• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Open'er 2010: zwyciężyła szczerość i prostota

Jakub Knera, fot. Łukasz Unterschuetz
4 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 11:25 (5 lipca 2010)
The Dead Weather podczas tegorocznego festiwalu byli bezkonkurencyjni. The Dead Weather podczas tegorocznego festiwalu byli bezkonkurencyjni.

Najciekawsze występy podczas tegorocznego Open'era należały do tych artystów, którzy postawili na prostotę środków i szczerość wykonania. Muzycznych olśnień było jednak mniej, niż podczas poprzednich edycji.



Solidny, rockowo-bluesowi The Dead Weather, którzy dali zdecydowanie najlepszy koncert festiwalu, bezpretensjonalna i wzruszająca Regina Spektor, przytulni i kameralni Kings of Convenience czy pomysłowy i taneczny Hot Chip. Fantastyczne były koncerty The Phenomenal Handclap Band czy Tinariwen na Scenie Muzyki World. Wymienieni twórcy nie silili się na ekstrawagancję, przedziwne stroje czy przekombinowane aranżacje. Zwyciężyła prostota, szczerość i niespotykana radość grania na żywo.

Fani Oper'a już szykują się na przyszłoroczną imprezę.



Nie mniej ciekawie wypadły dwie rockowe legendy, Pearl Jam w czwartek, na który zjechał się niespotykany tłum widzów i reaktywowany niedawno Pavement. Energiczny rockowy koncert dało Skunk Anansie, Kasabian czy Mando Diao, jednak nie udało im się dorównać wyżej wymienionym grupom. Występy gwiazd czasem zawodziły jak było w przypadku Massive Attack, którzy zagrali prawie taki sam koncert jak dwa lata temu.

Organizatorom Open'era po raz kolejny należą się brawa, bo po raz kolejny pokazują, że festiwal na światowym poziomie w naszym kraju jest możliwy. Wiele osób jako niedociągnięcie festiwalu będzie wypominać problem z opaskami przed koncertem Pearl Jam, jednak organizatorzy wpuszczając festiwalowiczów jedynie z biletami, udowodnili, że publiczność i muzyka są dla nich najważniejsze.

Z roku na rok zwiększa się liczbę scen, atrakcji, stoisk dla organizacji pozarządowych czy, jak w tym roku, akcji edukacyjnych dotyczących powtórnego wykorzystania zużytych produktów.

Open'er ma ogromny potencjał edukacyjny pod względem muzycznym - wiedząc, że co roku i tak pojawi się na nim komplet publiczności może śmiało stawiać na coraz to nowsze i mniej znane zespoły, a nie tylko gwiazdy. Tak robią organizatorzy duńskiego Roskilde, które zaprasza zarówno popularne kapele i te mniej znane, podobnie jest na brytyjskim Glastonbury - wiele świeżynek, które tam występują, już rok później jest na pierwszych stronach magazynów muzycznych.

Warto o tym pamiętać, bo w tym roku ogłaszaniu kolejnych wykonawców towarzyszyła mniejsza ekscytacja niż kilka lat temu. Teraz coraz częściej można było usłyszeć krytykę, że zespoły się powtarzają, a wśród tych zaproszonych, mało jest artystów wybitnych.

Open'er ma tak wielką renomę i cieszy się tak dużą estymą, że w zasadzie czego nie zrobią jego organizatorzy, i tak publiczność pojawi się na nim tłumnie. Jego pozycja z roku na rok się umacnia - warto wykorzystać tkwiącą w nim siłę i kolejny raz zaskoczyć słuchaczy, do czego przyszłoroczna, dziesiąta i jubileuszowa edycja zdecydowanie zobowiązuje.

Zobacz nas serwis festiwalowy z relacjami i galeriami ze wszystkich dni - Heineken Open'er Festival 2010


Tak relacjonowaliśmy ostatni dzień festiwalu:

Archive Archive
NAS & Damian Marley NAS & Damian Marley
The Hives The Hives
Kings of Convenience Kings of Convenience
Open'erowicze na wyborach Open'erowicze na wyborach
00:50 Taneczną dogrywką jest set dj'ski Fatboy Slima i utrzymany w stylistyce reggae i hip hopu koncert NAS & Damian Marley. A dla tych, którym wciąż mało, na Scenie Namiotowej zagrał Mitch and Mitch with Their Incredible Combo. NAS & DAMIAN MARLEY - ZDJĘCIA

23:20 Jak można było się spodziewać - The Dead Weather rozstawili konkurencję po kątach. Zaczęli od utworów ze starej płyty, po których płynnie przeszli do nowego materiału. Surowy rock mieszał się z bluesowymi wpływami, ale najważniejszy był sposób w jaki zespół prezentował swoją muzykę. Jack White szalał na perkusji (wyjątkowo nie na gitarze), ale główną siłą całego zespołu była Alison Mosshart, która była istnym wulkanem energii - skakała, biegała po scenie czy wśród publiczności, a przede wszystkim śpiewała z niespotykaną energią. To niekwestionowanie najlepsze zakończenie tegorocznej edycji festiwalu. THE DEAD WEATHER - ZDJĘCIA

21:45 Świetny koncert na Scenie Muzyki World zagrał zespół Pink Freud, w rozbudowanym siedmioosobowym składzie. Grupa zaprezentowała przede wszystkim materiał ze swojej nowej płyty, ale nie zabrakło wycieczek w stronę rocka, a nawet disco, czemu towarzyszyły wokale M.Bunio.S z zespołu Dick4Dick.

21:15 Fantastycznie rockowy maraton ostatniego dnia festiwalu zaczął szwedzki zespół The Hives. Skandynawowie nie są tak chłodni jak mogłoby się wydawać - punk rockowe kawałki były pełne energii, tak bardzo jak chyba żadne utwory podczas tegorocznego występu na festiwalu. Niewątpliwym atutem był fakt, że muzycy na scenie byli przebrani za marynarzy. Wokalista zespoły, Howlin' Pelle Almqvist szalał na scenie, krzyczał do publiczności jak mało kto, co chwilę pobudzając publiczność do wrzasków i okrzyków. Koncert, który trwał tylko godzinę (ale tyle zdecydowanie wystarczyło), okazał się fantatycznym przypomnieniem tego jak punk rock może i powinien brzmieć. THE HIVES - ZDJĘCIA

20:30 Na Scenie Namiotowej fantastyczny koncert zagrał norweski duet Kings Of Convenience. Kameralna muzyka na dwie gitary akustyczne zabrzmiała idealnie, a publiczność była wniebowzięta co chwilę nagradzając muzyków oklaskami. Zwiewne piosenki wprowadzały w błogi nastrój, a dwóch muzyków doskonale uzupełnili skrzypek i basista, którzy wyszli na scenę w drugiej połowie koncertu. Finalne śpiewanie z publicznością dopełniło ten niezwykły występ, który pokazał, że dwóch muzyków z akustycznymi gitarami jest w stanie zrobić cuda.

18:50 Festiwal Open'er to oprócz zespołów także publiczność, a wśród nich ludzie, którzy są dziwnie poprzebierani oraz wierni fani, którzy na swoich idoli potrafią czekać pod barierką przy scenie nawet kilka godzin. OPEN'ER PUBLICZNOŚĆ - ZDJĘCIA

18:30 O godz. 17 na Scenie Namiotowej zagrała łódzka formacja L.Stadt, jeden z niewielu młodych polskich indie-rockowych zespołów, który ma na siebie pomysł i potrafi swoją muzykę w ciekawy sposób zaprezentować na żywo. O godz. 18 koncert na Scenie Głównej zaczął zespół Muchy. Chociaż ich popularność może trochę nużyć, trzeba przyznać, że gra na żywo wychodzi im całkiem sprawnie, a ich przebojowe kompozycje przypadają do gustu zgromadzonym widzom.

17:00 Dzięki doskonałej organizacji miasta Gdynia, setki uczestników festiwalu mogło bez problemu wziąc udział w drugiej turze wyborów prezydenckich w lokalach wyborczych w okolicach festiwalu. Przed koncertami bardzo dużo uczestników imprezy razem ze swoimi zaświadczeniami wybrało się na wybory w róh punktach Gdyni. OPEN'ER GŁOSUJE - ZDJĘCIA

Wydarzenia

Opinie (281) ponad 20 zablokowanych

  • ee, tam kto na to chodzi? I to jeszcze w taką pogode (29)

    ja wole chlać browary nad jeziorem i się opalać niż być w bandzie ludzi i sluchac "wilekich gwiazd" za niewiadomą jak wielką kasę

    • 69 214

    • (12)

      Chodzi na to bydło, które uważa, że dzięki temu jest cool i trendy :D Na szczęście jest spora grupa osób, która leje na takie spędy ciepłym moczem i w czasie tego śmiechu wartego festiwalu przebrzmiałych "gwiazd" robi faktycznie fajne rzeczy.

      • 27 52

      • bieda (4)

        ojj nie masz kasy ??? ha ha ha

        • 10 14

        • (3)

          Śmiem twierdzić, że to właśnie na openera chodzą nędzarze bez kasy. Tyle ile zapłaciłeś za 4 dni spędu ja zazwyczaj wydaję w 2 godziny na niedzielny obiad w restauracji dla mojej rodziny. No ale zawsze znajdzie się bogatszy, dla którego 500zł za obiad to nic i będzie mnie uważał za gościa bez kasy. Do tego wolę iść i pojeździć na gokartach, wyjechać na weekend za miasto no ale to przecież "tanie" rozrywki w porównaniu dla openera dla bogaczy, prawda?

          • 7 39

          • pojeździć na gokartach, no faktycznie wypasiona rozrywka, hahahaha

            • 14 5

          • he he

            od słońca chyba w deklu ci się poprzemieniało
            500 złotych na obiad i gokarty he he
            a nie po 5 złotych na zapiekankę w budach na Świetojańskiej a gokarty w domu na Atari?

            • 8 1

          • A tu mamy trolla, który lubi high life;-)

            Trollu drogi, a ja lubię wszystko to, co Ty, a poza tym uwielbiam chodzić na koncerty i festiwale. Jestem bardziej wszechstronna niż Ty. Fajnie, że dużo wydajesz, ale...kogo to obchodzi;-)))

            • 5 2

      • (3)

        bystrzaku, a nie pomyślałeś, że ktoś może słuchać tam muzyki, a nie iść tylko po to żeby pokazać się znajomym?

        • 23 1

        • (2)

          Ale jakiej muzyki? Nie żartuj. Tam nie ma warunków, by słychać muzyki. No chyba, że kogoś robi byle jazgot z pierdzących głośników. Prawdziwy meloman i miłośnik dobrego brzmienia kicha na takie koncerty.

          • 3 20

          • Oooooo

            następny meloman z Koziej Wólki
            ty masz jednak pojęcie o muzyce kurde jak prawdziwy meloman szczególnie twoja wiedza wychodzi przy słowach pierdzące głośniki
            także teraz nie pozostaje ci nic innego jak ubrać wsóweczki z dzwoneczkami przywdziać gajer KRAWATOSA i do filharmonii MELOMANIE

            • 7 1

          • Troll-meloman;-)

            Ależ trollu, nie odkryłeś jeszcze na czym polega fenomen muzyki na żywo? Współczuję Ci, gdyż jest to żywioł i niezapomniane przeżycia;-) Jeśli jesteś fanem muzyki, nie wnikam jakiej, wybierz się czasem na koncert swojego ulubionego wykonawcy (jeśli jeszcze żyje;-) Tylko drętwego Maryjana to nie ruszy... Muzy w domu na dobrym sprzęcie można słuchać zawsze, kiedy ma się ochotę.

            • 2 1

      • Racja (1)

        Widziałem tych wytrzeszczy jak wracałem w niedzielę z weekendu na domku w lesie nad jeziorkiem. Tyle oszołomów na raz dawno nie widziałem.

        • 5 19

        • Brawo!

          Masz domek nad jeziorkiem z którego wracasz w niedzielę, świetnie;-) Bardzo mnie to cieszy.Domki nad jeziorkiem są git!

          • 1 2

      • Takie jak obalanie browarów nad jeziorem?

        • 0 0

    • idealnie to podsumowałeś :D

      • 10 18

    • Ja tam Cię maniek rozumiem

      • 6 9

    • Leo (2)

      Festiwal dno , nie wiem z czego to miasto sie cieszy.!!!!!!

      • 5 32

      • Kett (1)

        Przemawia przez Was zawiść, wynikająca z zazdrości (typowa polska cecha). Festiwal jest świetnie zorganizowany, a muzyka jest na dobrym poziomie i zasługuje na miarę światowego festiwalu!

        • 13 3

        • Sądze, że wynika to raczej z braku poszanowania cudzych zainteresowań oraz gustów innych ludzi.
          Mnie musieliby sporo zapłacić bym na Openera poszedł, ale rozumiem ludzi, którzy są tym koncertem zachwyceni i szanuję ich. Każdy jest inny.

          • 0 0

    • Bananowcy!-choc przez chwile mieszkając u mamusi/na stancji mogą poczuć się cool!-po koncercie wracają do szarej rzeczywistości (3)

      za 2tys. netto alternatywnie jest byc trendy... ale w tym roku chała w listingu opener'a
      Perldżem uratował to coś... w zeszłym roku był lepszy zestaw kapel niz teraz

      Mam nadzieje ,ze za rok zobaczymy Foo Fighters, 30seconds to mars, paramore, the killers, mars volta, QOTSA, snow patrol, damien rice, green day, biffy clyro, pendulum...

      • 7 30

      • (2)

        a Ty co, chwalisz się znajomością kapel?? Foo Fighters?? Oni jeszcze żyją?... Green Day? chłopie, przecież to dinozaury są, jak Dire Straits;P
        Snow Patrol, Damien Rice - oj, Oni to by rozbujali Openera... po 2 godzinach wszyscy by spali
        żeś zestaw podał, niech Cię..:P

        • 6 2

        • Ale Mars Volta - moc :P (1)

          • 0 1

          • taa;-) ale ostatnia płyta słabsza...

            • 0 0

    • tzn jestes ze wsi???? (2)

      bo z gdanska, gdyni czy sopotu to blizej nad morze

      • 4 2

      • hehe (1)

        W jeziorze można się pokąpać w czystej wodzie a nie w gównie co wielka fala przyniosła z całej Polski. Do zatoki (bo Gdańsk-Sopot-Gdynia nie leżą nad morzem) mam 30 minut pieszo ale wole w tym roku jej unikać.

        • 2 5

        • TROLL-czyścioszek.

          • 0 0

    • Maniek, rozumiem twoje rozterki. Dla ciebie i twojej rodziny idealnym rozwiązaniem jest festyn w Potęgowie, gdzie grac będzie Doda i Stachursky.

      • 9 3

    • ciasny baniak

      Ukłony i inne wyrazy. Ty masz zwyczajnie ciasny baniak. Nic nowego do ciebie nie trafia. Jak ulał pasuje do ciebie cytat z klasyka:
      "A kierowcy, też będą przez policję surowo karani. Za alkohol, za papierosy, za wszystko. I nie będzie niczego."
      Powinieneś się cieszyć, że banda ludzi nie pojechała razem z tobą nad jezioro. Miałbyś tam zbyt mało miejsca dla swojego wybujałego ego.

      • 2 0

    • Nie karmcie trolla!;-) Nie karmione wymrą śmiercią naturalną. A The Dead Weather wczoraj zniszczyli;-)))

      • 0 0

    • polacy nastawieni na NIE

      jesteście zakałą tego narodu

      • 0 1

  • Ile zarobiła na tym Gdynia a ile organizator? (14)

    Warto zastanowić się czy potrzeba nam takiego festiwalu.

    • 35 173

    • (7)

      pytasz się, czy Gdyni opłaca się, że przez 4 dni jest na ustach całej Polski, że gdyby chciała wykupić ten czas antenowy, to wydałaby kilka milionów złotych, że zjeżdżają tu reporterzy wszystkich stacji telewizyjnych, że 70 tys. ludzi z kraju i spoza niego wydaje w Trójmieście średnio po 200-300 złotych?

      Nie wiem jak ci odpowiedzieć ;-))

      • 105 4

      • i c oz tego? masz cos z tego? (5)

        • 0 48

        • tak - na festiwal przyjechał mój kolega, który zatrzymał się u mnie. Mam więc choćby to, że zobaczyłem go po rocznej przerwie

          • 41 1

        • (3)

          Z tego, że żyjesz też nic nie mam, ergo należy cię zlikwidować :P

          A na poważnie. Dzięki temu miasto bardziej się rozwija i z czasem będzie np. łatwiej o pracę.

          • 4 0

          • ale w jaki sposob? (2)

            czy w rownie magiczny jak Gdansk rozwinie sie dzieki drogiemu stadionowi pilkarskiemu? Ja nie widze zwiazku.

            • 0 0

            • masz nierówno pod kopułą koleś - nie słuchamy cie już :D

              • 1 0

            • komunistyczna mentalność...

              Podpowiem, jak to działa: więcej ludzi -> większa konsumpcja -> większe zarobki handlarzy -> większe wpływy z podatków (możliwe inwestycje - wzrost zatrudnienia) + większa konsumpcja ze strony handlarzy (wzrost zatrudnienia, zyski dla innych branż).

              • 2 0

      • całej Polski?

        to już jest festiwal o charakterze międzynarodowym, który w Wielkiej Brytanii dostał nagrodę dla "najlepszego dużego festiwalu" ("Best Major Festival").
        na ów festiwal zjechali się ludzie nawet z Nowej Zelandii.

        • 21 0

    • ?

      Głupszego tekstu nie widziałem. Wszyscy zyskują od zadowolonych widzów do miasta i organizatora. A Ty masz problem malkontencie? No ja piernicze....wyluzuj chłopaku

      • 34 1

    • ;] (1)

      na piechote powinni łazić..aa nie ja czekam na moj bus pol godziny a oni co 2 minuty po 5 busików..

      • 5 17

      • Fajnie jest być czasem trollem;-)

        Dyzio, a ja uwielbiam widok zgnuśniałych mieszkańców Gdyni czekających po 40 min. na autobus, kiedy ja pędzę autobusem na Open'era;-)
        No i co dyzio, miło jest czytać trollerskie komentarze?;-)

        • 2 0

    • sam sie zdradziłeś, że nie jestes stad

      • 7 0

    • Boli ze ktos moze zarobic masakra ogarnij sie (1)

      • 9 0

      • Nie masz pojęcia jak to wygląda

        Alter Art pracuje dla Heinekena i Hein daje mu budżet w którym mają się zmieścić. W tym mają swój zysk. Sam heineken grubo dokłada do imprezy.

        • 2 0

  • tragedia po prostu.. (6)

    żal aż w oczy szczypie, skaczą jak by byli po jakiś używkach...

    • 31 148

    • siadam na parapecie

      i udaję pył wulkaniczny :)

      • 12 4

    • no wszak sponsorem jest heineken

      produkujący dość groźną używkę

      • 18 1

    • Mocher Ci z butów wystaje;-) (1)

      • 1 0

      • To buty zimowe zatem , z futerkiem...

        • 0 0

    • (1)

      współczuję że Twoje życie jest bardzo monotonne bez skakania, śmiania się i słuchania muzyki :P A może po prostu jesteś zazdrosny/a że nie mogło Cię tam być?? :P

      • 2 1

      • Co kto lubi. Jest wiele rozrywek na tym świecie i każdy znajdzie coś dla siebie.

        Równie dobrze mogę napisać: współczuję Ci, że masz tak ubogie intelektualnie rozrywki. Poskakać, posłuchać muzy i już pełnia szczęścia. :P

        Nie piszę tego złośliwie, ale drażni mnie takie gadanie, jakie zaprezentowałeś w Swoim komentarzu.

        A na mera nie zwracaj uwagi, berecik mu się przekrzywił.

        • 0 0

  • Zniszczone trawiki, chodniki miejska zieleń taka jest korzyśc z Openera :( (4)

    • 37 158

    • nawóz za free pełno moczu odchodów i wymiocin...aż miło będzie się położyć na trawce po opene..może jakąś niezużytą gumkę (1)

      znajdę..

      • 1 4

      • ..i w końcu zaliczysz! Trzymamy kciuki;-)))

        • 2 1

    • jakie trawniki

      Gdzie ci te trawniki zniszczyli? Na lotnisku?

      • 5 0

    • Łolaboooooooooooga;-) Trawa odrośnie w kilka dni, nie płacz już.

      • 0 0

  • No, nareszcie sporo kobiet (13)

    festiwalianek - fajnie ubrane, zadbane - nogi pięknie opalone. Niestety... nie poznałem tej jedynej podczas tego festiwalu. :/

    PS. Nieśmiałość to choroba...bywa śmiertelna. :/

    • 101 24

    • żal poznać dziewczynę z openera...one nie golą nóg... (6)

      a spod pach siano do kostek

      • 18 22

      • (4)

        na psychotropach leciałeś że siano do kostek gdzieś zobaczyłeś? kręciło się tam pełno fajnych lasek

        • 17 4

        • nie było mnie tam nie chodzę na takie plebsowe spędy (3)

          • 7 28

          • Zbieraj przez rok makulaturę (2)

            To na pewno w przyszłym roku pójdziesz

            • 14 5

            • ale on napisal ze nie chodzi na plebsowe spedy a nie ze nie ma kasy

              gimnazialisto z openera do nauki!

              buahahha

              • 5 12

            • kurcze pozbieram z tobą to jeszcze na piwo nam zostanie

              • 5 1

      • Futerko jest najlepsze.

        • 1 0

    • pracuj nad sobą (2)

      nieśmiałość bierze się z niepewności co do siebie. Pomyśl co byś chciał w życiu osiągnąć i jakim kosztem byłbyś skłonny do tego dojść. Swoją ofertę przedstawiaj "opalonym nogom", aż trafisz na te bez majtek :))))

      • 26 3

      • A ty już sobie pomyślałeś co byś (1)

        chciał osiągnąć w życiu oraz jakim kosztem do tego dojść?

        • 6 4

        • tak

          • 5 2

    • (1)

      Gdzie ty byłeś, że widziałeś fajne, zadbane kobiety? Ja widziałem jakieś zaniedbane, niedogolone, brudne i napite laski, których bym kijem nie tknął. Opener to ostatnie miejsce, w którym bym szukał tej jedynej.

      • 13 12

      • "Do knajpy się chodziło, poszukać sobie żon.
        Poszukać bo to w knajpie, znajdować nie wypada."

        • 3 1

    • Debilem jesteś...

      ...i tyle...

      • 4 3

  • Lał pies (6)

    na takie imprezy.

    • 34 116

    • Jarmark dominikański

      sto razy lepszy :)

      • 15 28

    • idz na dj tiesto (2)

      i wyprasuj swoje dresy! nie zapomnij zelu nalorzyc :)

      • 16 5

      • (1)

        A Ty nie zapomnij zajrzeć do słownika cepie

        • 9 5

        • A gdzie kropka na końcu zdania, jeśli mamy być już tacy "gramatyczni"?;-)

          • 2 0

    • troll

      • 0 0

    • i na takie komentarze też...

      • 0 0

  • niech juz koncza i jada do domku (6)

    mam dosc spedu tlumow, korkow, obcych etc etc

    • 40 108

    • widząc obcego dostają ataku

      padaczki. Zdecydowanie lepiej czuję się za fotelem dziadka :)

      • 5 5

    • to jedź na wakacje

      • 2 2

    • bronek

      nie możesz się odnalezc wśród obcych to kopa ci zapalę i na bezludną wyspę wypalaj

      • 0 0

    • Boisz się obcych?? To trzeba leczyć, bo po co się męczyć, co nie bronek?

      • 1 0

    • to jedź na wakacje albo polecam poruszanie się rowerem - nie zatruwasz powietrza, zdrowszy będziesz a sport powoduje więcej energii :)

      • 0 0

    • Też nie lubię obcych.

      • 0 0

  • malkontenci (1)

    Mam wrażenie, że co roku te same osoby marudzą o tym festiwalu, pewnie to te same osoby co wszędzie indziej narzekają, przy każdym jednym artykule na każdym portalu

    • 106 17

    • no niestety

      polaczkom - takim z krwi i kości - przeszkadza WSZYSTKO czego sami nie robią.

      • 3 0

  • bylo milo ale dorze ze juz koniec :) mam dosc tutejszego bydla a tu jeszcze przyjezne ;]

    • 30 67

  • (13)

    No i całe szczęście, że już koniec tej stypy dla marginesu społecznego. Fotka bardzo dobrze to obrazuje - plebs siedzi na ziemi pod jakimś filarem upojony szczynami zwanymi oficjalnie piwem.

    • 37 110

    • owijam się gazetą

      podpalam włosy i udaję, że jestem papierosem :)

      • 12 4

    • arystokratka

      uwazaj na dekiel... bo sie Tobie obluzowal

      • 9 5

    • Arystokrata (4)

      ty modelarz pewnie ze starą przed tv Janka Serce oglądacie w pałacu z kartonów
      my margines wywalamy 4 i pół stówy i się bawimy 4 dni a arystokracja siedzi w kartonowym domku i bredzi nie wiedząc o czym czasem podejdzie na lotnisko pety i butle po plebsie pozbierać co by mieć na nowy karton pozdrawiamy z plebsowa

      • 9 7

      • (2)

        Co to są 4 i pół stówy? Nawet nie zatankuję za to mojego auta do pełna. No ale dla ciebie każdy kto nie chodzi na śmiesznego openera i nie wydaje "astronomicznej kwoty" 450zł zbieranej przez cały rok musi siedzieć w domu i oglądać tv. Śmieszny jesteś i tyle ci powiem. Więcej nie muszę tłumaczyć, bo dureń i tak nie zrozumie.

        • 6 7

        • Jak na Arystokratę, poświęciłeś bardzo dużo czasu na przeczytanie tekstu i oglądanie zdjęć czegoś, co kompletnie negujesz.. Proszę nie tłumacz już nic, bo i tak nie wybrniesz z tego, ze jesteś kompletnym pajacem.

          • 7 2

        • jeśli

          nie wiesz co to są 4 i pół stówy to jesteś CEP!!!!
          Opener nie jest wcale śmieszny a z arystokracją to masz tyle wspólnego co ja z szermierką z tego co się orientuję dla arystokraty użycie słowa dureń jest czymś poniżej ktytyki ...!!!!

          • 1 0

      • Małorolny

        Słoma ci z butów wychodzi plebsie

        • 1 1

    • nie opowiadaj że nie byłeś na Openerze (1)

      przecież widziałem cię jak puszki zbierałeś :)

      • 3 0

      • dobre;-)

        • 0 0

    • ARYSTOKRATA

      z********* SIĘ JUŻ?

      PROSZĘ O W MIARĘ SZYBKĄ ODPOWIEDZ

      DZIĘKUJĘ

      • 3 2

    • a Ty pewnie kupujesz miejsce VIP na koncercie Dody bo może będzie okazja i zobaczysz kawałek jej majtek....

      • 3 0

    • Kolejny TROLL, tym razem niebieski troll-arystokrata;-)

      • 0 1

    • arystokrata

      margines społeczny to twoja rodzina, a to ze byles wykorzystywany przez ojczyma nie znaczy ze mozesz komentowac wszystko jak ci sie podoba.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (1 opinia)

(1 opinia)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywał się gdański klub, w którym zrodził się rock'n'roll?