• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Limitowane serie i rzadkie ubrania vintage. Hypemarket w Plenum po raz drugi

Julia Rzepecka
29 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Hypemarket w Plenum:

Sklepy resellerskie, butiki, polscy projektanci, rzadkie egzemplarze ubrań sprzed lat i początkujące marki odzieżowe - to wszystko można było znaleźć w sobotę podczas Hypemarketu, czyli targów modowy w Plenum, przy Ulicy Elektryków. Ceny niektórych przedmiotów sięgały kilkuset złotych, a nawet więcej.



Nadchodzących imprezy w Trójmieście


Wydarzenie zapowiadaliśmy w naszym Kalendarzu Imprez oraz w  cyklu Planuj Tydzień - czytaj zawsze w czwartki o godzinie 10.

Jak bardzo przywiązujesz wagę do swojego stroju?

Tłumy młodych ludzi odwiedziły w sobotę przestrzeń Plenum, przy Ulicy Elektryków podczas targów modowych Hypemarket. Na 3000 m kw. wystawiły się dziesiątki sklepików, nowych brandów odzieżowych, butików, sklepów vintage. Sprzedawano tam ubrania, bluzy, koszulki, spodnie, kurtki, ale także buty, akcesoria, czapki, biżuterię, naszywki i dodatki. Wiele z tych przedmiotów pochodziło z limitowanych kolekcji, trudno dostępnych lub już wyprzedanych, których nie można nigdzie dostać.

- Jesteśmy sklepem z Poznania, powstaliśmy w grudniu - mówił Jakub, sprzedawca ze sklepu hotspot13. - Sprzedajemy streetwear i vintage, buty, odzież i akcesoria. Zainteresowanie jest dzisiaj bardzo duże, jesteśmy naprawdę zadowoleni. Na Hypemarkecie jesteśmy po raz pierwszy, jest super atmosfera. Najlepiej jak na razie sprzedaje się Supreme, bluzy i koszulki. Buty trochę mniej, ale też ludzie o nie pytają. Są w specjalnej folii, żeby nie ubrudzili ich kupujący, którzy dotykają, sprawdzają materiał. To są limitowane edycje, które ciężko dostać. Zazwyczaj z drugiej ręki lub z losowań. Losowania na przykład w przypadku marki Nike polegają na tym, że została stworzona specjalna aplikacja SNEAKRS, gdzie prezentowane są poszczególne modele. Żeby wziąć udział w losowaniu, trzeba wejść do wirtualnej kolejki i zaakceptować opłatę. Czyli jak zostaniemy wylosowani to od razu ściąga pieniądze z karty.
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum

Według własnego pomysłu



Na miejscu można było także spersonalizować swoje zakupione ubrania. Wystawcy naklejali nadruki o dowolnej treści, wprasowywali wszywki.

- Dzisiaj przedpremierowo prezentujemy nową kolekcję, która się nazywa Venom, a jej motywem przewodnim są węże - opowiadali sprzedawcy ze stoiska Relab. - To kolekcja, którą każdy będzie mógł sobie 'customować', personalizować. Ludzie mają możliwość podejść i kupić sobie bluzę czy koszulkę, a następnie przyjść do nas i wedle swojego uznania czy wizji artystycznej spersonalizować ją specjalnymi naszywkami, które wprasowujemy żelazkiem w materiał. Jest już na liście 15 osób, które czekają w kolejce. Nasz brand tworzą trzy osoby: z Krakowa, Rzeszowa i Warszawy. Jesteśmy tu już drugi raz, w tym roku lepiej się przygotowaliśmy niż w poprzednim. Jest bardzo duża frekwencja, widać, że ludzi to interesuje. Od początku imprezy nie mogliśmy nawet usiąść, a to dobry znak.
Trzeba wziąć pod uwagę, że rzeczy vintage trzeba najpierw znaleźć, potem je odnowić, wyczyścić, usunąć plamy, zszyć. To są też unikatowe egzemplarze, których nigdzie nie da się po prostu znaleźć.

Ceny sprzedawanych ubrań i butów zaczynały się od kilkudziesięciu złotych, a niektóre przekraczały nawet tysiąc złotych. Mimo to nie brakowało chętnych i wiele osób wychodziło z Plenum z pudełkami i siatkami pełnymi świeżo zakupionych ubrań. Wśród stoisk można było dostrzec przede wszystkim styl mody ulicznej, ale także rzeczy sprzed lat.

Motoryzacyjny trend



- Wyszukujemy ciekawe, fajne ubrania, które potem sprzedajemy. Jesteśmy z Gdańska, sprzedajemy głównie w Internecie, ale myślimy o sklepie stacjonarnym - mówili WeronikaPatrykRetro Marche. - Są tu świetni, otwarci ludzie, nawet odkupiliśmy parę rzeczy od odwiedzających. Sprzedajemy głównie rzeczy vintage, koszulki z lat 80. czy 90. Do naszych najcenniejszych przedmiotów należy skórzana kurtka zespołu Ford Racing z wyścigów Nascar z oryginalnymi naszywkami, którą wyceniliśmy na 1200 zł. W ogóle widać bardzo widoczny trend w modzie, wszelkie motywy samochodowe, nawiązania do wyścigów Nascar czy Formuły 1.
Młodzi sprzedawcy podkreślają, że niektórzy narzekają na ceny, ale są tacy, którzy rozumieją wartość sprzedawanych rzeczy.

- Są dwie grupy klientów. Jedni mówią, że jest za drogo i argumentują to tym, że to używane ciuchy i pytają, jak możemy je sprzedawać za tyle pieniędzy. Są też ludzie, którzy doceniają nasze rzeczy i są w stanie zapłacić tyle, a nawet więcej. Trzeba wziąć pod uwagę, że rzeczy vintage trzeba najpierw znaleźć, potem je odnowić, wyczyścić, usunąć plamy, zszyć. To są też unikatowe egzemplarze, których nigdzie nie da się po prostu znaleźć. Trzeba też dodać, że w przypadku ubrań z lat 80. czy 90., jakość jest po prostu nieporównywalnie lepsza od tego, co możemy znaleźć dzisiaj w sieciówkach - dodaje sprzedająca.
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum
  • Hypemarket w Plenum

Kryminalna zagadka



Sprzedawcy, niemal wyłącznie osoby w młodym wieku, przyciągali klientów na najróżniejsze sposoby. Marka Ballin ze Szczecina przygotowała nawet kolekcję, której ubrania kupić można dopiero po zdobyciu wszystkich elementów potrzebnych do rozwiązania kryminalnej zagadki fabularnej.

- Na naszym stoisku można zrobić sobie zdjęcie i zaprezentować swój outfit, ale także wziąć udział w naszej zagadce kryminalnej - mówili MarcinPaweł ze stoiska Ballin. - Mamy kolekcję podstawową, którą każdy może kupić, ale jest także nasza kolekcja specjalna, do której stworzyliśmy kryminalną fabułę. Nie da się tych ubrań tak po prostu dostać, najpierw trzeba pozbierać litery, które utworzą hasło. Litery można zdobyć na przykład coś kupując z podstawowej kolekcji, zapisując się do naszego newslettera, ale są także trudniejsze zadania. Stworzyliśmy grę decyzyjną na Twitterze, gdzie trzeba wybierać, w którą stronę będzie zmierzało śledztwo. Każda rzecz, którą sprzedajemy jest znakowana ukrytym haftem, z numeracją.
Hypemarket odbył się w Gdańsku po raz drugi i frekwencja wskazuje na to, że na pewno nie ostatni.

Wydarzenia

Hypemarket Gdańsk

25 - 299 zł
w plenerze, targi

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (86)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (3 opinie)

(3 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Baltic Sail to: