• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe idzie od morza: Kciuk and the Fingers

Jakub Knera
14 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Kciuk - czyli dwóch, i fingers - czyli jeszcze trzech. W sumie kwintet z Trójmiasta. Kciuk - czyli dwóch, i fingers - czyli jeszcze trzech. W sumie kwintet z Trójmiasta.

Najpierw tworzyli muzykę do wymyślonych scenariuszy filmowych, potem organizowali improwizowane sesje muzyczne. W końcu wzięli udział w Uchodromie, który wygrali o kilka długości. Mowa o zespole Kciuk and the Fingers, który lada moment wyda swoją debiutancką epkę.



Podczas finałowego koncertu Uchodromu Kciuk and the Fingers porwali publiczność swoją muzyką: eklektyczną, dynamiczną, wykonaną w szaleńczym tempie. No i obyciem na scenie, które nie dziwi, skoro zespół działa od pięciu lat. O przeróżnych muzycznych projektach, w jakich w tym czasie brał udział, opowiada gitarzysta zespołu, Arek Kurpiński.

- Na początku wspólnie z Robertem Kamińskim, wokalistą zespołu tworzyliśmy duet, który po prostu nazywał się Kciuk. To była typowo elektroniczna muzyka, którą komponowaliśmy do przeróżnych, wymyślonych scenariuszy filmowych. W końcu pomyśleliśmy, że warto byłoby zagrać to na żywo i założyliśmy zespół powiększając go o kolejnych muzyków i zmieniając nazwę.

Dziś muzyka kwintetu ma w sobie zarówno elementy hardrocka, jak i jazzu oraz elektroniki. W uszy rzuca się jednak przede wszystkim obłędne tempo kompozycji. - W tym co gramy jest dużo wpływów elektroniki, dźwięków technicznych, drum'n'bass czy jungle. Ale z drugiej strony wszyscy wychowaliśmy się na hardcore czy punku, do czego również w staramy się nawiązywać - tłumaczy wokalista grupy.

Członkowie zespołu mają na koncie epizod związany z organizowaniem muzycznych imprez w Trójmieście, bowiem przed dwoma laty zajmowali się przygotowywaniem sesji koncertowych o nazwie "Fuzja", na które zapraszali do dźwiękowej zabawy wszystkich chętnych muzyków.

- Czasami zdarzało się, że na scenie było aż 12 osób, które wspólnie robiły jam session - opowiada Arek. - Ta impreza opierała się przede wszystkim na improwizacji - wtóruje mu Krzysiek Hirsz, w zespole grający na trąbce. - Muzycy przychodzili do klubu i nigdy nie było wiadomo, co z tego wyniknie. Kiedyś zdarzyło się, że wyciągnęliśmy na scenę osobę, która mówiła po francusku. Nikt tego nie rozumiał, ale na kanwach tej melodeklamacji powstawały niesamowite utwory.

Po wydaniu debiutanckiego minialbumu grupa na pewno będzie miała większą szansę na zaprezentowanie się szerszej publiczności. - Przede wszystkim chcielibyśmy wspólnie z trójmiejskimi zespołami koncertować w całej Polsce. Mamy naprawdę sporo grup wartych wysłuchania - opowiada Robert.

Tymczasem warto wypatrywać debiutanckiej epki zespołu, która powinna ukazać się lada moment. - To przede wszystkim materiał, który gramy już na koncertach, ale znajdzie się tam także trochę improwizowanych fragmentów - opowiada Arek.

Nagrania zwiastujące minialbum zespołu pokazują, że Kciuk and the Fingers mają szansę znaleźć się w ścisłej czołówce polskich zespołów grających nie tylko najszybciej i najenergiczniej, ale także bardzo pomysłowo. Warto więc nadstawić uszy i wysłuchać co do zaoferowania ma ten bez wątpienia intrygujący kwintet

Posłuchaj muzyki Kciuk and the Fingers na www.myspace.com/kciuk

Tekstem o zespole Kciuk and the Fingers rozpoczynamy serię artykułów "Nowe idzie od morza" poświęconych młodym trójmiejskim twórcom muzycznym. Będziemy opisywać wykonawców stawiających pierwsze kroki, ale wartych uwagi - jest ich w naszym regionie wielu, o czym nie wszyscy wiedzą. Za wokalistą szczecińskiego zespołu Pogodno powtarzamy: Niech wreszcie przyjdzie nowe! A sami dodajemy: Nowe idzie od morza! Warto się o tym przekonać.

Opinie (6) 1 zablokowana

  • Kciuki - wielka nadzieja!!!

    W końcu coś z naprawdę dużym potencjałem. Inied rock do domu, nadchodzą Kciuk and the Fingers!!!
    Powodzenia chłopaki

    • 1 0

  • a gdzie jest bober no gdzie?

    • 0 0

  • KATF

    No nieźle chlapaki, nieźle...

    Rozumiem, że autografi dostane..
    Tylko nie wiem czy mnie stać na płytkę :)

    PZDR

    • 1 0

  • W Krakowie też o nich słyszeli

    Muza super dla człowieków w każdym wieku - pobrzmiewa trochę moja młodość - Lou Reed, Joy Divisin, The Cure...- ale jakże to nowatorskie, wrażenia estetyczne niesamowite, miałam okazję być na koncercie (dzięki za zproszenie)- polecam!!! Chłopaki gratulacje jeszcze raz! Wiktor jesteś super - uściski.
    Ciotka Klotka

    • 1 0

  • kciuki sa swietni ..

    a co powiecie o http://rozrywka.trojmiasto.pl/info_imp.php?id_imp=117005 jak oni sie Wam podobaja

    • 0 0

  • NOWY KONCERT KCIUK AND THE FINGERS

    NASTEPNY KONCERT "KATF" ODBEDZIE SIE 21 MARCA W PRUSZCZU GDANSKIM W ROCK AND BLUES PUBIE NA ULICY MICKIEWICZA 1.
    ZAPRASZAMY!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Sea You 2024

159 - 209 zł
Kup bilet
festiwal muzyczny

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (7 opinii)

(7 opinii)
169 zł
Kup bilet
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakim klubie w 2000 r. wystąpił zespół Apollo 440?