- 1 Skecz o urokach jazdy obwodnicą (48 opinii)
- 2 Afera o kolekcjonerską monsterę (58 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: koncerty i wiosenne targi (13 opinii)
- 4 Koniec przygody Hakiela w TzG (49 opinii)
- 5 Córka znanego biznesmena w telewizji (327 opinii)
- 6 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (95 opinii)
Schafter w B90 i Przestrzenie w Plenum
Nigdy wcześniej nastolatki nie miały tak szeroko otwartych drzwi do wielkiej kariery. Najlepszy przykład to oczywiście Billie Eilish, która w grudniu dopiero co obchodziła osiemnastkę, a już ma na koncie pięć statuetek Grammy. Młodszy od niej o dwa lata Schafter na równie duży zasięg nie może liczyć (a przynajmniej jeszcze nie), ale w zaledwie jeden rok zdołał zebrać tak liczne grono fanów i fanek, że niektórzy artyści ze znacznie dłuższym stażem mogą mu tylko pozazdrościć. Wczoraj ten tłum wypełnił klub B90 po same brzegi. Po sąsiedzku w tym samym czasie odbywał się cykl "Przestrzenie" w Plenum. Tym razem zadedykowany był miłości. Obydwa wydarzenia przyciągnęły sporo młodych ludzi.
Zdjęcia z "Przestrzeni L.O.V.E"
Nastoletni raper z długimi, kręconymi włosami zamiast ogoloną na zero głową skrytą pod kapturem dla zwolenników "starej szkoły" hip-hopu musi wyglądać jak płachta dla byka, ale powracający co rusz temat konfliktu "niuskulu" z "truskulem" można uznać za zamknięty - niespodzianki nie było, nowe wygrywa ze starym. Zaskoczeniem może być natomiast to, że za zmianą pokoleniową stoją aż tak młode osoby (obok Schafter warto wymienić chociażby dziewiętnastoletnich Kozę i Matę), co najprawdopodobniej wynika z dynamicznych zmian społeczno-kulturowych, które sprawiają, że dawne głosy pokolenia trudniej tłumaczy się na głosy nowego pokolenia.
Potrzebna była świeża krew, a Wojciech Laskowski wstrzelił się idealnie, czego podczas piątkowego koncertu najlepszym dowodem było kilkadziesiąt stłoczonych pod sceną osób, które wykrzykiwały wers za wersem z taka zawziętością, jakby miały od tego zależeć ich życia.
Dla Schaftera była to sytuacja zupełnie nowa - obecna trasa koncertowa jest jego debiutem na klubowych scenach w Polsce i od razu musiał się zmierzyć z salami na ponad tysiąc osób. Od strony technicznej był do tego przygotowany - skromne oświetlenie rekompensował ustawieniem przezroczystego ekranu projekcyjnego przed sceną, dzięki czemu występ jednej osoby (oraz DJ-a gdzieś na odległym planie) stał się znacznie bardziej żywiołowy. Zabieg okazał się bardzo przydatny, bo nastoletni raper jeszcze szuka pomysłu na siebie w wersji koncertowej, a być może nawet wciąż mierzy się z zupełnie zrozumiałą przy tak przytłaczającym sukcesie tremą.
Przez cały koncert jedynie przechadzał się z jednej strony na drugą, co jakiś czas zachęcając publiczność do bardziej żywiołowych reakcji, choć trudno sobie wyobrazić, żeby dało się z niej wycisnąć jeszcze więcej energii. Nie jest to rażący mankament, ale jeżeli na tych samych deskach widziało się chociażby Scarlxrda, Earthgang czy nawet Tommy'ego Casha, to można poczuć niedosyt.
Hip-hop: koncerty w Trójmieście
Set Schaftera trwał niemal dokładnie godzinę, co właściwie wyczerpuje jego skromną dyskografię, na którą składają się świetna, bardzo świeża zarówno od strony tekstów, jak i podkładów EP-ka "Hors D'oeuvre" oraz debiutancki album "Audiotele", gdzie pierwotny zamysł został wyraźnie utemperowany z myślą o zwiększeniu zasięgów, ale nie na tyle, żeby autentyczność śląskiego rapera została przyćmiona. Chociaż każdy z tych utworów ma ponad milion odsłuchań na Spotify, dopiero wykonywanie ich na żywo pokazuje, że mamy do czynienia z sami przebojami.
Zazwyczaj koncerty wyglądają tak, że zespół odgrywa kilka utworów i raz na jakiś czas wyciąga asa z rękawa w postaci hitu, od którego całemu tłumowi krew w żyłach szybciej zaczyna krążyć, a atmosfera przemienia się w błogą euforię. W tym przypadku podobne doznania następowały lawinowo i chociaż był to dość krótki występ, podejrzewam, że dla fanów i fanek okazał się bardzo satysfakcjonujący.
Na żywo to jeszcze nie jest show, jeszcze brakuje tu odwagi czy świadomości sceny, ale Schafter dojdzie do tego. Najważniejsze, że ma potężny kapitał w postaci oddanej publiczności i chociaż czasami może irytować, kiedy ucieka się do standardowych finansowo-romansowych przechwałek (zwłaszcza zważywszy na jego wiek) albo kiedy powtarza siebie samego (ileż to razy padło "diesel" albo "Jamiroquai"...), prawdopodobnie zobaczyliśmy wczoraj w Gdańsku, jak powstaje nowa, potężna marka na polskim rynku muzycznym, o której lada moment będzie się mówić jednym tchem razem z Dawidem Podsiadło, Quebonafide czy Darią Zawiałow.
Dodajmy, że w tym samym czasie po sąsiedzku w Plenum odbywał się cykl "Przestrzenie", a w związku z wypadającymi w piątek walentynkami, poświęcony był miłości. Na tę okazję przystrojono przestrzeń w tematyczne barwy oraz dodano do niej miłosne wizualizacje oraz wzbogacono o wystawę wystawę Kasi DSCLL Mikołowicz, jednej z najbardziej ciekawych fotografek młodego pokolenia.
Schafter na żywo - koncert z Poznania:
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (17) 6 zablokowanych
-
2020-02-15 08:59
(2)
Ludzie Na koncercie porażka ciągłe przepychanki I pogo tragedia.
- 4 4
-
2020-02-15 10:31
Co?
A co maja stac jak kołki. A moze na koncercie np. Punkowym maja siedziec to sa emocje i muza ktora targa cialem i sercem
- 2 6
-
2020-02-15 15:21
pogo na rapie?
- 11 1
-
2020-02-15 14:07
organizacja
Organizacja tragedia! Stanie w tłumie zwanej kolejką, gdzie wszyscy byli zgnieceni jak sardynki w puszce. Gdy juz jakoś udało się dopchać do drzwi okazało sie ze skończyły sie wejściówki i trzeba stać po nie w innej równie dużej kolejce, a właściwie to w tłumie . makabra
- 2 1
-
2020-02-15 15:26
(2)
Nie stawiajcie slowa raper obok slowa artysta. To sa dwa calkowicie przeciwstawne byty.
- 11 8
-
2020-02-15 18:56
Ok boomer (1)
Nowe strachy na Lachy przesłuchane?
- 3 3
-
2020-02-16 14:08
Ok dzieciaku a kostka odpowiednio gola?
Kiedy miałeś karę na ajfona?
- 0 0
-
2020-02-15 15:56
Nowobogackie dzieciaki (2)
Co myślą że kasą arogancją i drogimi używkami zawojują świat. Młodość ma swoje prawa.
- 11 1
-
2020-02-16 13:34
Jaka arogancja (1)
Widzi kosę to w gacie robi.
- 2 0
-
2020-02-16 14:08
Starym raperom mogą śniadania nosić:)
- 1 0
-
2020-02-15 16:28
(2)
A kto to wogóle jest scha....coś tam
- 10 1
-
2020-02-16 11:27
mistrz shaftu (1)
(ang. trzona)
- 3 1
-
2020-02-16 13:35
Oslepnie biedak..:)
- 0 1
-
2020-02-15 16:32
Jakie dwa lata młodszy
przecież on jest 96 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 0 3
-
2020-02-15 17:59
b90
No arus trzeba jakos zarobic 35k na czynsz dla oszustow z SCG
- 3 0
-
2020-02-15 18:36
wiek
Trojmiasto.pl, Schafter nie jest nastlatkiem -.- Jest to tylko plotka i ma około 25 lat.
- 3 2
-
2020-02-17 00:48
Czy wszystkie zablokowane posty to te z pytaniem o organizacje imprez masowych?
jwt
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.