- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (199 opinii)
- 2 Po 30 latach Kaliber 44 wciąż zachwyca (31 opinii)
- 3 Czy marihuana powinna być legalna? (84 opinie)
- 4 Afera o kolekcjonerską monsterę (60 opinii)
- 5 Skecz o urokach jazdy obwodnicą (62 opinie)
- 6 Planuj Tydzień: koncerty i wiosenne targi (13 opinii)
Ostatnie dni wakacji w Obozie Solidarność
Obozowi Solidarność sprzyja ładna pogoda i bogaty program - atrakcji nie zabraknie do środy.
O tym, że stoczniowcy w trakcie strajków budowali małe stalowe domki, żeby spędzać w nich czas wolny, wie mało kto. Można się o tym przekonać na Obozie Solidarność, który w weekend rozpoczął się na terenie Stoczni. Impreza potrwa do najbliższej środy.
To właśnie domki są głównym punktem imprezy stworzonej przez Nowy Teatr z Warszawy i Instytut Sztuki Wyspa z Gdańska. Niegdyś pomieszczenia prywatne dla robotników, a teraz obiekty, w których można oglądać instalacje, zdjęcia, czytać książki czy zobaczyć jak naprawdę żyli pracujący w stoczni ludzie.
Ale to nie wszystko - domki są ustawione w taki sposób, że między nimi znajduje się przestrzeń idealna do spotkań, dyskusji, koncertów i wykładów. Do tej pory na imprezie mogliśmy zobaczyć m.in. zespół Czechoslovakia, Enchanted Hunters czy Twilite oraz wziąć udział w pikniku, na którym zupę gotowała Henryka Krzywonos.
- Przygotowaliśmy dużo atrakcji, które będą odbywać się w różnych porach dnia. Nie chcemy robić spotkania gadających głów, ale stworzyć atmosferę otwartości. W latach 80. robotnicy bardzo często słuchali obrad z głośników, leżąc na trawie, bo w Sali BHP nie było dość miejsca dla wszystkich. Będziemy rozmawiać o polityce, sztuce i bieżących sprawach społecznych między domkami - tłumaczy Aneta Szyłak z Instytutu Sztuki Wyspa. Przeczytaj cały wywiad
Ale to nie koniec. We wtorek i środę wciąż można wziąć udział w warsztatach dźwiękowych Zorka Wollny, uczestniczyć w dyskusji "Punkty polityczne sztuki", posłuchać wykładu Sławomira Magali "Festung Europa: w obronie raju konsumenta" czy zobaczyć koncert, na którym zagrają sami stoczniowcy. A oprócz nich występy Gypsy Pill, Trupa Trupa, Hatti Vatti i zespołu Poghanky.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (18) 1 zablokowana
-
2011-08-29 12:11
Towarzystwo wzajemnej adoracji
Kolejne przedsięwzięcie pseudoartystyczne korzystające z parasola "Solidarność".Za czyje to wszystko pieniądze?
- 13 3
-
2011-08-29 15:26
ciekawe (1)
Ciekawe czy wypowie się ktoś kto był na tej imprezie oprócz bandy etatowych maruderów:) mi się podobało. Żeby pójść na koncert każda okazja jest dobra. Wrażenie było fajne, słuchać muzyki w otoczeniu dźwigów a reszta mnie nie obchodzi. To pokolenie musi chyba wymrzeć, żeby zrozumieć, że solidarność powinna mieć swoje święto, bo dzięki niej mogę tu napisać komentarz.
- 3 8
-
2011-08-29 15:52
i tak naprawde to tylko tyle możesz...
- 5 1
-
2011-08-29 16:29
klimat
Super klimat!
- 5 2
-
2011-08-29 16:35
widze ze portal trojmiasto.pl kolaboruje z instytutem piwa
miedzy domkami stoczniowcow beda sie walac puste pokale i buteleczki po piwie zakupione w przydroznym bufecie tak wiec na pamieci tego miejsca i ludzi ,,ktos,, bezlitosnie zarabia pieniadze ...........................
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.