- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (200 opinii)
- 2 Czy marihuana powinna być legalna? (90 opinii)
- 3 Po 30 latach Kaliber 44 wciąż zachwyca (31 opinii)
- 4 Afera o kolekcjonerską monsterę (60 opinii)
- 5 Skecz o urokach jazdy obwodnicą (62 opinie)
- 6 Planuj Tydzień: koncerty i wiosenne targi (13 opinii)
Podsiadło nagrał teledysk z gdańskimi akcentami
Imponująca obsada, klimat rodem z filmów Wesa Andersona i detektywistyczna opowieść podszyta groteskowym humorem. Teledysk do utworu "Trofea" Dawida Podsiadły szturmem zdobył serca internautów. Za sukcesem produkcji stoją także dwie artystki związane z Gdańskiem: autorka scenografii Anna Szczęsny oraz odpowiadająca za animacje w klipie Marta Kacprzak.
"Trofea" są trzecim singlem promującym ostatni krążek Dawida Podsiadły. Z tytułowym "Małomiasteczkowym" i "Nie ma fal" artysta już zdążył podbić radiowe i internetowe listy przebojów. Tym razem piosenkarz postanowił poeksperymentować z konwencją teledysku, a do współpracy zaprosił czołówkę polskich aktorów. W 7-minutowym klipie występują Magdalena Cielecka, Agata Buzek, Borys Szyc, Krzysztof Materna, Wiktor Zborowski, Jerzy Stuhr oraz sam Dawid Podsiadło.
Krótka detektywistyczna opowieść skupia się wokół śledztwa prowadzonego przez Detektywa Sama (Podsiadło) i Detektyw Glen (Buzek), którzy próbują namierzyć złoczyńcę kradnącego wartościowe eksponaty: m.in. znaczek pocztowy, zabytkową monetę czy... kasetę z utworami Podsiadły. Wszystkie skradzione rzeczy zresztą ściśle wiążą się z wokalistą i jego karierą. Całość utrzymana jest w baśniowej konwencji, która fanom kina natychmiast przywodzi na myśl produkcje Wesa Andersona.
Poza zniuansowaną, świadomie przerysowaną grą aktorską i charakterystycznym stylem narracji, znakiem rozpoznawczym cenionego reżysera jest niesamowita dbałość o oryginalną, niezwykle klimatyczną oprawę wizualną. Za tę w teledysku, który wyreżyserował Daniel Jaroszek, odpowiedzialna była m.in. pochodząca z Gdańska scenografka, Anna Szczęsny. Artystka nad samym tylko projektem pracowała trzy tygodnie, co pokazuje, jak wiele pracy w klip włożyła cała ekipa techniczna.
Koncerty w Trójmieście
To niejedyny gdański wkład w "Trofea". Pojawiające się w teledysku animacje to efekt prac działającej na co dzień w Trójmieście graficzki i fotografki, Marty Kacprzak, która do projektu trafiła na zaproszenie reżysera i scenarzysty, Daniela Jaroszka, oraz menedżera Maćka Wocia i samego Dawida Podsiadły.
- Moje zadanie polegało na wyrysowaniu animowanych smaczków, mikroscenek będących uzupełnieniem baśniowej, "odjechanej" konwencji teledysku - mówi Marta Kacprzak. - Daniel był otwarty na propozycje plastyczne, zachęcał do szalonych rozwiązań, poprosił o narysowanie scen w moim stylu, moją kreską. Zależało mu, aby z animacji uczynić wartość dodaną. To najwspanialsza współpraca, jaką można sobie wyobrazić.
Gdyńska "filmówka" promuje teledyski
W animacjach Marta Kacprzak ukryła też sporo symboli nawiązujących do twórczości Dawida Podsiadły. Numer 93 na znaczku pocztowym to rok urodzenia artysty (Podsiadło wypuścił zresztą klip w dniu 26. urodzin), a na kolekcjonerskiej monecie widnieje napis "Dylan Wishop", czyli instagramowy "nick" wokalisty. Celowych nawiązań, również do światowego kina, jest w pracach Marty Kacprzak więcej.
- Nasze wspólne inspiracje sięgały filmów Tima Burtona. Dodatkowo jestem fanką produkcji "Sugar Man" i serii "Re-Mastered" Netflixa, które są świetnym przykładem filmów, w których pojawiają się znakomite, animowane mikroscenki. W przypadku "Trofeów" dużą frajdę sprawiło mi np. wyrysowanie sceny, w której ujęcie filmowe radiowozu naszych bohaterów zamienia się płynnie w animację, dzięki temu przenosimy się w świat fantazji, a sam pojazd podjeżdża pod dom fanki Haliny (Magdalena Cielecka) w dynamicznym stylu Louis de Funesa - dodaje Marta Kacprzak.
Graficzka ma na swoim koncie współpracę z innymi polskimi muzykami, m.in. Wojtkiem Mazolewskim czy Organkiem, dla którego Marta Kacprzak wyreżyserowała nominowany do Fryderyków klip "Missisipi w ogniu".
Opinie (47) 6 zablokowanych
-
2019-05-30 10:10
Jego piosenki są chwytliwe, ale...
...po kilku przesłuchaniach nużą i mdlą. Tylko "Trójkąty i kwadraty" to prawdziwy przebój, który się nie starzeje.
- 2 0
-
2019-05-30 19:26
Ile mieszkańcy wyłożą z podatku na tego miernego wąsa?
- 0 0
-
2019-05-31 07:09
Nie wzywajcie Wesa Andersona nadaremno
To genialny reżyser z bardzo charakterystycznym stylem i porównywanie jego twórczości do nieco oryginalniejszego teledysku to moim zdaniem duże nadużycie. Teledysk nie jest zły ale daleko mu do tego mistrza współczesnej kinematografii
- 0 0
-
2019-06-08 10:08
Sama śmietanka Kodu i nawiedzencow
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.