Ponad 330 rasowych kotów, ponad 150 wystawców z całej Europy i dziesiątki stoisk z różnego rodzaju akcesoriami. W ten weekend na sopockim hipodromie 
zorganizowano kolejną edycję Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych. Na wystawie nie zabrakło miejsca dla żadnego kota. Zwiedzający mogą obejrzeć wielokrotnie utytułowane czempiony, przedstawicieli wyjątkowo rzadkich ras, a także nierodowodowe koty domowe.
w Sopocie trwa właśnie wielkie święto hodowców i miłośników kotów rasowych. Od sobotniego poranka do niedzielnego wieczora odbywa się bowiem Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych, zorganizowana przez Cat Club Amber. To jedna z największych tego rodzaju imprez w Polsce.
2016-08-07 08:33
..jaka to rasa 0:06 i 1:20? :)
2016-08-07 08:51
kot brytyjski niebieski
2016-08-07 09:01
Abisyński i Maine Coon
2016-08-07 08:46
Nie mam i nie chce mieć. Mam dosyć kotów na osiedlu i jak widzę tych co dokarmiają je to mi serce staje.Najgorsi są ci co je dokarmiają stere psychiczne chorzy ludziska.Robią im tylko krzywdę Bo dziki kot powinien sam szukać żarcie
2016-08-18 09:01
Szkoda, że będąc osobą "myślącą" masz tak chore poglądy. Co winne są te biedne stworzenia, nie mające domu i kochających opiekunów? Dobrze, że są ludzie kochający zwierzęta i dający im choć skromne jedzenia aby mogły przeżyć. Wstydź się Krokodylu.
2016-08-07 18:16
Szanowny Panie Redaktorze,
choć nie wiem czy powinnam tak Pana tytułować po tym co przeczytałam
Jakie setki kotów chyba byliśmy na innej wystawie lub co jest raczej najbardziej prawdopodobne pisze Pan o imprezie na, której Pan nie był.
A wracając do imprezy smutna koty w bardzo małych klatkach często leżące w kuwetach :( nagłośnienie fatalne i nikt nie zadał sobie trudu żeby w trakcie imprezy opowiedzieć coś o rasach tak, żeby przybywające tam dzieci coś zyskały. Jak widać hodowcy kotów nie myślą żeby organizując takie imprezy pomyśleć o walorach edukacyjnych.
2016-08-07 18:31
2016-08-07 20:02
Byłam ,widziałam.Koty piękne.Może dlatego,że uwielbiam te zwierzęta.Ale jednocześnie bardzo mi żal,ze muszą się męczyć w klatkach.W hali duszno.Nigdy nie zabiorę swojego Klemensa na wystawę bo wolę zaoszczędzić mu stresu.
2016-08-07 23:22
ja też nie zabiorę moich mruczków na wystawę - nie dlatego, że się nie naddają. Z innego powodu. Te wszystkie koty były pod działaniem środków odstresowujących. I to z pewnością dużej ilości podawanych już minimum dwa tygodnie przed wystawą. Oczywiście w wielu klatkach kocimiętka. Kiedyś zachwycona byłam kotami na takich wystawach. Teraz widzę tylko hipokryzję właściciela - ile jest w stanie zrobić by tylko być i zdobyć nagrodę, prestiż -a przecież wielu z nich mówi jak bardzo te kotki kocha. Pomarańczowa sala pełna kocich feromonów - uspokajaczy emocji.... A koty rzeczywiście piękne....
2016-08-08 03:07
,bo i w domach tak mają ,więc są przyzwyczajone ,to nie są hodowcy tylko większość pseudo hodowcy ,więc nie czepiajcie się.
2016-08-08 16:28
Znasz nas że piszesz takie bzdury?
2016-08-08 07:48
Dobry kot to kot smażony!
2016-08-18 09:04
Głupiś człowieku.
2016-08-08 14:37
Najlepszy sędzia ; Mirek Skotarczyk
2016-08-09 16:56
Ja uwielbiam koty mam ich 14
2016-08-11 15:26
ale te kotki nie wyglądają szczęśliwie : /
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Znany trójmiejski zespół, który nagrał utwór "Ciągnik" to:
Filmy
