- 1 Rammstein w Filharmonii Bałtyckiej (42 opinie)
- 2 Ty też nie czujesz atmosfery świąt? (117 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: Wielkanoc w Trójmieście (4 opinie)
- 4 Związek? Podziękuję. Jestem na detoksie (163 opinie)
- 5 Czemu już nie ma takich imprez? (68 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja w piosence wyborczej (57 opinii)
Stąpając po gwiazdach - o muralach na chodniku przy Operze Leśnej
Zobacz, jak wygląda sopocka aleja gwiazd przy Operze Leśnej
Zdarzyło mi się w życiu spacerować wieloma alejami gwiazd, ale sopocka Stars'N'Roll, na którą składa się 20 czarno-białych portretów wymalowanych na chodniku prowadzącym do Opery Leśnej, budzi we mnie lekką konsternację. Co innego bowiem przejść się po betonowych gwiazdach z odciskiem dłoni czy stopy, a co innego postawić stopę na twarzy Ewy Demarczyk, Czesława Niemena czy Lucjana Kydryńskiego.
Stąpając po gwiazdach
Autorką malowideł jest Julia Tymańska, malarka, studentka gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. Realizacje wspierał Sebastian Choromański, artysta wizualny i absolwent ASP w Gdańsku. Projekt został zrealizowany w ramach działań Pracowni Sztuki w Przestrzeni Publicznej, prowadzonej przez prof. Roberta Florczaka oraz dr. Roberta Sochackiego.
Na Stars'N'Roll, bo taką nazwę nadano sopockiej alei gwiazd, natknęłam się, kiedy szłam na swój pierwszy - po "pandemicznym" zawieszeniu - koncert w Operze Leśnej. Miałam spory zapas czasu, więc powoli i z zaciekawieniem oglądałam każdy z wymalowanych na chodniku portretów. Zarówno sama koncepcja, jak i prace zrobiły na mnie duże wrażenie. Trudno też o lepsze miejsce na uhonorowanie artystów, którzy tak bardzo kojarzą się z Operą Leśną. Monotonna droga pod górę nagle zyskała uroku.
Spacerując mimowolnie omijałam namalowane na chodniku portrety, bo jak tu postawić stopę na twarzy Ewy Demarczyk, Anny German czy Czesława Niemena? Kiedy jednak opuszczałam Operę Leśną, wraz z resztą publiczności, takich oporów już nie miałam. Inni uczestnicy imprezy również. Zresztą maszerując w takim tłumie obchodzenie murali byłoby niemożliwe. Byłoby też przesadną nadgorliwością - nikt przecież murali deptać nie zabrania.
Trójmiasto rajem dla miłośników murali
Z muralami stykamy się na co dzień, często nie zdając sobie z tego sprawy. Miejskie graffiti wtapiają się w otoczenie, kryją w sobie różne, często zaskakujące koncepcje i zakamuflowaną symbolikę. Zdobią ściany budynków, fragmenty mostów i tuneli. Nadają szarym i nijakim podwórkom niepowtarzalny klimat, a przy tym opowiadają swoje historie.
Dzielnicą, która słynie z murali, jest gdańska Zaspa. Wielkoformatowe malowidła zdobią ściany bloków, a otwarte przestrzenie i liczne alejki są idealnymi miejscami do ich podziwiania. W Gdyni murale są nieco bardziej rozproszone. Prawdziwym centrum sztuki ulicznej jest teren wytyczony przez ulice: Portową, Derdowskiego, św. Piotra i Waszyngtona.
Zdecydowana większość tych malowideł to jednak murale pionowe. Pierwsze poziome murale pojawiły się w Trójmieście dopiero trzy lata temu. Znaleźć je można na skwerze przy skrzyżowaniu ul. Hynka i ul. Braci Lewoniewskich na Zaspie. Na chodnikowych malunkach można oglądać bloki i samoloty. Sopocką aleję gwiazd ze swoim poziomym rozmieszczeniem można więc nadal śmiało uznać za jedną z prekursorek na terenie Trójmiasta.
Spacer szlakiem trójmiejskich murali
Deptać, czy nie deptać?
Zdarzyło mi się spacerować wieloma alejami gwiazd, ale tylko sopocka Stars'N'Rol wzbudziła moją konsternację. Co innego bowiem chodzić po betonowych gwiazdach, a co innego po twarzach scenicznych legend. Sama idea jest jak najbardziej słuszna - gwiazdom, które występowały w sopockim amfiteatrze i zapisały się na kartach historii, należy się upamiętnienie. Czy jednak aby na pewno w takiej formie?
Miejsca
Opinie (23) 3 zablokowane
-
2020-09-20 17:04
Brawo (1)
Ale dlaczego nie ma Henryka Debicha wspanialego dyrygenta znakomitej
orkiestry PR i TV w Lodzi ? tego nie rozumiem ,?
Sa tak samo wazni a moze i wiecej jak inni .- 1 0
-
2020-09-20 21:31
A 2paca?
- 0 0
-
2020-09-20 18:35
Koślawe te gwiazdy
Z drona to widać
- 2 0
-
2020-09-20 21:05
Dla depczących te wizerunki, cytat z Niemena: "Oc hujaleś patalachu?"
- 0 0
-
2020-09-20 21:16
Myslalem ze ludzie z ASP powinni potrafic malowac w ciekawy sposob
a nie przemalowac zdjecie przepuszczone przez filtr w Photoshopie
- 2 0
-
2020-09-21 08:19
Bruk
Jak widać sztuka sięgnęła bruku !! Z drona jest ok, ale z wysokości 1,7 m, czyli wzrostu przeciętnego człowieka to już nie jest fajne. Patrząc dalej, jest to brak szacunku dla tych osób, które zostały uwidocznione. Chodzenie, jeżdżenie, ba nawet oddawanie fizjologicznych potrzeb przez pieski na te malowidła budzi niesmak i daje do myślenia kim są "promotorzy" utalentowanej artystki, jeżeli bez oporu firmują swoim nazwiskiem takie przedsięwzięcie.
- 8 4
-
2020-09-21 16:44
Ta aleja gwiazd to zły pomysł
Widziałem tą aleję i byłem nią zniesmaczony. Namalowane tam wizerunki są brudne, zadeptane, częściowo zniszczone. W sumie to wygląda ohydnie. Nie ma czym się zachwycać. Poroniony pomysł.
- 4 2
-
2020-09-21 22:28
A gdzie facjata kudłatego , zasłużonego dla Sopotu.
Z wielką radością zrobiłbym .......
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.