• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Saturator, oranżada i wata cukrowa. O smakach dzieciństwa

Alicja Olkowska
21 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Zanim nastały czasy Coca-Coli, ulubionym napojem dzieci były napoje gazowane, kupowane w szklanych butelkach. Najczęściej różnokolorowa oranżada, ale również tzw. cytrynka. Zanim nastały czasy Coca-Coli, ulubionym napojem dzieci były napoje gazowane, kupowane w szklanych butelkach. Najczęściej różnokolorowa oranżada, ale również tzw. cytrynka.

W poprzednich odcinkach cyklu "Czy to pamiętasz?" pisaliśmy m.in. o nocnych klubach i dyskotekach w Trójmieście oraz o elitach bawiących się w Cristalu we Wrzeszczu. W tym wracamy do czasów dzieciństwa i smaków, które pamięta chyba niemal każdy urodzony przed rokiem 90.



Twoje ulubione smaki retro z dzieciństwa to:

Od kilku lat nie mija moda na kulinaria: lubimy chodzić do restauracji, chętnie odwiedzamy i oceniamy nowe lokale, gotujemy w domu i z przyjaciółmi, a w internecie śledzimy blogi z przepisami. Dzieci także mają na wyciągnięcie ręki niemal wszystko i dorastają w czasach, kiedy jedzenie na mieście nie jest atrakcją tygodnia. Starsze pokolenia jednak dobrze pamiętają, że kiedyś było zupełnie inaczej, a uliczne smaki z dzieciństwa wracają także dziś - wystarczy tylko o nich pomyśleć.

Kilkadziesiąt lat temu wydarzeniem była zwyczajna woda z saturatora, często ustawionego w najbardziej ruchliwych punktach miasta. I mało komu przeszkadzało, że piło się ją ze wspólnego kubeczka, który potem oddawało się sprzedawcy. Hitem była też słodka, niemal "lepiąca" oranżada w ciemnej butelce. W latach 80. dzieciaki szalały zaś za słodkim napojem w woreczku na bazie kwasku cytrynowego, również kupowanego w budce na ulicy. Żeby się do niego dostać, trzeba było przekłuć woreczek ostro zakończoną słomką.

Niedzielny spacer nie mógł się obyć bez prawdziwych lodów, również z małej budki oraz waty cukrowej, kręconej na naszych oczach. Spotkanie z nią zazwyczaj kończyło się umorusaną twarzą i klejącymi rękami, ale kto się wtedy tym przejmował! Idealna też była bita śmietana: w chrupiącej rurce albo w kubeczku z owocami i polewą. Natomiast większy głód zaspokoiła zapiekanka, podawana prosto przez okno w jakimś małym lokaliku albo budzie przerobionej ze starej przyczepy campingowej.

A co wy w dzieciństwie lubiliście pałaszować na "mieście"?

  • Babcia Leokadia sprzedaje watę cukrową na Długim Targu w Gdańsku, lipiec 1977.
  • Uwielbianą Coca-Colę, która kojarzyła się z luksusem i Zachodem, można było dostać na lotnisku, w dobrych delikatesach i Pewexie. Zastępowała ją oranżada i tzw. "cytroneta", produkowana z kwasku cytrynowego i nalewana do plastikowych woreczków, 1985 rok.
  • Stoisko z lodami przed Bramą Wyżynną w Gdańsku, rok 1963.
  • Saturator WARSU z wodą sodową przed Dworcem Głównym PKP w Gdańsku, lipiec 1973.
  • Dzieci napełniają butelki wodą sodową z przyblokowego saturatora, 1971 rok.
  • Sprzedaż lodów Calipso na Długim Targu w Gdańsku, marzec 1967.
  • Kolejka przy budce z zapiekankami w Gdańsku. Wtedy zapiekanka była najpopularniejszym fast foodem w Polsce, kwiecień 1989.
  • Sprzedaż bitej śmietany w pawilonie Społem przy ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie, lipiec 1995.

Opinie (168) 1 zablokowana

  • Kto pamięta "Tomcio Palucha" w Gdyni i w nim motocykl na monety? (2)

    • 27 0

    • Pamiętam

      Na Władka,był nie tylko motocykl

      • 0 0

    • Pamiętam !!!

      Ależ to była klasa !!! Moja mama musiała tam majątek zostawić. Tym bardziej, że niedaleko chodziłem do przedszkola to koło Tomcia się przechodziło. No i pewnie nie raz się Mamusię naciągnęło na tą rozrywkę.

      • 0 0

  • Świat Młodych, Sztandar Młodych, Trybuna Ludu (z plakatami) (6)

    zamiast szmatofonów i internetu.

    • 47 2

    • Zarzewie jeszcze

      • 0 0

    • Bajtek

      • 0 0

    • Właśnie z niego skorzystałeś...

      • 0 0

    • płomyk i płomyczek tez były ;)

      • 5 0

    • i "Razem", a z tyłu "Osobno"

      • 10 0

    • I dla dziewczyn miesiecznik" jestem"

      • 14 1

  • Rodzice pracowali i w sklepie sporzywczym i w cukierni ,to co teraz nam sie sprzedaje to toksyczna zywność!! (3)

    niema żadnego porównania !!Liczba zachorowań jest 10 krotna!Tak jak najnowsze badania organizacji pro zdrowie podali kiedyś przeciętnie Polak zjadał 5 kg cukru rocznie ,obecnie wszystko jest przesłodzone i zjada 50 kg cukru rocznie!!Gdy wprowadzano śmieciową zywnosc wciskano naiwniakom ze dzieki temu bedzie taniej obecnie nic nie jest taniej ,za to zyski sa wieksze 10 krotnie!!

    • 81 11

    • (1)

      Niesamowite! Jakie odkrywcze! Nauczyles sie wczoraj czytac? Jak ktos chce zrec go.. to bedzie zarl - wystarczy czytac etykiety i sklad.

      • 5 9

      • a co z warzywami i owocami ? gdzie kupić takie nie chemiczne i nie jak za PRLu plastiwkowe tylko do ozdoby

        • 0 0

    • Pisać każdy może

      To, że "rodzice pracowali w sklepie sporzywczym" (zakładam, że to był jednak spożywczy) nikogo nie upoważnia do pisania, delikatnie mówiąc, farmazonów. Jaka liczba zachorowań? W stosunku do jakiego okresu - "za Gierka" czy "za Jaruzela"? Przecież średnia długość życia wzrosła, i to znacznie - jak to się ma do zachorowań?. Czyje zyski wzrosły dziesięciokrotnie? Kiedy Polak zjadał 5 kg cukru rocznie - przed rozbiorami? Bo np. w 1988 roku (wciąż na kartki) - 46 kg. I chyba nie było wtedy "śmieciowego jedzenia" (tzn. było, ale inne; nikt mi nie powie, że powiedzmy czerwona oranżada z artykułu to była zdrowa żywność). Teraz je koło 40 kg, oczywiście za dużo, ale w ciągu ostatnich prawie 30 lat - jak widać - spożycie utrzymuje się na podobnym poziomie.

      Gdybym miał napisać coś pozytywnego o powyższej wypowiedzi, to podkreśliłbym, że forma jest bardzo adekwatna do zawartych w niej treści. Czy coś mnie dziwi? Właściwie nie. A może tylko to, że taka opinia zyskuje osiem razy więcej głosów na TAK niż na NIE...

      • 6 3

  • a gdzie inne przysmaki? (2)

    A smakołyk Warszawski, batony krymskie, sękacze, rurki z kremem?...

    • 27 0

    • TOMAS

      sękacze to była pychotka :D

      • 0 0

    • tak baton krymski to był faktycznie porządny produkt - jak go dorwałam to reszta mnie nie obchodziła :D

      • 8 0

  • Rurki na Długim Targu? (6)

    A kto pamięta, w którym miejscu Długiego Targu schodziło się po schodach na rurkę z kremem?
    Sprzedawczynię, zapach, smak - mam w pamięci. Ale miejsce - tylko przybliżone...
    .I kiedy te rurki zlikwidowano, kto był producentem?
    To jest mój smak dzieciństwa :)

    • 20 0

    • Rurki z kremem byly w suterence na wysokosci Neptuna :)

      idac w kierunku Zlotej Bramy po lewej stronie :)

      • 0 0

    • naprzeciwko Neptuna
      dzisiaj tam sprzedają biżuterię
      też pamiętam ten smak

      • 1 0

    • Piwnica na Długiej w okolicy ruskiej knajpy ...

      ...rurki były wyrabiane na miejscu !

      • 3 0

    • (1)

      O rany,czytajac tę opinie poczułam zapach tych rurek. Miejsca nie moge też już dzis sobie przybliżyc

      • 4 0

      • mam podobnie!

        • 1 0

    • Pamiętam ! Były pyszne :) Obowiązkowy punkt podczas spaceru z rodzicami po Długiej.

      • 6 0

  • Moze i skromne ale jakie piekne dziecinstwo :)

    bez zazdrosci bez internetu, rozmowy dziewczyn z chlopakami nie nazywano molestowaniem, pamietam jazde na plaze tramwaj przepelniony do granic mozliwosci wielu jechalo na stopniach i jakos ludzie nie narzekali :)

    • 2 0

  • Dziś to pokolenia waty cukrowej i oranżady w woreczkach foliowych choruje na (29)

    nowotwory.

    • 31 232

    • (13)

      nowotwory są przez Czarnobyl

      • 54 25

      • a kto kazal po wybuchu isc na pochod 1 Maja? (9)

        • 9 46

        • komunisci kazali (7)

          a jak nie to dziecko matury nie zda. Tak bylo

          • 12 17

          • rodzice moi nie bywali na pochodach, my z rodzeństwem zdaliśmy matury, część z nas studia pokończyła (6)

            • 14 8

            • 80-85 (5)

              wtedy straszyli ze dziecko nie zda matury. Wychowca sprawdzal obecnosc na pochodzie.

              • 10 9

              • Dokładnie

                Pamietam, że brat za brak obecności na pochodzie musiał malować plot w szkole
                Makabryczne czasy
                Ja byłem w harcerstwie to w sumie się nikt nie pytał - wszyscy szli , ale pamietam że nikt nie chciał czerwonej szmaty nosić lol drużynowy musiał powymieniać na biało- czerwone

                • 1 0

              • Brednie prawackie. (3)

                Zakłamywania historii ciąg dalszy.

                • 9 11

              • pra jakie?

                Kmiocie lewacki?

                • 5 4

              • jasne bo komuchy to dbaly o obywatela (1)

                • 5 3

              • raczej odklamywanie

                Cudownego PRL u z pustymi sklepami

                • 8 3

        • że co? że po czym?

          helołłł
          tu ziemia...

          • 9 6

      • umysłowy ?

        Nowotwory to efekt dzisiejszego jedzenia !! Obecnie wszędzie jest chemia w każdym produkcie !
        A Polska jest papierowa i nie ma żadnego wpływu na to czym nas wielkie korporacje karmią !

        • 0 0

      • z tym że czarnobylska chmura do nas nie dotarła (1)

        nawet jod który kazali pić ( do tej pory pamiętam smak płynu lugola) też był zbędny i jakby co do czego i chmura poszła na Polskę, to trochę za późno; ale lepiej nietrafiona profilaktyka niż rozpaczanie po fakcie.
        Gdyby dokładnie wiadomo od czego powstają nowotwory to było by dużo łatwiej, bo na to pytanie nie umie odpowiedzieć nikt. za to więszkość produktów obecnie spożywanych zawierają substancje opisane jako "mogące zwiększyć ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe" .
        Nowotowry to loteria, i jakby były przez coś czy po czymś to nie chorowałyby małe dzieci, a one również chorują

        • 17 8

        • Bzdury chmura dotarła jest nawet do sprawdzenia

          • 1 0

    • byl jeszcze szampon do wlosow zielone jabluszko (6)

      Plyn z myjni samochodowej sprowadzony przez SB ze Szwecji. ..

      • 8 6

      • gdzie się taki trep ulugł

        Facet głupszy od imadła ale musi się pochwalić zdobytą wiedzą !

        • 0 0

      • recepturę na szampon zielone jabłuszko opracował mój znajomy więc nie pierniczyć głupot (4)

        • 6 4

        • tak tak ale dla myjni w Szwecji (3)

          • 3 4

          • cudowna receptura (2)

            Wlosy po nim wypadaly

            • 3 3

            • jasne... (1)

              pewno dlatego dziś mając 56 lat mam tak bujną czuprynę...

              pieprzenie...

              • 7 1

              • narod wybrany ma bujne czupryny zwyczajowo

                • 1 2

    • Bambus

      Tylko d**il umysłowy potrafi takie teorie wymyślić ! Tak na marginesie obecnie Polacy zjadają rocznie 30 kg plastiku !!!

      • 0 0

    • lepszy klasyczny najzwyklejszy cukier (1)

      niż słodziki, stewie czy inne dziadostwa o rozbudowanym wzorze chemicznym. Po zwykłym cukrze conajwyżej mozna przytyć; ale dzieciaki spędzały wtedy po 10 godz na podwórku grając w nogę, dwa ognie, skakało sie przez skakankę, dziewczyny grały "w gumę" bawiło się w podchody ganianego jeździło na rowerze łaziło po drzewach i otyłość czy nadwaga u dzieci zdrowych była rzadkością. Cieszę się że miałem tak zarąb..te dziecinstwo

      • 64 1

      • wspólnie się konsumowało pajdy chleba z masłem i cukrem na podwórku

        chyba, że zdążyliśmy zawołać na całe gardło wychodząc z bloku:
        "zamawiam na spółę!" ( można było wtedy samemu jeść:-)

        • 27 1

    • Wiślinka -hałdy fosforów i odpadków powodują nowotwory i astme i alergie ;)

      największy wpływ to ma na całe województwo

      • 40 3

    • twoje zato choruje na zanik mózgu,bo tylko ktos taki moze pisac takie bzdury

      a na nowotwory choruja ludzie głównie z twojego pokolenia a starsze jak juz dlatego ze dożyło czasów śmieciowej żywności i innej kupować nie mogło bo ich teraz nie stać bo ta co kiedys była teraz jest kilka razy droższa i uznawana za zdrową żywośc

      • 34 8

    • na co w takim razie będzie chorować dzisiejsza młodzież

      skoro do zapiekanki nawet sera nie dają, tylko jakich analog :-(

      • 73 1

    • sprzedawali chemie dzieciakom

      I PRL byl fajny? Jak tatus byl w partii albo w UB

      • 12 67

    • Bez przesady

      Nie było obżarstwa na potęgę, żeby aż tak od tego teraz chorować. Obecne czasy dają więcej możliwości rozchorowania sie od jedzenia (jego ilości, jakości i zawartej w nim chemii).

      Ja uwielbiałam oranżadę w woreczku, ze szkolnego sklepiku tuz po w-f smakowała najlepiej ;)

      • 83 6

  • (1)

    spokojnie już niebawem pan Putin zadba o Wasz back in time

    • 4 7

    • chory

      Dlaczego chory któremu kora od mózgu się odkleiła wskutek uwielbienia dla propagandy a jedyne co doświadczył w życiu to wykluczenie zabiera głos ? Średnio rozwinięty szympans
      wie że Putin traktuje Polskę jako maleńkie szambo , musi być jako bufor przed zachodem
      a że śmierdzi trudno - nic więcej .Zero imperializmu !!

      • 0 0

  • cudowny powrót

    Kupiłem mineralną żywiec zdrój mocny gaz + sok z lewiatana . 3 kostki lodu do szklanki . trochę soku
    i woda gazowana .Nastąpił cud !! wróciłem do lat 70 tych . Komu to przeszkadzało że tego nie ma ?

    • 2 0

  • kiedyś autobus 148 (ogórek) jeździł do Nowego Portu z przyczepą

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (1 opinia)

(1 opinia)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie znajduje się popularna na instagramie trójmiejska huśtawka?