Och, Parkowa! Kto tam nie był, na pewno i tak słyszał o tym miejscu i mijał je wielokrotnie podczas nadmorskich spacerów. Restauracja przy ul. Jelitkowskiej 2 przez 28 lat dawała się łatwo zobaczyć i usłyszeć. Teraz, po zmianie właścicieli, lokal przechodzi metamorfozę. Jak zmieni się kultowa Parkowa?
tak, na pewno, bywałe(a)m tam dotychczas często
33%
tak, choć jeszcze nigdy tam nie byłe(a)m
8%
nie, nie interesuje mnie to miejsce
31%
O potrawach serwowanych w Parkowej w zeszłych latach chodziły skrajne opinie - od takich, że "schabowy był cienki jak wypłata na Ukrainie" aż do wychwalania różnorodności doboru dań, kultury osobistej obsługi i niewygórowanych cen, jakie należało uiścić za posiłek. Jak było w rzeczywistości? Cóż, przez 28 lat wielu mieszkańców Trójmiasta i turystów miało okazję wyrobić sobie własne zdanie na ten temat. Jedno jest pewne: gdyby Parkowa nie była uwielbiana, nie rozbrzmiewałaby takim gwarem, jak miało to miejsce w niezliczone letnie wieczory.
Restauracja mieszcząca się w dawnym domu zdrojowym z XIX wieku, nad samym morzem w Gdańsku-Jelitkowie, serwowała dania mięsne i ryby, sałatki i pierogi. Można było tu również zorganizować swoje przyjęcie, bankiet firmowy lub prywatny, urodziny czy nawet wesele. Dla wielu mieszkańców Trójmiasta
Parkowa była jednak przede wszystkim synonimem plenerowych zabaw dyskotekowych, okraszonych głównie muzyką disco polo.
Zmiany w Parkowej
W ostatnich dniach nasi czytelnicy zaczęli podsyłać nam informacje, że Parkowa znika z krajobrazu Jelitkowa i rozpoczął się proces rozbiórki. Na szczęście dla wszystkich miłośników tego miejsca informacje te nie potwierdziły się. Faktycznie, pod koniec października ubiegłego roku lokal został zamknięty, nastąpiła zmiana właścicieli i właśnie rozpoczął się remont. Czy Parkowa straci swój niepowtarzalny klimat? Jak zapewniają nowi zarządzający lokalem, wciąż będzie się tam działo.
- Planujemy nadać Parkowej kolorów i świeżości. Już niedługo chcemy zacząć działać w nowej odsłonie. Jeśli chodzi o kuchnię, to odchodzimy kompletnie od mrożonek, stawiamy na jakość. Mamy świetnego szefa kuchni, dzięki któremu będziemy serwować nowoczesną, biesiadną kuchnię. Będziemy mieć również włoską pizzę, zapiekanki i hot dogi - mówi Ewelina Trocka, manager Parkowej.
Częściowo działa już mała gastronomia, czyli jedna z trzech budek przy lokalu. Uruchomienie pozostałych planowane jest w połowie kwietnia: w jednej będzie można zamówić gofry, a w drugiej - burgery i frytki belgijskie. Metamorfozę przechodzi także Bar Nadmorski, który stanie się smażalnią ryb. Jeśli regulacje związane z pandemią koronawirusa umożliwią korzystanie z ogródków gastronomicznych, w Parkowej na pewno będzie co robić.
Tak jak było do tej pory, w lokalu będą mogli bawić się i młodsi, i starsi. Zabawkowe dmuchańce dla dzieci pozostaną na swoim miejscu, a strefa dla najmłodszych zostanie dodatkowo rozbudowana. Nie zabraknie też stoisk z pamiątkami, które przez tyle lat dodawały wakacyjnej atmosfery temu miejscu.
Nowi właściciele zadbali też o komfort miłośników tanecznych zabaw do białego rana. W miejscu wyburzonej już fontanny powstanie beach bar z piaszczystym podłożem i leżakami, a parkiet do tańca stanie się dostępny nawet w kiepską pogodę, planowane jest bowiem zadaszenie tej części.
Wizja dla nowego centrum Jelitkowa
Za 3 lata koniec Parkowej
Co istotne,
działania w tym miejscu są zaplanowane tylko na najbliższe 2-3 lata. Po tym czasie do akcji ma wkroczyć inwestor. Jeśli wszystko pójdzie tak, jak to zaplanowano, Parkowa zostanie wyburzona, a na jej miejscu powstanie zupełnie nowa inwestycja. Plany na zagospodarowanie tego terenu pojawiają się już od kilkunastu lat. W 2009 roku
mówiono o budowie ogromnego biohotelu w Jelitkowie, a w 2016
uzyskano zgodę na wyburzenie budynku restauracji i zbudowanie w tym miejscu hotelu.
Za kilka dni kończy się zbieranie ofert do przetargu na
rewitalizację parku Jelitkowskiego. Wszystko wskazuje więc na to, że w ciągu kilku najbliższych lat
ta atrakcyjnie turystyczna okolica zyska wreszcie całkiem nowe oblicze. I chyba trzeba pogodzić się z tym, że będzie to oblicze bez kultowej Parkowej. Dla tych, którzy w tym lokalu widzą jedynie kicz i relikt przeszłości, z pewnością to radosna nowina, niemniej dla innych, szczególnie tych kierujących się sentymentem, krajobraz Jelitkowa bez Parkowej już nigdy nie będzie taki sam.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy