• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Planuj tydzień: miłość, muzyka, mordobicie

Borys Kossakowski
10 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Łona i Webber tym teledyskiem zaskoczyli wielu przeciwników hip-hopu.



Cytując starą płytę Big Cyca, nadchodzące dni można nazwać tygodniem miłości, muzyki i mordobicia. Jazz Jantar rozwija skrzydła, na Ergo Arenie będzie hałasować Rammstein, do Trójmiasta zjadą też bokserzy i wrestlerzy. A gdzie miłość? Wszędzie. Jak zwykle.



Anna Maria Jopek tej jesieni wyda aż trzy albumy. Piosenki z jednego z nich zaprezentuje w sopockim Sheratonie. Anna Maria Jopek tej jesieni wyda aż trzy albumy. Piosenki z jednego z nich zaprezentuje w sopockim Sheratonie.
Czy wrestling to sport dla prawdziwych twardzieli? Po minach można wnosić, że tak. Czy wrestling to sport dla prawdziwych twardzieli? Po minach można wnosić, że tak.
Omar Sosa to fantastyczny pianista kubański, który łączy karaibskie rytmy z europejską wirtuozerią. Omar Sosa to fantastyczny pianista kubański, który łączy karaibskie rytmy z europejską wirtuozerią.
Rammstein... i wszystko jasne. Rammstein... i wszystko jasne.
Piątek, 11 listopada
W tym tygodniu na dobre rozkręci się festiwal Jazz Jantar, a piątkowy koncert z pewnością zgromadzi tłumy w Klubie Żak. Koncert Jimiego TenoraTony'ego Allena zgromadzi nie tylko fanów jazzu. Jimi Tenor to specjalista od improwizowanych wycieczek w stronę muzyki klubowej, a Tony Allen to oczywiście perkusista odpowiedzialny za popularyzację stylu zwanego afro-beat. Z ogromną przyjemnością zobaczę także belgijski big-band Flat Earth Society, którego rockowa energia i szaleństwo sprawiają, że staruszek jazz znów kwitnie i wygląda jak młody bóg.

Są tacy, których nic nie przekona do jazzu, i gdybym należał do tego grona, z pewnością wybrałbym się do Ergo Areny na porządne, choć zupełnie niepoważne, mordobicie. Po raz pierwszy w Polsce będziemy mieć okazję zobaczyć pokaz wrestlingu organizowany przez amerykańską organizację WWE.

W piątek nie można zbyt szybko wylądować w domowych pieleszach, więc resztę nocy jedni i drudzy powinni spędzić na ostatniej imprezie reagge'owej w klubie GOGG. Tam swe potężne głośniki rozstawią rastamani z soundsystemów Roots RevivalPandadread. Takiego basu nie usłyszycie nigdzie indziej.

Sobota, 12 listopada
Kto po piątku nie będzie miał dość okładania się po gębach, ten chyżo pomknie do Hali Gdynia na Wielką Galę Boksu Wojak. W programie walki m.in. Andrzeja WawrzykaPawła Kołodzieja. Kto wie, może właśnie tej nocy narodzi się nowa legenda polskiego boksu?

Spotkanie z legendą, przy której żadnych znaków zapytania stawiać nie trzeba, szykuje natomiast Muzeum Narodowe w Gdańsku. Obowiązkowo stawię się tam na wernisażu wystawy Francisco de Goya "Zabawy dziecięce". Tego dnia do muzeum wejdą tylko szczęśliwcy, którzy otrzymali zaproszenia, ale już od niedzieli wystawa będzie czynna dla wszystkich.

Czasu zapewne nie starczy (bo tak to już z czasem bywa), ale gdyby jednak starczyło, z ogromną chęcią wybrałbym się na dwa wydarzenia przygotowane przez trójmiejskich twórców. Będą to: pokaz filmów Piotra Wyrzykowskiego w ramach projektu Wrzeszcz Art realizowanego w Kolonii Artystów (plus koncert trio Topolski-Dziewanowski-Mazzoll) oraz premiera spektatklu "Obywatelka EL" w wykonaniu Teatru Stajnia Pegaza.

Niedziela, 13 listopada
Bartosza Borowskiego (aka DJ Boro) znam głównie jako organizatora imprez i disc-jockeya. Tym razem goście Desdemony będą mogli się zapoznać z jego talentem kulinarnym. Niedzielny odpoczynek Sunday comes and Sunday goes na koniec weekendu rozpocznie się o godzinie 17. Zwieńczeniem imprezy będzie występ duetu Logophonic, w którego skład wchodzą Maciej SzkuldarekKrzysztof Stachura (Mordy, Bielizna).

Fani jazzu po wyżerce u Borowskiego z pewnością ruszą do Gdańska, gdzie na scenie zaprezentują się dwa gorące nazwiska nowojorskiej sceny jazzowej. Saksofonista altowy 2011 roku (wg Downbeat Magazine) Rudresh Matanthappa i pianista Vijay Iyer (nominowany do Grammy za album "Historicity") to panowie, z których muzyką trzeba się bezwzględnie zapoznać.

Nie samym jazzem człowiek żyje. Od czasu do czasu warto wybrać się do teatru. W gdańskim Wybrzeżu czeka gorąca premiera "Nie-Boskiej komedii" w reżyserii Adama Nalepy. Reżyser zapowiada mocne przeżycia i ostre momenty.

Poniedziałek, 14 listopada
Poniedziałkowy wieczór można streścić jednym słowem pochodzenia niemieckiego. Rammstein. I wszystko jasne. Oskarżani o faszyzm i seksizm niemieccy prekursorzy tanz metalu stworzą show, po którym zapewne jeszcze długo w Ergo Arenie będzie będzie się unosił dym po efektach pirotechnicznych. Biorąc pod uwagę, Rammstein wystąpi dwukrotnie (powtórka we wtorek), można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że ten koncert to jedno z najważniejszych wydarzeń tej jesieni w kategorii koncerty rockowe.

Kto muzycznym fajerwerkom mówi stanowcze "nie", może wybrać się na wystawę Transfotografia, na której prezentowane są opowieści fotograficzne pod hasłem przewodnim "Północ". Wśród artystów zaproszonych do tegorocznej edycji znalazł się gdańszczanin Michał Szlaga.

Wtorek, 15 listopada
We wtorek wybiorę się do pobliskiego pubu (nazwy nie wymieniam, bo "pobliski pub" to pojęcie bardzo względne), by obejrzeć jeden z barażowych meczów kwalifikacji do Euro 2012. Będą to mecze rewanżowe (pierwszy raz drużyny spotkają się w piątek 11 listopada). Moim cichym faworytem jest Czarnogóra, nomen omen czarny koń eliminacji, która na stadionie w Podgoricy podejmie reprezentację Czech.

Przedtem jednak skoczę do Świetlicy Krytyki Politycznej na inaugurację obchodów jej drugich urodzin. Na dobry początek: projekcje filmów Rafała Żurka o przebiegu Marszu Oburzonych w Madrycie, Paryżu i Brukseli.

Środa, 16 listopada
W środę spadnie na Trójmiasto grad koncertów. Myslovitz wraca do jednej z ulubionych salkoncertowych Artura Rojka i spółki, czyli klubu Parlament. Ich koledzy z zespołu Negatyw wystąpią natomiast w klubie Ucho. W sali koncertowej hotelu Sheraton zaprezentuje portugalskie pieśni z płyty "Sobremesa" Anna Maria Jopek.

Ja natomiast (wiem, wiem, jestem już nudny) wybiorę jazz i pójdę na koncert Omara Sosy do Filharmonii Bałtyckiej. Kubański pianista miał już zagrać w Klubie Żak w 2006 roku, ale z powodu problemów z wizami zespół utknął na granicy polsko-niemieckiej. Miejmy nadzieję, że tym razem nic nie stanie na przeszkodzie, by wysłuchać jego najnowszego kwintenu Afri'Lectric.

Czwartek, 17 listopada
Najnowszy teledysk Łony i Webbera "To nic nie znaczy" wprowadził w zakłopotanie tych, którzy hip-hopu nie znoszą i bronią się przed słowem rapowanym rękoma i nogami (jak na przykład mój redakcyjny kolega Łukasz Rudziński). Okazało się, że hip-hop da się lubić. Czy Łona i Webber przekują zdziwienie m.in. redaktora Rudzińskiego w sukces, który wykroczy poza hermetyczne środowisko? O tym będziemy mogli się przekonać w sopockim Sfinksie 700.

Wcześniej warto się zaś wybrać na Dolne Miasto, którego budynki rozświetlą instalacje festiwalu Narracje. Na kilka dni swoje podwoje otworzy na tę okazję stara zajezdnia tramwajowa na ulicy Kurzej, w której odbędzie się performance Picture Project. Warto się ciepło ubrać, bo Narracje to nie jest zabawa dla zmarźlaków.

Opinie (14) 2 zablokowane

  • nuda (4)

    A O.S.T.R w niedziele w Parlamencie to co nie wydarzenie?????

    • 9 19

    • (2)

      Nie, na to idą tylko udające zbuntowane dzieciaki z dobrych domow

      • 19 4

      • Za to na kubańskiego pucybuta, który się nauczył grać na pianinie kto idzie? (1)

        Biedaki udające wyrafinowaną śmietanke intelektualną

        • 5 9

        • za to z ciebie buc....

          • 4 3

    • nie

      to nie jest wydarzenie, to smutne

      • 4 1

  • wydarzenia (3)

    a czy ktoś już przeliczył ile te ambitne plany będą kosztowały??bo ja czuję, że pensja mi raczej nie ogarnie tematu po całości...

    • 12 1

    • (2)

      zmien prace...

      • 3 6

      • Sam zmień (1)

        • 4 3

        • rozmowa na poziomie:D

          • 4 1

  • jakie jazz'y jaka jop'ek a TSA to pies? ludzie w beretach moherowyh wescie sieł w garsc jeszcze se kaczorka w gdańsku miescie wolnosci zapromujcieTSA GRA W NIEDZIELĘ a KOBRANOCKA?jakbym rozgarnięty nie był tobym zapodał na ten JAZZ,Ale sie w pore zorientowałem ze tam ojciec ksjiondz bedzie ordynował z jareczkiem hyba pogo pod scenąna starym miescie kobranocka!!!!!!!!!! ni eKUBADO MARSZU WSTAŃ PROLETARYATSZTUKA JEST SKARPETKĄ KULAWEGO

    • 3 5

  • Pokaz chodzenia po parku;)

    Wkupne pół litra

    • 5 0

  • sheraton

    ... środa, znowu w pip roboty :(

    • 1 0

  • R+

    Rammstein! Będę z Wami we wtorek!

    • 1 1

  • a Strachy na Lachy ??

    w sobotę w Uchu...

    • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (1 opinia)

(1 opinia)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym serialu pojawia się nieistniejący już gdyński klub “Maxim” ?