• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa piosenka bliźniaczek z Trójmiasta

Mateusz Groen
17 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Kinga i Karolina Pruś - W głowie:

Bliźniaczki, które łączy coś więcej niż tylko więzy rodzinne. Kinga i Karolina Pruś z Trójmiasta to dziewczyny o odmiennych temperamentach, z olbrzymią pasją do muzyki i talentem. Ich piosenki to obrazy ubrane w intrygujące teksty, oprawione soulowym klimatem. Mają za sobą sukcesy w wielu projektach, a niedawno wypuściły kolejną autorską piosenkę wraz z teledyskiem.



Koncerty w Trójmieście


"Wszystko zaczyna się w naszych głowach"



Kinga i Karolina, jak same mówią, chcą tworzyć muzykę bliską ich sercom. Brzmienie i styl dziewczyn trafiają jednak do innych serc, a doceniły je m.in. siostry Przybysz, znane szerszej publiczności z solowych projektów oraz jako nieistniejący już zespół "Sistars".

Dzięki zwycięstwu w "Pif Paf Festiwal" dziewczyny wraz ze swoim zespołem miały możliwość nagrania materiałów na debiutancką płytę "Kłębek", która ukazała się w 2017 r.

Najnowszy teledysk do piosenki "W głowie" stworzony został w odrealnionym bajkowym klimacie. Zwolnione kadry, budowanie makiety domku i sceneria z lasu oraz starej drewnianej chaty współgrają z emocjonalnym tekstem piosenki napisanym przez Kingę. Artystki podkreślają, że wszystko zaczyna się w naszych głowach i takie jest motto piosenki.

Z Gdyni do Bostonu. Historia kompozytora muzyki



  • Nowy teledysk Kingi i Karoliny Pruś stworzony został w ciepłej scenerii drewnianej starej chaty.
  • Nowy teledysk Kingi i Karoliny Pruś stworzony został w ciepłej scenerii drewnianej starej chaty.
  • Nowy teledysk Kingi i Karoliny Pruś stworzony został w ciepłej scenerii drewnianej starej chaty.
  • Nowy teledysk Kingi i Karoliny Pruś stworzony został w ciepłej scenerii drewnianej starej chaty.


Mateusz Groen: Stworzyłyście bardzo ciekawy teledysk, co ma waszym zdaniem przekazywać?

Karolina i Kinga Pruś: Teledysk to obraz człowieka, który bardzo chce być sobie wystarczalny. Zbudował w swojej głowie wszystko, czego potrzebuje, a jego siła wyobraźni stawia do życia jego wizje. Trochę tu piłam do tego, jak mocno można zakrzywić obraz kogoś, w kim się zakochujemy. Jak głęboko wierzymy w czyjeś cechy, które często sami nakreślamy. A potem strasznie ciężko przychodzi zobaczenie tego, jak jest naprawdę. To miało mocno łączyć się z tekstem i bardzo chciałyśmy, żeby tekst i obraz przelewały się do siebie.

Jak długo razem tworzycie?

Jesteśmy bliźniaczkami, więc wszystko, co związane z muzyką, robiłyśmy razem od zawsze. Piosenki dla "Kingi i Karoliny Pruś", jako projektu, zaczęły powstawać na studiach. Wcześniej jednak każda z nas zajmowała się różnymi aspektami swojego życia muzycznego, tak żeby nie wchodzić sobie w drogę. Dzięki temu oddechowi nadal śpiewamy razem.

Mogłybyście podzielić się z nami waszymi inspiracjami, z których czerpiecie?

Nie jesteśmy poszukiwaczkami inspiracji, raczej one same przychodzą. Bo życie dzieje się trochę samo. Czasem najbardziej inspirująca jest nuda i stagnacja. Czasem jeden utwór zespołu, który pojawia się znienacka w jakimś filmie, staje się "soundtrackiem" do życia na ponad miesiąc. To nie przekłada się na napisanie piosenki, ale pobudza umysł do myślenia o emocjach. Muzyka jest takim tłumaczem Google dla emocji, a teksty to mapy. Muzyków, których mapy ogarniamy i chcemy rozumieć język... jest wielu. Lubimy muzykę różną, oprócz takiej, która z zasady ma mówić o niczym, tylko być.

  • Jesteśmy bliźniaczkami. Więc wszystko, co związane z muzyką, robiłyśmy razem od zawsze - opowiadają dziewczyny.
  • Jesteśmy bliźniaczkami. Więc wszystko, co związane z muzyką, robiłyśmy razem od zawsze - opowiadają dziewczyny.
  • Jesteśmy bliźniaczkami. Więc wszystko, co związane z muzyką, robiłyśmy razem od zawsze - opowiadają dziewczyny.
Która stylistyka muzyczna najbardziej do was przemawia?

To chyba najgorsze, o czym można mówić, będąc kompozytorką. Żeby nikogo nie obrazić i nie umniejszać. Lubimy wszystko, co nam się dobrze kojarzy. Czasem rano trzeba posłuchać muzyki gospel albo wylosować którąś divę wokalistyki jazzowej, innym razem piosenki z serialu "Przyjaciele", czasem soundtrack z "Frozen 2", czasem siebie samej, czasem koncertu na gitarę klasyczną i orkiestrę. Czasem nie wolno słuchać nic.

Jakie macie plany na przyszłość?

Przeżyć pandemię. Wydać jeszcze dwa single z dobrymi teledyskami, potem świetną płytę. Znaleźć swoje miejsce na rynku muzycznym i grać koncerty. To bardziej marzenia, ale ponoć trzeba je traktować jak plany, wtedy się tak nie wstydzą i idą się spełniać.

Debiutancka płyta Zuzy Jabłońskiej



Czy epidemia zmieniła wasze patrzenie na muzykę?

Pojawiła się akurat, gdy postanowiłyśmy zmienić nasze życia i wydać drugą płytę. Nikomu ona nic nie ułatwia. Zmienia terminy koncertów albo je odwołuje. Ciężej zorganizować cokolwiek tak, żeby nie narobić problemów. To poważna sytuacja i podchodzimy do niej z pokorą. Na pewno przed wakacjami było trochę więcej czasu na siedzenie w domu i tworzenie muzyki, ale czy można tu mówić o wdzięczności za ten czas? Chyba nie. Na pewno dużo się dzieje w sieci.

Czego możemy się spodziewać po nadchodzącej płycie?

Czegoś ciekawego, innego na wszystkie możliwe sposoby. Praca wre, mamy nadzieje być jednymi z najbardziej zaskoczonych.

Kinga i Karolina Pruś - muzyczny duet z Trójmiasta ma na swoim koncie m.in. zwycięstwo w Pif Paff Festiwal, II miejsce w kategorii "R'N'B-Soul-Blues-Alternative" w konkursie Discovered by Good Time Radio oraz wydanie płyty "Kłębek" w 2017 r. w  wytwórni BCD Records.

Przy ich nowym teledysku pracował sztab osób, począwszy od realizacji dźwiękowej, kończąc na sferze wizualnej: Kinga i Karolina Pruś (śpiew, pianino, muzyka, słowa, produkcja, scenariusz), Radek Mroczek (produkcja, reżyseria, zdjęcia, montaż, scenariusz) Music Landscapes Management (produkcja), Michał Mierzejewski (aranżacja na orkiestrę), Magdalena Szczypińska (skrzypce, charakteryzacja), Alicja Lach-Owsiany (wiolonczela), Paul Rutschka (nagrania, miks i mastering, produkcja), Natalia Paczkowska (scenografia), Olivia Rutschka (stylizacje), Ola Kowalska (charakteryzacja), Paweł Teichen (rekwizyty), Klaudia Bracha (duża makieta, mała makieta), Wioletta Jania (duża makieta), Natalia Paczkowska (duża makieta), Radosia Niezgoda (mała makieta) i Patrycja Duda (lampy rękodzieła).

Opinie (20)

Wszystkie opinie

  • mogłby nagrać jakiś chymn na strajk kobiet. (1)

    nie mamy takiego utworu.

    • 8 21

    • chymn?

      a nieh ci ręka ushnie ...

      • 17 4

  • brawo! w tym kraju mamy tylko jednego zlego blizniaka ;)

    • 9 11

  • Niby bliźniczaki ale jakoś niepodobne... (1)

    • 10 5

    • nie bądź taki seksista

      one są bliźniaczki emocjonalne ;)

      • 3 1

  • Opinia wyróżniona

    Piękny utwór i piękne głosy ! (2)

    Dziewczyny są bardzo zdolne i uwielbiam słuchać wszystkiego w ich wykonaniu !!!!

    • 10 13

    • Chyba trzeba mieć słuch absolutny

      Czy tylko ja słyszę przeciąganie i zawodzenie

      • 5 3

    • przydałaby im się dieta

      • 3 4

  • No! Bo my takie podobne

    Wszyscy w pracy u nas mówią :)

    • 7 1

  • Prussian Blue

    Tak mi się kojarzy. To znany duet bliźniaczek. Analogia nieprzypadkowa ze względu na historię i obecne koneksje. Nawet nazwisko się zgadza.

    • 4 0

  • Przyjemne dla ucha.

    Fajna chatka.

    • 4 6

  • Ale Soul to to nie jest

    • 6 1

  • Lalalalalal lalalalal (2)

    Dla mnie tylko Bracia golcowie tworzą prawdziwą muzykę

    • 4 7

    • Doceniam ironię.

      • 2 3

    • tylko Janda!

      • 2 0

  • Brawo Dziewczyny!

    Tyle wrażliwości - to towar coraz bardziej deficytowy. Dziękuję :)

    • 6 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (1 opinia)

(1 opinia)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Od zeszłego roku na Jarmarku św. Dominika można trafić na Uliczkę Pomorską, na której znajdziemy w jednym miejscu całe bogactwo Pomorza. Na jakiej ulicy się znajduje?