Klub Desdemona i morenoise.pl zapraszają na koncert trzech różnych muzycznie duetów: Maszyny i Motyle, Columbus Duo oraz Dule Tree.
Podobne wydarzenia
sobota, godz. 20:00
Gdańsk,
Kolonia
bilety 49 zł
ulgowy 39 zł
przedsprzedaż 39 zł
ulgowy 39 zł
przedsprzedaż 39 zł
czwartek, godz. 20:00
Gdańsk,
Hard Rock Cafe
Wstęp wolny
Maszyny i Motyle (Warka)
(industrial, math, noise)
"(...) szeroko pojęta awangarda - industrial, zmieszany z noise'em, nowoczesną alternatywą i free jazzem oraz metalowym ekstremum, pochodnym Ministry i Meshuggah."
[Robert Filipowski, Teraz Rock].
Duet gitarowo-basowy z Warki sprzężony dźwiękiem z komputerem i ruchomym obrazem. Grupa nieprzerwanie ewoluuje, próbując w postmłodzieńczej naiwności uciec przed zaszufladkowaniem i pożarciem własnego ogona. Na koncertach zespół prezentuje materiał z wydanej w 2017 roku płyty "Czas" ze specjalnie przygotowanym filmem.
https://maszynyimotyle.bandcamp.com/
https://www.youtube.com/watch?v=0Dzeu_pUJ64
Columbus Duo (Gdańsk)
(experimental, krautrock)
Korzenie Columbus Duo sięgają początku lat 90. i jednego z pierwszych noise'owych zespołów w Polsce, jakim był Thing. Kolejne lata to stopniowa redukcja składu i ciągłe poszukiwanie nowej dźwiękowej formy. Efektem tych przeobrażeń był avant-jazzowy Columbus Ensemble, a od 2002 roku - Columbus Duo. Po doświadczeniach z minimalizmem na pierwszych dwóch płytach duet braci Swoboda powrócił do bardziej przestrzennych struktur na albumach "Storm" oraz "Columbus meets Arszyn". Na "Salt" z 2010 roku i "Expositions" z 2014, winylach wyprodukowanych przez Marcina Dymitera aka Emiter, grupa wzbogaca swój repertuar o tradycję elektronicznej psychodelii i ambientu, wplatając ją w typową dla siebie, pełną napięcia i mroku niemelodyjność.
W sezonie 2017/2018 Columbus Duo gra z czasem. Na "Expositions" (2014), zespół niezbyt się spieszył, lecz koncertowy "Columbus plays Starewicz" zapowiadał już częściowy powrót do noise'owej dynamiki z czasów Thing. Nowa płyta duetu, siódmy studyjny album "À temps", zrealizowana latem 2017 roku, w paradoksalny sposób łączy ten kierunek z dalszą ewolucją braci Swoboda w stronę minimalizmu. Oparte w większości na jednym motywie improwizacje budują dramaturgię na grze fakturą dźwięku oraz - tak jak w tytule płyty - na czasie. Muzyczność jest tu wypadkową filtrowanych częstotliwości, rytmu oraz ciszy. Zamiana gitary na oscylator i powrót do akustycznej perkusji niewiele jednak powiedzą: podejście do obu instrumentów jest bowiem − jak zwykle − dalekie od konwencji. O ile zmierzanie kompozycji w stronę kontrolowanego hałasu przywodzi na myśl dokonania muzyków z lat dziewięćdziesiątych, o tyle operowanie brzmieniem tworzy klamrę spinającą współczesną elektronikę z krautrockiem. Także w tym sensie słychać w "À temps" grę z czasem - jak zawsze w wypadku Columbus Duo, jest to też działanie niewczesne.
https://columbusduo.bandcamp.com/
https://www.deadsailor.net/
Dule Tree (Trójmiasto)
(grindnoise,sludge)
Byliście zaskoczeni, kiedy Napalm Death połączyło siły z Johnem Zornem w utworze "Everyday Pox"? Dule Tree zapewnia więcej podobnych zaskoczeń, w których grindcore'owa wściekłość przeplata się ze sludge'owym ciężarem i free jazzowym szaleństwami na saksofonie. Ostatni album "Gross Humanity" to jedno z najbardziej oryginalnych metalowych/hardcore'owych wydawnictw, jakie w 2017 roku można było usłyszeć. Idąc za ciosem niedługo ukaże się nagrany już jako duo nowy album EP.
Jeśli to was nie przekonuje to posłuchajcie opinii:
"nie powinni być wgl dopuszczeni do grania przez parę lat"
"w ostatecznym rozrachunku wszystko szybko się rozpraszało, zmieniało z powrotem w trudną do słuchania kakofonie"
"You're so ugly you could be a modern art masterpiece!"
https://duletree.bandcamp.com/album/gross-humanity
https://www.youtube.com/watch?v=_rry9u9XkY8
(industrial, math, noise)
"(...) szeroko pojęta awangarda - industrial, zmieszany z noise'em, nowoczesną alternatywą i free jazzem oraz metalowym ekstremum, pochodnym Ministry i Meshuggah."
[Robert Filipowski, Teraz Rock].
Duet gitarowo-basowy z Warki sprzężony dźwiękiem z komputerem i ruchomym obrazem. Grupa nieprzerwanie ewoluuje, próbując w postmłodzieńczej naiwności uciec przed zaszufladkowaniem i pożarciem własnego ogona. Na koncertach zespół prezentuje materiał z wydanej w 2017 roku płyty "Czas" ze specjalnie przygotowanym filmem.
https://maszynyimotyle.bandcamp.com/
https://www.youtube.com/watch?v=0Dzeu_pUJ64
muzyka alternatywna - koncerty w Trójmieście
Columbus Duo (Gdańsk)
(experimental, krautrock)
Korzenie Columbus Duo sięgają początku lat 90. i jednego z pierwszych noise'owych zespołów w Polsce, jakim był Thing. Kolejne lata to stopniowa redukcja składu i ciągłe poszukiwanie nowej dźwiękowej formy. Efektem tych przeobrażeń był avant-jazzowy Columbus Ensemble, a od 2002 roku - Columbus Duo. Po doświadczeniach z minimalizmem na pierwszych dwóch płytach duet braci Swoboda powrócił do bardziej przestrzennych struktur na albumach "Storm" oraz "Columbus meets Arszyn". Na "Salt" z 2010 roku i "Expositions" z 2014, winylach wyprodukowanych przez Marcina Dymitera aka Emiter, grupa wzbogaca swój repertuar o tradycję elektronicznej psychodelii i ambientu, wplatając ją w typową dla siebie, pełną napięcia i mroku niemelodyjność.
W sezonie 2017/2018 Columbus Duo gra z czasem. Na "Expositions" (2014), zespół niezbyt się spieszył, lecz koncertowy "Columbus plays Starewicz" zapowiadał już częściowy powrót do noise'owej dynamiki z czasów Thing. Nowa płyta duetu, siódmy studyjny album "À temps", zrealizowana latem 2017 roku, w paradoksalny sposób łączy ten kierunek z dalszą ewolucją braci Swoboda w stronę minimalizmu. Oparte w większości na jednym motywie improwizacje budują dramaturgię na grze fakturą dźwięku oraz - tak jak w tytule płyty - na czasie. Muzyczność jest tu wypadkową filtrowanych częstotliwości, rytmu oraz ciszy. Zamiana gitary na oscylator i powrót do akustycznej perkusji niewiele jednak powiedzą: podejście do obu instrumentów jest bowiem − jak zwykle − dalekie od konwencji. O ile zmierzanie kompozycji w stronę kontrolowanego hałasu przywodzi na myśl dokonania muzyków z lat dziewięćdziesiątych, o tyle operowanie brzmieniem tworzy klamrę spinającą współczesną elektronikę z krautrockiem. Także w tym sensie słychać w "À temps" grę z czasem - jak zawsze w wypadku Columbus Duo, jest to też działanie niewczesne.
https://columbusduo.bandcamp.com/
https://www.deadsailor.net/
Dule Tree (Trójmiasto)
(grindnoise,sludge)
Byliście zaskoczeni, kiedy Napalm Death połączyło siły z Johnem Zornem w utworze "Everyday Pox"? Dule Tree zapewnia więcej podobnych zaskoczeń, w których grindcore'owa wściekłość przeplata się ze sludge'owym ciężarem i free jazzowym szaleństwami na saksofonie. Ostatni album "Gross Humanity" to jedno z najbardziej oryginalnych metalowych/hardcore'owych wydawnictw, jakie w 2017 roku można było usłyszeć. Idąc za ciosem niedługo ukaże się nagrany już jako duo nowy album EP.
Jeśli to was nie przekonuje to posłuchajcie opinii:
"nie powinni być wgl dopuszczeni do grania przez parę lat"
"w ostatecznym rozrachunku wszystko szybko się rozpraszało, zmieniało z powrotem w trudną do słuchania kakofonie"
"You're so ugly you could be a modern art masterpiece!"
https://duletree.bandcamp.com/album/gross-humanity
https://www.youtube.com/watch?v=_rry9u9XkY8