• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Opener 2019: co jedzą gwiazdy w prywatnej restauracji?

Alicja Olkowska
5 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Opener 2019: podsumowanie
Przykładowe dania, które znajdą się w menu festiwalowej restauracji dla artystów. Przykładowe dania, które znajdą się w menu festiwalowej restauracji dla artystów.

Ogromna i różnorodna strefa gastronomiczna Openera to jedno (o niej i tegorocznych cenach piszemy poniżej). Prywatna restauracja w namiocie o powierzchni 400 m kw., znajdująca się w strefie garderób głównej sceny i do której wstęp mają tylko zaproszeni, to zupełnie inna sprawa. Co zatem jedzą artyści grający na festiwalu i czy smakują im polskie pierogi? O tym rozmawiamy z Agnieszką Górską z Ulala Chef, która zarządza strefą gastro dla wykonawców.



Ceny za dania z food-trucków:

Prognozy pogody, niestety, się sprawdziły. W czwartek od późnego popołudnia niebo nad Babimi Dołami się dosłownie otworzyło. Ściana wody, zimny zachodni wiatr i niska temperatura przypomniały najgorszą aurę, jaka nawiedzała Openera w poprzednich latach. O dziwo jednak nie wpłynęło to na frekwencję, która była dużo lepsza niż pierwszego dnia , a i koncerty trzymały poziom.

A skoro pogoda nie rozpieszczała, postanowiliśmy odwiedzić zamkniętą restaurację, do której wstęp mają tylko artyści. Niestety, organizator, dbając o komfort gości, nie wyraził zgody na publikację zdjęć wnętrza "lokalu", za to udostępnił przykładowe dania, które szef kuchni serwuje VIP-om.

Restauracja dla gwiazd na Openerze



Alicja Olkowska: Jak duża jest restauracja i co w niej zjemy?

Agnieszka Górska: W strefie garderób gwiazd, które pojawią się na scenie głównej, w ogromnym namiocie o powierzchni ponad 400 m kw. zaaranżowane są dwie sale dzielące restaurację na część fine dining oraz salę bufetową. Na samą kuchnię, przygotowującą menu fine diningowe, dania bufetowe oraz wypiekającą nocą pizzę w stylu neapolitańskim jest przeznaczonych blisko 200 m kw. powierzchni. Wszystkie dania serwowane zarówno w menu bufetowym, jak i części fine dining, są w całości przygotowywane na świeżo i zgodnie z wymogami klasycznej restauracji, na co pozwala nasza kuchnia, kompleksowo wyposażona w profesjonalny sprzęt gastronomiczny.

Opener 2019: dzień pierwszy za nami


Dodatkowo w części bufetowej goście mają możliwość skorzystania z usług stacji live-cooking, gdzie nasi kucharze przygotowują na ich oczach dania takie jak omlety, jajecznice, makarony, tortille czy wariacje na temat stir-fry. Sama sala restauracji fine dining to elegancka przestrzeń. Za jej aranżację i scenografię odpowiada organizator festiwalu, my jedynie służymy tu radą i wsparciem.

  • Przykładowe dania, które znajdą się w menu festiwalowej restauracji dla artystów.
  • Przykładowe dania, które znajdą się w menu festiwalowej restauracji dla artystów.
  • Przykładowe dania, które znajdą się w menu festiwalowej restauracji dla artystów.
  • Przykładowe dania, które znajdą się w menu festiwalowej restauracji dla artystów.
  • Przykładowe dania, które znajdą się w menu festiwalowej restauracji dla artystów.
  • Przykładowe dania, które znajdą się w menu festiwalowej restauracji dla artystów.
Opener rusza na początku lipca, ale kiedy realnie zaczyna się praca przy tworzeniu restauracji?

Praca nad tak dużym i złożonym projektem to kilkumiesięczny proces. Wszystko musi być wcześniej zaplanowane jak w zegarku, żebyśmy mogli potem na terenie festiwalu zainstalować sprzęt i ekipę w ciągu dwóch dni i ruszyć z nienagannym serwisem już w trzecim dniu. Dlatego szczegółowe prace przygotowawcze są tu tak istotne.

Ważne jest też przygotowanie wszelkich planów zapasowych i posiadanie grona bardzo zaufanych dostawców i partnerów, którzy nas nie zawiodą w kluczowym momencie. Żmudna praca, planowanie najmniejszych detali, dokładne studiowanie raportów z naszych własnych podsumowań z poprzednich edycji. Im lepiej się przygotujemy w miesiącach poprzedzających, tym spokojniejsza i bardziej zoptymalizowana będzie praca restauracji podczas festiwalu.

Co do samego menu - to prace trwają około trzech miesięcy. Najpierw tworzona jest koncepcja menu, która następnie zostaje omawiana i akceptowana przez naszego klienta - organizatora festiwalu. Zanim menu przyjmie finalny kształt, mają miejsce co najmniej dwa próbne testingi dań.

Ile osób jest zaangażowanych w obsługę restauracji w trakcie trwania festiwalu?

W kuchni - w pełni wyposażonej w profesjonalny sprzęt gastronomiczny - pracować będzie w tym roku 15 wykwalifikowanych kucharzy pod okiem Head Chefa Sebastiana Olmy, 11 wyselekcjonowanych kelnerów oraz manager obsługi. Cała restauracja podzielona jest na dwie sale - fine dining, serwującą kolacje dla artystów oraz restauracja bufetowa, serwująca śniadania, lunche i kolacje dla członków ekip poszczególnych artystów - specjalistów od dźwięku, oświetlenia, sprzętów potrzebnych do poszczególnych koncertów. Czasem są to nawet zespoły liczące do 100 osób w ekipie jednego artysty czy zespołu muzycznego. To daje dużą skalę całemu przedsięwzięciu.

Opener 2019. Mniejsze zainteresowanie w tym roku?


W czasie czterech dni działania restauracji wydajemy ponad trzy tysiące posiłków. Stąd ekipa kucharzy musi być na tyle liczna i mieć tak uniwersalne umiejętności, bo i oferta tej restauracji jest zróżnicowana. Nie wiem, czy wiecie, ale w nocy restauracja zamienia się w pizzerię i przygotowuje duże ilości wysokiej jakości pizzy - dla artystów po koncertach.


Czy restauracja dla gwiazd działa całą dobę?

Tak, można powiedzieć, że restauracja pracuje całą dobę - jej harmonogram dopasowujemy do programu występów wykonawców. W efekcie bufet śniadaniowy serwowany jest zazwyczaj między godz. 8 a 11, gdy rozpoczyna się praca związana z przygotowaniami scen do koncertów, potem lunch i kolacja serwowana do godz. 22. Między tymi serwisami mamy godzinne przerwy techniczne, kuchnia pracuje natomiast w tym czasie non stop, zaczynając pracę nad śniadaniem i przygotowaniami do późniejszych serwisów już od godziny piątej rano.

Po godz. 20, aż do godz. 3, 4 nad ranem restauracja wydaje pizzę na wynos dla artystów i ich ekip schodzących ze sceny. Między godz. 3 a 5 rano w restauracji pracuje ekipa sprzątająca gruntownie cały obiekt. O godz. 5, tak jak wspominałam, przychodzi poranna zmiana kucharzy.

  • Opener Festival 2019 gastronomia
  • Opener Festival 2019 gastronomia
  • Opener Festival 2019 gastronomia
  • Opener Festival 2019 gastronomia
  • Opener Festiwal 2019 gastronomia
  • Opener Festiwal 2019 gastronomia
  • Opener Festiwal 2019 gastronomia
  • Opener Festival 2019 gastronomia
  • Opener Festival 2019 gastronomia
  • Opener Festival 2019 gastronomia

Z jakimi trudnościami musicie się mierzyć oraz czy zdarzyły się sytuacje kompletnie niespodziewane?

Każda realizacja to zbiór różnych wyzwań, a jeśli mówimy o realizacji trwającej kilka dni, dodając do tego nietypowe warunki, uzależnienie od kaprysów pogodowych i wielu innych zmiennych, których po prostu nie da się przewidzieć - powstaje z tego spory margines niewiadomej. Pomaga na pewno fakt, że mamy przyjemność uczestniczyć w tym projekcie już trzeci rok z rzędu i to doświadczenie pozwala nam wyciągać wiele wniosków z różnych sytuacji, także tych niespodziewanych. Przezorny zawsze ubezpieczony... Dlatego zawsze mamy opracowane plany zapasowe.

Co najchętniej zamawiają artyści oraz czym wyróżnia się menu?

W autorskim menu chefa Sebastiana Olmy, jak co roku, pojawią się polskie akcenty. Regionalne sery, lokalnie uprawiane warzywa i świeże owoce. Ich obecność w menu doceniana jest przez zagranicznych artystów. Odwiedzający nas artyści coraz bardziej świadomi są polskiej kultury i tradycji kulinarnych, toteż, co niektórych może zaskoczyć, częstym obiektem zainteresowania stają się sławne już polskie pierogi.

Z roku na rok wśród naszych gości pojawia się coraz większa liczba wegan i wegetarian, a my zgodnie z ogólnie panującym trendem staramy się temu sprostać, przygotowując ciekawe i wykwintne menu. W jadłospisie gwiazd pojawią się m.in. takie dania jak zielone risotto z wegańskim parmezanem i letnimi ziołami czy awokado prażone w sezamie z marynowaną kalarepą i jarmużem.

  • Strefa gastronomiczna na Openerze.
  • Strefa gastronomiczna na Openerze.
  • Strefa gastronomiczna na Openerze.
  • Strefa gastronomiczna na Openerze.
  • Strefa gastronomiczna na Openerze.
  • Strefa gastronomiczna na Openerze.
  • Strefa gastronomiczna na Openerze.
  • Strefa gastronomiczna na Openerze.

Co i za ile zjemy na Openerze?



W skrócie: jest w czym wybierać. Dziesiątki food-trucków, a do tego kilka stref ze stołami, przy których można spokojnie zjeść (szkoda, że choć częściowo nie są zadaszone, byłoby to idealne rozwiązanie podczas załamania pogody, które np. w czwartek nawiedziło Babie Doły).

Ceny? Nie urosły znacząco od zeszłego roku, choć nie czarujmy się: jest drogo. Żywienie na Openerze kosztuje, ale przynajmniej nie można narzekać na brak wyboru. Zjemy street foodowe klasyki, czyli burgery (od 25 do niemal 40 zł z ekstra dodatkami), zapiekanki (w zależności od dodatków kosztują od 20 do nawet 30 zł), frytki: belgijskie, ale też "świata", czyli z batatów, marchwi czy selera (porcja kosztuje od 18 zł aż do nawet 28 zł). Popularnością cieszą się kaloryczne langosze z dodatkami (około 25 zł), pizza (sprzedawana w całości lub na kawałki), specjały kuchni azjatyckiej oraz pierożki dim-sum (około 25-30 zł). A do tego gofry oraz naleśniki na słodko i wytrawnie, lody oraz churrosy.

Za alkohol zapłacimy podobnie jak rok temu: piwo Heineken za 10 zł, Żywiec również za 0,4; wino od 10 do 16 zł za lampkę, a Jägershot za 14 zł.

Wydarzenia

Opinie (79) 10 zablokowanych

  • A$AP ma czego zalowac, taka wyżerka. (1)

    • 8 1

    • sforwardował na asapie.

      • 2 2

  • Zwykła czarna herbata to koszt 11 zł (1)

    Przy takiej pogodzie i zimnych wieczorach to jakaś farsa. Wiem, ze na napojach zarabia sie najwięcej ale odpuśćcie troche.

    • 21 0

    • nie!

      chcesz to płać!

      • 0 7

  • Sprzedawcy dodają do cen marże

    Która chce Alter art za "bycie" a że ona spora to adekwatnie wysokie ceny.

    • 8 0

  • Ciesze się, że Bóg nie dał mi "słuchu" do muzyki. Nie podoba mi się żadna muzyka. Dzięki temu nie muszę marznąć na Openerze i wcinać frytki za 30 zł.

    • 11 8

  • Łosoś na foto przeciągnięty

    Albo coś z kolorami

    • 5 1

  • Nie wiedziałam, ze na Openerze są jakieś gwiazdy

    no chyba że nocą na niebie - jeśli jest bezchmurne

    • 19 2

  • Naleśniki

    Znane mi od dawna. Dziś straszne rozczarowanie,ciasto niedopieczone ilość wkładu niewielka. Poza tym Pani powinna serwować piwo a nie karmić ludzi.

    • 6 0

  • Słaba jakość p ty oduktow

    Wiele budek serwuje niskiej jakości jedzenie wygórowanych cenach. Osoby podając jedzenie swoim wyglądem odstraszają, brak totalnej higieny. I za gruba kasę.

    • 6 1

  • Dla fanów niedaleko jest zdrowa świeża trawka.

    Będą podskakiwać i wierzgać jak Romek z wielkim łbem konia. Dla znawców i sexu są mirabelki , które zachwalał kolejny oszołom Niesioł. Opady deszczu oczyściły temperamenty.

    • 4 0

  • Nic nie jedzą, bo ich tu nie ma.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (1 opinia)

(1 opinia)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Mama Muminka nie wychodzi z domu bez: