- 1 Gen Z a Jay-Z: czym różnią się pokolenia? (61 opinii)
- 2 Niekonwencjonalne imprezy świąteczne (24 opinie)
- 3 Nietypowe choinki w duchu zero-waste (10 opinii)
- 4 18-letni rysownik ma 15 mln fanów (88 opinii)
- 5 Miejski sylwester tylko w Gdańsku (207 opinii)
- 6 Kolorowa parada na otwarcie Jarmarku (178 opinii)
Rukiew wodna. Najzdrowsze warzywo na świecie
Rukiew wodna, roślina z rodziny kapustowatych, znana też jako rzeżucha wodna, zawiera bogactwo witamin, minerałów i antyoksydantów, a także błonnika. Nic dziwnego, że pozytywnie wpływa na nasze zdrowie i jest uznawana za najzdrowsze warzywo świata.
- Rukiew wodna - właściwości
- Rukiew wodna - kiedy jeść?
- Przeciwwskazania do spożywania rukwi wodnej
- Jak jeść rukiew wodną?
Rukiew wodna - właściwości
Jej małe, zielone liście są prawdziwą kopalnią witamin i minerałów. Zawierają m.in. witaminy z grupy B, witaminę A, witaminę E, witaminę C, wspierającą układ odpornościowy i pomagającą w walce z infekcjami, a także witaminę K, która jest niezbędna do prawidłowej krzepliwości krwi i zapewnienia zdrowia kości.
- Minerały, takie jak potas i magnez, obecne w rukwi wodnej, wspierają nasz układ sercowo-naczyniowy i pomagają w regulacji ciśnienia krwi - mówi psychodietetyk Mirosław Olejniczak z gabinetu Twój Cel.
Rukiew wodna zawiera również cynk, jod, żelazo, wapń i glukozynolany, które po przekształceniu w izotiocyjaniany są ważnym elementem profilaktyki antynowotworowej.
- Na szczególną uwagę zasługuje obecny w rukwi izotiocyjanian fenyloetylu. Jest to substancja która wykazuje potencjał przeciwnowotworowy, a dokładniej może przeciwdziałać powstawaniu i namnażaniu komórek rakowych - podkreśla dietetyk Katarzyna Smolińska z poradni ActivReha.
Obecność przeciwutleniaczy w rukwi wodnej może pomagać w ochronie organizmu przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
- Rukiew wodna jest też znakomitym źródłem antyoksydantów, które zwalczają szkodliwe wolne rodniki w naszym organizmie, a tym samym chroni nasze komórki przed uszkodzeniem i zapobiega przedwczesnemu starzeniu się - podkreśla Mirosław Olejniczak.

Rukiew wodna - kiedy jeść?
Po rukiew wodną powinny sięgać także osoby, którym zależy na utrzymaniu wagi lub jej redukcji. Jest niskokaloryczna, a jednocześnie dostarcza cennych składników odżywczych i zawiera błonnik, który sprzyja regulacji trawienia, utrzymuje prawidłową florę bakteryjną, zapobiega zaparciom i zapewnia sytość na dłużej. Rukiew wodna ma też niski indeks glikemiczny, pomaga ustabilizować poziom glukozy we krwi.
Przeciwwskazania do spożywania rukwi wodnej
Po rukiew wodną powinny ostrożnie sięgać osoby z chorobami tarczycy, ponieważ roślina jest źródłem goitrogenów, które mogą zaburzać jej pracę. Nie jest zalecana także tym, którzy cierpią na choroby zapalne nerek i jelit, wrzody żołądka i dwunastnicy, a także kobietom w ciąży i karmiącym piersią. Wysokie stężenie witaminy K w rukwi wodnej może działać przeciwstawnie do leków rozrzedzających krew.
Jak jeść rukiew wodną?
Rukiew wodna doskonale sprawdzi się jako dodatek do kanapek, sałatek, smoothie, domowego pesto lub jako dodatek do dań gotowanych. Można ją dodawać również do zup i sosów.
- Rukiew wodna ma bardzo charakterystyczny orzeźwiający smak, jest wyrazista i lekko pikantna - dodaje Katarzyna Smolińska.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-10-04 08:16
Za dużo przeciwwskazań to ma. (3)
- 27 5
-
2023-10-04 10:58
I to zwykły dodatek, można używać jako przyprawy i nic ponadto (1)
100g tego czegoś ma raptem 11 kalorii - więc się nie najesz tym. Za to wzdęcia i sensacje jelitowe po takiej ilości zieleniny gwarantowane - dlatego nigdy nie będzie to istotny składnik diety warty dokładnej analizy. Ja takich rzeczy nawet nie liczę - bo i po co? Zjadłem parę listków sałaty dla smaku i tyle.
"Kopalnia witamin i minerałów" -100g tego czegoś ma raptem 11 kalorii - więc się nie najesz tym. Za to wzdęcia i sensacje jelitowe po takiej ilości zieleniny gwarantowane - dlatego nigdy nie będzie to istotny składnik diety warty dokładnej analizy. Ja takich rzeczy nawet nie liczę - bo i po co? Zjadłem parę listków sałaty dla smaku i tyle.
"Kopalnia witamin i minerałów" - serio? Na uwagę zasługuje trochę wapnia i manganu - jednak w słabo przyswajalnej postaci. Magnez? Średni banan ma dwa razy więcej magnezu niż 100g tego czegoś - a chyba łatwiej zjeść banana?
Z witamin ma sporo C i K , trochę A - ale to nie są deficytowe witaminy.- 13 2
-
2023-10-04 18:56
bo tak właśnie są liczone te "zdrowości" warzyw.
Ilość substancji mineralnych i witaminowych podzielona przez ilość kalorii.
Podobnie wychodzi to dla jarmużu itp.
Natomiast tak naprawdę to żadna różnica czy to ma 11 kalorii czy 22 - a gdyby miało 22 to wg. tych wyliczeń byłoby dwa razy mniej zdrowe.- 3 0
-
2023-10-04 11:14
SIBO lubi to.
Okropne gazy muszą po tym być.
- 9 2
-
2023-10-04 08:54
(7)
Kiedyś zapewne zawierała te wszystkie pierwiastki i była bardzo zdrowa, ale nie teraz w dobie wszechobecnego zanieczyszczenia. Pamiętam jak byłam dzieckiem nie jadało sie tak dużych ilości mięsa, najbardziej lubiłam ziemniaczki (zwłaszcza młode) posypane kopereczkiem (pachnącym) a do tego np. kalafior polany bułką tartą a do tego prawdziwe zsziadłe mleko, super jedzenie i jakoś mało kto miał anemię
- 57 7
-
2023-10-04 09:21
(1)
Kalafior albo fasolka szparagowa. Mniam.
- 17 1
-
2023-10-07 02:19
I jajeczko sadzone do tego. Mniam^2.
- 0 0
-
2023-10-04 13:13
ja miałam anemię całe życie, z warzyw nie zdobędziesz wit B, D, żelaza, (4)
- 4 7
-
2023-10-04 13:43
(2)
jakoś nie mam anemii a nie jem mięsa (od dziecka mi nie smakuje). Żelazo jest w grochu, pietruszce, brokułach, fasoli. Jak ktoś je dobrze skomponowane posiłki to mięso mu nie jest potrzebne.
- 9 3
-
2023-10-04 14:11
(1)
Akurat taki Ci sie trafil organizm, ze dajesz rade. Inni nie mają tak łatwo, i no sory, albo weganizm, albo zdrowie
- 9 6
-
2023-10-04 22:12
Sory
Mięso albo zdrowie
- 2 3
-
2023-10-09 10:47
Polecam kaszę gryczaną, ostatnie 12 lat miałam hemoglobinę na poziomie 7-8, dzisiaj już 14
Dużo także piłam pokrzywy. Nie mogłam przyjmować żelaza w tabletkach ani w ampułkach- bardzo źle się po tym czułam.
- 0 0
-
2023-10-04 13:55
Jak pozyskać wartościową rukiew wodną? (3)
Zabrakło mi w artykule takich informacji:
Czy uprawianie jej we własnym zakresie gdy źródłem jej wartości ma być woda z kranu to dobry pomysł?
Czy nasiona lub sadzonki są ogólnie dostępne?
Skąd pochodzi ta roślina?- 31 1
-
2023-10-04 16:30
Jeszcze kilka lat temu była dostępna w wielu marketach. Teraz ciężko w nich dostać nawet szałwię.
- 2 2
-
2023-10-05 07:02
bierzesz brukiew i delikatnie ścinasz ostrym nożem "B" tuż przy korzeniu, a potem moczysz przez około 12 godzin w (1)
letniej wodzie i voila! masz wodną rukiew!
- 9 0
-
2023-10-06 12:08
Ale trzeba uważać
Mi się nożyk omsknął przy ścinaniu "B" i mam teraz Pukiew. Nie polecam.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.