• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Serce do garów. Szefowie kuchni gotowali w szczytnym celu

Aleksandra Wrona
17 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Szefowie kuchni wspólnie przygotowali autorskie siedmiodaniowe menu, którego motywem przewodnim była odwaga.
  • Philippe Abraham jest założycielem inicjatywy "Serce do Garów".
  • Dania wydawane były na oczach gości.
  • O oprawę muzyczną zadbała Islet.

co roku cieszy się dużym zainteresowaniem. Nic dziwnego, to wyjątkowe wydarzenie łączy w sobie promocję trójmiejskiej gastronomii ze szczytnym celem, którym w tym roku było wsparcie kampanii społecznej "Odważni wygrywają". W sobotni wieczór na terenie Stadionu Energa Gdańsk 12 szefów kuchni zaserwowało gościom autorskie siedmiodaniowe menu.



"Serce do garów" to inicjatywa łącząca trójmiejskich kucharzy, którzy wspólnie angażują się w działania charytatywne. Jej inicjatorem jest szef kuchni restauracji Petit Paris Philippe Abraham, który w sobotni wieczór powitał gości wydarzenia.

Wydarzenia kulinarne w Trójmieście


- Jest mi bardzo, bardzo miło znowu się tu z państwem spotkać. To już czwarta edycja "Serca do Garów". Cały rok ciężko na to pracujemy. Chłopaki przed każdą kolejną edycją wahają się, czy wziąć udział, ale kiedy już tu jesteśmy, bawimy się w kuchni. A gdy widzimy wasz uśmiech po naszych daniach, to daje nam to mnóstwo siły. Ta edycja jest wyjątkowa, bo jeden z kucharzy musiał przejechać dla nas całą Polskę, a drugiemu kilka dni temu urodziło się drugie dziecko, a mimo to jest dzisiaj z nami. To pokazuje, jak wielkie serce mają nasi kucharze i jak ważny jest dla nich ten projekt - mówił Philippe Abraham.
W tym roku dochód z kolacji przeznaczony zostanie na wsparcie społecznej kampanii profilaktyki raka jąder "Odważni wygrywają". W związku z tym motywem przewodnim menu została "odwaga" manifestująca się w niekonwencjonalnych połączeniach smakowych.

Siedmiodaniowe menu przygotowało 10 trójmiejskich szefów kuchni oraz dwóch zaproszonych gości. Wydarzenie poprowadził Tomasz Galiński, a o oprawę muzyczną zadbała wokalistka Islet.

Wieczór rozpoczął się od amuse-bouche, niewielkiej przystawki przyrządzonej przez gościa specjalnego kolacji - Sylwestra Lisa, szefa kuchni w Bukovina Resort w Bukowinie Tatrzańskiej, który podał truflę z dyni z musem z dzikiej róży i czekoladą.

Następnie na stołach pojawiły się kolejno dwie przystawki: zimna oraz ciepła. Za przystawkę zimną odpowiadał duet Rafał Wałęsa (Sztuczka Bistro) i Jacek Koprowski (Fino). Przygotowali oni tatar wołowy w towarzystwie jesiotra i chrzanu. Przystawka ciepła przyrządzona została przez Marcina Popielarza (Biały Królik) i Sławomira Hahna (L'Entre Villes). Szefowie zaproponowali połączenie gęsi, brukwi i pomarańczy, podane z brioszką. Było to danie, które szczególnie skradło serca gości.

Po przystawkach przyszedł czas na zupę. Consomme z ravioli, dynią i borowikiem okazało się być owocem współpracy Pawła Stawickiego (Mercato) i Tomasza Koprowskiego (Sofitel Grand Sopot). Po skosztowaniu zupy goście przystąpili do pierwszej tury licytacji.

  • Amuse-bouche: trufla z dyni / mus z dzikiej róży / czekolada
  • Przystawka zimna: wołowina / jesiotr / chrzan
  • Przystawka ciepła: gęś / brukiew / pomarańcza
  • Zupa: connsomme / ravioli / dynia / borowik
  • Danie rybne: golec z zielenicy / ziemniaczany mus z oliwą koprową / holandaise na maśle rakowym / kawior z pstrąga / koper włoski / pomidory z oliwą estagonową / trybula
  • Dzik z ziemniaczano-kasztanowym puree, śliwką, topinamburem, selerem i podgrzybkowym rosołem
  • Pieczywo z piekarni Nowy Chleb
  • Ser z Rostowskich Rarytasów i pieczywo
  • Biała czekolada z jałowcem i pomarańczą
W drugiej części kolacji na stoły podane zostało danie rybne. Dzięki kreatywności Pawła Wątora (Eliksir) i Phippe'a Abrahama (Petit Paris) na talerzach gości znalazły się: golec z zielenicy, ziemniaczany mus z oliwą koprową, holandaise na maśle rakowym, kawior z pstrąga, trybula, duszony i karmelizowany koper włoski i pomidory z oliwą estragonową.

Daniem mięsnym okazał się być dzik z ziemniaczano-kasztanowym puree, śliwką, topinamburem, selerem i podgrzybkowym rosołem. Przygotowali go Damian Mazurowski (restauracja Kubicki) i Przemek Woźny (Gård Taste Scandinavian Gdynia).

Następnie goście mogli skosztować lokalnych wyrobów rzemieślniczych - sera z Rostowskich Rarytasów i pieczywa z mikropiekarni Nowy Chleb. Do każdego dania kelnerzy serwowali wino lub piwo starannie wyselekcjonowane przez sommeliera i właścicieli AleBrowar Gdynia.

Przed deserem odbyła się druga, ostatnia tura licytacji. Wśród rzeczy licytowanych tego wieczoru znalazły się vouchery do restauracji, nóż kuchenny ze stali hartowanej Shaman Handmade Knives, bluza od firmy ChemaN z podpisami szefów kuchni, weekend z mercedesem lub harleyem, rękawice bokserskie z autografem Dariusza Michalczewskiego, judoka Pawła Nastuli czy wyjątkowa atrakcja "Szef w domu", w ramach której wybrany szef kuchni ugotuje dla osoby wygranej specjalną kolację w jej własnej kuchni. Łącznie, w trakcie dwóch licytacji, udało się zebrać 34 tys. zł, które zostaną przeznaczone na profilaktykę raka jądra.

Akcje charytatywne w Trójmieście


Pod koniec wieczoru podany został deser. Połączenie białej czekolady z jałowcem i pomarańczą zostało przygotowane przez gościa kolacji - Patryka Szczepańskiego, trójmiejskiego cukiernika i właściciela firmy szkoleniowo-doradczej Pure Sugar.

Udział w kolacji kosztował 280 zł od osoby. Za organizację i koordynację odpowiadali szef kuchni Philippe AbrahamBeata Abramowska. W przyszłym roku planowana jest kolejna edycja wydarzenia.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (10) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    super!

    BArdzo pozytywna impreza! Trzeba docenić pomysł, zaangażowanie i rozmach! brawo!
    Chociaz stadion to trudne miejsce na zrobienie eleganckiej imprezy...

    • 12 4

  • fajna akcja (1)

    szkoda ze hype na kucharzy juz troche mija, fajnie sie to oglądało, nawet niektorzy uwierzyli ze to fajne zajęcie. niestety, w pl raczej obce są standardy z zachodu i praca w kuchni = wyzysk, brak praw, palenie petow na schodach i wieczne zmęczenie po nieustającej tabace.

    • 14 3

    • Coś w tym jest

      Rzuciłem palenie i tęsknie za schodami

      • 4 0

  • "Odważni wygrywają"

    Brawo za wkomponowanie przekazu w inicjatywę zacnej 12-ski :)
    Odwaga w życiu i w menu restauracyjnym.

    • 3 1

  • znam 2 z listy

    i dobrego kucharza poznasz po tym ze zawsze robi dobrze.....a tych 2 to szefowie, kucharzami ich nazywac nie mozemy. Bez hejtu, w zaleznosci jaka placa taka praca = nie kucharz z powolania a bajerant z terminalem.

    • 3 0

  • Trufelka z dyniuni / musik z dzikiej różki / czekoladunia (1)

    mnie rozwaliły...
    Nie jestem z tych, którzy muszą jeść z pełnego talerza, ale...

    • 11 4

    • Amuse-bouch

      prosze najpierw sprawdzic czym jest i jak powinno wygladac amuse-bouch.

      • 2 3

  • Popek, a ty dalej w gastro :D Pozdro, kolega z klasy.

    • 2 0

  • Consome

    Nie było klarowne czy to jeszcze consome?

    • 5 0

  • Bardzo dobra inicjatywa

    Potrzebne są takie imprezy dla zamożniejszych, zeby dzielić się z potrzebującymi

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych

15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Twórcą gdańskiego muralu z podobizną Zbigniewa Wodeckiego jest: