Szum oceanu i pieśni przyszłości. Recenzje nowych płyt

Borys Kossakowski

7 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat)

Opinie (14)

Confusion Project gra pieśni przyszłości na "The Future Starts Now", a The Shipyard snuje swą oceaniczną opowieść na trzecim albumi "Niebieska linia". Do tego dwadzieścia najlepszych (?) utworów z historii Nasiono Records okiem Karola Schwarza. W skrócie: nowe płyty.

Zobacz więcej recenzji płyt trójmiejskich zespołów

Nasiono Records Sampler vol. 4
Nasiono Records

W gdańskim Nasiono Records czas na podsumowania. Tym razem Karol Schwarz postanowił przedstawić publiczności swoiste "The Best Of" ze swojej stajni. Na krążku (lub w sieci) znajdziemy 20 utworów zebranych z okresu 2008-2016 wybranych (zgodnie z zapowiedziami) według klucza popularności. I faktycznie znajdziemy tam utwory wręcz o historycznej wartości dla trójmiejskiej wytwórni - jak choćby "Somewhere More Like Summer" Asi i Koty, Mordy "Dogs of Heart" czy Folder "Chemo" czy "Downtown" w wykonaniu The Shipyard.

Jest też kilka nowszych pozycji: prześmiewcze The Końs, przebojowe Popsysze czy nostalgiczne Rara (dla mnie numer jeden na tej składance), które dopiero zweryfikuje upływający czas. Karol Schwarz jednak nie byłby sobą, gdyby do tego "koncertu życzeń" nie dorzucił kilku łyżek dziegciu. Wiązankę hitów przetykają utwory wybijające z komfortowego fotela muzycznego - deathmetalowy Mastabah, freejazzowy Band A czy 7 faz. To "zgrzyty", które jedni będą przewijać, a chwalić za oryginalność i wartości dodaną tej składanki.

Rozrzut stylistyczny jest (jak to zwykle bywa w przypadku Nasiona) nie do okiełznania. Pojawienie się takiego zestawienia jednak po raz kolejny wywołuje "na tablicę" problem pisania muzycznych "przebojów". Co sprawia, że utwór staje się hitem? Co to znaczy, że jest hitem? Czy musi być grany w radio (jeśli tak, to które)? Czy ma mieć dużo odsłon na YouTube, like'ów na Facebooku? A może po prostu ma się podobać mnie? Wciśnijcie start i zastanówcie się.

The Shipyard - Niebieska linia
2.47 Records / Warner

Stoczniowcy przeskoczyli mur i zaczęli śpiewać po polsku. Odpalam numer 1 (Kruki i wrony), Rafał Jurewicz śpiewa pierwszą linijkę ("buduję mur"), a moje pierwsze skojarzenie: Klaus Mitffoch. Ale to tylko mrugnięcie oka - jakby żart - punkt wyjścia. Janerkowe dziedzictwo będzie się jeszcze przewijać ("Na barykady"), ale Shipyard to dużo więcej niż po prostu polska "zimna fala".

The Shipyard: "Nie przejmujemy się fajnymi melodiami"

Płyta brzmi niezwykle bogato i przestrzennie. Nie ma tu mowy o postpunkowej surowości. Pojawiają się echa muzyki industrial (vide Nine Inch Nails), mroczna elektronika (świetny cover "Nightcall" Kavinsky'ego znany z filmu "Drive"), czy synthpopowe ("Love Or Hate"). Jest i piękna miniatura "We Are At Sea", gdzie jest w zasadzie tylko głos Jurewicza. Znajdziemy też saksofon Jędrzeja Wróblewskiego i elektryczne piano Sławka Jaskułke. Jest moc i potęga - aranżacyjnie stoczniowcy są nie do zagięcia (weźmy wspomniany już świetny "Nightcall").

Mocnym punktem The Shipyard jest oryginalny i zaangażowany głos Jurewicza. Szkoda, że za tym zaangażowaniem nie stoją bardziej osobiste teksty. Wokalista "ucieka" w poetyckie frazy typu "Kruki i wrony zbierają się na łące" czy "Ocean budzi się". Czasem budzi się w nim buntownik "wy macie wszystko, my nie mamy nic, wy macie przyszłość, my mamy tylko tu i teraz" ("Na barykady"). Cały czas jednak mam wrażenie, że w tych tekstach jest jakaś poza, jakiś pomysł, ale niewiele jest samego Jurewicza.

The Shipyard - Oceany

Confusion Project - The Future Starts Now
bcd Records

Trio Michała Ciesielskiego poznałem podczas zeszłorocznej Metropolia Jest Okey. Grali w najgorszym możliwym momencie dla jazzowego zespołu. Po punk-noisowej Maszynie Do Mięsa, przed elektronicznym Stendkiem, około północy. Zmęczona publiczność potrzebowała dużej dawki wrażeń, żeby nie zasnąć lub nie pójść do domu (a była to niedziela). Confusion Project potrzebowali pięciu minut, by zdobyć publiczność. Po dziesięciu ludzie zaczęli tańczyć, a na koniec nie chcieli artystów puścić ze sceny.

Michał Ciesielski (fortepian), Piotr Gierszewski (gitara basowa) i Adam Golicki (perkusja) zagrali z rockowym przytupem, jazzową fantazją i niezwykłą energią. Szczerze mówiąc bałem się otwierać ich debiutancką płytę "The Future Starts Now" - żeby nie zepsuć sobie wrażenia z tamtej nocy.

Wreszcie podjąłem wyzwanie i... pierwsze dwa utwory zmiotły mnie z fotela. Cała płyta nie jest taka równa, ale te dwa utwory starczą, by śmiało orzec, że Michał Ciesielski charakteryzuje się nie tylko charyzmą sceniczną, ale także niezwykłą inteligencją, potwornym talentem aranżacyjnym i wizją muzyczną. Nie znajdziemy w jego grze Możdżera, Komedy, Vijaya Iyera czy Brada Mehldaua. Jeśli już szukać podobieństwa to najbliżej do Esbjorn Svensson Trio, albo... do Radiohead. Dlaczego Radiohead? Bo, podobnie jak Thom Yorke, Ciesielski bez przerwy kombinuje czym zaskoczyć słuchacza, nigdy nie jedzie po linii prostej, wciąż szuka zakrętów, niebezpiecznych wycieczek po stromych graniach. Nie jestem do końca przekonany do jazzrockowego brzmienia sekcji rytmicznej, ale cała reszta - palce lizać. Mamy w Trójmieście dwóch fantastycznych Michałów Ciesielskich: Michał Jan Ciesielski (sakosofonista) i Michał Ciesielski (pianista). Tym bardziej warto zapamiętać to nazwisko.

Confusion Project - The Future Starts Now

Borys Kossakowskib.kossakowski@trojmiasto.pl

Opinie (14) 1 zablokowana

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-03-07 18:23

Nasiono czyli Borys - nie ładnie recenzować swoje płyty (3)

(ale Schwarza szanuję)

krawbarba
8 lat
- 13 5
Twoja opinia

Zmień treść

(ale Schwarza szanuję)
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2016-03-08 09:00
  
  co ty, już dawno nie
  
  Borys się wymiksował z Nasiona już wieki temu
  
  8 lat
  - 3 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Borys się wymiksował z Nasiona już wieki temu
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2016-03-08 10:44
  
  Bardzo ładnie. (1)
  
  Borys - kiedyś aktywny działacz Nasiono - teraz już 'na swoim', od kilku lat.
  
  Dzięki Borys za ciekawą opinię.
  Pozdro
  
  Karol Schwarz
  8 lat
  - 2 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Borys - kiedyś aktywny działacz Nasiono - teraz już 'na swoim', od kilku lat. Dzięki Borys za ciekawą opinię. Pozdro
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2016-03-08 10:57
    
    tw borys ?
    
    byly wspolpracownik ;)
    
    8 lat
    
    1 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    byly wspolpracownik ;)
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-03-08 09:43

I znów to samo (2)

Koleś recenzuje płyty kolesi. :-)))

er
8 lat
- 8 1
Twoja opinia

Zmień treść

Koleś recenzuje płyty kolesi. :-)))
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2016-03-08 10:18
  
  hehehe (1)
  
  i tak się kręci to towarzystwo wzajemnej adoracji, nie ma prawdziwie krytycznych recenzji, same genialne płyty ciągle wychodzą :-) potem kolesie wręczają sobie nawzajem jakieś nic nie znaczące nagrody, kabaret na całego
  
  amarilis
  8 lat
  - 4 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  i tak się kręci to towarzystwo wzajemnej adoracji, nie ma prawdziwie krytycznych recenzji, same genialne płyty ciągle wychodzą :-) potem kolesie wręczają sobie nawzajem jakieś nic nie znaczące nagrody, kabaret na całego
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2016-03-08 10:57
    
    walka z tzw "hejtem" ;)
    
    8 lat
    
    2 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-03-08 09:57

Mjuzik

Lubię muzolę !
Tu:
- Confusion Project - hm...fajnie grają, choć dla mnie za dużo jazzu'gotu,
- The Shipyard - niezły klimat, budowanie nastoju, miło się słucha zmykając oczy, mozna zobaczyć malowane obrazy...;-)
najsłabszym elementem to wokal lub "poezja" przez człeka śpiewana. Lepiej słucha mi się tej muzyki jako kompozycji , utworu niż piosenki...
Gościu nie śpiewaj... !

Calineczka_księdza_córezcka
8 lat
- 0 1
Twoja opinia

Zmień treść

Lubię muzolę ! Tu: - Confusion Project - hm...fajnie grają, choć dla mnie za dużo jazzu'gotu, - The Shipyard - niezły klimat, budowanie nastoju, miło się słucha zmykając oczy, mozna zobaczyć malowane obrazy...;-) najsłabszym elementem to wokal lub "poezja" przez człeka śpiewana. Lepiej słucha mi się tej muzyki jako kompozycji , utworu niż piosenki... Gościu nie śpiewaj... !
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-03-08 10:38

Tekst kawałka "Oceany"

... to jakiś bełkot....żeby za tym jeszcze porządny wokal stał, to można by wybaczyć....

Marian
8 lat
- 4 2
Twoja opinia

Zmień treść

... to jakiś bełkot....żeby za tym jeszcze porządny wokal stał, to można by wybaczyć....
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-03-08 10:59

Folder ... (1)

Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego taki Folder nie wypłyną na szersze wody ... a moim zdaniem, z wokalem Asi, ma na to bardzo dobre papiery ...

max
8 lat
- 3 1
Twoja opinia

Zmień treść

Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego taki Folder nie wypłyną na szersze wody ... a moim zdaniem, z wokalem Asi, ma na to bardzo dobre papiery ...
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2016-03-08 11:24
  
  Papiery to mają Kaczory PIS'iory na Lecha Wałęsę i tak sobie przed kamerami w TVP Kurskiego wymachują przed kamerami...w efekcie te papiery wsadza sobie w zad... tak to bywa z papierami
  
  Konstettator
  8 lat
  - 0 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Papiery to mają Kaczory PIS'iory na Lecha Wałęsę i tak sobie przed kamerami w TVP Kurskiego wymachują przed kamerami...w efekcie te papiery wsadza sobie w zad... tak to bywa z papierami
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-03-08 11:09

a gdzie opinia o FUZZ? (2)

Płyta od miesiąca na rynku .. rockowa, energetyczna, ze świetnymi tekstami i niezłym kopem!

gość
8 lat
- 6 3
Twoja opinia

Zmień treść

Płyta od miesiąca na rynku .. rockowa, energetyczna, ze świetnymi tekstami i niezłym kopem!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2016-03-08 11:33
  
  (1)
  
  O kurcze..., nie znam tej kapelki, wrzuciłem w net'a i
  o....Dziwo !
  extra ! Ciekawe pomysły, żywioł i niezły kunszt
  świetnie brzmi !!!!!
  
  Calineczka_księdza_córeczka
  8 lat
  - 2 4
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  O kurcze..., nie znam tej kapelki, wrzuciłem w net'a i o....Dziwo ! extra ! Ciekawe pomysły, żywioł i niezły kunszt świetnie brzmi !!!!!
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2016-03-08 13:22
    
    re:
    
    A może zespół FUZZ nie podrzucił swojej płyty do redakcji portalu?
    
    szymon
    8 lat
    
    5 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    A może zespół FUZZ nie podrzucił swojej płyty do redakcji portalu?
    Regulamin dodawania opinii