- 1 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (90 opinii)
- 2 24-letnia Aneta Kręglicka w 1989 roku (94 opinie)
- 3 Planuj Tydzień: koncerty i wiosenne targi (5 opinii)
- 4 Odezwij się do baristy! Dobrze ci to zrobi (57 opinii)
- 5 Córka znanego biznesmena w telewizji (321 opinii)
- 6 Za kilka lat wspomnisz moje słowa (117 opinii)
Quebo i Taco - współcześni giganci polskiego rapu wystąpią w weekend w Trójmieście
Dwaj najważniejsi i najbardziej rozpoznawalni polscy raperzy ostatniej dekady wystąpią w najbliższy weekend w Trójmieście. Dzień po dniu - 27 i 28 maja. Najpierw w Ergo Arenie pojawi się Quebonafide - żegnający się ze swoim obecnym imagem. Następnie na stoczniowej scenie S1 wystąpi Taco Hemingway - wracający po ponad dwóch latach z trasą, która przegrała z pandemią.
Najbliższe koncerty hip-hopowe w Trójmieście
Do przygotowania swojej ostatniej trasy Quebo zaprosił Grzegorza Jarzynę. To wzięty reżyser teatralny, który przygotował wyjątkowy spektakl na potrzeby rapera. Kuba Grabowski jest inteligentny, tego nie można mu odmówić. Ale też idealnie wpisuje się w dzisiejszy świat, będąc młodym, pokiereszowanym psychicznie mężczyzną.
Na każdym koncercie/spektaklu na trasie pożegnalnej Quebonafide pojawiał się na scenie z gośćmi. Kto wyjdzie zza kulis Ergo Areny? Okaże się w piątek. Nie będzie to jednak Taco Hemingway, który tego dnia występuje w Szczecinie, a wielu zapewne ostrzyło sobie zęby, aby ponownie zobaczyć ten duet w jednym miejscu, wszak ich wspólne występy jako Taconafide cieszyły się swego czasu olbrzymią popularnością.
Taco jednak pojawi się w Gdańsku dzień później. W końcu, po dwóch latach od odwołania pierwotnej daty wydarzenia. Na plenerowej scenie S1, na terenie Stoczni Gdańskiej, zagra człowiek, który spowodował, że cały kraj zaczął słuchać rapu. Filip Szcześniak rozbił bank i bardzo szybko dorobił się tych sześciu zer, o których rapował na debiutanckim albumie.
To on utorował drogę dla Quebonafide oraz całego pokolenia młodych raperów - Szczyla, Szpaka czy Tymka. To była jednoosobowa rewolucja. I też nieco inna forma prezentacji swoich przemyśleń. Po początkowych próbach rapowania po angielsku i całkowitym fiasku tego pomysłu Szcześniak stwierdził, że chyba nie tędy droga.
Każda kolejna płyta była gigantycznym sukcesem i torowała Szcześniakowi drogę do stania się koncertowym monstrum, dla którego wyprzedanie Stadionu Narodowego nie stanowi żadnego wyzwania. Wyzwaniem okazywało się natomiast samo życie. W końcu nastąpił ten moment, kiedy melanże stały się zbyt męczące i piątki dobrze było spędzać w wannie.
W najbliższy weekend w Trójmieście wystąpią współcześni giganci polskiego rapu. Ja wiem, wielu ich nie cierpi. Jednak jeśli ktoś wyprzedaje największe obiekty w kraju, to jest w danym momencie gigantem. Obaj inni, a wręcz drastycznie odmienni. Jednak mają też wiele cech wspólnych - stali się głosem pokolenia, przeszli podobną drogę, by osiągnąć sukces, jednocześnie będąc inspiracją dla wielu im podobnych. Trochę freaków, trochę normalsów. Po prostu dorastającego pokolenia, które ma więcej problemów, niż może się wydawać.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2022-05-23 18:55
Słuchałem polskiego rapu w latach 90 (2)
A zaczynałem od prekursorów jak Liroy i jego Scyzoryk czy Kazik z płyty Spalam Się a o tych gościach nawet nie słyszałem.Coś jak z piosenki Rodowicz są dwa światy i nas jest dwoje a jak włączysz Ściekowe media to nawet IchTroje
- 28 6
-
2022-05-24 18:12
Od kiedy Kazik
To rap?????
- 1 0
-
2022-05-24 11:14
starość
A ja słuchałam Liroya, nadal słucham Kazika I Quebonafide też lubię. Warto się otworzyć na nowe i nie tkwić tylko w naftalinie.
- 2 3
-
2022-05-23 18:26
Muzyka Ok, ale teksty często bardzo naiwne. (12)
Lubię ich kawałki od strony muzycznej są OK, ale od strony tekstowej jest czasami bardzo słabo. Szczególnie dotyczy to Taco, a zwłaszcza jego Europy. Facet ma kompletne siano w głowie. Zachwyty nad Berlinem czy Paryżem są przezabawne. Ta "lepsza" Europa pokazuje swoje prawdziwe oblicze począwszy od 24 lutego.
- 20 6
-
2022-05-23 18:57
ale Ty rozumiesz czego słuchasz? (11)
Zachwyty nad Paryżem ? Zachwyty nad Berlinem ? Przytocz jakieś wersy bo ja nic takiego na płycie Europa nie zauważyłem. Miasta o których piszesz są przedstawione jako brudne i zdegenerowane raczej...
- 2 3
-
2022-05-23 19:46
(7)
Zwiedzamy Europę, terenówki i pociągi
Gdyby dali by ci spokój, częściej pisałbym love songi
Ale tego dziś nie robię, bo im nie chcę dać zarobić (nie nie, nie)
Europa daje mi wolność, znowu tu znikam z tobą
Gdy lądujesz, knajpy w Katalonii wina chłodzą- 0 0
-
2022-05-23 20:57
(6)
Jak będziesz miał okazję to zapytaj Filipa skąd jego fascynacja Katalonią.
- 0 0
-
2022-05-23 21:07
(5)
Nie będę miał okazji i nie interesuje mnie to. Europa daje mi wolność - a w Polsce nie ma tej wolności?
- 1 1
-
2022-05-23 21:13
(4)
Wolnosc od dziennikarzy i ludzi ktorzy sie interesuja jego prywatnym zyciem. Nie sądziłem, ze komus interpretacja tego moze sprawić problemy
- 2 2
-
2022-05-23 21:23
(3)
Bez przesady - z całym szacunkiem dla Taco, ale nie jest Marylą Rodowicz czy Beatą Kozidrak
- 1 0
-
2022-05-23 21:32
(2)
Moze tak moze nie, ale zwiazek z corka lisa sprawil, ze hieny duzo zrobia zeby im razem zdjecie zrobić
- 0 0
-
2022-05-23 21:49
(1)
tutaj się z Tobą po części zgodzę. Zresztą słucham Taco bo od strony muzycznej, jak i flow gościu jest dobry, ale pozuje na lansera i nie ma tym wszystkim odrobiny humoru. Tak jak robi to np. Savage z jajem " Savage, why you got a twelve car garage
And you only got six cars? ;-)- 1 1
-
2022-05-24 10:50
Serio podniecacie siętakimi t ekscikami? Byle gimnazjalista by takie napisał. Wyraźnie widać, żę taki raper to dobrze przygotowany przez profesjonalistów produkt. zapewne tekstów sam sobie nie pisze, a na pewno nie je wybiera - pewnie pomaga mu sztab ekspertów.
- 0 0
-
2022-05-23 19:37
(2)
Chcesz być inny, to pocierpisz
Będzie wpitol, bo Warszawa to nie Berlin- 1 1
-
2022-05-23 20:53
To jasne wers (1)
Łatwiej jest być lgbt w Berlinie, nie widzę w tym nic wychwalającego
- 1 3
-
2022-05-23 21:06
No jest, bo niby w W-wie napierdzielają LGBT-owców, a w Berlinie mieszkają bardziej cywilizowani ludzie.
- 2 2
-
2022-05-24 18:56
Kiedyś to był rapp
Nie to co teraz, pamiętam jak w młodości słuchało się z kumplami Paktofoniki, Kalibra 44 czy Ryszarda Peji. Chodziło się na prywatki i w ciszy przy magnetofonie słuchało. Kiedyś to było...
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.