- 1 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (42 opinie)
- 2 Ty też nie czujesz atmosfery świąt? (118 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: Wielkanoc w Trójmieście (4 opinie)
- 4 Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie (163 opinie)
- 5 Czemu już nie ma takich imprez? (68 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja w piosence wyborczej (57 opinii)
N-Day: festiwal na Dzień Stoczniowca
Od wielu już lat gdańskie tereny stoczniowe nie kojarzą się wyłącznie z budową statków. Stały się także przestrzenią dla sztuki. Coraz więcej tu miejsc oraz wydarzeń, które przyciągają tłumy na różnego rodzaju wydarzenia kulturalne. Tym razem, w sobotni wieczór w przestrzeni Plener 33, będzie można wybrać się na festiwal N-Day, organizowany przez jedną z firm działających na terenach stoczni.
Kiedyś okolice ul. Doki tętniły stoczniowym życiem. Po transformacji systemu, tereny te zaczęły coraz bardziej pustoszeć, stocznie przestały tak prężnie działać, a każdy skrawek ziemi należał do właściciela z innego zakątka świata. Stojąc na krawężniku, po dwóch jego stronach mieliśmy ziemię wykupioną przez przynajmniej dwóch innych inwestorów.
Szczęśliwie jednak ktoś zauważył, że postindustrialne przestrzenie mogą służyć też innym działalnościom. I tak właśnie, około dekady temu, na tereny stoczni weszła sztuka. W najróżniejszej postaci. Dziś na tę okolicę jest określony pomysł - widać, że za historyczną bramą znów mogą nastać czasy świetności. Tym razem nie tylko ze względu na coraz prężniej działające firmy związane z inżynierią, ale również dzięki kulturze.
Rock: koncerty w Trójmieście
Tak właśnie NAVA Ship Design wpadła na pomysł, że można jedno z drugim połączyć. Bo to, że te dwa światy funkcjonują obok siebie, było niewystarczające. Dobrze, aby w końcu w pełni się przeniknęły.
- Zaczęło się od idei typowej dla wielu firm, czyli Dni Otwartych, skończyło na mini-festiwalu artystycznym. W końcu inżynieria i sztuka nawzajem się przenikają. Chcieliśmy pokazać, że Dzień Stoczniowca może wyglądać inaczej niż w większości polskich firm działających w przemyśle stoczniowym - mówi Michał Migalski, prezes NAVA Ship Design.
Podczas imprezy wystąpią naprawdę duże i znane "marki". Evorevo, czyli przedstawiciele jazztroniki, Daniel Spaleniak - jeden z najbardziej rozchwytywanych polskich kompozytorów, Hańba! - wyjątkowy zespół, który w punkowym stylu przywraca pamięć o międzywojennych kapelach ulicznych oraz The Shipyard, trójmiejska formacja, która dała się poznać kilka lat temu jako jeden z najciekawszych przedstawicieli sceny alternatywnej.
- Postanowiliśmy zaprosić artystów bardziej znanych w świecie niż w naszym kraju - tłumaczy Piotr Pawłowski, dyrektor artystyczny festiwalu. - Stąd w line-upie Daniel Spaleniak, którego piosenki publiczność zna z seriali Netflixa, Hańba!, która grała na wszystkich ważnych festiwalach muzycznych na trzech kontynentach oraz Evorevo, w którego skład wchodzi m. in. Igor Pudło z zespołu Skalpel - jednego z nielicznych polskich zespołów mających globalny kontrakt płytowy. Po raz ostatni w obecnym składzie zagra także The Shipyard, które samo nazwą pasuje do obszaru działania NAVA Ship Design.
Sale prób - gdzie przygotowują się trójmiejscy muzycy?
Wydarzenia podczas N-Day rozpoczną się w sobotę o godz. 16. Najpierw odbędą się warsztaty komiksowe, a o odpowiedni nastrój zadba DJ. Koncerty rozpoczną się ok. godz. 18 występem Daniela Spaleniaka. Chwilę po 19 planowane jest wyjście na scenę The Shipyard. Następnie o 20:30 pojawi się Hańba!, a przed 22 Evorevo.
Po zakończeniu części muzycznej będzie można przejść przez klub B90 na Ulicę Elektryków. Przez cały czas trwania imprezy będzie czynny bar z alkoholem, a na miejscu będą działać dwa foodtrucki (SurfBurger i MukaBar).
Wstęp na imprezę jest wolny, ale aby dostać się na teren festiwalu, trzeba wcześniej zarejestrować się na stronie internetowej i odebrać darmowy bilet wstępu.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (24) 4 zablokowane
-
2019-06-27 08:36
(5)
Ludzie przybywają tłumnie, a okoliczni mieszkańcy mają te koncerty przeklęte. Wieczny hałas do samego rana, pełno butelek, puszek i śmieci w całej okolicy. Ci co wydają pozwolenia na takie hucpy niech to organizują u siebie na dzielnicach. Ale oni muszą odpocząć po tygodniu pracy w ciszy, a reszta się nie liczy. Oto jak się dba o ludzi w Gdańsku. Jesienią się odpłacimy.
- 12 39
-
2019-06-27 08:52
malkontents gonna malkontate
- 15 4
-
2019-06-27 09:39
alkoholizm się szerzy!
- 2 2
-
2019-06-27 11:09
bo Gdansk ma takie wladze, ktore maja za nic wieloletnich mieszkancow, ktorzy budowali to miasto i jego charakter (1)
portowego i kupieckiego miasta.
- 2 5
-
2019-06-27 13:30
re:
A co wspólnego z tym koncertem mają władze miejskie? To impreza, zorganizowana za prywatne pieniądze
- 2 1
-
2019-06-27 12:34
oni muszą dodatkowo zrobić zakazy wjazdu na miejskie ulice, bo im pod domami przeszkadzają jezdzace auta
tak to własnie sie odbywa. miasto zbuduje droge, dba o infrastrukturę, a ci cyk i zakaz
- 2 1
-
2019-06-27 08:38
Hańba (3)
To to co zrobili ze stocznią!
- 16 27
-
2019-06-27 08:49
(2)
Znaczy to, że teraz są tam rozliczne, zatrudniające masę ludzi prywatne firmy, które przynoszą zyski, a nie tylko państwowy moloch, do którego jako podatnicy musimy dokładać miliardy z naszych podatków? :)
- 27 4
-
2019-06-27 11:11
zyski? wyzyskiem. bez praw pracowniczych i bhp. pracowalbys tam teraz? (1)
- 0 7
-
2019-06-27 12:54
Na szczęście nikt mnie nie zmusza
Do pracy w stoczni. Jak ktoś chcę to można, zarobki raczej mocno powyżej średniej krajowej. No chyba, że nie masz kwalifikacji albo nie przyswajasz wiedzy i umiejętności.
- 5 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-06-27 10:38
(2)
i do kogo jest kierowany ten koncert i cała ta impreza? Chyba dla hipsterów bo raczej nie dla stoczniowców którzy obchodzą swój dzień.
- 14 4
-
2019-06-27 13:28
re: (1)
A czy inżynierowie projektujący okręty to nie stoczniowcy?:)
- 2 3
-
2019-06-27 16:56
prawdziwy "inżynier" się odezwał a nie wie że okręty to są wojenne
- 2 2
-
2019-06-27 11:06
Eufemistycznie napisane, ze majatek zostal wyprzedany. Zrobiły to konkretne rządy i ludzie (1)
Kiedyś okolice ul. Doki tętniły stoczniowym życiem. Po transformacji systemu, tereny te zaczęły coraz bardziej pustoszeć, stocznie przestały tak prężnie działać, a każdy skrawek ziemi należał do właściciela z innego zakątka świata. Stojąc na krawężniku, po dwóch jego stronach mieliśmy ziemię wykupioną przez przynajmniej dwóch innych inwestorów.
Czytaj więcej na:
https://rozrywka.trojmiasto.pl/N-Day-festiwal-na-Dzien-Stoczniowca-n135747.html#tri- 1 1
-
2019-06-27 13:32
prawda
Tak, Stocznię Gdańską sprzedał Ukraińcom jarosław Kaczyński.
- 2 1
-
2019-06-27 11:13
myslisz, ze jak nazwiesz grupe po ang stocznia to juz pasuje do zakladu. nic bardziej mylnego (1)
Po raz ostatni w obecnym składzie zagra także The Shipyard, które samo nazwą pasuje do obszaru działania NAVA Ship Design.
Czytaj więcej na:
https://rozrywka.trojmiasto.pl/N-Day-festiwal-na-Dzien-Stoczniowca-n135747.html#tri- 0 2
-
2019-06-27 13:34
o ile dobrze kojarzę, to zespół założony przez stoczniowca.
- 0 0
-
2019-06-27 12:33
śpiewa limahl i krystyna (2)
- 3 0
-
2019-06-27 13:27
Prąćko? (1)
- 2 0
-
2019-06-27 16:48
bedzie kuba molęda?
- 1 0
-
2019-06-28 09:44
Hańba (1)
- 0 1
-
2019-06-28 10:05
bardzo dobry zespół, ta Hańba.
- 1 0
-
2019-06-28 13:29
plener 33
Czyli Ci sami ludzie którzy z pazerności przenieśli ostatnio koncert z klubu B 90 na plener mając gdzieś wcześniej umówione zasady? Dziękuje cwaniaków omijam szerokim łukiem.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.