- 1 Ty też nie czujesz atmosfery świąt? (66 opinii)
- 2 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (37 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: Wielkanoc w Trójmieście (3 opinie)
- 4 Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie (164 opinie)
- 5 Czemu już nie ma takich imprez? (68 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja w piosence wyborczej (55 opinii)
Scorpions w świetnej formie. Relacja z Ergo Areny
Fragmenty koncertu i rozmowy z fanami Scorpions
Wtorkowy koncert Scorpions w Ergo Arenie niewiele się różnił od występu Niemców przed dwoma laty w tej samej hali. I dobrze. Nie ma bowiem większego sensu psucie przepisu na dopięty na ostatni guzik rockowy show.
Kilka lat temu zapowiadali definitywny koniec z koncertowaniem i przejście na emeryturę, ale chyba doszli do wniosku, że takiej krzywdy swoim fanom nie mogą wyrządzić. Scorpions grają od ponad pół wieku i wciąż budzą ogromne emocje. W Polsce niemieccy rockmani koncertują regularnie i zawsze przyciągają rzesze fanów. We wtorek wieczorem w Ergo Arenie stawiło się około siedmiu tysięcy widzów.
Zainteresowanie występem zaskoczyło nas, gdy ogłosiliśmy konkursy z biletami od organizatora, agencji Prestige MJM. W dwóch konkursach (tutaj i tutaj) na Trojmiasto.pl o wejściówki walczyło blisko dwa tysiące osób.
Konkursy w Trojmiasto.pl
Bywalców Scorpions raczej nie zaskoczyli - koncert niewiele różnił się od tego, co Niemcy zaprezentowali tutaj dwa lata temu. I bardzo dobrze, że się nie różnił. Scorpions mają bowiem dopracowany do ostatniego dźwięku, sprawdzony przepis na rockowy show. 70-letni gitarzysta Rudolf Schenker i wokalista Klaus Meine z zespołem przygotowali set, który składał się niemal z samych przebojów - zarówno tych nowszych, jak i nagranych kilka dekad temu.
"Wind of Change" oczywiście nie zabrakło. Tą bodajże jedną z najbardziej znanych ballad w historii rocka "Skorpionsi" zagrali w towarzystwie włączonych latarek w smartfonach i zapalonych zapalniczek nad głowami fanów i chóralnego śpiewu z tysięcy gardeł. Rzadko słucha się na koncertach tak głośnych i bezbłędnie śpiewanych przez widzów całych zwrotek.
Napięcie podkręcił zagrany akustycznie chwilę wcześniej inny przebój - "Send Me an Angel". Aby usłyszeć dwa kolejne ponadczasowe kawałki - "Still Loving You" i "Rock You Like a Hurricane" fani musieli zostać do samego końca - Niemcy zagrali je (zresztą zgodnie ze swoją koncertową tradycją) na bis.
Był też ukłon w stronę dawnych lat i szybki przegląd utworów z lat 70. - m.in. "Top of the Bill", "Steamrock Fever", "Speedy's Coming", "Catch Your Train" oraz bardzo miły gest w stronę polskiej publiki. Podczas utworu "Make It Real" za plecami muzyków wyświetlano na telebimach biało-czerwone barwy. Z kolei wizualizacje podczas "Big City Night" przygotowano z jeszcze większym rozmachem.
Koncerty w Trójmieście
Tak naprawdę cała produkcja multimedialna tego widowiska stała na bardzo wysokim poziomie i świetnie uzupełniła warstwę muzyczną. Wizualizacje, zsynchronizowane z muzyką oświetlenie, zbliżenia na instrumenty oraz muzyków na telebimach - wszystko podkręcało tempo i rockową atmosferę koncertu. Apogeum tego była "lewitująca" na linach nad sceną perkusja podczas nagrodzonej burzą oklasków solówki Mikkeya Dee.
Owszem, można było odnieść momentami wrażenie, że show Scorpions był wystudiowany i przećwiczony co do jednego dźwięku i scenicznego ruchu w dziesiątkach poprzednich, bardzo podobnych występów (choćby tego sprzed dwóch lat w Ergo Arenie). Nie zmienia to jednak faktu, że był to show, który na podobnym poziomie chciałoby się oglądać jak najczęściej.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2019-07-24 09:04
Czy zagrali "Dziewczynę o perłowych włosach"?? (4)
"Pierwszy raz " przy tej piosence :))
- 0 5
-
2019-07-24 09:10
Nie ten zespół (1)
"Dziewczyna o perłowych włosach" to przebój węgierskiego zespołu Omega.
- 10 0
-
2019-07-24 10:36
White Dove
Chodziło mu zapewne o "White Dove" ;)
- 3 0
-
2019-07-24 12:28
zagrali dziewczyne bez zeba na przedzie (1)
- 4 0
-
2019-07-26 10:35
To piosenka Kazika.
- 0 0
-
2019-07-24 09:13
Stare dziadki z kilkoma przebojami (1)
Reszta na jedno kopyto. Nawet dobrej solówki na gitarze nie mają.
Kiepski zespół ze szwabii- 4 23
-
2019-07-24 14:00
wątpię, że znasz coś więcej niż te kilka przebojów
obryłeś pewnie komerchę, o reszcie nie masz najmniejszego pojęcia - jak wynika z twej wypowiedzi
- 3 0
-
2019-07-24 09:23
(2)
A jak Lion Shepherd?
- 6 1
-
2019-07-24 09:56
Zupełnie nieźle. Skrzyńska zamiatła wokalem Haidara. Szkoda że robiła tylko w tle.
- 1 0
-
2019-07-24 10:37
Slabo
W porównaniu z dziadkami
ze Scorpions zero energii . Powinni się uczyć od nich . Grali jak jeden z setek zespołów rockowych bez wzbudzania większych emocji- 1 1
-
2019-07-24 09:48
Super
Koncert Mega Organizacja ok.Dziękujemy
- 5 0
-
2019-07-24 09:55
bo to gwiazda a nie piardki jednego nagrania
- 5 0
-
2019-07-24 10:19
Wspominasz jakby to był pierwszy i ostatni.
Albo do dziś pupa jeszcze bolała. A w wykonaniu Scorpions tytuł brzmi "White Dove".
- 1 0
-
2019-07-24 10:29
Opinia wyróżniona
Ale to już było
"Owszem, można było odnieść momentami wrażenie, że show Scorpions był wystudiowany i przećwiczony co do jednego dźwięku i scenicznego ruchu w dziesiątkach poprzednich, bardzo podobnych występów (choćby tego sprzed dwóch lat w Ergo Arenie)".
Mam bardzo podobne odczucia, niestety. Jestem fanką Scorpions od wielu lat i na wielu koncertach bywałam. Te, które grają od pożegnalnej płyty (a byłam i w Tarnowie i w Rzeszowie i Krakowie, a nawet Wrocławiu i Zabrzu) wydają się identyczne. Szkoda, że mając tak imponującą dyskografię, nie zmienią chociaż kilku piosenek. Lubię "Send me and angel", czy "Holiday", ale chętnie usłyszałabym np. "We'll burn the sky" albo "Living for tomorrow", czy "Through my eyes".- 11 1
-
2019-07-24 10:41
Opinia wyróżniona
Rewelacja
Koncert rewelacja !!!! A tym bardziej w gronie starych znajomych wśród których się słuchało....Żeby każdy w takim wieku jak Scorpionsi dawał tak radę na scenie i robili takie show !
- 13 1
-
2019-07-24 10:46
Żal
Połowa tych imbecyli co przyszła na koncert nie umie sie zachowac poprostu żenada że takie bydło wpuszczaja do trójmiasta
- 5 2
-
2019-07-24 10:48
akustyka! (4)
Nie wiem jak w innych miejscach na trybunach ale w gornych akustyka to jakas zenada - slychac odbiijajace sie od sciany perkusje! Czy tak ciezko dostosowac obiekt do chociaz w miare normalnego sluchania muzyki? A jak nie potraficie dostosowac to wybudujcie cos typowo pod muzyke bo az szkoda, ze Trojmiasto nie ma porzadnego obiekty muzycznego :/
- 3 6
-
2019-07-24 13:09
Ma na Ołowiance
- 0 0
-
2019-07-24 14:02
żenada to była na Iron Maiden
w Ergo nigdy nie ma perfekcyjnego dźwięku, ale nie przesadzaj, jak chcesz coś dostosowanego typowo pod muzę to polecam B-90
- 2 0
-
2019-07-24 14:04
w Filharmonii Bałtyckiej jest perfekcyjny dźwięk
czego wymagasz od hali z betonu? jak na beton zabrzmiało naprawdę dobrze
- 1 0
-
2019-07-25 21:10
no wszystko fajnie z tymi innymi miejscami...
... ale na nieco wiecej osob by sie przydalo bo chyba nie wyobrazacie sobie zeby taki np Depeche Mode gral na sali dla 500 osob?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.