Niedzielny obiad w gronie rodziny lub przyjaciół to cenne chwile. Staramy się, żeby było wyjątkowo. Niektórzy spędzają w kuchni sporo czasu, przygotowując smaczne, mniej lub bardziej wykwintne dania, inni zamawiają jedzenie na wynos. Często przysłowiową kropkę nad i stanowi wino, dobrane pod okazję i menu. Jakie zatem etykiety polecają trójmiejscy eksperci? Poniżej uniwersalne wina, które sprawdzą się podczas niedzielnego obiadu.
Sklepy z winami w Trójmieście
Sommelierzy polecają wina na ciepłe wiosenne wieczory
Winiarnie w Trójmieście
Przystępnie o winie: cykl "Sommelier radzi"
Jedzenie na telefon w Trójmieście - zamów do domu
Wina ekologiczne i biodynamiczne: czyli jakie?
2020-05-14 08:31
Opinia wyróżniona
Wiosną i latem stawiam na białe orzeźwiające wina, często musujące, jesienią i zimą jednak idę w czerwone i dość ciężkie. Wino jest super :)
2020-05-14 11:18
Od jakiegoś czasu przestałam pić wino. Powód... zaczynam się po nim dusić. Występuje u mnie reakcja alergiczna. Nie mam pojęcia jakie świństwo tam ładują. Podejrzewam, że to siarczany, a są one w każdym winie, niezależnie od ceny. Wina czerwonego nie tykam. Jak już to wybieram nalewki , najlepiej domowe, lub ze sprawdzonego źródła.
Ps. jeżeli znacie jakieś wina bezsiarkowe , to proszę dajcie znać :)
2020-05-18 17:38
w auchan na dziale z winami jest półka z trunkami BIO - niektóre z nich nie mają siarczynów
2020-05-26 11:29
Wina zawsze mają siarczyny, to proces uboczny fermentacji. Na tych butelkach słowo bez siarczynów oznacza, że nie ma jej dodatkowo dodanej. W winach czerwonych wytrawnych, siarczyny naturalne, to nawet 50% wartości.
2020-05-15 08:17
Siarczyny są stosowane powszechnie jako konserwant żywności. Więcej siarczyn jest w
Coca Coli niż w normalnym, jakościowym winie. W winie czerwonym na ogół około 100-150 jednostek, frytki mrożone mają jej 1800, a morele 3500. Zaliczyłbym to więc do mitów.
Pozdrawiam
2020-05-15 21:58
Są osoby, które mają bardzo silne alergie i nawet niski poziom zawartości siarczanów w winie (w porównaniu z innymi produktami) wywoła reakcję alergiczną. To nie mit to fakt. Pani Ani radzę porozmawiać z lekarzem i pomyśleć o zaopatrzeniu się w epinefrynę w razie wystąpienia szoku anafilaktycznego.
2020-05-26 11:24
Praktycznie siarczyny są wszędzie a wino uczula.. hmmm
2020-05-16 10:58
Co innego siarczyny a siarczany !
2020-05-17 00:22
Rozróżniamy, literówka może zdarzyć się każdemu.
2020-05-19 00:27
2020-05-16 20:22
Ja kupuję niesiarkowane, są wyśmienite. Im bardziej miękkie i ciemne, tym lepsze i słodsze. Świetnie pasują do serów.
2020-05-19 16:48
...
2020-05-16 18:03
Napisz lepiej ile klas szkoły podstawowej ukończyłaś . Pisząc takie głupoty o konserwowaniu win i wpływie tej konserwacji na twoje zdrowie popisałaś się skrajną głupotą . Musiałabyś pić kilka butelek dziennie aby ilość siarczynów zawarta w winie w ogóle tobie zaszkodziła. Szybciej zaszkodzi tobie zawarty w nich alkohol . Gdybyś miała pojęcie ile i jakich konserwantów połykasz codziennie z żywnością nie pisałabyś takich dyrdymałów na forum. Poza tym poziom konserwantów w tanich , niesklasyfikowanych jabolach jest inny niż w winach z winnic certyfikowanych. Ale takiego wina to ty na oczy nie widziałaś , o jego wypiciu nawet nie wspomnę.
2020-05-18 17:37
rety jaka niemiła opinia osoby, która deprecjonuje drugiego i wywyższa się
2020-05-19 00:28
mało tu deprecjonowania, więcej krytyki głupiego wpisu
2020-05-16 14:59
mi to pomogło
2020-05-14 16:29
2020-05-14 13:13
To pewnie garbniki tak na Ciebie działają. W lekkich białych będzie ich dużo mnie. Albo w musiakach.
2020-05-15 09:53
w Polsce (co stwierdzam z ubolewaniem) naprawdę mało kto zna się na winach i ich doborze do posiłków (matching). Wynika to z braku winnej, masowej kultury, której to nigdy nie było. To co proponują Ci sprzedawcy - to jest IM na rękę. w 99% kelnerzy ani sprzedawcy się na winach nie znają - bo sami ich masowo nie piją.
Zobaczyłem kompletną różnicę -0 jak się znają na winach w Kanadzie i w Polsce (nie znają) . W Kandzie każdy wie, że dobre wino (min 85 w rankingu Parkera czy Wine Spectator) nie może być tanie zbyt - może kosztować np. 20 CAD (dolarów kanadyjskich) czyli nasze 60 zł ale nie mniej.
U nas się oczekuje dobrego wina za 20 zł . Niemożliwe. To będzie wino pijalne ale nie dobre.
Wszyscy tam powtarzają - aby znać się na winach trzeba ich wypić z 1000 (ale różnych) i robić sobie notatki, np. jakie wino i do czego podawane. PO kilku latach będziemy mieli 100 ulubionych, wyselekcjonowanych - i to będą dobre wina dla nas.
2020-05-22 10:33
a marża w tym jaka ? 100prc ? 200 prc?
2020-05-21 23:31
dlatego na obiad zamiast owoców morza, proponuję śledzika z kielichem czystej. :)
2020-05-15 20:47
Prawda, ze najlepsza ocena wina (dla laików jak ja) jest wine spectator). Ale ja bym nie kupował mniej niż 90 punktów. Jest sporo takich win w Polsce, które można dostac spokojnie poniżej 90 złotych. I Jeszce, jak chcecie budzetowo, to można rozwac to co maja w sieciowkach jako resereved czy reserva. Te są generalnie w cenach 20-40 zl. Co do dopasowania, to wyższa szkolą jazdy. Weizmy taki przykład mamy cztery autentyczne sery z Francji
-chevre
-brie
-comte
-roqfort
i teraz niech ktoś spróbuje dopasować te wina, co byly w artykule do tych serów.
Które się nadają najbardziej , a które najmniej i dlaczego?
Ciekawe ile będzie frazesów jest najlepsze z ... , przy zachodzie slonaca najlepiej pas je do .. Takie żarty, ale niech każdy sobie odpowie.
2020-05-18 19:23
Możesz polecić jakieś konkretne wina z sieciówek ? Pozdr.
2020-05-18 16:28
1000 butelek po 60 zł?
60 tysięcy złotych na samo wino przez kilka lat :)
Chyba lepiej nie pić.
2020-05-18 11:56
2020-05-20 12:58
I wcale nie za miliony monet. Polecam
2020-05-14 17:37
Wino czerwone piję mocno schłodzone, a nie jak pokazuje etykieta- 13 - 15 stopni. Do pizzy białe i im bardziej pikantna tym zimniejsze. Do ciast dla kontrastu im bardziej wytrawne tym lepiej smakuje. A że profanacja? Mało to mnie obchodzi-tak lubię.Francuski klasyk za 50-70 zł ,potrafi być gorsze niż wynalazek z Chile , lub Chorwacji za 30 zł.
2020-05-19 01:37
Jak ktoś robi głupoty, nieszkodliwe dla innych, to i tak nie powód, by nimi się chwalić.
2020-05-14 18:02
Porządne czerwone wino rozwija się w 18-20 st.C.
W 13-15 to ja piwa pijam, wszystkie ciemniejsze i mocniejsze gatunki.
W zimnym prawie nic nie czuć... Ani zapachu ani smaku.
2020-05-15 15:41
ZnaFco?!
2020-05-16 20:23
7-8 może? Owszem, pszeniczne.
Lager 11-12
Mocniejsze, o jakich pisałem, 13-15
Portery i piwa o bardzo złożonym profilu smakowym wręcz 15+
2020-05-14 18:30
I odezwał się właśnie taki "znawca".Kto nie pije tak jak on to się nie zna i pije sikacze.Lem miał rację odnośnie udzielających się w internecie...
2020-05-15 08:24
Oczywiście każdy pije tak jak ma ochotę i jak mu smakuje. Obniżenie temperatury powoduje, że aromaty są mniej lotne i wino staje się mniej aromatyczne i ogranicza się jego smak, Wiadomo jak wszystko smakuje gdy mamy katar. Nie zgodzę się że jedynie sikacze pije się w temperaturze 13-15 stopni. Fakt pije się prostsze wina czerwone ale też lżejsze z wyższą kwasowością np Pinot Noir.
Pozdrawiam
2020-05-14 10:09
Jest mnóstwo małych winnic gdzie można sobie smakować do woli by wybrać na spokojnie to co nam pasuje.
Ostatnio najczęściej bywam nad jeziorem Garda i tam naprawdę jest w czym wybierać.
2020-05-14 13:47
I co ten zapas starcza Ci do następnego wyjazdu? Mi nigdy nie starcza, powiem Ci ja tez tak jak Ty przywożę wina z wyjazdu z Włoch,Portugali,Hiszpani,Grecji,Chorwacji i USA. Zakwsze układam kartony blisko siebie w moim bagażniku mojej BMW 5. Tak żeby leżały obok siebie blisko bo lubię jak leżą blisko siebie tak mam. Wtedy zakładam moje RayBeny i śmiagam do Polski. Jak przychodzą znajomi mam zawsze dla nich gino rossi z Orlenu a wina przywezione sam piję im oczywiście mówię, że teraz pijemy zdrowie chorwacji jak oni się cieszą hahahahahahahahahahahahahahahahhahahahaha
2020-05-14 15:01
A że jestem we Włoszech zwykle 5-7 razy w roku więc wino mam prawie cały czas do dyspozycji.
W sklepach w Polsce nie dostaniesz takich naprawdę lokalnych włoskich produktów, a ja lubię pojeździć po włoskiej prowincji, porozmawiać z właścicielami winnic, podegustowac itp. To jest coś zupełnie innego niż kupowanie w sklepie.
2020-05-14 23:28
Please please please powiedz proszę powiedz...
2020-05-17 23:38
Co kilka lat nowym.
Ale zawsze parę butelek się w bagażniku zmieści :)
2020-05-19 00:26
czy to V8 tak jak wszyscy czy nie stać cię na tak powszechne dobra tego typu na tym forum
2020-05-16 05:49
więc albo carlo rossi, albo rzeczywiście na stacjach orlenu mają szeroki asortyment produktów
2020-05-18 10:11
Gino rossi czy carlo rossi, co za różnica ? Przeca oba smakują jak stary bambosz czy zelówka :P
2020-05-18 17:34
Zenato z Bardolino mniam
2020-05-15 20:26
A ciekawe , "w jaki sposób są przechowywane te wina (temperatura, wilgotność...) "
2020-05-14 10:34
Ciekawe rzeczy opowiadasz.
2020-05-14 08:51
Duża selekcja win z Bordeaux w rozsądnych cenach jest od zawsze w E.Leclerc na Przymorzu.
2020-05-14 09:17
2020-05-16 14:56
większość z nich wali wina z kartonu i nie pałują się tym tak jak ty to znasz z filmów
2020-05-16 21:00
2020-05-19 00:25
2020-05-14 09:39
Miałem na myśli np. Chateau Lagrange 2010 za 240zł. Dobra cena za świetny rocznik. No ale jak dla Ciebie to odpady, to sorry.
2020-05-16 15:02
bo powyżej tej ceny różnice są marginalne. Wiem że przesadził, bo piłem i drogie i tańśze wina, ale najlepsze jakie piłem kosztowało 80zł i kupiłem je w Bułgarii. Nic potem i przedtem mu nie dorównywało.
2020-05-14 09:44
Masz racje ceny są dobre na wyższe pozycje. Chociaż kupujesz kota w worku, zobacz w jaki sposób są przechowywane te wina (temperatura, wilgotność...) i ile czasu już są w sklepie...
2020-05-17 16:15
Kiedyś piłem Cedrona z Wejcherowa, Gryf, Tajfun, Osmolickie czy Kordiał.
Miały swój urok i bogaty bukiet. Tych z artykułu nie kojarzę.
2020-05-18 11:33
2020-05-14 09:36
Wino idealne-pasuje do wszystkiego!
2020-05-16 20:50
2020-05-16 20:11
Jest pyszne, robi i jest tanie. I nie ma po nim kaca.
2020-05-16 08:29
Do obiadu pije sok.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Debiutancka powieść Pawła Huelle to:
Filmy