- 1 Recenzja "Godzilla i Kong: Nowe imperium" (9 opinii)
- 2 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (47 opinii)
- 3 Ty też nie czujesz atmosfery świąt? (184 opinie)
- 4 Kolejny raz ta impreza się wyprzedała (1 opinia)
- 5 Jakie atrakcje na Wielkanoc z dziećmi? (1 opinia)
- 6 Planuj Tydzień: Wielkanoc w Trójmieście (6 opinii)
Nowa piosenka bliźniaczek z Trójmiasta
Kinga i Karolina Pruś - W głowie:
Bliźniaczki, które łączy coś więcej niż tylko więzy rodzinne. Kinga i Karolina Pruś z Trójmiasta to dziewczyny o odmiennych temperamentach, z olbrzymią pasją do muzyki i talentem. Ich piosenki to obrazy ubrane w intrygujące teksty, oprawione soulowym klimatem. Mają za sobą sukcesy w wielu projektach, a niedawno wypuściły kolejną autorską piosenkę wraz z teledyskiem.
Koncerty w Trójmieście
"Wszystko zaczyna się w naszych głowach"
Kinga i Karolina, jak same mówią, chcą tworzyć muzykę bliską ich sercom. Brzmienie i styl dziewczyn trafiają jednak do innych serc, a doceniły je m.in. siostry Przybysz, znane szerszej publiczności z solowych projektów oraz jako nieistniejący już zespół "Sistars".
Dzięki zwycięstwu w "Pif Paf Festiwal" dziewczyny wraz ze swoim zespołem miały możliwość nagrania materiałów na debiutancką płytę "Kłębek", która ukazała się w 2017 r.
Najnowszy teledysk do piosenki "W głowie" stworzony został w odrealnionym bajkowym klimacie. Zwolnione kadry, budowanie makiety domku i sceneria z lasu oraz starej drewnianej chaty współgrają z emocjonalnym tekstem piosenki napisanym przez Kingę. Artystki podkreślają, że wszystko zaczyna się w naszych głowach i takie jest motto piosenki.
Z Gdyni do Bostonu. Historia kompozytora muzyki
Mateusz Groen: Stworzyłyście bardzo ciekawy teledysk, co ma waszym zdaniem przekazywać?
Karolina i Kinga Pruś: Teledysk to obraz człowieka, który bardzo chce być sobie wystarczalny. Zbudował w swojej głowie wszystko, czego potrzebuje, a jego siła wyobraźni stawia do życia jego wizje. Trochę tu piłam do tego, jak mocno można zakrzywić obraz kogoś, w kim się zakochujemy. Jak głęboko wierzymy w czyjeś cechy, które często sami nakreślamy. A potem strasznie ciężko przychodzi zobaczenie tego, jak jest naprawdę. To miało mocno łączyć się z tekstem i bardzo chciałyśmy, żeby tekst i obraz przelewały się do siebie.
Jak długo razem tworzycie?
Jesteśmy bliźniaczkami, więc wszystko, co związane z muzyką, robiłyśmy razem od zawsze. Piosenki dla "Kingi i Karoliny Pruś", jako projektu, zaczęły powstawać na studiach. Wcześniej jednak każda z nas zajmowała się różnymi aspektami swojego życia muzycznego, tak żeby nie wchodzić sobie w drogę. Dzięki temu oddechowi nadal śpiewamy razem.
Mogłybyście podzielić się z nami waszymi inspiracjami, z których czerpiecie?
Nie jesteśmy poszukiwaczkami inspiracji, raczej one same przychodzą. Bo życie dzieje się trochę samo. Czasem najbardziej inspirująca jest nuda i stagnacja. Czasem jeden utwór zespołu, który pojawia się znienacka w jakimś filmie, staje się "soundtrackiem" do życia na ponad miesiąc. To nie przekłada się na napisanie piosenki, ale pobudza umysł do myślenia o emocjach. Muzyka jest takim tłumaczem Google dla emocji, a teksty to mapy. Muzyków, których mapy ogarniamy i chcemy rozumieć język... jest wielu. Lubimy muzykę różną, oprócz takiej, która z zasady ma mówić o niczym, tylko być.
Która stylistyka muzyczna najbardziej do was przemawia?
To chyba najgorsze, o czym można mówić, będąc kompozytorką. Żeby nikogo nie obrazić i nie umniejszać. Lubimy wszystko, co nam się dobrze kojarzy. Czasem rano trzeba posłuchać muzyki gospel albo wylosować którąś divę wokalistyki jazzowej, innym razem piosenki z serialu "Przyjaciele", czasem soundtrack z "Frozen 2", czasem siebie samej, czasem koncertu na gitarę klasyczną i orkiestrę. Czasem nie wolno słuchać nic.
Jakie macie plany na przyszłość?
Przeżyć pandemię. Wydać jeszcze dwa single z dobrymi teledyskami, potem świetną płytę. Znaleźć swoje miejsce na rynku muzycznym i grać koncerty. To bardziej marzenia, ale ponoć trzeba je traktować jak plany, wtedy się tak nie wstydzą i idą się spełniać.
Debiutancka płyta Zuzy Jabłońskiej
Czy epidemia zmieniła wasze patrzenie na muzykę?
Pojawiła się akurat, gdy postanowiłyśmy zmienić nasze życia i wydać drugą płytę. Nikomu ona nic nie ułatwia. Zmienia terminy koncertów albo je odwołuje. Ciężej zorganizować cokolwiek tak, żeby nie narobić problemów. To poważna sytuacja i podchodzimy do niej z pokorą. Na pewno przed wakacjami było trochę więcej czasu na siedzenie w domu i tworzenie muzyki, ale czy można tu mówić o wdzięczności za ten czas? Chyba nie. Na pewno dużo się dzieje w sieci.
Czego możemy się spodziewać po nadchodzącej płycie?
Czegoś ciekawego, innego na wszystkie możliwe sposoby. Praca wre, mamy nadzieje być jednymi z najbardziej zaskoczonych.
Przy ich nowym teledysku pracował sztab osób, począwszy od realizacji dźwiękowej, kończąc na sferze wizualnej: Kinga i Karolina Pruś (śpiew, pianino, muzyka, słowa, produkcja, scenariusz), Radek Mroczek (produkcja, reżyseria, zdjęcia, montaż, scenariusz) Music Landscapes Management (produkcja), Michał Mierzejewski (aranżacja na orkiestrę), Magdalena Szczypińska (skrzypce, charakteryzacja), Alicja Lach-Owsiany (wiolonczela), Paul Rutschka (nagrania, miks i mastering, produkcja), Natalia Paczkowska (scenografia), Olivia Rutschka (stylizacje), Ola Kowalska (charakteryzacja), Paweł Teichen (rekwizyty), Klaudia Bracha (duża makieta, mała makieta), Wioletta Jania (duża makieta), Natalia Paczkowska (duża makieta), Radosia Niezgoda (mała makieta) i Patrycja Duda (lampy rękodzieła).
Wywiady
Opinie (20)
-
2020-11-17 15:11
zapis wywiadu
siostry mówiły jednym głosem? bo na to wskazuje forma zapisu wywiadu. to, że są bliźniaczkami i razem stworzyły utwór, nie oznacza chyba, że nie warto podkreślić, że są - jak zaznaczono na wstępie arta - osobami z rożnym temperamentem. dziwnie się to czyta, ale może same siostry chciały brzmieć 'w tandemie'.
- 8 0
-
2020-11-17 15:42
Nuda i powietrze.
Utwór jest nijaki, mdły, po prostu nudny. W śpiewaniu za dużo powietrza, a za mało dźwięku. Ja wiem, że to taki modny teraz falset, ale o ile Billie Eilish to pasuje, to tu brzmi to słabo. Muzyka w tle i teledysk za to bardzo ładne! Zróbcie coś lepszego i ciekawszego wokalnie! Powodzenia :)
- 5 3
-
2020-11-17 15:53
Nie moje klimaty
ale jest to na prawdę bardzo dobry poziom - i muzycznie i wizualnie. Do tego dobry, dojrzały, niebanalny ale zarazem i niepretensjonalny tekst współgrający z warstwą muzyczną. Dziewczyny jeszcze młode więc przy odrobinie szczęścia i dużej ilości ciężkiej pracy mają szanse zaistnieć. Życzę powodzenia, bo czasy wyjątkowo ciężkie dla całej branży muzycznej.
- 2 4
-
2020-11-17 16:01
Brawo.
Jestem fanem, dziewczęta są ekstra.
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.