• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Raz, jeszcze raz" w Trójmieście. Zajrzeliśmy na plan komedii sensacyjnej

Tomasz Zacharczuk
10 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Plan zdjęciowy "Raz, jeszcze raz"
  • Bartosz Żukowski
  • Daniel Olbrychski
  • Agnieszka Rylik
  • Bartosz Żukowski
  • Reżyser Krzysztof Zbieranek
  • Iwona Guzowska
  • Bartek Kasprzykowski, Piotr Cyrwus
  • Iwona Guzowska i Agnieszka Rylik
  • Plan zdjęciowy "Raz, jeszcze raz"
  • Piotr Cyrwus, Bartosz Żukowski
  • Piotr Cyrwus, Wojciech Błach, Bartosz Żukowski, Bartek Kasprzykowski
  • Agnieszka Rylik, Iwona Guzowska, Bartosz Żukowski
  • Wojciech Błach, Daniel Olbrychski
  • Piotr Cyrwus
  • Ekipa filmowa "Raz, jeszcze raz"
  • Ekipa filmowa "Raz, jeszcze raz"

Stoczniowa hala zaaranżowana na nocny klub z bokserskim ringiem, na którym Agnieszka Rylik walczy z Iwoną Guzowską. Tak wyglądał kolejny zdjęciowy dzień na planie sensacyjnej komedii "Raz, jeszcze raz". Tłem filmowej opowieści przede wszystkim Sopot, ale też Gdańsk i Gdynia. W obsadzie m.in. Bartek Kasprzykowski, Daniel Olbrychski, Piotr Cyrwus, Aleksandra Szwed czy Joanna Moro. Premiera jesienią 2019.



Elegancko ubrani statyści niespiesznie sączą drinki, aktorzy uważnie wsłuchują się w sugestie reżysera, stoczniowa hala tonie w oparach sztucznego dymu i blasku kolorowych reflektorów. Pośrodku bokserski ring, tuż nad nim na szybko zaaranżowana loża VIP, a wokół kilka zastawionych trunkami stołów. Filmowcy uwijają się jak w ukropie, dubel goni dubel, ale nikt nie narzeka. Na czele z dwoma byłymi bokserkami, które skąpo ubrane w chłodnej hali cierpliwie znoszą kolejne ujęcia. "Kamera, akcja!" - kilka razy zdziera gardło reżyser Krzysztof Zbieranek. A akcji w tym filmie akurat brakować nie powinno.

Szalona podróż do lat 90.



Centrum Stocznia Gdańska była miejscem kolejnych zdjęć do sensacyjnej komedii "Raz, jeszcze raz". Film, według zapewnień twórców, ma być szaloną podróżą w lata 90-te (choć akcja będzie dziać się współcześnie), a istotną rolę pełnić ma Trójmiasto na czele z Sopotem. To właśnie w kurorcie po latach dochodzi do spotkania czwórki przyjaciół z młodości. Niegdyś byli zgraną paczką początkujących muzyków, którzy razem przeżywali wejście w dorosłość. Dziś ich drogi zupełnie się rozeszły. Monotonną codzienność przerywa niespodziewane pojawienie się narzeczonej jednego z dawnych kumpli, która zaprasza mężczyzn na wieczór kawalerski.

Bartek Kasprzykowski, Piotr Cyrwus Bartek Kasprzykowski, Piotr Cyrwus
W rodzimym Sopocie okazuje się, że niedoszły pan młody ... nie żyje. Przyjaciele postanawiają zabrać urnę z prochami kolegi i choć symbolicznie pożegnać go ostatnią wspólną imprezą. Jednocześnie prowadzą groteskowe śledztwo wokół jego tajemniczej śmierci, co nieuchronnie prowadzi ich do konfrontacji z trójmiejskimi gangsterami i kurortowym półświatkiem.

- "Raz, jeszcze raz" to historia młodych chłopaków napisana jak film dokumentalny. Chciałbym, żeby po obejrzeniu tego filmu ludzie mówili, że odnaleźli w nim własne przeżycia - mówi reżyser komedii, Krzysztof Zbieranek.
Odnaleźć na pewno można będzie charakterystyczne lokalizacje Trójmiasta. Ekipa filmowa, która pracuje już od 9 dni, do tej pory gościła m.in. na gdańskiej Zaspie, Przymorzu, a także w Gdyni. Większość scen powstaje jednak w Sopocie - utraconym raju głównych bohaterów, w których wcielają się Bartek Kasprzykowski, Bartosz Żukowski, Wojciech Błach oraz Arkadiusz Janiczek. Partnerować im będą m.in. Aleksandra Szwed, Joanna Moro, Tomasz Więcek, a także ... bracie Mroczkowie, wnuczka byłego premiera, Monika Miller, czy zespół Kobranocka. Nie zabraknie tuzów polskiego aktorstwa na czele z Danielem Olbrychskim, Katarzyną Figurą i Jackiem Fedorowiczem.

Panie w ringu, gangsterzy na trybunach



Gościnnie w filmie Krzysztofa Zbieranka i Pawła Czarzastego pojawiają się również byłe bokserki - Iwona GuzowskaAgnieszka Rylik. I to właśnie na paniach w poniedziałek przede wszystkim skoncentrowana była kamera. Bokserski pojedynek z uwagą obserwowali filmowi trójmiejscy gangsterzy - Piotr CyrwusDaniel Olbrychski.

- "Raz, jeszcze raz" to sensacyjna komedia z przymrużeniem oka. A takich filmów w polskim kinie wciąż jest stosunkowo mało. Scenariusz szczerze mnie rozbawił i mam nadzieję, że podobne odczucia będą również mieli widzowie. Będzie na pewno, z czego się pośmiać, ale niektórzy być może poczują też sentyment i tęsknotę za młodością, zwłaszcza tą z lat 90-tych - przyznaje filmowy Zygmunt, czyli jeden z szefów trójmiejskich gangsterów, Piotr Cyrwus.
Daniel Olbrychski Daniel Olbrychski
- Gram szefa mafii i z wielką radością przystąpiłem do tego projektu. Po pierwsze doskonale znam Krzysia [Krzysztofa Zbieranka - przyp.red.] i bardzo szanuję jego warsztat pracy, który mogłem obserwować choćby przy okazji realizacji "Ogniem i mieczem" [Zbieranek był jednym z asystentów Jerzego Hoffmana - przyp.red.]. A dwa, że bardzo spodobała mi się historia i forma sensacyjnej komedii. Do tego towarzystwo bardzo miłych ludzi na planie sprawia, że przy takich filmach aż chce się pracować - dodaje Daniel Olbrychski.

Sopot w roli głównej



Gdańskie zdjęcia były dla ekipy filmowej poniekąd odskocznią od intensywnych prac przede wszystkim w Sopocie. Aktorzy jeszcze nie raz wrócą na molo czy ulicę Bohaterów Monte Cassino, bowiem zdjęcia zaplanowano aż do 2 października.

- Sopot portretować będziemy głównie po zmroku, bo i akcja naszego filmu rozgrywa się praktycznie podczas jednej nocy. Zależy nam na uchwyceniu wschodzącego i zachodzącego słońca, a także na pokazaniu najważniejszych miejsc w kurorcie. Często rozpoczynamy pracę wczesnym wieczorem, a kończymy nawet o 5:00 rano - przyznaje rzecznik prasowy filmu, Martyna Kieliszek.
- Tak naprawdę to właśnie Sopot jest głównym bohaterem filmu. To tu znajdziemy pościgi, szaloną akcję i autentyczne wspomnienia, oczywiście lekko zmodyfikowane przez scenarzystów - podkreśla Piotr Cyrwus. - Wracam do Trójmiasta po 20 latach i szczerze jestem zachwycony tym, jak pięknie tu jest, zwłaszcza przy tak sprzyjającej wrześniowej pogodzie.
Premierę kinową "Raz, jeszcze raz" zaplanowano jesienią przyszłego roku.

Miejsca

Opinie (35) 4 zablokowane

  • Nie do końca wiem, jak można krytykować coś, czego się jeszcze nie widziało. Ba, coś co jeszcze nawet nie powstało. Ja tam się cieszę, że w końcu będzie można zobaczyć komedię, niezależnego producenta, bez Karolaków, Adamczyków itp. Daję tej produkcji szansę :))

    • 0 0

  • Jakie studio to produkuje? (1)

    Mam nadzieje ze nie jakas 'panstwøwka' tylko korporacyjne media typu iti , tvn'y - czy to teraz chyba jest DIscovery tak?

    • 2 1

    • Sfilmowani Sopot

      Z tego, co da się wywnioskować z funpage na facebooku, to produkcją zajmują się Sfilmowani Sopot. Niezależny producent, a Raz Jeszcze Raz jest ich pierwszym dzieckiem ;)

      • 0 0

  • Ja miałbym taką serdeczną prośbę

    Skończcie kręcić polskie komedie. Pozbierajcie kasę na cos powazniejszego, sensownego. Nie twierdzę, że polscy reżyserzy są słabi, ale naprawdę dajcie sobie na luz. Po co się kompromitować. Wciąż ci sami aktorzy i te filmy sa juz tak słabe, że nawet Szyc nie chce w nich grać.

    • 0 3

  • Żenua (1)

    Cyrwus zawsze będzie Ryśkiem z klanu nawet za 300 lat wyraz twarzy piczki i tyle

    • 0 4

    • Może nie wiesz i nigdy się nie dowiesz...

      ale akurat Cyrwus jest w tej ekipie najlepszym aktorem. I tyle.

      • 3 0

  • Xxx

    Cyrwus zawsze będzie Ryśkiem z klanu nawet za 300 lat wyraz twarzy piczki i tyle

    • 0 3

  • Pomysł na polską komedię w Trójmieście: (1)

    Przygody wysoko postawionego urzędnika państwowego - typowego gapcia (w tej roli Piotr Gąsowski), który przez splot niefortunnych zdarzeń zostaje centralną postacią wielkiej afery. Akcja zaczyna się od powodzi, która zalewa miasto po pięciominutowych opadach; wtedy z piwnicy w centrum Gdańska wypływa skrzynia z monetami dziadka głównego bohatera. Ten postanawia przeznaczyć je na ulepszenie miasta, ale przez pomyłkę kupuje kilkanaście mieszkań w świetnej lokalizacji. Zaskoczony tym faktem, próbuje ratować twarz, zakładając pomnikom śmieszne koszulki. Wspierany przez KołO emerytów gDańskich zaczyna pełną zabawnych gagów podróż po mieście.

    • 13 8

    • ....a potem wojewodą pomorskim zostaje niejaki Drelich, który po huraganie twierdzi że to był lekki wietrzyk, a osłupiałym poszkodowanym proponuje pozbieranie gałązek i zagrabienie liści. Potem bohater stanu wojennego przysyła niejakiego Kacpra P. i ten ma rozkaz zostać szefem Gdańska....Kacper obiecuje poparcie kurdupla i grad kasy jak wybory będą pod dyktando jedynie słusznej partii,,,,Kacper zaczyna miotać się i obiecywać wszystko....cdn...

      • 2 3

  • Czemu w opisie zdjęć wymieniacie tylko aktorów przyjezdnych? (4)

    a aktorów znanych z 3miejskich teatrów, takich jak Maciej Wizner czy Mateusz Deskiewicz, widocznych również na zdjęciach, nie wymieniacie?

    • 28 1

    • bo pseudo gwazda - mosiek Obrychski przyjechał

      • 0 2

    • Stawki

      Bo zgodzili się grać za żenujące stawki!

      • 0 2

    • Bo pan Zacharczuk ma zamkniętą głowę na cztery spusty - to cud, że w ogóle ma świadomość, że istnieje polskie kino. Jego główną domeną i miłością są Avengersi i inne parówki dla mas z Hollywood.
      Kiedy widzieliście, żeby pisał coś o dobrym europejskim filmie, albo nawet niezależnym amerykańskim? O kinie wschodnim już nawet nie wspominam...

      • 1 1

    • Słuszne spostrzeżenie!

      • 9 0

  • jeżeli TVN nie jest w to zaangażowany ze swoimi "gwiazdami" to może być śmieszne. (1)

    • 40 4

    • popieram w 100%

      • 3 0

  • Nie pamiętam kiedy oglądałem jakąś śmieszną polską komedię. (3)

    Lubaszenko miał fajną serię Chłopaki nie płaczą, E=mc2 itd a później nastała era Szyca i papieża zdecydowanie mniej zabawna.

    • 48 0

    • (1)

      Racja - jedyne naprawdę śmieszne polskie komedie z ostatnich 20 lat to "Chłopaki nie płaczą" i "Dzień świra" - chociaż ten drugi to raczej tragikomedia.

      • 13 0

      • Dzień Świra to taki film z którego śmiejesz się do momentu aż uświadamiasz sobie, że tak niestety też wygląda twoje życie

        • 11 0

    • ogólnie polskie komedie przestały być śmieszne jakoś po 2001 roku

      • 14 0

  • KTo to są bracie Mroczkowie?

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Konkursy

Konkursy KWINTesencje

KWINTesencje

3 podwójne zaproszenia

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Wróżba "Cztery filiżanki" polega na chowaniu: listka, monety i obrączki. Co ma symbolizować listek?