Płyta "Gdynia 1988-2018" to muzyczny hołd złożony zespołom związanym z tą sceną trzydzieści lat temu, m.in. Aptece, Bieliźnie czy Pancernym Rowerom. Premierowy koncert odbędzie się w piątek w Muzeum Miasta Gdyni.
Wywiad z zespołem Kiev Office
Plany Muzeum Miasta Gdyni
Jeden z utworów przygotował zespół drewnofromlas. To cover "Złap wiatr" zespołu Unrra.
2019-01-22 16:24
2019-01-22 16:41
2019-01-23 01:07
Pancerne Rowery = Gdynia !!!
2019-01-23 14:28
i będzie git
2019-01-22 16:50
Z tej plejady Apteka zasługuje na miano zespołu gdyńskiego ..........
2019-01-22 17:44
Oj sie chidzilo oj chodzilo
2019-01-22 18:01
z etatową pracą w intytucji i przychylnością różnych urzędów. Biegunowo to odmienne od tego co w życiu nawywijał Kodym.
2019-01-25 09:02
to także Gdynia
2019-01-25 16:27
właściwie.
2019-01-22 18:06
Z nich wszystkich tylko The Pau daje radę. Cała reszta jest cienka jak pasztetowa.
2019-01-22 23:42
Wiesz rooo-zu-miesz
2019-01-22 19:04
witomino, mały kack, srodmieście, chylonia, cisowa
2019-01-22 21:10
A płyta z 1987 nazywała się Gdynia (gimby nie znajo)
Apteka to więcej niż cała reszta razem wzięta.
2019-01-22 23:23
Ludziom nie pamiętającym tamtych czasów pragnę przypomnieć iż tzw. Trójmiejska Scena Alternatywna to nic innego jak próba stworzenia lokalnego wentylu bezpieczeństwa kanalizującego autentyczną kontestację młodych ludzi. Bezpieczny bunt jak TPchR czy Jarocin. Tyle tylko iż Rudziecki ani Paszkiewicz nie mieli takich możliwości jak Chełstowski czy Owsiak.
Czy meli wsparcie bezpieki, zsp, zsmp - trudno ustalić, potrzebne są źródła i uczciwi historycy.
Cóż tzw. Zloty Młodzieży Cynicznej Ery Atomowej nie okazały się tym czym niezależnie wówczas organizowane Hyde Parki, tylko był to kolejny kakał systemu na spacyfikowanie autentyzmu młodych ludzi o artystycznych zaiteresowaniach - nie tylko w sferze politycznej, artystycznej także.
Zawsze miałem nadzieję że takie "cuda" jak LP Gdynia ulegną zapomnieniu wraz z ich politycznymi protektorami, ich 'bezpiecznym' kontekstem i przepadną w nicość historii. Może jeszcze jest to do odkręcenia.
2019-01-23 00:28
czego i komu zazdroscil pan/i w mlodosci?
2019-01-23 08:55
2019-01-25 00:13
Właśnie, pamiętam te czasy.
Sam słyszałem, że ubecy szukali po piwnicach nowych zespołów aby stworzyć i wypromować scenę, dla niepoznaki nazywaną niezależną ; ))
I krzewili kulturę obcą narodowo, aby nadwyrężyć polskiego ducha wyklętych wąsaczy. Odciągnąć siłą młodzież, najczęściej szkolną, od wieszania krzyży w klasach i wspólnych modłów na dużych przerwach.
Ta płyta była pewnego rodzaju cudem. To często jedyne profesjonalne nagrania zespołów, o których pamięć trwa do dziś wśród melomanów. Więcej się nie udało... Nie mniej pamiętam opad szczęk widowni stołecznej po występach kilku formacji znad morza (Poza Kontrolą w Remoncie) czy podczas jednego z Jarocinów ('86?). Blitzkrieg w sferze kultury, naśladownictwo w reszcie kraju i tylko płyta z trolejbusem...
Polska, to nie tylko polityka i nienawiść plemienna, martyrologia i poszukiwania wroga, czy kosmopolity. To także pamięć o osiągnięciach kultury niematerialnej!
PS: Na marginesie, Mickiewicz też był agentem.
2019-01-23 20:27
Buda przy plaży..... Pamiętacie
2019-01-23 21:09
No pewnie!
2019-01-23 20:54
Ale czy tylko nas już stać na odgrzewanie starego kotleta i kolejne wydarzenie z cyklu "tribute to..." ? Mówi się, że w polskiej kinematografii jedyne co dobrze wychodzi to kino historyczne, powoli mam wrażenie, że ten trend dopada również sztukę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W którym kraju dzień świętego Andrzeja jest świętem narodowym?
Filmy