- 1 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (64 opinie)
- 2 Fani kryminałów na to czekali! (39 opinii)
- 3 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (569 opinii)
- 4 Kolejny szum medialny dotyczący "365 dni" (47 opinii)
- 5 Ogolona głowa u kobiety wywołuje emocje (289 opinii)
- 6 Ludzie, gdzie wy tak łazicie!? (115 opinii)
Opera Leśna pełna fanów Modern Talking
Thomas Anders, jeden z filarów legendy disco Modern Talking, wystąpił w sobotę w Operze Leśnej przed wypełnioną fanami do ostatniego miejsca widownią. Na scenie lądowały kwiaty, nie zabrakło największych przebojów z "You're My Heart, You're My Soul" na czele, a gwiazdor zaprosił do tańca jedną z fanek.
Nawet jeśli ktoś z widzów miał z tego powodu kwaśną minę, zlikwidowały ją z jego twarzy pierwsze dźwięki utworu "Why Do You Cry", którym Anders rozpoczął koncert przy akompaniamencie oklasków i okrzyków fanów. Ich entuzjazm nie osłabł ani na chwilę aż do samego końca dwugodzinnego występu.
Anders na scenie pojawił się w towarzystwie pełnego zespołu: gitarzysty, basisty, klawiszowca i perkusisty. Program występu ułożył bardzo sprytnie. Na początku, gdy publiczność była jeszcze pełna energii i spragniona muzyki, śpiewał przede wszystkim swoje solowe utwory i mniej znane kompozycje Modern Talking. Dopiero mniej więcej w połowie koncertu, po wyciszonym, akustycznym interludium, w czasie którego wykonał m.in. "You're My Heart, You're My Soul" w aranżacji bez prądu, rozpoczęła się seria największych przebojów autorstwa legendarnego duetu.
Nie zabrakło m.in. "Sexy, Sexy Lover", "Jet Airliner", "Brother Louie" czy "No Face, No Name, No Number", podczas którego wokalista porwał na scenę do tańca jedną z fanek z widowni. Anders ani na chwilę nie tracił świetnego kontaktu z publicznością. Dziękował łamaną polszczyzną, robił smartfonem zdjęcia wiwatującym fanom, a w pewnym momencie, tuż po tym, gdy na scenie został obsypany różami, wyszedł między rzędy krzeseł i zaczął ściskać dłonie widzom.
Roztańczona publiczność była wniebowzięta i po zakończonej głównej części koncertu długo i hucznie domagała się bisów. Wykonane po powrocie Andersa na scenę "Cheri Cheri Lady" przyjęła gradem oklasków i chóralnym śpiewem.
W internecie nie brakuje głosów, że organizowane od dwóch lat w Sopocie koncerty z cyklu Discotex (występ Andersa to ich kolejna odsłona) to wydarzenia muzyczne nie pierwszej świeżości. Prawda jest jednak taka, że nie ma w Trójmieście innej masowej imprezy, podczas której kilka tysięcy osób w średnim wieku mogłoby się tak dobrze i swobodnie bawić przy swojej ulubionej muzyce.
"You're My Heart, You're My Soul" w oryginalnej wersji akustycznej.
Thomas Anders ściska fanów.
Anders tańczy z fanką na scenie.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (50) 2 zablokowane
-
2014-07-20 16:09
Nooooooo i to się nazywa zabawa! :-)
Super sprawa uczestnictwo na koncercie z udziałem Thomasa Andersa! :-)
- 18 2
-
2014-07-20 19:07
Pawełka nie ma ??
A nie widzieliscie tam Pawełka w jednym pierwszych rzędów co daje filmiki na fejsika ? Pawełek tez pisze ,że jedzie do Japonii i że dostał dodatkowo 2 tysiączki na rekę.Ogólnie to samochwała .I chodzi na takie badziewie jak to.
- 0 9
-
2014-07-20 19:12
Super
Bawmy się jak możemy ,super koncert
- 11 0
-
2014-07-20 19:45
Anders (1)
Chwaliłam już plakat, więc nie będę się powtarzać.
Nie byłam na koncercie, ani nie jestem fanką Modern Talking. Wiem jednak dostatecznie wiele, by mieć świadomość, że z jakichś tam względów zespół ten jest kojarzony z obciachem. Tymczasem z relacji widać, że masa osób ten "obciach" miała w nosie, poszła na koncert i dobrze się bawiła.
Relacja jest tak ciepła i miła, że wręcz żałuję że i mnie tam nie było.- 16 1
-
2014-07-20 23:21
żałuj,żałuj!!!
- 3 0
-
2014-07-20 19:51
Z nagłośnieniem coś nie tak. (1)
Nagłośnienie słabiutkie jakieś.
- 9 3
-
2014-07-21 22:17
racja
z nagłośnieniem było coś nie tak, niosło się echo...siedząc na górze kiepsko było słychać co on w ogóle mówił...i wielka szkoda, że na tym malutkim telebimie go pokazali zaledwie z kilka razy...zastanawiam się czy osoby siedzące po bokach cokolwiek widziały...ale zabawa była super, pomimo małych niedociągnięć :D
- 2 0
-
2014-07-20 20:13
a gdzie drugi modern TŁOK??
nikt nie słucha a wszyscy znają i się dobrze bawią...
- 5 2
-
2014-07-20 23:09
uważam że chłopaki z MT mogliby spokojnie reklamować pasty do zębów.
okładki ich płyt idealnie pasują do klinik dentystycznych
- 0 13
-
2014-07-21 16:42
Byłem. Świetny koncert. Jak zwykle, "inteligenci" musieli się odezwać. Chyba żyć nie możecie jak nie skrytykujecie muzyki disco! Idźcie do psychiatry może was z tej jadki wyleczy . Brawo dla Thomasa Andersa i publiczności!
- 9 2
-
2014-07-22 11:07
Dziadki na emeryturę a nie do występów (1)
- 0 11
-
2014-07-23 13:31
do ff -chciałbyś tak wyglądać :)))
ten "dziadek" wygląda lepiej niż niejeden małolat!!!!
- 0 0
-
2014-07-22 23:27
Piosenki
Panie szanowny Reporterze. Może najpierw warto sprawdzić tytuly piosenek, a nie pisać bzdury w stylu "Sexy little lover"? Jakie "sexy little lover"? SEXY, SEXY LOVER!
To mój 10 koncert Thomasa (w sumie pierwszy w 98 roku, to bylo jeszcze MT) i lepszego nie było niż ten.Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.