• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Street Art Festival, czyli AWFiS świętuje

Borys Kossakowski
24 maja 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Rozpoczął się Street Art Festival.



Oprócz tradycyjnych zajawek kultury ulicznej, takich jak koncerty hip-hopowe czy pokazy graffiti jam, organizatorzy StreetArt Festival postanowili wprowadzić także nowe elementy, jak np. akrobacje na trampolinie czy zawody gry we frisbee. Najważniejszym punktem programu był występ JWP i Grubsona. W sobotni wieczór na scenie pojawią się m.in. Łona i Weber, Pokahontaz, a także HuczuHucz i Funkloopy.



- Street Art ani hip-hop nie jest niebezpieczny, nie trzeba się go bać - śmiał się Yahu, organizator wydarzenia. - Bo czy ja wyglądam na kogoś niebezpiecznego? Dzięki takim festiwalom jak StreetArt kultura uliczna wychodzi z podziemia i może zaprezentować się na dużej scenie. Chodzi mi przede wszystkim o młodych raperów czy twórców graffiti.

StreetArt rozpoczął się wcześnie, bo już koło godz. 15. Występujący o godzinie 17 w pełnym słońcu młodzi raperzy nie mieli zbyt wiele szczęścia, goście festiwalowi zaczynali się dopiero zbierać. Ci którzy przyszli niekoniecznie szli od razu pod scenę - szukając raczej miejsca w cieniu.

Oprócz muzyki można było także spróbować swoich sił na trampolinie pod okiem trenera akrobatyki. Trochę praktycznych wskazówek i odrobina odwagi pozwoliła nawet początkującym wykonać proste ćwiczenia akrobatyczne, a nawet salto w tył (backflip).

- Skoki na trampolinie to sport, zajawka street-artowa, ale przede wszystkim wielka pasja - mówi Mateusz Janusz, trener akrobatyki w Jump City. - Trenujemy trzy razy w tygodniu, szlifujemy nasze skoki, a czasem jeździmy też na zawody. Trampoliny dają nam dużo frajdy. Wystarczy podstawowe przygotowanie motoryczne i trochę odwagi, żeby zacząć skakać. Oprócz ćwiczeń akrobatycznych coraz większą popularność zdobywają też ćwiczenia fitness na trampolinach, z których chętnie korzystają dziewczyny.

Upał odpuszczał, a pod sceną pojawiało się coraz więcej ludzi. Grali kolejno Obywatel M.C., Małpa i Jinx, W.E.N.A., Miuosh i Onar. Najwięcej fanów zgromadził dość niespodziewanie nie Grubson, ale JWP Crew. Jaśnie Wielmożni Panowie, grupa hip-hopowa z Warszawy, przyciągnęli tłum fanów, który z trudnością mieścił się w wyznaczonych przez organizatorów ramach.

- Cieszę się, że tyle ludzi podziela moją pasję do kultury ulicznej - mówi Yahu. - To daje nam energię do działania i sprawia, że festiwal StreetArt może się rozwijać. Świat nie stoi w miejscu, pojawiają się nowe zajawki, a my chcielibyśmy jak najwięcej ludzi ściągnąć tu, na teren Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu, żeby mogli się zaprezentować.

Przed nami drugi dzień StreetArt Festival, w programie którego będzie można zobaczyć turniej frisbee Ultimate Spring Break, pokaż tańców ulicznych (m.in. breakdance) Back In A Day (hala nr XII) oraz koncerty takich artystów jak Funkloopy, HuczuHucz, RH-, Rasmentalism, VNM, Łona i Weber oraz Pokahontaz. Na popołudnie przewidywane są drobne opady deszczu, ale nadal będzie ciepło, więc nie powinno to nikogo odstraszyć. Warto jednak przygotować się na tę okazję, zabierając kurtki przeciwdeszczowe.

Wydarzenia

Street Art Festival (24 opinie)

(24 opinie)
hip-hop, festiwal muzyczny, pokaz

Zobacz także

Opinie (49)

  • Harce (1)

    Dwudniowe niemal całodobowe harce wreszcie się skończyły. Nie dziwię się ,że będą tacy trenerzy i tacy sportowcy jak i nudna muzyka której wysluchiwać musiałem na Żabiance nocami.Co ma to wspólnego ze świętem studentów? ilu ich tam było ? dlaczego program artystyczny na poziomie grząskiego dna?Mylę się?

    • 11 5

    • jazgot

      Muzyka? Ja jestem muzykiem ale tego czegos muzyka nie nazwałabym :)

      • 3 6

  • Niby swieto studentoww

    A publika na tych pozal sie boze koncertach to w wiekszosci dzieciarnia w licealnym wieku. Wszyscy oczywiscie z piwkiem i szlugiem w lapie. Studenci to raczej do klubow w Sopocie pojechali sie bawic.

    • 10 2

  • Same zgredy i hejterzy (2)

    ludzie weźcie sie opanujcie i przyzwyczajcie sie do tego ze mieszkacie w mieście, 2 dni festiwalu dla młodych was tak boli,nigdy młodzi nie byliście ?? telewizji oglądać nie możecie bo wam zaglusza, to na spacer nad moze,to jest środek miasta a nie prowincja czego wy chcecie ,knajpy na starówce otworzyć nie mozna bo stare baby z okien woda leją itp itd kiedys nic sie nie działo bo nie było mozna nic robić, teraz mamy wolność i z tego korzystajmy, coraz więcej wydarzeń będzie sie odbywać, bo taka jest kolej rzeczy,

    • 6 8

    • tez bedziesz zgredem i beda Ci dzieci plakac, bo ''studenci'' sie bawia.. bawcie sie i dajcie zyc mieszkancom. (1)

      • 3 2

      • no tak 2 dni z 365 to jest taka tragedia ze chyba trzeba pikietowac pod sejmem,albo strajk glodowy zorganizowac w przyslym roku

        ...

        • 4 1

  • rąbać hip hop!!!

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych

15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie w tym roku znajduje się targ staroci?