• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatni film przed końcem świata. O filmie "Dziwne dźwięki"

Łukasz Stafiej
22 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Twórcy "Dziwnych dźwięków" stawiają przede wszystkim na wyrazistą formę wizualną, która ma oddać stan permanentnego niepokoju w świecie opanowanym przez tytułowe dźwięki.


W ten sposób dwoje pochodzących z Trójmiasta filmowców reklamuje swój krótkometrażowy thriller pt. "Dziwne dźwięki", którego premierę zaplanowano na grudzień br. Dzięki internetowej zbiórce pieniędzy współproducentem może zostać każdy internauta.



Czy wsparłbyś finansowo jakiś projekt kulturalny?

"Dziwne dźwięki" mają być krótkometrażową odpowiedzą na rzeczywiste zjawisko tzw. "earth groaning". Chodzi o niskie, metaliczne dźwięki o nieznanym pochodzeniu, które jakoby coraz więcej osób jest w stanie usłyszeć na własne uszy. Początkowo opisywany jedynie w Sieci przez tropicieli zjawisk paranormalnych temat zainteresował w ostatnich miesiącach również naukowców i media.

Jedni wysuwali hipotezy o ruchach tektonicznych Ziemi i burzach w kosmosie, inny snuli teorie spiskowe o sygnałach wysyłanych przez istoty z innych planet czy nawet trąbach anielskich zapowiadających koniec świata, który w niektórych przepowiedniach ma nastąpić 21 grudnia 2012 roku.

- Jak dotąd źródła tych dźwięków nikt nie odkrył, my w naszym filmie też go nie szukamy - opowiada pochodząca z Gdańska Agnieszka Adamek ze studia AgRafka Film, która przygotowuje obraz razem z reżyserem Rafałem Andrzejem Głombiowskim. - Chcemy za to pokazać świat, w którym te niewyjaśnione dźwięki stają się nieodłącznym i przerażającym tłem codziennego życia każdego człowieka. Zadaliśmy sobie pytanie: czy w takim świecie możliwa byłaby ucieczka przed szaleństwem.

To punkt wyjścia filmu. Jego bohaterką jest młoda kobieta, która przed rosnącym chaosem ucieka na wieś. Produkcja pokazuje, jak z bezpiecznego miejsca świat zmienia się na jej oczach w niepokojące i nieznane miejsce, a ona razem z nim.

- Stawiamy przede wszystkim na wyrazistą formę wizualną, za pomocą której chcemy oddać stan permanentnego niepokoju i niepewności - mówi Głombiowski. - Inspirujemy się takimi mistrzami kina, jak Lynch, Kubrick, Żuławski czy von Trier, ale także popularnymi horrorami czy filmami katastroficznymi.

Zdjęcia do filmu ruszają w sierpniu, natomiast premiera - jak na poruszaną tematykę przystało - planowana jest na dzień przed końcem świata według kalendarza Majów, czyli 20 grudnia. Co ciekawe, wesprzeć autorów w zbiórce funduszy na produkcję filmu może każdy internauta.

- Zdecydowaliśmy się na tzw. zbiórkę croudfunding na portalu polakpotrafi.pl. To coraz bardziej popularny na całym świecie sposób finansowania niezależnych produkcji kulturalnych, nie tylko filmów, ale również muzyki czy gier komputerowych - opowiada Głombiowski.

Internauta, która postanowi zostać współproducentem "Dziwnych dźwięków", otrzyma oczywiście za to profity - w zależności od wysokości wpłaty będzie to wymienienie nazwiska w napisach końcowych, zaproszenie na premierę w Warszawie czy płyta DVD z autografami twórców. Więcej o sposobie finansowania filmu można przeczytać na stronie polakpotrafi.pl/dziwne-dzwieki.

Opinie (34)

  • najwiekszy horror w grudniu to bedzie kiedy

    ktos upije sie w sztok liczac na koniec swiata a potem rano dopadnie go kac gigant i wypruje mu wnetrznosci..

    • 5 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych

15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Teatr Gdynia Główna znajduje się: