• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pięć dni świąt muzycznej metropolii

Jakub Knera
23 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Metropolia jest Okey to doskonałe zwieńczenie muzycznego sezonu i świetna okazja, by przekonać się jak dużo ciekawych zespołów mamy w Trójmieście. Na zdjęciu Jacek Kulesza. Metropolia jest Okey to doskonałe zwieńczenie muzycznego sezonu i świetna okazja, by przekonać się jak dużo ciekawych zespołów mamy w Trójmieście. Na zdjęciu Jacek Kulesza.

Czy między świętami i sylwestrem gdziekolwiek odbędzie się impreza, na której w ciągu pięciu dni wystąpi prawie 100 artystów? Tak, to Festiwal Metropolia jest Okey. W sobotę rozpoczyna się jego trzecia edycja.



Ideę jednoczenia Trójmiasta można realizować przez muzykę i sztukę. Z takiego założenia wyszedł trzy lata temu dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury, Larry Okey Ugwu. Miesiąc przed świętami wpadł na pomysł, żeby zorganizować imprezę, na której zaprezentowaliby się trójmiejscy twórcy, którzy przez zabawę dawaliby doskonały przykład włodarzom naszych miast jak tworzyć wspólnie wielką aglomerację.

Wydarzenie, przygotowane w pośpiechu, okazało się strzałem w dziesiątkę - przez trzy dni w największych trójmiejskich klubach - gdańskim Parlamencie, gdyńskim Uchu i sopockim Sfinksie - zagrało kilkadziesiąt zespołów, a oprócz nich można było także obejrzeć spektakle teatrów niezależnych. Imprezy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem - w okresie poświątecznym, kiedy w Trójmieście nic się nie dzieje, ludzie tłumnie zjawili się na koncertach.

Organizatorzy postanowili pójść za ciosem i zorganizowali kolejną edycję imprezy, która rok temu cieszyła się równie ogromnym zainteresowaniem - w części klubów słuchaczy było tak wielu, że nie wszyscy mogli się pomieścić w środku. Oczywistością było więc, że i w tym roku przed Sylwestrem odbędzie się trzecia edycja festiwalu.

W tym roku oprócz czterech dni koncertów, podczas dwóch wieczorów, będzie można posłuchać także koncertów muzyki klasycznej (w Państwowej Operze Bałtyckiej) i zobaczyć spektakle teatrów niezależnych. Kto wystąpi na tegorocznej Metropolii? Chyba łatwiej powiedzieć, kogo nie będzie, bo na festiwalu będzie można zobaczyć praktycznie wszystkich przedstawicieli trójmiejskiej sceny muzycznej.

W trzech trójmiejskich klubach będzie można posłuchać wielu gatunków muzyki - od hiphopu, przez grupy folkowe, jazz, rock, metal, noise czy muzykę improwizowaną. Będzie można zobaczyć młode, obiecujące kapele (Kyst, Proghma-C, Marla Cinger, Mananasoko), muzycznych wyjadaczy (Lipali, Tymon & Transistors, Mazzol, Mordy, Homosapiens, Szelest Spadających Papierków), jednych z najbardziej kontrowersyjnych wykonawców na polskiej scenie muzycznej (Dick4Dick, Jacaszek, Freeyo, California Stories Uncovered) czy nowe składy znanych muzyków, które po raz pierwszy zagrają na festiwalu (Back to Roots, La Firynda).

Czy uda się obejrzeć wszystkie koncerty? To zadanie dla najbardziej wytrwałych - występy rozpoczynają się bowiem ok. godz. 17, a kończą późno w nocy. Codziennie będzie grało ok. 20 zespołów, co pozycjonuje Metropolię jako jeden z najbardziej różnorodnych festiwali. Pomóc przy tak długim wytrwaniu w klubach ma wprowadzony na te dni zakaz palenia podczas koncertów. Koncerty prowadzić będą trójmiejscy dziennikarze i artyści - 27 grudnia w Sfinksie będzie to nasza redakcyjna koleżanka, Katarzyna Moritz.

Przed nami więc dwa dni przerwy świątecznej, a po niej pięć dni święta muzyki. Nasza metropolitarna muzyka jest okey, ale o tym chyba nie trzeba przekonywać. Najlepiej sprawdzić to samemu.

Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny.

Wydarzenia

Metropolia jest Okey (125 opinii)

(125 opinii)
muzyka poważna, folk / reggae / world, jazz, hip-hop, ciężkie brzmienia, muzyka alternatywna, rock / punk, pop, spektakl dramatyczny, wystawa

Zobacz także

Opinie (18)

  • liczy się jakość a nie ilość...

    za dużo zespołów, za krótko każdy gra, za duża rozbieżność poziomu grania, po co komu masa muzyczna? z czego tu wyciągać smak DŹWIĘKU?....:-(
    Dla mnie ta impreza nie ma racji bytu.

    • 2 0

  • Po 2 dniach

    złe prognozy okazały się prawdą. Krótko i bez sensu, więcej zamieszania niż to jest warte. Ciągle się ktoś pałęta po scenie, coś podłącza, wrzaski, a grania tyle co kot napłakał. Bez sensu.

    • 1 0

  • i co z tymi papierochami (1)

    bo chce się wybrać i jeśli palą to nie idę;/

    • 0 1

    • Niestety, wszyscy jaraja jak smoki.

      Ciuchy po imprezie do generalnego remontu...

      • 0 1

  • Sama nie wiem co o tym myśleć?

    Według mnie za dużo ludzi tam było wszyscy się kręcili bezwiednie w poszukiwaniu nie wiadomo czego. Niektóre kapele wogóle niepowinny występować to byla jakaś żenada. Ten cały sfinks to syf ekstremalny, strach gdziekolwiek usiąść wszędzie błoto i smród. Obsługa baru za każdym razem nie miała drobnych?! Cały wieczór handel a oni wciąż nie mają drobnych i weż tu się martw teraz bo pani nie ma wydać! No i zmiany zespołó które grają po tryz utwory to też porażka ledwo co się wkręciłam w klimat już zmiana!

    • 1 1

  • Porażka

    Bylem wczoraj i nie bylo warto. Chaos, brud i nie wiadomo o co kaman. Dzis juz nie pojde bo to strata czasu. A jesli chodzi o fajki, to zadne zakazy nie obowiazuja.

    • 0 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Przy którym gdyńskim placu zabaw znajduje się fontanna z dyszami tryskającymi wodą i parą wodną z powierzchni chodnika? Przy placu zabaw: