• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mazolewski: Jestem wojownikiem niosącym radość

Borys Kossakowski
29 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

"Get Free" w wykonaniu Wojtek Mazolewski Quintet. Utwór pochodzi z repertuaru Major Lazer.


Mam na imię Wojciech, co oznacza wojownik przynoszący radość. To zobowiązuje! "Walczę" tworząc muzykę niosącą ze sobą szczęście i energię. I mam odwagę robić to po swojemu, tak jak potrafię najlepiej - mówi Wojtek Mazolewski. 14 listopada pojawi się na rynku płyta jego kwintetu pt. "Polka". Trzy dni wcześniej zespół wystąpi w Klubie Żak podczas festiwalu Jazz Jantar. Bilety w cenie 50 zł warto kupić już teraz.



Borys Kossakowski: Jazz jest opanowany przez mężczyzn. John Coltrane, Miles Davis, Pat Metheny. Kobieta to wyjątek. Tymczasem Polka to hołd dla energii kobiecej.

Wojciech Mazolewski Obecność kobiety to błogosławieństwo. Kobiety dają przestrzeń w przeciwieństwie do "spinających" mężczyzn. Nadmiar męskiej energii spowodował przerasowienie jazzu. Testosteronowa ambicja pcha nas do chorej rywalizacji. Zatraciliśmy przez to sens muzyki.

Można powiedzieć, że Wojtek Mazolewski Quintet jest zespołem pełnym kobiecej energii?

Od początku to miał być zespół "pełni". Kwintet miał współbrzmieć, współgrać, byśmy nawzajem się inspirowali. Jesteśmy w harmonii między energią męską i żeńską. Ying-yang. Każdy z nas jest absolutem, tylko trzeba sobie na to pozwolić.

Sądząc po tytułach utworów: "Paris", "Bangkok", "Roma", "Grochów" - można zaryzykować twierdzenie, że podróże cię inspirują. Jednak nie są to inspiracje wprost, bo nie gracie paryskich walczyków czy tajskiej muzyki ludowej.

W tych miejscach powstawały utwory na album "Polka". To pierwiastek kobiecy, a nie tylko aura tych miast była inspiracją do powstania utworów o takich tytułach. Podróże to jeden z najsilniejszych impulsów, jakie artysta może dostać. W pewnym momencie mniej ważne staje się to, co już umiesz, ale bardziej istotne jest to - jak potrafisz z tej wiedzy korzystać. A o tym decydują między innymi nasze doświadczenia. Podróżując odwiedzasz ludzi, którzy wychowywali się pod innym niebem, wierzyli w innego boga, słuchali innej muzyki. Takie spotkania są niezwykle ważnymi i silnymi doświadczeniami. Człowiek się uczy pokory.

Artysta, który nagrywa płytę "Monster of jazz" (jedna z płyt Pink Freud) nie wygląda mi na pokornego. Raczej jesteś bezczelny, choć w pozytywnym tego słowa znaczeniu (śmiech). Na zdjęciach emanujesz energią i uśmiechem.

Odróżniam odwagę od pokory. Mam na imię Wojciech, co oznacza wojownik przynoszący radość. To zobowiązuje! (śmiech). "Walczę" tworząc muzykę niosącą ze sobą szczęście i energię. I mam odwagę robić to po swojemu, tak jak potrafię najlepiej. To nie uchroniło mnie przed trudnymi doświadczeniami. Mogę powiedzieć ze życie nauczyło mnie pokory. Przeżyłem w życiu wystarczająco dużo i dziś dziękuję za każdą chwilę i dźwięk.

Do jazzowych wersji rockowych przebojów jesteśmy już przyzwyczajeni. Vijay Iyer grał "Imagine" Johna Lennona, Leszek Możdżer "Smells Like Teen Spirit" Nirvany, a Bad Plus "Comfortably Numb" Pink Floydów. Ale kwintet Mazolewskiego potrafił mimo to zaskoczyć, sięgając po utwory Rage Against The Machine czy Major Lazer. Ba, utwór "Get Free" tego ostatniego został wyznaczony na singiel promujący płytę.

Z tym singlem wyszło nieco spontanicznie, ale nic się nie dzieje przypadkowo - bo to utwór, który spina doświadczenia całego zespołu zebrane na przestrzeni kilku ostatnich lat. Ten utwór towarzyszył nam podczas tras koncertowych i puszczaliśmy go w chwilach totalnego zjednoczenia. W momentach spełnienia, kiedy już nikt nie musiał niczego mówić, po prostu doświadczaliśmy swojej obecności i radości z tym związanej. Wtedy z odtwarzacza leciało "Get Free".

A "Bombtrack"?

To nasz ulubiony numer Rage Against The Machine! Na imprezach ścigaliśmy się, kto pierwszy odpali tę piosenkę z odtwarzacza. Graliśmy go od dawna na koncertach. Naszą płytę nagrywaliśmy analogowo, więc postanowiliśmy zarejestrować ten utwór "wprasowując" go na taśmę, żeby zabrzmiał potężnie. I to się udało! Dlatego umieściliśmy go na albumie.

Środowisko jazzowe pewnie będzie sobie zadawać pytanie: czy to jest jazz?

Mamy szacunek do tradycji i czerpiemy z lektury starych płyt. Nie tylko jazzowych: Beatlesów, Cream, Jimmiego Hendrixa, Ornette Coleman'a, Erica Dolphy'ego. Ich postawa, pasja, prawda i oddanie dla muzyki jest wielką inspiracją. Dziś jednak musimy opowiadać ludziom historie o "tu i teraz". Dlatego w naszej muzyce zawiera się tyle różnych inspiracji - rock, reggae, techno, pop, muzyka filmowa. Bo my tego wszystkiego słuchamy. Każde z nas gra także przeróżne rzeczy poza kwintetem: Asia Duda sięga po klasykę, Qba Janicki robi techno, Marek Pospieszalski free, Oskar Török jazz. I to wszystko wpływa na kształt tej płyty, która jest po prostu różnorodna. Spoiwem jest pomysł na produkcję i nasz styl. Zawsze powtarzam - niezależnie od tego, jakiej słuchasz muzyki: metalu, jazzu czy elektroniki - przyjdź na nasz koncert. My słuchamy tego samego! Gwarantuję ci, że wyjdziesz zadowolony.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (20) 1 zablokowana

  • Ale ale Aleksandra ale ale ale ładna.

    cipu cipu cipu linka

    • 11 2

  • Poruszyła mnie nie tyle prawda historyczna, którą znałem z Gazety Wyborczej... (Maciej Stuhr)

    ... co takie zniewieściałe określenia jak:
    - Kobiety dają przestrzeń w przeciwieństwie do "spinających" mężczyzn.
    albo:
    - Nadmiar męskiej energii...
    ... dalej nie czytałem. Autorem Borys Kossakowski, czyli znowu wybiórczość i poprawność.

    • 21 7

  • Mazol.

    MBTM czeka na takich muzyków. Występ przed Korą, Elą, Piotrem i Adamem, może być dla ciebie początkiem wielkiej kariery.

    • 8 5

  • Też lubię kobiety, Polki w szczególności.

    Ale jak browara przy dobrym jazzie to tylko z kolesiem.

    • 2 3

  • (4)

    Pierdzieli jak nergal. Pseudointeligent.

    • 18 10

    • ta sama polska szkoła hipsterskie idiotów (2)

      Kółko wzajemnej adoracji spijajace sobie śmietankę z dziubkow w modnych knajpach

      • 7 1

      • ale on jest mniej irytujacy, niz nergal z wyuczonymi cytatami z madrych ksiazek, ze zlaczonymi raczkami i mina filozofa.

        • 3 0

      • a ty

        Ciekawe jaki z Ciebie jest idiota? Prawdopodobnie idiota nie mający nic innym do zaoferowania. Tak zwane zero z pretensjami do całego świata, czyli d******* każdemu to twoje kókło wzajemnej adoracji.

        • 0 1

    • w przeciwieństwie do ciebie? buhaha

      • 0 1

  • Celebryta nie muzyk! (3)

    Byłem kilka lat temu w Spatifie, wtedy Pink Freud, p. Wojownik Wojtek robił teatralne pozy nad kontrabasem, żadnych wysublimowanych dźwięków, to co grają studenciaki akademi muzycznej, poprawnie, bez żadnego polotu.
    Za to czerwone trampki, fryzurka, to już pasuje do pudelka, jego miny, teatralne wczucie, oczywiście co kawałek mikrofon do ręki, komentarz...
    Na siłe chce być fajny, zdjęcia na fejsie bez koszulki...Gaba kulka, pilichowski, to jest jakiś poziom, ale Wojtek....Proszę, jeszcze 50 zł za koncert...

    • 21 7

    • chyba hipster (2)

      Z damskimi tatuazami

      • 6 3

      • (1)

        facetka z męskim zwisem

        • 2 1

        • chyba was wszystkich powaliło

          co się czepiacie chłopa? nie macie co robić?
          hejterzy z koziej żopy

          • 0 0

  • (2)

    Te bransoletki to na damskim były do brania?

    • 6 6

    • (1)

      poziom gimbusa, brawo.

      • 2 3

      • wow! za to tu powiało konkretną wiedzą..

        • 2 0

  • Wojtek samo zło. (1)

    Wojtek to pozer jakich mało. Do kobiet nigdy nie miał szacunku i zawsze je wykorzystywał! A pokory się nigdy nie nauczy. On nie kocha muzyki, on kocha lans i bycie znanym za wszelka cenę. Ma na tym punkcie fobie.
    A co do gry na kontrabasie to mizeeeeria jakich mało. Najciekawsza stylizacja tego nie uratuje.

    • 6 1

    • Typ

      Taka pokora, że mu się w d..e poprzewracało. Żenujący typ

      • 3 1

  • Mazol zapłać ZAiKS za wzsystkie plagiaty ...

    ... i audycje radiowe w RG.
    Uzbierało się już tego całkiem sporo.

    • 0 0

  • Futro

    Wojtek Sablewski w futrze wystąpi?

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Co oznacza dla mieszkańców Irlandii Dzień św. Patryka?