Ruszyła kolejna letnia przestrzeń kulturalno-kulinarna w Gdańsku. W piątek wieczorem otwarto Ulicę Elektryków na terenach postoczniowych. Przez cały wieczór do dyspozycji uczestników otwarta była strefa kulinarna Nocny Targ. Nie zabrakło też dobrej muzyki, a gościem głównym imprezy był Lapalux.
. To właśnie jego właściciel wpadł na pomysł, aby na lato zmieniać postindustrialną przestrzeń w imprezownię pod chmurką. Ulica ma 200 m długości oraz 20 m szerokości. Funkcję barów pełnią zagospodarowane kontenery, a siedzieć można m.in. na starych fotelach z kolejek SKM.
2017-06-24 13:47
Klimat postindustrialny nie oznacza poapokaliptyczny. Miejsce stałoby się bardziej przyjazne gdyby okoliczne budynki (i otoczenie) zostały wyremontowane.
2017-06-24 14:16
A może by otworzyć ulicę Emerytów.Spotkania emerytów przy dobrej muzyce z lat siedemdziesiątych ,z pyszną kawą ,lodami i ciachami.Taka ulica pełna kwiatów mogła by funkcjonować od godz 11-21.
2017-06-24 17:19
po 21ej emeryci zapadają w letarg? jakoś zawsze sądziłem, że jest raczej odwrotnie - zasypiają o trzeciej i wstają 4:30....
2017-06-24 15:29
Ludzie, czy ta zjadliwość w opiniach jest naprawdę konieczna?! Bije zgnuśnieniem i czepialstwem na odległość - dałam się nabrać, czy co? Bo ludzie, których ja wczoraj na imprezie widziałam, tworzyli razem super pozytywną atmosferę i sprawiali wrażenie ludzi zadowolonych, otwartych i życzliwych innym, co sugeruje szersze horyzonty myślowe, a tu takie zaskoczenie. Patrzcie, jak to się można naciąć.
Zasada jest prosta, nie UMIESZ nic pozytywnego wykrzesić z siebie na jakiś TEMAT (tak, tego się można nauczyć i należy ćwiczyć!), to nie zabieraj głosu! Wskazane jest również policzenie do 100, zanim przeleje się myśl na papier (tfu! wrrróć! na klawisze) i dalej wyśle w świat. Po co obrzydzać innym - ta impreza naprawdę nie była ani obowiązkowa, ani za karę i można było iść na inną. Serio! :-)
Czasami i do 1000 lepiej policzyć, z czystej życzliwości i miłości do współobywateli PL sugeruję. Bo jak już i ludzie w 3-mieście zaczną mieć zawężone (żeby nie użyć słowa "ograniczone") spojrzenie na rzeczywistość, to czas będzie "wracać na emigrację". ...I ostatni niech pozamiata i zgasi światło w tym ciemnogrodzie.
Co kogo obchodzi, że ktoś nie lubi "lemingowni, brody, wąsów i innych fryzur"... No proszę Was, to tak ja bym wchodziła na strony imprez discopolowych po to tylko, by pisać, jaki to prymityw... Wyluzujcie trochę. :-)
Jak już naprawdę ktoś nie może wytrzymać i czuje, że musi coś skrytykować (jak ja teraz się poczułam, jak zobaczyłam te komentarze), to polecam najpierw choć z minutę pomyśleć, co należy zmienić, by było Twoim zdaniem lepiej - i wtedy pisać. Tzw. "mowa emocji" zdrowiu szkodzi i otoczeniu.
Wstrzemięźliwość & umiar też można ćwiczyć przez np. ugryzienie się w język zanim się cokolwiek powie. Po to ponoć natura nam dała dwoje uszu i tylko jedne usta.
Życzę wszystkim wielu takich imprez jak wczorajsza! A innym, miłego spędzenia czasu w "innych okolicznościach przyrody".
2017-06-24 16:01
banda hipsterow robi sobie imprezki w miejscu w ktorym pracowalem i pracowalo wiele tysicey gdanszczan i mieszkancow kaszub... z powodu wejscia do kolchozu eruropejskiego Polska rzadzona pprzez sprzedajnych pajacow musiala zamknac wszystkie stocznie tylko po to aby stocznie niemieckie i francuskie uratowac przed zamknieciem....nie mam nic przeciwko imperzom i zabawie ale smutne ze te wspolczesne lemingi nie maja pojecia ze ich klub powstal w miejscu gdzie ludzie zarabilai na zycie i utrzymaie swoich rodzin i mogliby to rboic dalej gdyby nie posluszne uni sprzedajne kur.....
2017-06-24 22:45
to nie powinniśmy w ogóle Gdańska/Polski odbudowywać, bo tyle ludzi tu zginęło podczas wojny i wszędzie praktycznie były ciała zabitych.
2017-06-24 17:10
człowieku wyłącz zależną, włącz myślenie
2017-06-24 17:19
Ach te bary i te cynaderki.
2017-06-24 17:21
Mam 60 lat a więc jestem starym zgredem ale w następny piątek jadę tam .W większości na forum są wypowiedzi krytykujace. Nie wiem dlaczego. Jeżeli komuś nie odpowiada to to nikt na siłę tam nie jest zaciagany. Jestem ateistą i nie odpowiada mi atmosfera w kościołach więc tam nie chodzę .Jak narazie nikt także do kościoła na siłę nie zaciąga i mam nadzieję że tak będzie, jak teraz nikt na siłę nie zaciąga w takie jak w artykule miejsca . Pozdrawiam wszystkich siedzących przy klawiaturach i krytykujacych wszystko i wszystkich.
2017-06-24 20:02
Polska cebula krytykuje wszystko i wszystkich. Janusz, Grazyna i ich Sebek sa przeciez najmadrzejsi i najmodniejsi!
2017-06-24 20:09
Rafal wracaj chlopaku do podstawowki i pracuj nad interpunkcja. Wstyd, zeby Polak mial takie problemy z mowa ojczysta!
2017-06-24 22:47
2017-06-24 21:52
Kolejna oplacona reklama na portalu, wstyd
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Podczas koncertu Bon Jovi na gdańskim stadionie w Letnicy w 2013 roku scena miała kształt:
Filmy