• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powrót do lat 80. na imprezie retro w Gdańsku

Łukasz Stafiej
8 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Podczas "Powrotu z Przyszłości" będzie można m.in. pograć w stare gry z lat 80. i 90. Podczas "Powrotu z Przyszłości" będzie można m.in. pograć w stare gry z lat 80. i 90.

Targ przedmiotów z lat 80. i 90., zapiekanki i oranżada, partyjka w "River Raid" na Atari oraz spotkanie i koncert jednego z prekursorów polskiej elektroniki, Marka Bilińskiego - to atrakcje pierwszej edycji imprezy "Powrót z przyszłości", która odbędzie się w niedzielę w godz. 13-21 w budynku NOT zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Wstęp na część dzienną jest bezpłatny, biletowane są wyłącznie spotkanie z muzykiem i koncert.



Lata 80. to dla mnie przede wszystkim:

- Nie jesteśmy amiszami, nie pracujemy na starych Atari i nie jeździmy dużymi fiatami - śmieje się Sebastian Stecewicz, który razem z kolegą Robertem Łapińskim organizuje pierwszą imprezę z cyklu "Powrót z przyszłości". - Jesteśmy po prostu wielkimi pasjonatami lat 80. i wczesnych lat 90. - zarówno jeśli chodzi o technologię, gry komputerowe, jak też tworzoną wtedy muzykę. W obecnych czasach to twory kultury coraz bardziej zapomniane, więc postanowiliśmy je przypomnieć podczas nowej imprezy. Chcemy, aby każdy uczestnik mógł wrócić z przyszłości, w którą wysyłają nas współcześnie wielkie firmy i ich reklamy, do czasów sprzed kilku dekad. W naszej opinii równie fascynujących i frapujących.
Najważniejszym wydarzeniem podczas imprezy "Powrót z przyszłości" w budynku NOT będzie koncert Marka Bilińskiego o godz. 18. W połowie lat 80. artysta ten był jednym z prekursorów muzyki elektronicznej na polskiej scenie. Przez niektórych nazywany jest nawet rodzimym Jean-Michel Jarrem. Podczas gdańskiej imprezy Biliński nie tylko zagra swoje najbardziej znane kompozycje, ale również spotka się z fanami podczas specjalnej, godzinnej rozmowy.

- Biliński to dla mnie artysta szczególny. W 1984 roku w programie "Jarmark" w telewizyjnej Dwójce usłyszałem i zobaczyłem jego teledysk do "Ucieczki z Tropiku". Miałem wtedy osiem lat, ale pamiętam tę chwilę do dziś. Nie tylko zafascynowały mnie te wszystkie pościgi i wybuchy na ekranie, ale z miejsca zakochałem się w muzyce elektronicznej. Brzmi to patetycznie, ale ten klip zmienił moje życie i postrzeganie popkultury. Co więcej, rozmawiałem z wieloma osobami, które mają podobne doświadczenia.

Teledysk do "Ucieczki z Tropiku" Marka Bilińskiego.


To właśnie między innymi o tym teledysku i perypetiach, czasami nawet z pogranicza prawa, artysty przy jego realizacji będzie można posłuchać podczas spotkania z Bilińskim. Tłem tej opowieści będą wnętrza gdańskiego Domu Technika NOT, które zamienią się w tymczasowe minimuzeum technologii z poprzedniej epoki - w środku stanie instalacja "Wehikuł czasu" zbudowana z podświetlonych ekranów, terminali czy oscyloskopów.

- Gratką dla fanów Marka Bilińskiego będzie również rekonstrukcja pokoju "Department of Catastrophes", z którego w teledysku artysta zarządza wszystkimi dziejącymi się na ekranie zdarzeniami. Odtworzymy wszystkie detale. Udało nam się nawet wypożyczyć oryginalną analogową konsoletę, która w klipie służy Bilińskiemu za panel kontrolny. Każdy będzie mógł przy niej usiąść czy zrobić sobie zdjęcie - mówi Stecewicz.
Oprócz wieczornego koncertu organizatorzy przygotowali również część dzienną imprezy, podczas której odbędą się targi przedmiotów retro i stylizowanych na lata 80. i 90. gadżetów, interaktywna wystawa starych komputerów, na których będzie można pograć w takie klasyki, jak "River Raid", "Boulder Dash" czy "Sensible Soccer", a nawet bufet z jedzeniem z epoki, m.in. zapiekankami, sałatką jarzynową, kolorową oranżadą czy kawą z fusami w szklance. Część dzienna startuje o godz. 13.

- Żeby złapać dystans i balans w dorosłym życiu, warto na chwilę wrócić do beztroskich lat dzieciństwa. Mnie to pomaga i chciałbym zarazić takim podejściem również innych - dodaje Stecewicz.
Wstęp na część dzienną jest darmowy. Bilety na spotkanie i koncert Bilińskiego kosztują 64,99 zł i 94,99 zł i można je kupić przed imprezą albo na stronie powrotzprzyszlosci.evenea.pl. W cenie półroczna prenumerata magazynu "Pixel". Organizatorzy planują kolejne edycje imprezy.

Wydarzenia

Powrót z przyszłości, I edycja (4 opinie)

(4 opinie)
64,99 - 94,99 zł
muzyka elektroniczna, spotkanie

Miejsca

  • NOT Gdańsk, Rajska 6

Zobacz także

Opinie (100)

  • Nawet za darmo nie chce mi się (29)

    mam gdzieś w garażu zarówno c64 z magnetofonem jak i amigę ale sentyment do starych komputerów to idiotyzm.
    Gry wtedy miały duszę i duzą grywalność bo nie było nic innego i byliśmy za biedni na inne rozrywki. Do tego kwitło piractwo. A było to piractwo nie tylko dotyczące oprogramowania ale i całego hardware.
    Znajomy dorobił się dobrego auta na lutowaniu cartrigu turbo do C64 a robił je tak że zakupił dwa egzemplaże na zachodzie i skopiował od a do z w tysiącach sztuk. Szły do wszystkich krajów bloku wschodniego.
    Gdyby tak zrobić nalot policji na tą imprezę to całe oprogramowanie będzie skonfiskowane jako nielegalne!
    Oglądanie czegoś takiego obecnie to wspieranie piractwa w czystej formie.
    Idę o zakład że ten river raid nie będzie uruchamiany z licencyjnego nośnika z prawami autorskimi do użytku masowego!
    ciekawe co by się stało gdyby o imprezie biletowanej czyli komercyjnej poinformować Activision właściciela praw autorskich do tej gry? Bo 70 lat od jej opublikowania jeszcze nie upłynęło czyli organizatorzy mają licencje na użytek masowy?

    • 9 142

    • Biedny, chory człowiek. (1)

      Z zawiści że ktoś ma jakąkolwiek pasję aż się trzęsie.
      Przyjdź i sprawdź jak to jest z tymi oryginałami na takim zlocie. A później się wypowiadaj.

      • 34 2

      • złodzieje też mają pasje podobnie jak inne profesje nie dziwi nic

        • 0 24

    • To powiadom odpowiednie służby. (4)

      Chcę zobaczyć jak wpada tam potężna brygada rekwirująca cały sprzęt i oprogramowanie. O abandonware słyszał?

      • 23 1

      • nie chce mi się (3)

        ale artykuł przesłałem do Activision i podziękowali za informację.

        • 2 23

        • (1)

          Mentalność donosiciela - typowa PIS-da

          • 20 10

          • chyba KOD-ziarza. Wez sobie dziewczyne znajdz poza tym, bo wszystko ci sie z jednym kojarzy, a to niebezpieczne.

            • 11 10

        • Brak słów. Po prostu... idiota i donosiciel!!!

          • 1 0

    • (2)

      W Polsce można używać, nie można rozpowszechniać.

      • 12 1

      • nie można udostępniać ani wykorzystywać w celu uzyskania dochodu na biletowanej imprezie (1)

        udostępnianie to publiczne odtwarzanie części lub fragmentów

        • 3 6

        • długo siedzisz na tym II roku?

          • 8 1

    • (2)

      towar nabyty zgodnie z obowiązującym (wtedy) prawem więc możesz sobie pogwizdać żałosny trollu

      • 19 2

      • publiczne odtwarzanie części lub fragmentów jest obecnie karalne

        biletowana impreza przynosząca dochód (nie koniecznie zysk) musi działać zgodnie z obowiązującym prawem.

        • 3 8

      • Przyjdź i zobacz. Myślę że organizator wpuści Cię za darmo, jeśli się przedstawisz :)

        • 8 1

    • idź i głosuj dalej na pis (3)

      • 13 15

      • głosuję na PO o co chodzi? (2)

        • 5 14

        • (1)

          Wstydż się.

          • 6 1

          • mi też jest za niego wstyd

            • 3 1

    • Jesteś debilem (1)

      Gdzie ty tam przeczytałeś, że sprzedaje się pirackie oprogramowanie? Jednak nauka czytania ze zrozumieniem powinna być w szkołach obowiązkowa.

      To w erze internetu nie miałoby nawet najmniejszego sensu - wszystko to już dawno można pobrać i to z całkiem oficjalnych serwisów - słyszałeś o czymś takim jak abandonware?

      Do szkoły wróć (o ile w ogóle w jakiejś byłeś)

      • 14 1

      • Abandonware

        Nie ma w prawie czegoś takiego jak abandonware. Teoretycznie stare programy/gry nadal są chronione prawem autorskim.

        • 0 0

    • Po określonej liczbie lat traci się prawa do utworu elektronicznego (2)

      program staje się public domain

      Tak więc po tylu latach zakładam że wszystko jest legalne :)

      • 1 0

      • po 70 latach (1)

        program ale nie w celu osiągania korzyści majątkowych
        a program składa się ze ścierzki dzwiękowej oraz projektu graficznego za który przez 70 lat należy płacić jeśli jest odtwarzany publicznie.

        • 1 6

        • "ścierzki"

          a słownik można za darmo w internecie otworzyć

          • 12 1

    • Gość (1)

      ..... lutowaniu cartrigu turbo do C64". - nie będę tego komentował. Swój młodzieńczy zapał - bo wątpię by napisał powyższy tekst człowiek z wieloletnim doświadczeniem, powinieneś spożytkować na inne bardziej pożyteczne cele niż popularny obecnie "hejt".

      • 8 1

      • ale to ty jestes hejtere

        • 1 0

    • Mądrala się znalazl

      Prawa autorskie kiedyś się koncza

      • 1 0

    • Jak nie znasz sytuacji, to NIE PITOL.
      Powrót do starych komputerów (retrocomputing) to spory ruch, działający na całym świecie. W 99% miłośnicy "retro" dogadują się z wydawcami starych tytułów. Nie wiem czy wiesz, ale z sieci można całkowicie LEGALNIE ściągnąć wiele starych gier i innych programów, bo ich właściciele dali na to zgodę. Akurat w Atari nie siedzę, ale na Spectrum tysiące gier zostało "uwolnionych" i jest do pobrania z odpowiednich serwisów.

      Ale co tam, lepiej sobie popitolić - nie wiesz, ale się wypowiesz, jakie to typowe dla takich jak ty.

      • 9 1

    • zachowujesz się

      jakbyś przeszedł super mario w lewo.

      • 4 1

    • Kretyn

      Powtarzam: kretyn!

      • 0 0

    • Ładnie ci korpo namieszały w głowie. Biegaj, aportuj i donoś jakie to straty korporacja poniesie, bo nie może zarabiać/sprzedawać gry z lat '80. Dobry piesek.

      Ustawa o prawie autorskim weszła w PL w życie w maju '94 lub '95. Wcześniej kopiowanie było legalne. Jeśli ktoś nabył gry przed '94 to zrobił to legalnie i może je legalnie posiadać do dzisiaj.

      • 0 0

  • Fajnie (6)

    Info na czas :) Stare gry miały to "coś" :)

    • 14 1

    • Tak były za darmo piracone na kasetach dyskietkach oraz cartridgach (3)

      teraz trzeba płacić i nie mają tego czegoś.
      Zwykłe komunistyczne złodziejstwo.

      • 5 12

      • zlot KODerów?

        • 0 1

      • Zobacz sobie, pajacu, ile sprzedano kopii Axiom Verge (1)

        gry, która jedzie właśnie na nostalgii. A potem idź sobie zrób herbatę, może pomoże na syndrom starej pierdoły.

        • 3 0

        • stary to jestes ty zapewne około 40

          zrób sobie naradę rodzinną może znajdą tobie pracę albo kredyt albo wyjedź

          • 0 0

    • Dla osób, które nie mają wiele pieniędzy, a chciałyby się cofnąć do czasów Atari i Commodore, polecam imprezę: http://nauka.trojmiasto.pl/Elektronostalgia-czyli-elektroniczna-rozrywka-minionych-lat-imp430319.html
      Wystawa darmowa, o ile dobrze doczytałem :)

      • 3 0

    • Elektronostalgia jak najbardziej fajna. Natomiast 'Powrót z Przyszłości" to przede wszystkim niesamowity koncert Marka

      • 1 0

  • (13)

    Pomysł ciekawy, ale 65 i 95... no deczko dużo.

    • 62 1

    • gdyby cena była na początku

      To nie przeczytałabym całości. Bardzo drogo, ale muszą się ubezpieczyć na wypadek, gdy nikt nic nie kupi

      • 9 2

    • (5)

      Zauważ że impreza jest bez udziału sponsorów i koszt ma zwrócić się z biletów. Nie wiem czy za wywiad i koncert to tak dużo. A jeśli za dużo, to może po prostu impreza nie jest dla Ciebie :)

      • 1 6

      • To po co koncert? (1)

        Jednym będzie się podobał innym nie.
        Teoretycznie, co tych ludzi może łączyć, to fascynacja i zamiłowanie do starych komputerów i gier.
        cena około 90-100 zł to jest cena za koncerty organizowane przez profesjonalne kluby, gdzie występuje kilka zespołów.

        Niech organizatorzy zdecydują się, czy chcą robić koncert czy imprezę z grami.

        • 8 1

        • To jest koncert, którego dodatkową atrakcją są gry

          • 2 0

      • tak, to bardzo dużo za taki koncert. (2)

        nawet jakby to był pełny koncert 2h, to i tak cena jest bardzo wysoka i nieuzasadniona imho. Za około 60 zł, można iść na koncert bardzo dobrego, znanego zagranicznego zespołu. Za 95 to już w ogóle na czołówkę rockową i metalową można śmiało dostać bilet. A tutaj mamy koncert o wartościach jedynie sentymentalnych. Muzyka spoko i kunszt może w tym jest, ale nie oszukujmy się, to nie jest koncert np. Kultu, Heya, Kata czy nawet Meli Koteluk :P (ostatnie i najbliższe kocnerty w trójmieście), żeby tyle pieniędzy za niego oczekiwać.

        • 5 1

        • (1)

          Rozumiem że nie lubisz muzyki Pana Marka, wolisz Hey, Kult. Natomiast nie pisz że koncert ma wartość tylko sentymentalną - są tysiące fanów muzyki Pana Bilińskiego którzy się z Tobą nie zgodzą. I to dla nich jest koncert.

          • 0 0

          • co lubię a czego nie lubię...

            to nie istotne że akurat preferuję zespoły Kult czy Hey od pana Marka ;) liczy się fakt, że zespoły przeze mnie przywołane, mają wielokrotnie większy dobytek i osiągnięcia na scenie muzycznej niż pan Marek, a mimo to bilety na ich koncert są w podobnej, a nieraz w niższej cenie!
            Śmiem nawet twierdzić, że Kult, sprzedał więcej egzemplarzy jednej płyty niż pan Marek sprzedał wszystkich swoich płyt razem wziętych. Pomijam fakt, że ostatnią płytę pan Marek wydał w 2010 (6 lat temu!), która może i dobra, ale nie osiągnęła spektakularnego sukcesu, podczas gdy chociażby Kult, wydaje płyty regularnie, z których każda znajduje się na szczycie rankingu oficjalnej listy sprzedaży płyt w Polsce (olis) i jako jeden z nielicznych polskich zespołów, wyprzedaje CAŁY Katowicki Spodek podczas swoich koncertów....
            Żeby nie przedłużać - nie chcę porównywać muzyki i twórców, bo to trochę jak dyskusja o gustach. Chodzi o to, że cena za ten koncert jest o wiele za wysoka.

            • 1 1

    • przy tej cenie to na pewno tłumy będą :) hehe

      • 1 1

    • (1)

      Polecam zatem podobną imprezę:
      http://nauka.trojmiasto.pl/Elektronostalgia-czyli-elektroniczna-rozrywka-minionych-lat-imp430319.html
      Wystawa darmowa, o ile dobrze doczytałem :) A i można pograć na klasykach!!!

      • 4 1

      • Tutaj bardziej chodzi o koncert Marka Bilińskiego...

        • 1 0

    • (1)

      Aha, bo Bilinski nie zasluguje na 65 pln ale juz jakas popowa "gwiazda" - spiewajaca blogerka modowa - juz tak )?

      • 3 0

      • czy zasługuje?

        towar jest warty tyle pieniędzy, ile ktoś jest gotów za niego zapłacić. Więc czy jest tyle ten koncert warty, to zadecydują jego fani i osoby które przyjdą na koncert.
        Moim zdaniem nie jest tyle warty ;) ja nie pójdę na ten koncert. Co nie znaczy że p. Biliński na taką cenę nie zasługuje

        • 3 1

    • Jeśli standardowy koszt imprezy na jaka wychodzimy to 200zl, to w sumie tutaj jest tanio. Albo kogoś po prostu nie stać. Proste

      • 1 0

  • Mogli się bardziej postarać, jak kompletują sprzęt to monitor też by się z epoki przydał

    • 3 4

  • (5)

    Bardzo chętnie ponownie bym przyszedł, na pierwszej edycji byłem ale Panowie Organizatorzy, trochę za drogo. Rozumiem, koszta no ale życzę powodzenia

    • 19 4

    • Przecież to jest pierwsza edycja :) (4)

      • 3 0

      • z takim cenami to i ostatnia (3)

        • 3 3

        • To impreza dla miłośników Marka Bilińskiego. Jeśli nim nie jesteś, nie zaprzątaj sobie głowy. (1)

          • 3 0

          • Coś w teń deseń ale mocniejszy bit ;)

            youtube.com/watch?v=T4s3jJSjB1Y

            • 0 0

        • Za darmo

          Przecież wstęp jest za darmo. Płaci się tylko za koncert.

          • 0 0

  • Wszystko co tam będzie (6)

    Łącznie z video klipem M.B. to piractwo
    Ciekawe jakby ktoś zorganizował imprezę lata 80/90 i puszczał muzykę z kaset "tact" czyli legalnych piratów z tamtych lat.
    Po prostu hipokryzja.

    • 0 37

    • Dokładnie a formalnie złodziejstwo lumpenproletariackie (3)

      Złodziei chroniła komuna.
      Dziwi że obecnie chcą uruchamiać gry na które nadal firmy mają patenty i prawa autorskie? Chyba mają na to licencję bo jeśli nie to impreza jak najbardziej do skontrolowania przez policję.
      Kultowość gier z tamtego okresu polega głównie na tym że były bezpłatne. płaciło się jedynie za nośnik który też był trudno dostępny.
      należy dodać że te stare komputery gdy trafiały na polski rynek były już zabytkami bo obowiązywało embargo na dostawę nowych technologii do bloku komunistycznego. Zachodnie koncerny mogły oferować jedynie stare technologie a jednocześnie same zdawały sobie sprawę z tego że całe oprogramowanie będzie niemal natychmiast ukradzione.
      Doszło do tego że płacenie za oprogramowanie było uważane w komunistycznej polsce za rodzaj choroby psychicznej.
      Organizatorzy chyba nadal tak uważaja co nie przeszkadsza im w sprzedaży biletów .

      • 0 16

      • (1)

        napisz lepiej "nie stać mnie na bilet, wino jest drogie"

        • 12 0

        • jestes alkoholikiem?

          nie mierz innych swoją miarą?
          Bilet drogi :-) długo zbierałeś napisz będziemy współczuć?

          • 0 5

      • no nie do końca bo jeżeli chodzi o 8bitowce

        to powiedzmy około roku 86 87 szliśmy równo i to samo co u nas było oferowane na zachodzie jeżeli chodzi o ten sprzęt , sprzęt 16 bitowy też nie każdy na początku miał na zachodzie a u nas Amigi zaczęły się pojawiać już na początku lat 90 czyli praktycznie w tym samym czasie co tam natomiast co się tyczy standardu IBM PC to tajwańskie klony miały w głębokim poważaniu embargo CCom i te kompy już pod koniec lat 80 szły szerokim strumieniem do nas głównie do instytucji oczywiście, co się tyczy oprogramowania to fakt było jak piszesz ale nie dajmy się zwariować , jeżeli nie pobierają opłąty za samo oglądanie kompów tylko za koncert to dla mnie ok

        • 0 0

    • Takt

      • 1 0

    • Piractwo w którym sam Marek BIliński bierze udział? Doczytaj sobie co to za event :)

      • 3 0

  • (1)

    łoł z cenami to polecieli ... tłumów nie będzie ...

    • 24 2

    • Błąd

      Były

      • 0 0

  • Mam zegarek retro (1)

    Atlantic Worldmaster

    • 3 0

    • z tej epoki to jest mój atlantic skiper :)

      • 0 0

  • Świetna informacja! Do zobaczenia

    • 1 3

  • Drogo (6)

    Dla trzech osób, czyli mnie, męża i syna to trochę za drogo. Gdybym znała ceny nie czytałabym artykułu. Ciekawe czy te sałatki i zapiekanki też w cenie biletu...

    • 25 3

    • Nie, zapiekanki i sałatki zrób w domu. (1)

      A później włącz w domu synowi telewizor.

      • 4 0

      • włącz w domu synowi grę z C64 z sieci na smartTV

        zadzwoni po psychiatrę i przełączy wejście TV na PS4

        • 3 1

    • (2)

      Ech janisze i Grażyny... Zawsze im źle, drogo, powinno być za darmo, albo najlepiej jeszcze jakby jakieś dodatkowe 500+ tam dali. Wtedy byłaby to fajna impreza.

      • 2 0

      • I kto to mówi (1)

        typowy janusz 2500brutto z nadwagą i otyłością brzuszną z żoną Moniką z rozstepami i żylakami nawet odbytu oraz córką Esmeraldą

        Tak w gdańskich warunkach 90zł za imprezę tego typu to wygórowana cena. ma tu miejsce lokowanie produktu i kilka innych zabiegów. Organizatorzy liczą że przyjdą na taką imprezę informatycy którzy zaczynali od zx spectrum czy C64 a teraz zarabiają po 15000zł.
        Ale się przeliczą bo tacy informatycy jesli mają sentyment to maja w piwnicy własne zabytkowe komputery i nie muszą nigdzie wychodzić.

        • 1 3

        • Głupoty gadasz. Ilu jest miłośników starych samochodów jeżdżących na złoty mimo tego, że w garażu kilka takich mają.
          Swoją drogą, te 2500 brutto to o sobie piszesz? Ja mam więcej netto no ale jeśli ktoś jak ty pracuje za miskę ryżu brutto, gdzie miskę musi zwrócić, no to wspolczuje...

          • 0 2

    • Wystawa free

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Skrót GAK oznacza: