Do 18. roku życia w Polsce młodzieży nie wolno spożywać alkoholu - tak brzmią przepisy prawne oraz niepisane normy, które działają w społeczeństwie od lat. Praktyka pokazuje jednak, że ogromna rzesza nieletnich pije alkohol. Jedni robią to częściej, inni rzadziej. Czy do lamusa więc przeszło podejście, że alkohol jest jedynie dla pełnoletnich? Jaki stosunek do "procentów" mają rodzice nastolatków?
Wydarzenia w Trójmieście
Domówki wracają do łask? Plusy i minusy imprezowania w domu
Droga jazda hulajnogą po alkoholu
Wymioty w taksówkach utrapieniem kierowców. Ile zapłacimy za nieprzyjemny incydent?
2023-01-23 12:23
Uważam, że jeśli już ktoś ma przystąpić do spożywania alkoholu, to powinien być to człowiek dojrzały, lecz miarą tej dojrzałości nie powinien być ukończony wiek osiemnastu lat czy dokument tożsamości, a rzeczywista dojrzałość.
To wymaga szerszych konsultacji społecznych i psychologicznych.
Powinno się wykształcić kulturę picia alkoholu.
Tego u nas brakuje.
Zasady spożywania alkoholu w Polsce tak na prawdę nie ma.
Pokutują tu zwyczaje klasy robotniczej będące dziedzictwem z minionej epoki, i zwyczaje chłopskie post-PeGeeRowskie.
Zjeżdża dzisiaj całe gro ludzi z okolicznych wsi, to do pracy to na studia, z nabytymi zwyczajami wyniesionymi z domu, albo z pobliskiego otoczenia. W samym mieście, także po upadku minionego ustroju, wiele zakładów upadło, nastąpiła masa zwolnień osób które później nie potrafiły odnaleźć się w nowej rzeczywistości. W prywatnych firmach bardziej zwracano uwagę na trzeźwość w pracy. Klasa robotnicza zwyczajna do picia wódki czy to w pracy czy po pracy, dawali przykład wzrastającej przy nich młodzieży. To zaś odbija się dalej i pociąga za sobą kolejne osoby.
Aby zatrzymać to błędne koło, potrzeba przeprowadzenia szerokiego zakresu badań społecznych dotyczących zwyczajów i przyjętych norm, a następnie mając zebraną bazę danych przygotować program resocjalizacji.
Obecnie widać, że młodzież nadużywa alkoholu i w grupie rówieśniczej zdecydowanie częściej przeważają dziewczyny, na co też warto zwrócić uwagę. Jest to sytuacja odwrotna do tej sprzed około dwudziestu lat.
2023-01-23 12:24
ale niestety za duże wpływy do budżetu z akcyzy aby zakazać produkcji/spozywania
tysiące ludzi cierpią bo ktoś z bliskich pije,nadużywa, "szaleje" po wypicu itp.
zaniki pamięci, utracone godziny..dni..miesiące..lata na kacu
kierowcy pod wpływem i full problemów zdrowotnych
sam piję bo przywykłem do klimatu po spozyciu..ale wolałbym nie znać tego uczucia..gdybym mógł decydować to wprowadziłbym 100% zakaz picia/produkcji!
2023-01-23 12:25
Jestem dda, rodzic który był uzależniony zawsze mi mówił żebym nie tykał alkoholu. Dla mnie osobiście to chora sytuacja, gdy rodzice pozwalają swoim niepełnoletnim dzieciom pić alkohol.
2023-01-23 21:05
2023-01-23 12:27
Muszę rozczarować rodziców i przestrzec
Narkotyki stały się tak popularne i ogólnodostępne że tego bardziej bym się obawiał ni alkoholu...m
2023-01-23 15:01
2023-01-23 12:27
zacząłem pić legalnie w wieku 17 lat, oczywiście tylko w małych ilościach i tylko bardzo drogie trunki - markowe koniaki czy szampana Cristal, na ale tatę stać, moi rówieśnicy muszą pić po kryjomu tanie piwska czy inne wynalazki
2023-01-23 15:03
2023-01-23 12:48
U mnie w domu nie ma alkoholu. Dzieci nigdy nie widzą rodziców, dziadków, cioć, wujków, nikogo, kto by pił. Wiedzą również o szkodliwości alkoholu. Nie spodziewam się, żeby miały nagle zacząć pożądać alkoholu, skoro nie mają wzorców picia i wiedzą, że nie jest im do niczego potrzebny.
2023-01-23 12:55
Pożądać może nie, ale spróbować na pewno będą chciały. Chociażby sprawdzić, co to takiego jest czym się inni zachwycają (czy słusznie to inna sprawa). Druga rzecz to nacisk koleżanek i kolegów - w pewnym okresie życia to rówieśnicy są wzorem, nie rodzina. Do dzisiaj pamiętam jak na urodzinach koleżanki jej siostra na siłę chciała mi wepchnąć alkohol nie słuchając, że mnie to nie bawi. Ja odmówiłam, inna osoba dla świętego spokoju albo chęci bycia w grupie się zgodzi. Oprócz wzorców "bez alkoholu" warto jeszcze pracować nad samooceną dzieci i umiejętnością odmawiania.
2023-01-23 15:04
2023-01-23 15:14
2023-01-23 12:51
ja pije na miescie.
2023-01-23 12:53
wypijesz na następny dzień boli głowa albo jesteś taki śnięty, powodem tego jest uszkodzenie synaps w mózgu a dokładnie niedokrwienie które powoduje obumarcie, następnego dnia wraz z krwią transportowane są martwe komórki mózgu przez nerki do pęcherza a następnie z moczem trafiają do kanalizacji, tak więc ten kto pije wieczorem, rano wysikuje swój mózg nieodwracalnie, pozbywa się go w klozecie
2023-01-23 13:28
trzeba go spłacić niestety
2023-01-23 13:08
2023-01-23 13:11
Wszyscy jacy prawi w komentarzach. Używki były są i będą. Taka nasza natura a zakazany owoc smakuje najlepiej.
2023-01-23 13:25
ale powinna być rzetelna edukacja w temacie,
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W jakim obiekcie zagrała swój jedyny koncert w Polsce Whitney Houston?
Filmy