- 1 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (34 opinie)
- 2 Czemu już nie ma takich imprez? (64 opinie)
- 3 Planuj Tydzień: Wielkanoc w Trójmieście (1 opinia)
- 4 Sztuczna inteligencja w piosence wyborczej (53 opinie)
- 5 Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie (168 opinii)
- 6 Duża impreza kulinarna znowu w Trójmieście (36 opinii)
Nocna uczta w gdańskich restauracjach
Specjalnie przygotowanego wyłącznie na jeden wieczór autorskiego "nocnego dania" będzie można spróbować w dwunastu restauracjach w Gdańsku 20 maja podczas kolejnej edycji imprezy kulinarnej Noc Restauracji. Lokale biorące udział w akcji będą czynne aż do godz. 2.
Noc Restauracji to jedna z ciekawszych imprez tego typu w Trójmieście. Choć jej pomysł opiera się na sprawdzonej przez wielu organizatorów idei kulinarnego szlaku, posiada wyróżniający ją atut - odbywa się późnym wieczorem i w nocy. Biorący udział w akcji restauratorzy specjalnie przygotowane na jeden wieczór menu serwują od godz. 18 do 2. I choć nocne objadanie się to koszmar każdego dietetyka, chętnych nie brakuje - od dwóch lat impreza cieszy się sporą popularnością. W tym roku Noc Restauracji odbędzie się w piątek, 20 maja, a jej hasłem przewodnim są zioła i przyprawy.
- Każdy z szefów kuchni ma swoje ulubione zioła, po które sięga chętniej i z których potrafi wyczarować prawdziwe cuda. W tym roku postaramy się odczarować sekrety smaków ziół, które można zerwać w przydomowym ogródku, jak i tych zamorskich. Ważne jest, żeby panować nad smakiem i komponować go umiejętnie używając bogactwa natury i kultury danego regionu - podkreśla Hubert Gonera z firmy Landbrand, która organizuje imprezę we współpracy z Miastem Gdańsk.
Specjalne menu zaprezentują szefowie z czternastu lokali - dwunastu z Gdańska i dwóch z regionu pomorskiego. Głównym bohaterem każdej karty będzie "nocne danie" - autorska propozycja przygotowana zgodnie z ideą slow-food lub na bazie regionalnych produktów. Co ważne, w akcji biorą udział nie tylko restauracje z centrum miasta, ale również dzielnicowe lokale z Żabianki, Oliwy czy Wrzeszcza.
Nie zaglądając do Śródmieścia, będzie można zjeść między innymi befsztyk chateaubriand podany z kolagenem z sardeli i sferycznym kimchi w niekojarzonej do niedawna z kuchnią z wyższej półki restauracji Żabusia, filet ze szczupaka z puree kasztanowym w Drzewku Szczęścia czy pstrąga z porem, oliwą szczypiorkową i puree z pietruszki w Eliksirze. Ryby będą również głównymi bohaterami talerzy w Restauracji Filharmonia (węgorz podany z rzadko spotykaną salsefią i amarantusem), Grand Cru (łosoś bałtycki z kolendrą na potrawce z kaszy jęczmiennej z kurkami i szparagami), Bellevue (łosoś z ziołową kruszonką) i Zafishowanych (turbot na lubczykowym beszamelu).
Z kolei mięsożercy powinni wybrać się do Winnego Grona (grillowany hanger steak z pianką z zielonego pieprzu), Long Street 52 (kaczka z pieprzem syczuańskim i sumakiem z pęczakiem i konfiturą z hibiskusa) i Całej Naprzód (comber jagnięcy z musem z zielonej herbaty i pęczakiem). Kuchni włoskiej będzie można spróbować w San Marco (makaron bucatini z pieprzem himalajskim przyrządzany w wielkim parmezanie) oraz w Domu Sushi (urakamaki z krewetką w cieście panko z marynowanym kwiatem lotosu i kawiorem). Za miasto można wybrać się do Czarnego Kosa w Borkowie (sandacz z pokrzywą w płatkach jaglanych z sałatką z fenkuła) lub ekskluzywnej Inspiracji w Pałacu Kościeszy (5-daniowe menu degustacyjne, w którym główną rolę odgrywa comber jagnięcy z kaszą gryczaną i rydzami). Ceny "nocnych dań" zaczynają się od 28 zł.
Noc Restauracji to nie tylko degustacje specjalnych potraw, ale również możliwość uczestniczenia w przygotowanych na ten wieczór pokazach umiejętności szefów kuchni - niemal w każdym miejscu odbędą się pokazy live cooking. Dokładny program można znaleźć tutaj.
- Zależy nam także na aspekcie edukacyjnym. Zachęcamy szefów kuchni, żeby podczas pokazów gotowania na żywo podzielili się wiedzą o swoich ulubionych przyprawach, o kuchni naturalnej, gdzie smak buduje się ze świeżych ziół, a nie wzbogaca go i ulepsza chemicznymi dodatkami - dodaje Gonera.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (36)
-
2016-05-16 18:07
(2)
Ok ale te ceny! Kilka listków sałaty jakieś ziarna, mała porcja odgrzanego mięsa i kilkadziesiąt złotych. Podziękuję, wolę świeże w domku.
- 67 10
-
2016-05-18 14:02
W dzisiejszych restauracjach to nie to samo co kiedys.
Ceny sa masakryczne, jedno danie + kawa = 70 zl . Masakra- 0 0
-
2016-05-17 02:56
A kto cię na siłę tam ciągnie? Pogódź sie z tym, że takie są nazwy, porcje i ceny. Jeżeli znajdują na to chętnych to widać się im opłaca. Dla cebulaków też są knajpy: bary mleczne, pizzerie i budki z kebabami.
- 3 13
-
2016-05-16 20:35
(4)
która organizuje imprezę we współpracy z Miastem Gdańsk.
Po co miasto to współfinansuje?
Mnie się podoba świeży węgorz z salsefią szarłatem i emulsją czy coś tam podobnie
czy świeży węgorz to żywy? czy tylko surowy?- 17 5
-
2016-05-17 12:28
Szef kuchni (1)
Cześć niestety będzie zabity wegorz ale świeży osobiście odbieram go w piątek od rybaków zapraszam serdecznie
- 0 0
-
2016-05-18 06:01
Od jakich rybaków? Węgorze są chińskie, karmione jak pangi. Guma bez smaku.
- 1 0
-
2016-05-17 12:30
Wegorz będzie św .niestety nie żywy w piątek odbieram go od rybaków
- 1 0
-
2016-05-16 20:40
Chateaubriand z szynkowaru, kolagen z sardeli, wołowina chateaubriand, chips z
kurczaka, żółtko bearneise, sferyczne kimchi, cremoux z białej czekolady i bazylii,
crumble z rabarbaru z kruszonką migdałową, piana z rabarbaru 58 zł
Chyba pójdę do Żabusi- 4 4
-
2016-05-18 01:05
Pracowałem
W takiej restauracji, lepiej iść do Mc Donalda bo przynajmniej jest świeża mrożonka i nie dostaniesz sr*czki. A restauracja to syf, kila i mogiła.
- 3 4
-
2016-05-17 08:22
(3)
Dobre restauracje nie uczestnicza w tego typu "ciekawych wydarzeniach"..
- 13 7
-
2016-05-17 08:27
Do naszych wszystkich polskich umiejętności, dopisujemy gł. Specjalista (2)
Ds. Marketingu, obok wszystkich innych, politycznych, sportowych itd.
- 4 1
-
2016-05-17 14:26
(1)
.. do listy mozna dolaczyc Twoja - specjalnosc: odkrywanie specjalnosci Polakow. Gratulacje, bo masz talent - faktycznie jestem specialista ds. marketingu..nawet marketingu, jak to teraz modnie sie nazywa - managerem. W dodatku czesto jadam na miescie wiec faktycznie wypowiedzialem sie na temat na ktorym sie, a przynajmniej na to wyglada - znam. Ty sie znasz na swoim fachu, ja na swoim. Pozdrowienia.
- 1 4
-
2016-05-17 14:42
Co tu odkrywać, to wiedza powszechna...
- 3 0
-
2016-05-17 10:07
a wieś tańczy i spiewa........ (1)
i myśli że to wszystko specjalnie dla nich , w nocy świnie przyjda się nażreć bo taniej i nawet nie patrzą co w siebie wsypują . ludzka naiwności i głupota nie ma granic . śmiejemy się w kuchni z tych idiotów jedzących po nocy całą parą . a szefowa z szefem zadowoleni że lodówki z naciągniętą datą ważności puste . jest możliwość jest interes . ale ten naród nie od dziś ma problemy z logicznym rozumowaniem .
- 10 6
-
2016-05-17 14:00
jak masz dość to po co się jeszcze męczysz
zmień kraj na normalny
zanim do reszty ocipiejesz- 1 6
-
2016-05-17 13:37
pierwszy raz trojmiasto.pl pisząc o "restauracjach" wzbudziło moje zainteresowanie
ale zaraz ono szybko zgasło po wejściu na stronę Restauracja Filharmonia,
strona wam nie działa gamonie (wirtualna wędrówka)
i macie stolik ustawiony pod schodami,
ręce opadają- 6 2
-
2016-05-17 10:10
kolega tam robił,ludzie przestańcie być pazerni za byle co.
- 7 2
-
2016-05-16 17:38
jedzenie po nocy nie jest zbyt zdrowe (2)
- 72 5
-
2016-05-17 06:37
(1)
jedzenie po nocy to sniadanie :)
- 5 0
-
2016-05-17 08:57
a śniadanie..
A śniadanie to najważniejszy posiłek dnia XD
- 3 0
-
2016-05-17 07:41
wg jakiej definicji słowa 'uczta'? (1)
- 7 6
-
2016-05-17 08:09
ale, co?! Ze jak nie ma saganu ziemniaków i worka cebuli, to bieda?! *
*) pisownia zamierzona...
- 2 7
-
2016-05-17 06:39
Noc restauracji czyli przegląd dnia na talerzu
Niestety w gdańskich tzw restauracjach tak często natykam się na potrawy nieświeże że ryb nie polecam komukolwiek nawet wrogowi zamawiać.
Nawet po połączeniu z mocnym alkoholem można odchorować sprawę.
No niestety mrożone ryby w mieście nad zatoką to chyba absurd.- 14 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.