- 1 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (134 opinie)
- 2 Kartonowy Dawid Podsiadło jak żywy (6 opinii)
- 3 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (29 opinii)
- 4 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (9 opinii)
- 5 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (72 opinie)
- 6 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (571 opinii)
Słodki Rynek i Pchli Targ w Oliwie. Smacznie, miło i ekologicznie
Rynek w Oliwie obudził się do życia: wreszcie sprzyjają mu i świetna pogoda, i poluzowane obostrzenia pandemiczne. W zeszłym tygodniu w wersji Eko, w tę niedzielę jako Słodki Rynek cieszył się dużym zainteresowaniem zarówno po stronie wystawców, jak i odwiedzających.
- Gości przyciąga nasza specjalna niebieska lemoniada z bzu - wszyscy chcieli spróbować, zwłaszcza, że to już ostatnia okazja, bo lilak szybko przekwita! - mówiła Agnieszka ze stoiska Cud Miód Bażyna. - Przygotowałam także tym razem czerwoną, dla kontrastu, z hibiskusa i truskawki. Poza tym zainteresowaniem cieszyły się ciasteczka z kwiatami polnymi, zwłaszcza te błękitne, Letni Dzień, które przypominają słoneczną, kwiecistą polanę. Zawsze znajdują się także amatorzy czekolady, świetnie sprzedają się ciasteczka czekoladowo-miętowe. No i nie można zapomnieć o radości tych, którzy pytają "a macie coś wegańskiego?", i dostają odpowiedź - "drożdżowe z truskawką!"
Pchli targ w Oliwie (7 opinii)
- Wydarzenie jest naprawdę super - dodaje Agnieszka. - Nie tylko świetny pchli targ, gdzie okoliczni mieszkańcy mogą podejść, pohandlować tym, co zalega w domu, dorobić sobie, a do tego namioty z różnymi cudami. Ten mały plac, nasz kochany oliwski ryneczek, ożył i jest świetnym miejscem do spotkania naszych sąsiadów, przyjaciół, rodziny, w klimacie czegoś wyjątkowego. Taka niedziela z rodziną. Nie jest jak na innych rynkach, gdzie trzeba ciągle pilnować torby i portfela. Tutaj można cos zjeść, spotkać się z ludźmi z okolicy i mieć naprawdę miłą niedzielę.
Dla najmłodszych odwiedzających przygotowano ponadto szereg dodatkowych atrakcji, takich jak zabawy i gry terenowe, warsztaty czy możliwość zaplecenia sobie kolorowych warkoczyków na miejscu. Dzieci, które zechciały sprzedać swoje zabawki, mogły wystawić się na pchlim targu całkiem za darmo.
Uczta dla zmysłów
Rynek w Oliwie w tę niedzielę był nie tylko słoneczny, lecz także aromatyczny. Od godz. 10 do godz. 15 uświetniały go zapachy przepysznych gofrów i racuchów przygotowywanych na bieżąco, świeżej kawy czy wyroby cukiernicze, z którymi po raz pierwszy wystawiła się Piekarnia Cukrowa.
- Zaczynaliśmy od pieczenia chlebów i ciast w domu, a potem zorientowaliśmy się, że w naszej okolicy nie ma piekarni - mówili właściciele i wystawcy z Piekarni Cukrowej. - Teraz codziennie wypiekamy w naszym piecu bułki i puszyste chałki, a przychodzą do nas już nie tylko mieszkańcy osiedla, lecz także osoby przyjeżdżające specjalnie po wypieki.
Jak w każdą niedzielę, tak i dziś od godz. 9 do godz. 15 trwał pchli targ, na którym można było kupić - jak to na pchlim targu bywa - wszystko. Szeroki asortyment ucieszył zarówno miłośników starych sprzętów, unikalnych antyków czy już nieużywanych kaset magnetofonowych, lecz także poszukiwaczy ciekawych ubrań, porcelany, biżuterii czy książek. I choć wydarzenia tematyczne odbywają się tylko co jakiś czas, to przez cały sezon niedziele można spędzać właśnie tutaj: przeglądając, kupując lub sprzedając bibeloty ze swoich szuflad i piwnic. A to wszystko w miłej, przyjaznej atmosferze.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2021-05-30 20:41
(1)
Rynek w Oliwie to był w latach 90., można było wszystko dostać, mnóstwo handlarzy, ruch. Teraz w sobotę bieda, kilku na krzyż stoi, w niedzielę targowisko tandety i badziewia. Stety-niestety, Oliwę uratowały Biedronka, Lidl i Oliva Business Centre do spółki z Alchemią, bo wcześniej była to sypiąca się dzielnica z milionem banków, drogich lokalnych sklepików i śmietnikami przy ulicach.
- 26 7
-
2021-05-31 07:52
Bledna diagnoza
Oliwe uratowaly rosnace ceny mieszkan w Gdansku, a nie biedronki i obc. Tak samo jak Łąkową, Wajdeloty, a w przyszlosci Nowy Port i Letnice.
- 3 2
-
2021-06-03 12:37
Super pomysł na niedzielę
Według mnie super miejsce. Rynek odżył, ludzi było mnóstwo i każdy znalazł coś dla siebie. Super posłuchać mieszkańców dzielnicy, że się cieszą, że takie wydarzenie dzieje się tuż za rogiem. A ceny jak zwykle - dla jednego będzie drogo, dla innego tanio. Jak za ekologiczne, tworzone z sercem wyroby od małych dostawców - według mnie warte swojej ceny. Świetne wydarzenie, będziemy się wybierać z rodzinką jak najczęściej!
- 2 0
-
2021-05-30 22:26
Słodki Rynek i Pchli Targ w Oliwie. (2)
Prawdziwy Rynek to był do końca lat 90-tych. Na rynku można było kupić "mydło i powidło". Potem grupa głupich radnych zdecydowała o wybudowaniu pawilonów i nastąpił koniec rynku. Rynek w Oliwie tętnił życiem. Każdy sprzedawał co miał - tam babcia kwiatki sprzedawała, dalej grzyby świeże , ciuchy, warzywa, wszystko co można sprzedać. Teraz to może być tylko wspomnienie.
- 47 3
-
2021-05-31 18:04
a co przepraszam sie tam teraz odbywa? mistyfikacja rynku?
no ludzie
- 4 1
-
2021-05-31 09:39
Dokladnie tak chodziłem tam na zakupy z rodzicami
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.