Ruszyła kolejna letnia przestrzeń kulturalno-kulinarna w Gdańsku. W piątek wieczorem otwarto Ulicę Elektryków na terenach postoczniowych. Przez cały wieczór do dyspozycji uczestników otwarta była strefa kulinarna Nocny Targ. Nie zabrakło też dobrej muzyki, a gościem głównym imprezy był Lapalux.
. To właśnie jego właściciel wpadł na pomysł, aby na lato zmieniać postindustrialną przestrzeń w imprezownię pod chmurką. Ulica ma 200 m długości oraz 20 m szerokości. Funkcję barów pełnią zagospodarowane kontenery, a siedzieć można m.in. na starych fotelach z kolejek SKM.
2017-06-25 22:00
W latach dawniejszych byli hippisi, teraz są hipsterzy. Dla tych pierwszych mam szacun, a ci drudzy?
Pierwsi mieli swoją ideologię. Buntowali się przeciw zasadom, których nie akceptowali.
A hipster to typ konsumencki......
2017-06-26 09:19
2017-06-25 22:17
Miejsce tworza ludzie ...
2017-06-28 09:05
Dzięki ci tw bolku że pomogłeś rozmontować stocznię...teraz mamy gdzie pić
2018-09-15 17:23
Żal że to miejsce stało się taką metą....Powinno funkcjonować jak dawniej,zgodnie ze swoim przeznaczeniem.Mimo że jest potencjał,mamy fachowców....to nic już tam nie powstanie,trup.A teraz taki tu cyrk że za głowę się złapać.Ale chociaż coś się dzieje i młodzi się bawią,chyba nie do końca wiedzą gdzie są,w jakim miejscu i co tam się stało.Krew w żyłach mrozi...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Festiwal Open'er jako pierwszy w Polsce wprowadził:
Filmy