• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie tylko muzyka. Moda i jedzenie na Open'erze

Alicja Olkowska
30 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zakończył się Open'er. Co zapamiętamy?
  •  Openerowe stylizacje
  • Maffashion.
  •  Openerowe stylizacje
  •  Openerowe stylizacje
  •  Openerowe stylizacje
  •  Openerowe stylizacje
  •  Openerowe stylizacje
  •  Openerowe stylizacje
  •  Openerowe stylizacje
  • Daniel Majewski i Deynn z fanami.
  •  Openerowe stylizacje
  •  Openerowe stylizacje

Muzyka muzyką, gwiazdy gwiazdami, ale dobrze wiemy, że dla niektórych to nie koncerty są najważniejsze podczas Open'era. Dla wielu impreza jest wymarzoną okazją do pokazania się, zwłaszcza pod kątem zawartości garderoby. Sprawdziliśmy, co modnego mają na sobie tegoroczni festiwalowicze oraz co ciekawego zjemy w strefie gastronomicznej.



Zobacz także: Spokojne rozpoczęcie Open'era

Na Open'era chodzę:

Open'er od kilku lat coraz bardziej przypomina wielki pokaz mody niż jedynie koncertowe święto, gdzie chodzi tylko o dobrą muzykę, bez względu na to, jak festiwalowicze są ubrani. Pamiętam pierwsze edycje na skwerze Kościuszki w Gdyni, kiedy nikt nie myślał o tym, co ma na sobie, ale kto występuje na scenie. Czasy się jednak zmieniają i od pewnych rzeczy nie uciekniemy.

Już w 2015 roku pisaliśmy, że to nie jest festiwal dla starych ludzi i temat wciąż jest aktualny, choć na liście tegorocznych artystów znajdziemy też takich, którzy trafiają w gusta starszej (czytaj: po trzydziestce) publiczności. Mamy Radiohead, są Foo Fighters i The Kills... Źle nie jest, ale przeważa muzyka dla "młodych".

I to właśnie ci młodzi chcą się pokazać, więc pakują do walizki swoje najlepsze ubrania i przemyślane stylizacje, bo tutaj nie ma miejsca na przypadek.



  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
  • Openerowa moda.
Kolorowy zawrót głowy

Różowe, niebieskie, pomarańczowe, pastelowe... W tym sezonie fantazyjnie pofarbowane włosy grają pierwsze skrzypce.

- Na co dzień nie farbuję na niebiesko włosów, bo to by nie przeszło w mojej pracy, ale na Open'erze chciałam zaszaleć. To taki czas, kiedy wszystko jest dozwolone - powiedziała mi Marta z Poznania, która przyjechała z koleżankami do Kosakowa na cztery dni i śpi na polu namiotowym. - Mam ze sobą ubrania na każdą pogodę, ale nastawiam się na słońce, czyli krótkie spodenki, zwiewne sukienki i topy. Oczywiście mam też ze sobą kalosze, choć mam nadzieję, że w tym roku mi się nie przydadzą.
Poza tym od zeszłego roku wiele się nie zmieniło: wciąż modne są trampki i kalosze, ubrania w stylu boho (wianki na topie) i oryginalne okulary przeciwsłoneczne. Nadal też widać wpływy trendów z lat 90. w postaci m.in. kurtek dżinsowych i typu flek, spodni z dziurami, kwiecistych sukienek, obcisłych i odsłaniających brzuch topów, ogrodniczek czy kraciastych koszul. Pożądane są również wyraziste makijaże, w tym mocno zaznaczone brwi i usta w kolorze niebieskim. Wiele dziewczyn ozdabia twarz zmywalnymi metalicznymi i neonowymi tatuażami oraz imitującymi cyrkonie ozdobami.

Panowie stawiają na mniej szalone stylizacje, ale i oni potrafią zwrócić na siebie uwagę np. różową brodą czy fioletowymi włosami. Gdyby jednak nagle zapragnęli odmiany, zawsze mogą udać się na strzyżenie do męskiego fryzjera (tzw. barbera).

  • Strefa gastro 29.06.2017 Open'er Festival Dzień 2
  • Strefa gastro 29.06.2017 Open'er Festival Dzień 2
  • Strefa gastro 29.06.2017 Open'er Festival Dzień 2
  • Strefa gastro 29.06.2017 Open'er Festival Dzień 2
  • Strefa gastro 29.06.2017 Open'er Festival Dzień 2
  • Strefa gastro 29.06.2017 Open'er Festival Dzień 2
  • Męski fryzjer na Open'erze.
  • Wegetariańska ministrefa, w której w jednym ciągu stoją barobusy z menu bez mięsa.
  • Strefa gastronomiczna. Miejsce, gdzie można kupić wino.
  • Strefa gastronomiczna.
  • Strefa gastronomiczna - miejsce, gdzie można kupić wino.
  • Strefa gastronomiczna.
  • Boks, do którego mogą wejść tylko pełnoletnie osoby. Wewnątrz: promocja nowego urządzenia, które ma być alternatywą dla e-papierosów. Opinie na ten temat są podzielone, choć chętnych nie brakuje.
Kulinaria: duży wybór, ale mało zaskoczeń

Do dyspozycji openerowiczów (aktualna wersja festiwalu opener 2019) jest kilka stref gastronomicznych wypełnionych food truckami i często to właśnie tam toczy się festiwalowe życie. Kolejki są na porządku dziennym, zwłaszcza wieczorem, ale nie wszędzie jesteśmy skazani na długi czas oczekiwania. Warto podejść do barobusów ustawionych trochę dalej od głównego ciągu komunikacyjnego, gdzie na zamówienie czeka się kilkanaście minut (np. na pyszny i niestety bardzo kaloryczny langosz). Bywa jednak i tak, że dopiero po niemal godzinie nasze jedzenie jest gotowe.

Ważne, że na teren Open'era zjechało kilkadziesiąt food trucków z całej Polski i jest w czym wybierać (ceny za posiłek zazwyczaj wahają się od kilkunastu do dwudziestu kilku złotych): od klasycznych zapiekanek, swojskich kiełbasek i nieśmiertelnych frytek belgijskich (od 12 do 16 zł), przez "hipsterskie" burgery (ponad 20 zł) i pizzę z pieca (około 20 zł), aż po pad thai (28-32 zł), kanapki w stylu bostońskim (25 zł), pastrami (ponad 20 zł), podpłomyki (21 zł), ramen, kopytka z różnymi dodatkami i owoce w czekoladzie, ale raczej nie znajdziemy nic, czego byśmy już wcześniej nie znali lub co by nas zaskoczyło.

Plus dla organizatorów, że stworzyli wegetariańską mini strefę, w której w jednym ciągu stoją barobusy z bezmięsnym menu. Długie kolejki są dowodem na to, że tego typu dania cieszą się coraz większą popularnością. Ceny typowo openerowe: za dużą porcję falafela z hummusem lub wege burgera zapłacimy 20 zł.

W kwestii alkoholu festiwalowicze również nie powinni mieć powodów do narzekania. W tym roku pojawiła się nowa opcja: za 9 zł można kupić niskoprocentowe piwo w twardym kubku (trzeba za niego doliczyć 6 zł kaucji), które można zabrać ze sobą na koncert, a nie tylko pić w zagrodach "gastro". Poza tym dostępne są "normalne" piwa z dużych browarów oraz te mocniejsze, nawet 9-procentowe. Znajdziemy też kilka stanowisk z winem (12 zł za 150 ml) i innymi mocniejszymi alkoholami, m.in. rumem i drinkami.

Natomiast trudno jednoznacznie ocenić elegancko wyposażony boks, w którym prezentowane jest nowe urządzenie, które ma się stać alternatywą dla e-papierosów. Choć wejść tam mogą jedynie pełnoletnie osoby, to taka promocja produktów nikotynowych może budzić mieszane uczucia.

Przypominamy, że festiwal trwa do soboty. Wciąż przed nami koncerty kilkudziesięciu artystów z Polski i zagranicy, a najbardziej wyczekiwani to The Weeknd, The XX, Lorde oraz Dua Lipa. Zanim się tam wybierzecie, przeczytajcie nasz krótki przewodnik.

Znak czasów: blogerzy Deynn i Daniel Majewski oblężeni przez fanów:



Wydarzenia

Open'er Festival (16 opinii)

(16 opinii)
239 - 469 zł
festiwal muzyczny, muzyka alternatywna, rock / punk, pop

Opinie (110) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Tłum openerowiczów robi sobie zdjęcia Deynn

    Kto to za jeden?

    • 0 0

  • Pamiętam jak młode..

    ..laski wyglądały dobrze. Co się z nimi stało?

    • 0 1

  • Ochraniarze kradną !!!

    Jak się okazuje ochraniarze z Ekotrade postanowili sobie dorobić przywlaszczajac cudze namioty. Tak! Skradziono nam namiot i jak się okazuje mieli w tym udział osoby pracujący dla Ekotrade z medykami. Brak słów!!! Pisze na forum aby przestrzec innych

    • 0 1

  • Artysci są ciekawi

    reszta taka sobie...

    • 2 0

  • I właśnie o to tam zaczęło chodzić. (8)

    Muzyka to tylko pretekst, tudzież, dodatek do tego festiwalu konsumpcjonizmu, głupoty, próżności i hedonizmu którym trzeba potraktować WSZYSTKICH w pobliżu. Czy to dosłownie w pobliżu kilku metrów, czy cybernetycznie w pobliżu kilku megabajtów. Zdjęcie na instagrama to główny powów zjazdu połowy tych przyklejonych do Iphonów dzieci. Nie jestem frustratem, pozdrawiam i życzę miłego dnia, takiego jaki będzie mój, bez Openera.

    • 107 9

    • To co zrobić z czasem i pieniędzmi? (4)

      To nie lata 90, że młodzi ludzie pracowali za grosze. Dzisiaj mają kieszonkowe większe przez tydzień niż ja kiedyś zarabiałem przez miesiąc i nie muszą pracować, bo utrzymują ich rodzice (wg badań znamienita większość młodych ludzi jest na utrzymaniu rodziców i nigdzie nie pracuje).
      Zatem: masz pieniądze, masz czas ale nie masz pomysłu na życie, więc? Lans & balanga :))

      • 22 2

      • Szczurek, oddawaj moje 5 milionów!

        • 0 0

      • (1)

        ... wiec znajdz sposob na zycie

        • 1 2

        • Zazdrościsz?

          • 0 3

      • I tak jak z większością mikrocykli,

        A także tych większych, przyjdzie czas że to wszystko pi...lnie i ta ekipa od lansu i balangi obudzi się z głową w nocniku, bo rękę będą wyciągaç do kogoś po kasę, tak jak robili to całe życie.

        • 5 1

    • Nie trolluj chłopie. Który to już twój komentarz pod tym artykułem. Powtarzasz te same slogany. (2)

      • 1 14

      • ciekawe, że te komentarze zarzucające wszystkim krytykom sysemu szczurka nieautentycznosc

        sa pisane w tym samy czasie tym samym stylem i w ten sam sposb. czyzby desparacka proba ratowania popularosci szczura i kolejne zastepy urzednikow zmuszane do pisania komentow?

        • 0 0

      • trol biedak siedzi w lato przed kompem

        nic dziwnego, że taki sfrustrowany jest

        • 0 1

  • Jak najdalej od tego spędu. (2)

    • 22 3

    • zazdrościsz (1)

      i tyle

      • 0 1

      • raz byłem. tyle plastiku w jednym miejscu to tylko wytwórni mas plastycznych.

        • 0 1

  • szczur zrób to w przyszłym roku koło swojej rezydencji (5)

    i zapłać z prywatnej kasy, nikt z Gdyni tego nie chce!

    • 28 13

    • Nie ma to jak przeświadczenie trolla, który sądzi, że mówi w imieniu większości mieszkańców Gdyni. (1)

      Bezcenne.

      • 6 11

      • chodzi o Szczurka? Może i zły człowiek, ale żeby nazywać go trollem....

        • 0 0

    • haha, żółte łapy i posklejane pióra pod ogonem dały głos

      lepiej zobacz jaką brązową smugę ciągniesz po wykładzinie
      z pustej zawiści i zazdrości się poprułeś

      • 0 1

    • ja tam dobrze sie bawie i do tego zarabiam (1)

      pomysl co ty mozesz z tego miec

      • 4 4

      • Czego ty oczekujesz od osoby klepiącej setki komentarzy pod każdym artykułem.

        • 1 0

  • Jak tam Karny wypacykowane na ostatni dzień szmira?

    • 1 0

  • Skąd tyle jadu? (1)

    Nie jestem wielkim fanem Open'era, tym bardziej jak lineup jest ch... jak w tym roku, a ludzie w różnych wielkościach i rozmiarach po prostu zalewają to miasto i (też wiadome okoliczne dwa).
    Wiadomo, że dla ludzi, którzy opasek nie dzierżą na nadgarstkach, będący całkiem z zewnątrz to jest całkiem irytujące doświadczenie, Tylko ludzie, czytam te opinie i aż oczom nie wierzę, skąd tu tyle jadu? Przecież Trójmiasto to najmilsze miejsce do życia, zamiast biadolić i krytykować, można po prostu spuścić z tonu, niech mają, niech się cieszą, gospodarka trochę się kręci. Nikt nie lubi utrudnień, ale utrudnienia mogą też być ważną lekcją cierpliwości i tolerancji. No naprawdę. Aż przykro się słucha takich komentarzy...Naprawdę. Mam nadzieje, że to jakiś Janusz i Mirek siedzą i nabijają...

    • 9 3

    • Nie ma sensu dyskutowac z trollami. Typowi zazdrosnicy, ktorym zycie nie wyszlo i jedyne co moga to popisac anonimowo w necie. To tacy ludzie, ktorzy narzekaja obojetnie czy cos sie dzieje czy sie nic nie dzieje. Typowe slamazary zyciowe dlatego z mila checia czytam te wszystkie jadowite komentarze. Boli ? ma bolec :)

      • 1 2

  • ale wiesniaki, to ja juz wole brudstok

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Co przynosi pecha?