• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Steve Hogarth (9 opinii)

Steve Hogarth - wokalista legendarnego zespołu Marillion - wystąpi 15 grudnia w Starym Maneżu w Gdańsku.

Wejście: 19:00
Koncert: 20:00

rock / punk - koncerty w Trójmieście


Steve Hogarth jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych wokalistów muzyki progrockowej na świecie. Posiadacz niesłychanej skali głosu od prawie 30 lat stoi na czele zespołu Marillion, z którym nieustannie święci sukcesy artystyczne. W 1997 roku wydał swój pierwszy solowy album pod pseudonimem "h" zatytułowany "Ice Cream Genius". Materiał nagrywał razem z keybordzistą Porcupine Tree - Richardem Barbieri - oraz muzykami znanymi z zespołu Blondie: Davem Gregorym i Clemem Burke. Jego solową dyskografię zamyka wydany w 2017 roku album "Colours Not Found In Nature", nagrany ze szwedzkim zespołem Isildurs Bane.

Steve Hogarth to nie tylko niezwykły talent, ale też wyjątkowa osobowość, co potwierdzi każdy, kto choć raz miał szansę być na jego koncercie. Podczas występu 15 grudnia w Starym Maneżu w Gdańsku wokalista zaprezentuje specjalnie przygotowany repertuar, w którym obok jego solowych dokonań i utworów z repertuaru zespołu Marillion nie zabraknie również piosenek wykonawców, których darzy szczególnym sentymentem. Co więcej, podczas swoich wystepów Steve Hogarth często i chętnie wdaje się w rozmowy z widzami, podczas których opowiada anegdoty ze swojego życia.

Przeczytaj także

Opinie (9) 1 zablokowana

  • Głosem Marillion jest Fish (2)

    • 12 12

    • Marillion

      ...chyba był, teraz jest Steve Hogarth, niestety!

      • 6 3

    • Fish to był...ale 30 lat temu

      Marillion z Hogarth'em to inny zespół, ale równie dobry.

      • 8 1

  • G.Ż. (2)

    tylko fish

    • 7 9

    • hogi też jest ok. byłem na kilku koncertach i fisha i marillion więc wiem że obydwaj są super!!!

      • 0 0

    • Ale z Ciebie ortodoks GŻ. Hogi taż jest ok.

      • 0 0

  • Marillion z Hogartem ? Ciężko się tego słuchało (1)

    na poczatku. Po latach sięgnąłem po Ocean Cloud i poraziło mnie. Przyzwyczaiłem się do "innego" wokalu. W przypadku Marillion ścieżki instrumentalne to znana, dobra fabryka. Ta muzyka płynie i faluje jak wzburzony ocean by uspokoić się momentalnie, jak morze podczas flauty.

    • 4 2

    • Kurze. Mam dylemat bo o 19.30

      będzie Beata i Hogarth w tym samym dniu i czasie. Nie wiem co wybrać. Jak spiewał Amirian:" Żyjąc w świetle księżyca
      Wizje przechodzą mi przez myśl
      Tu, przy ognisku
      Nie mogę odróżnić iskry od spadających gwiazd".

      • 1 2

  • to ten gościu co wymyślił haregopotera?

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.