- 1 Kizo u Kuby Wojewódzkiego. Patocelebryta w natarciu (117 opinii)
- 2 Nietypowe hobby dzisiejszych 30-latków (54 opinie)
- 3 Śluby znanych w Trójmieście (67 opinii)
- 4 To Doda? Nie, to znana aktorka (46 opinii)
- 5 Nowy "Znachor": lepszy niż poprzedni? (108 opinii)
- 6 Recenzja filmu "Zielona granica" (1083 opinie)
Hołd Mitch & Mitch dla Ennio Morriconego. Koncert 130 metrów nad ziemią
Parę lat temu Mitch & Mitch wybrali się w muzyczną podróż do Brazylii. Pewnego razu - wraz ze Zbigniewem Wodeckim - odwiedzili kosmos. Teraz postanowili zwiedzić Włochy. I to nie z byle kim, bo samym Ennio Morriconem. W Gdańsku z Włoch do kosmosu było niedaleko - wysłuchaliśmy ciekawych interpretacji kompozycji mistrza w chmurach na 34. piętrze Olivia Star podczas koncertu wieńczącego drugą edycję Jazzu w Chmurach.
Do 2016 r. Mitch & Mitch funkcjonowali w pewnej bańce. Wtedy jednak ukazała się ich płyta, którą nagrali ze Zbigniewem Wodeckim, i ludzie oszaleli. Nie sposób zliczyć peanów na temat tego wydawnictwa. Tyle że ten zespół długo torował sobie drogę do takiego sukcesu. Od tego momentu jednak stali się na tyle rozpoznawalni, że zaczęli występować w naprawdę najróżniejszych okolicznościach i miejscach.
Mitche to formacja, która powstała jako duet. Na przestrzeni lat skład się poszerzał, ewoluował, zmieniał na potrzeby poszczególnych projektów. Tak jak teraz. Zespół obecnie występuje jako Mitch & Mitch con il loro Gruppo Etereofonico. A wszystko za sprawą zeszłorocznej płyty "Amore assoluto per Ennio". Panowie - ponownie w duecie - zaprosili do współpracy szereg instrumentalistek i wokalistek, które występują pod pseudonimami - jak przecież każdy, kto kiedykolwiek przeszedł przez ten zespół.
Całość występu była niejako graną na żywo ścieżką dźwiękową do tutorialu dotyczącego makijażu, który mogliśmy oglądać na telebimie nad sceną. Smaczkiem było to, że wideo było zrobione w taki sposób, jakby działo się w czasie rzeczywistym. Kilkukrotnie ze sceny dzwoniono do miejsca, gdzie kręcono rzeczony tutorial, a dziewczyna, której robiono make-up, zdawała się być reżyserem całego muzycznego spektaklu.
Mitch & Mitch może i porwali się z motyką na słońce, ale jednak udało im się tam nią zahaczyć, a przy okazji nie spłonąć. Wynika to z faktu, że podeszli do tego pomysłu w bardzo przemyślany sposób. Nie brali na oślep kompozycji z ponad 500 filmów, do których muzykę skomponował Ennio Morricone, tylko skupili się na konkretnym okresie. Dokładnie latach 1969-71.
Mitche od samego początku dali się poznać jako muzycy, którzy swoją twórczością chcą nieść radość i lekkość. Na tej płycie, w tym materiale, który wybrzmiał w Olivia Star, to słychać. Publiczność została wręcz zalana tą lekkością, dzięki czemu nie tylko dzięki wysokości mogła poczuć się, jakby bujała w obłokach. Wybór kompozycji ze wspomnianego wyżej okresu to mnóstwo tzw. easy listneningu i bossa novy. Kojących i bujających dźwięków, które wprowadzają w błogi nastrój.
U nas znajdziesz bilety na wszystkie koncerty w Trójmieście
Wydaje się, że wybór Mitch & Mitch - jako artystów zamykających drugą odsłonę Jazzu w Chmurach - był bardzo trafny. Spiął klamrą całość wydarzenia, które rozpoczął Leszek Możdżer, a później fenomenalnym recitalem uzupełniła Edyta Geppert. Po frekwencji widać też, że to wydarzenie potrzebne - publiczność jest głodna muzycznej maestrii w różnych odsłonach. Miejsce tylko dodaje temu wszystkiemu blichtru i magii.
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2023-04-04 08:49
Nie załapałem że to to samo M&M na które chodziłem na koncerty lata temu :D
- 1 1
-
2023-04-04 08:40
(1)
Wspaniały artysta i wirtuoz,za każdym razem jak oglądam trylogię z Eastwoodem Za garść dolarów albo Pewnego razu na dzikim zachodzie aż dreszcze przechodzą.Niesamowita muzyka.
- 3 3
-
2023-04-04 19:08
Na tym też ?
Ty znasz się na wszystkim. Ale nie zdążyłeś pierwszy napisać swoich bzdur
- 0 1
-
2023-04-04 11:23
korpo spęd, Pogodno grało kiedyś na basenie dla Samoobrony (1)
Mich możne grać w akwarium dla korpoludków. Słowem wesele, bez poprawin.
- 4 3
-
2023-04-04 20:19
zabawnie czyta się komentarze ludzi,
którzy niczego nie osiągnęli i nie osiągną :)) no dawać trole, zaraz posypią się odpowiedzi, koncert cudowny, kto nie był ten frajer :))
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.