• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ralph Kamiński śpiewa Korę i rozlicza się z przeszłością

Mateusz Groen
19 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Hity Kory i zespołu Maanam, ale też piosenki mniej znane znalazły się na płycie "Kora" Ralpha Kamińskiego. Absolwent gdańskiej Akademii Muzycznej odważnie sięgnął po twórczość ikony polskiej muzyki, interpretując ją na swój własny, bardzo intymny sposób. Płyta zbiera znakomite recenzje, a już niedługo będzie możliwość bezpośredniej weryfikacji tego albumu, gdyż 28 listopada artysta wystąpi w Filharmonii Bałtyckiej.



Nadchodzące wydarzenia w Trójmieście



Czy lubisz kontrowersyjnych twórców?

Płytę "Kora" zapowiadał singiel "Biegnij razem ze mną". Utwór ten znalazł się na debiutanckim albumie zespołu Maanam, który został wydany czterdzieści lat temu. Wykonanie Ralpha Kamińskiego zachwyciło nie tylko fanów artysty, ale spełniło też oczekiwania zagorzałych fanów Kory i Maanamu.

- To jest niesamowite. Talentem ten człowiek dorównuje tuzom polskiej muzyki. Myślę, że porównać go do Grechuty, Borysa czy Niemena nie będzie przesadą. W zalewie chłamu i popeliny, wulgarności i pozerstwa, twórczość Ralpha jest nadzieją dla słuchacza i dowodem, że polska muzyka jeszcze może być dobra i piękna. Dziękuję - pisała jedna z internautek.
- Jestem z pokolenia, które w latach osiemdziesiątych szalało na koncertach Kory. To był istny szał. Pamiętam mój pierwszy koncert Maanamu. Rok 1983, mieliśmy po 15 lat. Niebywałe szaleństwo do utraty tchu. Kora jak nikt potrafiła rozgrzewać atmosferę. Potem było jeszcze dużo koncertów Mannamu, spotkania z Korą i Markiem po nich. Teraz czekałam na to, co zaprezentuje Ralph, i nie zawiodłam się. Jest ta energia i magia, które biły od Kory. Życzę Wam, abyście na koncertach Ralpha bawili się tak, jak kiedyś my na Maanamie, do utraty sił. Ralph, dzięki za tę piosenkę! Jesteś wielki! Twoja fanka! - pisze inna internautka w serwisie YouTube.
- Tysiące twarzy setki miraży, to człowiek tworzy metamorfozy - metaforycznie podsumowała fanka Ralpha.
Jak Ralph Kaminski wygląda bez peruki? Jak Ralph Kaminski wygląda bez peruki?

Zaczęło się od "Róży"



Na płycie znalazły się piosenki z repertuaru Olgi "Kory" Jackowskiej oraz Maanamu w autorskich aranżacjach Ralpha Kamińskiego. Usłyszymy na niej zarówno wielkie przeboje, jak choćby "Wyjątkowo zimny maj", "Krakowski spleen", "Bez ciebie umieram", czy też piosenki mniej znane, jak "Zabawa w chowanego" i "Jestem Kobietą".

Drugim singlem promującym nowe wydawnictwo jest piosenka "Po prostu bądź". Pochodzi on z ósmego albumu studyjnego grupy Maanam pt. "Łóżko", wydanego w 1996 roku.

- Utwór, który w moim muzycznym sercu ma specjalne miejsce - wybrany przeze mnie na pierwszy taniec, po dwóch latach został pięknie zinterpretowany i podany nam w dniu narodzin naszej córeczki. Ralph, piękny prezent, dziękuję - to jeden z komentarzy pod piosenką w serwisie YouTube.
- Covery Kory. Myślałam, że czeka nas coś odtwórczego i nudnego... A tutaj wow! Kolejne fajerwerki! Słucham i przeszywa mnie ta muzyka podskórnie tak, jak wcześniejsze utwory Ralpha. No gościu, jak ty to robisz? Czego nie dotkniesz, zamienia się w złoto - pisze jedna z fanek. - Przez tę piosenkę i wykonanie jeszcze bardziej chcę się zakochać. Ciary - dodaje inna.
Wybór piosenek, które znalazły się na płycie, nie jest przypadkowy - są ilustracją autorskiego spektaklu Ralpha Kamińskiego o tym samym tytule, którego premiera odbyła się w czerwcu br. podczas Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.

- Od dawna moim marzeniem było zmierzenie się z piosenkami zespołu Maanam i tym samym uczczenie pamięci oraz oddanie hołdu Korze. To pierwszy projekt, w którym sięgam po repertuar innego artysty. Piosenki Kory są mi ogromnie bliskie - album "Róża" był pierwszym, którego słuchałem w wieku 4 lat, leżąc na dywanie i odtwarzając w kółko kasetę. "Kora" to opowieść o tęsknocie i głodzie miłości. Wybrane utwory odzwierciedlają nastroje dzisiejszych czasów - mówi Ralph Kamiński.

Kontrowersyjny teledysk i emocjonalny tekst



Ralph Kaminski - Tata (Official Video)

Ralph Kaminski podbił polską scenę muzyczną i zdobył serca słuchaczy, wydając dotychczas dwa albumy: "Morze" i "Młodość". Z tego ostatniego krążka pochodzą takie hity Ralpha, jak "Kosmiczne energie", "Wszystkiego najlepszego" i "Autobusy". Symbolicznym zakończeniem etapu "Młodości" jest wydany tydzień temu teledysk do piosenki "Tata", która znalazła się na tej płycie. Klip rozczulił i jednocześnie zachwycił fanów artysty.

W słowach, które Kamiński śpiewa, jest ogrom emocji. W warstwie lirycznej artysta przeprowadza nas przez historię, w której z jednej strony mówi o wyjątkowej relacji ze zmarłą babcią, z drugiej zaś nie kryje uczuć związanych z nieobecnością w jego życiu ojca, co wywarło znaczący wpływ na jego życie. Zachowana wrażliwość, teatralność i metafory ukryte pod postacią muzyki i obrazów kolejny raz pokazały, jak przemyślanie Ralph wprowadza nas w swoje metaforyczne narracje.

  • Nowy teledysk Ralpha Kamińskiego.
  • Nowy teledysk Ralpha Kamińskiego.
  • Nowy teledysk Ralpha Kamińskiego.
  • Ralph Kamiński z Łukaszem Rembasem znanym jako Adelon.
  • Nowy teledysk Ralpha Kamińskiego.
  • Nowy teledysk Ralpha Kamińskiego.
  • Ralph Kamiński i Lulla la Polaca.
Widać to doskonale w warstwie wizualnej. Wideo pokazuje artystę w peruce, makijażu i w drag queenowej stylizacji. Prócz muzyka w teledysku wystąpiła także Lulla la Polaca - najstarsza polska drag queen, czyli 82-letni Andrzej Szwan. Nie była ona jedyną drag queen zaangażowaną w produkcję klipu, ponieważ charakteryzacją zajął się Łukasz Adelon Rembas - makijażysta i jednocześnie jedna z najbardziej znanych drag queen. Warto zaznaczyć, że klip do "Taty" wyreżyserował sam Kamiński, a autorką zdjęć jest Weronika Bilska.

Czytaj też: Natalia Capelik-Muianga: nie jestem córką Makumby

Już niebawem, 28 listopada, będziemy mieli okazję usłyszeć Ralpha Kamińskiego na żywo z nowym repertuarem podczas koncertu w Filharmonii Bałtyckiej. Zdecydowanie polecamy, bo zarówno nowy album, jak i sposób, w jaki artysta przedstawił swoją wizję muzyki jednej z ikon polskiej popkultury, wydaje się bardzo interesujący.

Wydarzenia

Ralph Kaminski - KORA (4 opinie)

(4 opinie)
pop

Opinie (70) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (2)

    Pamiętam Ralpha jak w rozmowach w toku się zniego nabijala Drzyzga.... a teraz wielki ....

    • 13 13

    • A czemu się nabijała? (1)

      Popraw mnie, bo może się mylę: Rozmowy w Toku nie są nadawane od kilku lat. To on już wtedy trafił tam jako muzyk?

      • 3 2

      • Był tam parę lat temu w rozmowach w toku .....
        Było coś o "dzender"
        Było to taki odcinek w którym poprostu się naśmiewano z uczestników... czasami miały miejsce takie odcinki ....

        • 3 6

  • Opinia wyróżniona

    Fajny ten Ralf, tak się wziął z niczego i namieszał w polskiej muzyce (1)

    Zasatanawiam się tylko na ile jego wizerunek sceniczny oddaje to, kim się naprawde czuje, a na ile to poza, rodzaj chwytu marketingowego. Mam nadzieję, że to pierwsze

    • 44 23

    • Nie z niczego. tylko sprowadzony na zlecenie sluzb UE

      oplacany wizerunek

      • 6 10

  • Do słuchania OK (6)

    Ale wizualnie nie lubię takich przebieranek.

    • 45 19

    • (5)

      W takim razie musisz unikać pewnie np. kościołów, prowadzący msze lubią chodzić w sukienkach ;)

      • 12 18

      • jakoś Imam , Szkot, Aborygen, zakonnik, Pop noszą swoje sukienki..im też każesz sie przebrać? (3)

        księża noszą swoje stroje, rycerze mieli swoje, co ci przeszkadza? a...jakoś trzeba było to skomentować ale nie wiedział Pan/pan co napisać....

        • 4 11

        • (1)

          Skąd myśl, że mi to przeszkadza? Najwidoczniej Pan/ Pani nie wyczuła sarkazmu i poczuła się dotknięta, stąd ten wywód. Ten komentarz miał być tak samo 'celny' jak ten do którego się odnosiłem. Nazywanie podejścia artysty do tego co robi jako 'przebieranki' jest dość małostkowe. Jest to po prostu część wizerunku scenicznego, nieoderwalnie związanego z samą muzyką.

          • 6 4

          • Małostkowe to są aluzje do kościoła i księży

            przy każdej okazji, choćby dlatego, że komuś się mu sceniczny image artysty nie podoba. Taka ta wasza nowoczesność i postępackość, niemyślący samodzielnie motłoch, któremu ktoś wajchę przestawił.

            • 5 3

        • Ma swoje zdanie.

          I nikomu nie karze się przebierać, nie twierdzi, że mu przeszkadza. Ty wiesz lepiej co inni mają tu pisać ?

          • 0 0

      • Unikam, ale nie ze względu na strój, tylko na głupoty, które gadają.

        • 10 2

  • Opinia wyróżniona

    Ma chłopak głos i pomysł (3)

    jego koncerty są naprawdę dobre. Byłam na dwóch i nie żałuję, bo od początku do końca poziom artystyczny wybitny, kontakt z widownią świetny. A jego przebieranki - no i fajnie, jeśli jemu jest tak dobrze, tak wyraża siebie, to nic nikomu do tego.

    • 34 18

    • (1)

      Dlaczego zakładasz, jakiej jest płci?

      • 2 4

      • A do czego

        Się przydzierdzalasz

        • 7 1

    • Poszedłbym dalej,

      co komu do tego, jak on śpiewa ;).

      • 4 0

  • Niedość, że ładniejszy od Kory (1)

    Nie dość, że ładniejszy i seksowniejszy od Kory, to jeszcze lepiej śpiewa.

    • 8 28

    • ha ha :)

      • 2 1

  • tragedia (2)

    I w taki sposób zaburzenia będą stawały się modne wśród nastolatków. Przez idoli tego typu.

    • 39 40

    • jakie zaburzenia? sam jesteś zaburzony,

      widać, to po durnej opinii...

      • 1 1

    • a co?

      na dolnej oruni pewnie inni idole co?

      • 1 0

  • Przerośnięte ego i mania wielkości tego Pana w jego wypowiedzi poniżej. (5)

    - Wczoraj rozmawiałem z topową gwiazdą polskiej sceny. Nie będę wymieniać nazwiska. Rozmawialiśmy o chodzeniu do psychologa, ta osoba chodzi do psychologa, ja też chodzę na terapię i uważam, że to powinien być obowiązek, jeżeli jest się w biznesie artystycznym. Wtedy, kiedy ma się jakieś ciężkie, skrajne emocje. Co innego, jak pracujesz w jakimś sklepie - powiedział Ralph Kamiński. Czyli ten Pan ma się za kogoś lepszego od przeciętnego obywatela, bo śpiewa piosenki. Ja podziękuję.

    • 44 18

    • Ralph-Kaminski przeprosił za-wypowiedz ,którą Pan przywołał: (1)

      - Na kilku forach internetowych pojawił się dziś wyrwany z kontekstu fragment rozmowy, co wywołało niemałe kontrowersje. Postanowiłem się do tego odnieść, ponieważ nie chciałbym, by ktokolwiek myślał, że moim celem była dezaprobata dla ludzi wykonujących zawody inne niż artystyczne. Moją intencją było zwrócenie uwagi na pewien aspekt psychologiczny charakterystyczny dla osób publicznych. Niestety porównanie, którego użyłem, było bardzo niefortunne, za co szczerze przepraszam - wyjaśnił.
      Więcej: https://www.radiozet.pl/Rozrywka/Plotki/Ralph-Kaminski-przeprasza-za-wypowiedz-o-terapii-Uzylem-niefortunnego-porownania

      • 8 4

      • Co z tego, że przeprosił? Myśli to co powiedział, a przeprosił, żeby sobie karierki nie uszkodzić.

        • 5 3

    • Ralph przeprosił za tą wypowiedź

      - Na kilku forach internetowych pojawił się dziś wyrwany z kontekstu fragment rozmowy, co wywołało niemałe kontrowersje. Postanowiłem się do tego odnieść, ponieważ nie chciałbym, by ktokolwiek myślał, że moim celem była dezaprobata dla ludzi wykonujących zawody inne niż artystyczne. Moją intencją było zwrócenie uwagi na pewien aspekt psychologiczny charakterystyczny dla osób publicznych. Niestety porównanie, którego użyłem, było bardzo niefortunne, za co szczerze przepraszam - wyjaśnił.
      Więcej: https://www.radiozet.pl

      • 2 5

    • no nie (1)

      według ciebie laska na kasie w biedrze jest lepsza...

      • 0 1

      • wszyscy ludzie są równi

        • 0 1

  • (2)

    Wszystko super, ale Filharmonia nie jest odpowiednim miejscem na tego typu koncerty. Teatr Muzyczny ok, Filharmonia Kaszubska ok, jest jeszcze kilka innych odpowiednich sal, ale nie PFB. Dyrektorze Perucki, mniej wydarzeń impresaryjnych, więcej porządnej działalności własnej. I nie ma to nic wspólnego z twórczością Ralpha, która szanuje.

    • 25 8

    • To nie kościół, żeby uznaniowo wskazywać co jest sacrum, a co profanum. (1)

      Filharmonia ma zarabiać. Jeśli są chętni, to jakie ma znaczenie kto i po co tam występuje, vel prezentuje ?
      Nie widzę żadnej różnicy pomiędzy Teatrem Muzycznym a Filharmonią. Akustykę i kubaturę pomijam.

      • 1 2

      • Ale tu nie chodzi o sacrum i profanum. Jak mówiłam, bardzo cenie Ralpha, ale to nie jest odpowiednie miejsce. Ma to ogromne znaczenie kto tam występuje, ponieważ nie chodzi tylko o rangę instytucji ale również o profil działalności. W Trójmieście mamy kilka placówek, dzięki temu możemy pozwolić sobie na ich profilowanie. A to jest bardzo ważne w świecie muzyki, gdy zapraszane są gwiazdy, czy wykonawcy po prostu muzyki poważnej. A taka jest rola FB i OB. Muzyka klasyczna, powazna, od dawnej po współczesna. Potem mamy Teatr Muzyczny, nastawiony na musical i i inne gatunki ambitnej rozrywki a na końcu stadiony i inne sale, gdzie odbywają się wydarzenia impresaryjne. Jeszcze miejsca takie jak NCK, gdzie możemy zobaczyć projekty niezależne, festiwalowe. Od lat zarzuca się dyrekcji PFB że zamiast starannie dobierać program, dbać o jakość, zapycha się wynajmami, przez co instytucja traci prestiż. Takie placówki jak Filharmonia Kaszubska, Jeleniogórska czy Świętokrzyska, mogą sobie pozwolić na tego typu projekty, bo są to jedyne instytucje kultury w regionie która łączą wszystkie te działalności. Są jak wielkie domy kultury, z repertuarem który musi zadowolić wszystkich, bo nie ma alternatywy. Jakoś nikt nie wyobraża sobie Ralpha np. w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej i dobrze. A mimo to, teatr zarabia. Z resztą po to też jest finansowany z budżetu, żeby nie musieć całkowicie poddawać się komercji, takie jest założenie.

        • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Nie ma takiego drugiego. (1)

    Ralf Kamiński porusza każdą komórkę mojego ciała. Na poziomach nieuświadomionych. Byłam niedawno na jego koncercie, trochę przypadkowo. Wyszłam poruszona. Coś ważnego uruchomił. W tym przypadku niesamowitym umiejętnością wokalnym towarzyszy jeszcze to coś. chylę czoło w hołdzie dla Artysty.

    • 33 26

    • Jak to nie? Wczesniej był szpak. rownie wykreowany przez producentów

      serio. To juz bardziej prawdziwe jest Ich troje.

      • 5 9

  • Okropne te covery. Maniera wokalna i zniewieściała otoczka jest irytująca. Wszystko razem smętne i nudne. (6)

    • 42 14

    • (1)

      Rozumiem, że wysluchałeś kilku?

      • 1 8

      • Kilka za dużo.

        • 12 2

    • Taki piejący kogucik (3)

      Nie rozumiem zachwytów, takich wokali dużo nawet u nas, tylko się tak nie przebierają.

      • 9 4

      • (2)

        Dokładnie,brak głosu,to się kreuje na oryginała,cel osiągnięty,mówi się.

        • 3 4

        • nie podoba się? (1)

          nie słuchaj, nie ma to jak polskie marudzenie i zawiść

          • 4 1

          • No i nie zamierzam już słuchać. A mojej krytycznej opinii - do której mam święte prawo jako odbiorca - nie nazywaj marudzeniem i zawiścią. Sprawdź definicje tych określeń.

            • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Czemu niezamężne kobiety nie powinny siadać na rogu stołu?