• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak dziś wygląda sala kinowa w dawnym Klubie Filmowym

Alicja Olkowska
3 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (51)
  • Pozostałości po sali kinowej w Klubie Filmowym w Gdyni, styczeń 2023 r.
  • Archiwalne zdjęcia Klubu Filmowego w Gdyni.
  • Archiwalne zdjęcia Klubu Filmowego w Gdyni.

Przez kilka lat, w byłej sali BHP Stoczni Nauta przy ul. Waszyngtona 1Mapka w Gdyni, działał Klub Filmowy - miejsce tworzone przez kinomanów i dla kinomanów, jedyne kino studyjne w mieście. Otwarcia dokonał sam Andrzej Wajda w 2005 roku. Dziś po kinie studyjnym z niespotykanym portowym klimatem nie ma już śladu. Ostały się jedynie charakterystyczne czerwone ściany w kinowej sali.



Repertuar kin i wszystkie kina w Trójmieście


Czy byłeś(aś) kiedykolwiek w kinie studyjnym?

Choć Klub Filmowy powstał w 2005 roku, a jego działalność zainaugurował Andrzej Wajda w czasie trwania 30. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (pierwszym wyświetlonym filmem był "Człowiek z żelaza"), to w historycznym stoczniowym budynku już w latach 60. i 70. działało kino dla marynarzy wschodniego bloku, którzy tu przypływali. "Nie mogli wychodzić poza granicę stoczni, więc miejsce to stanowiło swoiste okno na świat. Ze względu na mniej radykalną cenzurę, widzowie podziwiali tu nawet kino amerykańskie" - czytamy na stronie Klubu Filmowego.

Klub miał być kinem studyjnym z ambitnym polskim i zagranicznym repertuarem, ale też przyjaznym miejscem dla dzieci oraz filmowych pasjonatów. To właśnie tu odbywały się m.in. pokazy festiwalowego Młodego Kina oraz projekcje z lektorem na żywo w ramach VHS Hell. Cyklicznie odbywały się imprezy pod nazwą "Kajak Jamboree", a więc coroczne przeglądy zdjęc i filmów o tematyce kajakowej. Tu mieściła się również siedziba Dyskusyjnego Klubu Filmowego Żyrafa. W czasie, gdy w Polsce trwał boom na multipleksy, Klub Filmowy był dla nich nietypową alternatywą.


- W Klubie Filmowym odbyło się 27 pokazów VHS HELL w latach 2010-2014. To tu po raz pierwszy zaprezentowaliśmy filmy z taśm VHS na dużym ekranie. Klub Filmowy zapamiętam jako niezwykle klimatyczne kino studyjne położone w stoczniowo-portowej części Gdyni. Siedzenia może nie były zbyt wygodne, latem było tam za gorąco i duszno, ale to nie miało większego znaczenia. Myślę, że nasza publiczność zdecydowanie lepiej tam się czuła niż w multipleksach - wspomina Krystian Kujda z VHS Hell.
W 2013 roku miasto nie podpisało ze Stocznią Nauta kolejnej umowy najmu lokalu, w którym odbywały się projekcje. Klub Filmowy przestał działać i zaczął szukać nowej siedziby, choć miejsce to ożywało jeszcze kilkukrotnie na specjalne okazje, m.in. wspomniane pokazy VHS Hell.

  • Archiwalne zdjęcia Klubu Filmowego w Gdyni.
  • Archiwalne zdjęcia Klubu Filmowego w Gdyni.
  • Archiwalne zdjęcia Klubu Filmowego w Gdyni.
  • Bajkowe poranki z cyklu Mała Żyrafa w Klubie Filmowym w Gdyni, 2012 rok.
  • Trzecie urodziny VHS Hell w Klubie Filmowym w Gdyni, 2013 rok.
Na początku 2013 roku pisaliśmy, że przyczyną zakończenia współpracy były planowane inwestycje na terenach postoczniowych. W zamierzeniach nowego inwestora budynek z salą projekcyjną miał być wyburzony, stąd opór miasta, by kontynuować tam działalność klubu. 10 lat później kinowy budynek stoi nadal, a żadna nowa inwestycja na tym terenie nie powstała (choć już kawałek dalej portowa przestrzeń mocno się zmieniła i wzbogaciła się m.in. o wieżowce Sea Towers).

Imprezy dla kinomanów w Trójmieście


Wiosną 2014 roku Klub Filmowy przeniósł się do Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego, a następnie do Muzeum Emigracji. Niestety obecnie jest nieczynny. Jak wskazują nasi czytelnicy - to kwestia braku dofinansowania. Być może za jakiś czas ruszy ponownie (nie pierwszy już raz Klub tymczasowo zawiesza swoją działalność).

  • Tak dziś wygląda teren wokół dawnego Klubu Filmowego. Klub znajdował się na wysokości zaparkowanego autokaru widocznego na zdjęciu.
  • Klub Filmowy, 2013 rok. W tle widać neon z napisem Kino.
Niedawno stoczniowy budynek Klubu Filmowego odwiedził Michał Szymończyk, fotograf od lat dokumentujący pokazy VHS Hell. Na zdjęciu widać jak bardzo zmieniło się wnętrze kinowej sali, w której kiedyś tętniło filmowe życie. Nie ma już śladu po charakterystycznych krzesłach (przywędrowały do Gdyni z kina Polonia w Sopocie), a dawne czasy przypominają jedynie bordowe ściany i resztki ciemnych zasłon. Nie działa dawne wejście do budynku, zniknął też neon z napisem Kino, który wisiał nad drzwiami.

Był sobie klub: Jaśkowa 14. Dyskoteka w budynku dawnego kina Bajka Był sobie klub: Jaśkowa 14. Dyskoteka w budynku dawnego kina Bajka
Obecnie teren, na którym stoi opustoszały budynek dawnego Klubu Filmowego, należy do Portu Gdynia (kupił go od Stoczni Remontowej Nauta w 2018 roku). Wejście do obiektu jest zabezpieczone i nie można się tam dostać bez zezwolenia.

Miejsca

Opinie (51) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • (3)

    Szkoda tego miejsca,czy zaprawdę nie można tam zrobić czegoś ciekawego?

    • 16 4

    • Ciekawe komu nie pasowała odpowiedź, że takie pytania należy zadać właścicielowi?

      Którym jest państwowy Port Gdynia. Naprawdę takie odpowiedzi należy kasować?

      • 5 1

    • Można. Jest tam na przykład bardzo ciekawy napis "Lechia".

      Cóż lepszego i ciekawszego od kibicowania Lechii, może nas spotkać w Gdyni?

      • 2 4

    • Kłapouchy, zapewne można, zgłoś się, szukają sponsora!

      • 0 0

  • Niestety przy muzeum emigracji klub ciągle zawiesza działalność

    • 23 0

  • Chodziem tam, potwierdzam- klimat w tym miejscu byl swietny. (1)

    • 19 0

    • Szczurek zniszczył Gdynię

      • 7 1

  • Jak to w Gdyni, wszystko upada lub już jest zdewastowane (1)

    • 33 3

    • Nie tylko w Gdyni, niestety.

      • 1 2

  • Władze miasta walą miliony w policealną szkołe filmową, "uczy się" tam w porywach dziesięć osób a kosztuje to 7 milionów rocznie (1)

    Zapominają o kultowych miejscach, o prawdziwej kinematografii

    • 33 2

    • i dokładnie otwarcie tego przybytku jest powodem wstrzymania finansowania

      Klub Filmowy był po prostu nie na rękę bo odbierał publiczność GCF

      • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    Pamiętam dobrze ten klimat, ostanie projekcje, które tam oglądałem to (1)

    "Pod mocnym aniołem" i "Nimfomanka" 1 i 2, potem jeszcze czasem chodziłem do parku naukowo-techn. między innymi na "Szukając Birgit Meyer", ale to już nie był ten klimat... w muzeum emigracji byłem niestety tylko na jednym seansie. A pomyśleć, że bywało tak, że chodziłem do tego kina nawet kilka razy w miesiącu - odpowiadał mi ten klimat, mała sala, stare fotele, brak reklam i konsumpcji popkornu. Ech...

    • 32 0

    • Nimfomanka...

      Mocne kino...

      • 1 0

  • Wiadomo... Miasto nie podpisało

    I kolejna rudera gotowa. Na pewno miasto miało inne plany dla tej lokalizacji ale się czasy zmieniły i lepiej mieć ruderę niż jakiejkolwiek wpływy...

    • 18 1

  • Pani dziennikarka zapomniała zadać kilku pytań lub wyciągnąć wniosków (1)

    na przykład na ile jest korelacja między zniknięciem klubu filmowego a otwarciem kina studyjnego w gdyńskim centrum filmowym. Nikt nie lubi konkurencji, a szczególnie podmioty miłościwie nam panującej władzy.
    Aż dziwne, że klub filmowy jeszcze istnieje, choć na peryferiach i zapomniany.

    • 20 1

    • Nie, już nie istnieje. Miasto nie dało dotacji.

      • 5 0

  • Opinia wyróżniona

    Klub (3)

    To było świetne miejsce. Przejeżdżaliśmy tam czasem z Gdańska dla świetnego repertuaru i atmosfery. W sezonie zimowym obowiązkowy kocyk i termos, bywali i tacy ze śpiworami :) Po seansie w zimne dni zmotoryzowani widzowie uczynnie zabierali tych bez transportu, żeby ich podwieźć do centrum w okolice skm.

    • 38 0

    • Kino kameralne cafe (1)

      No i tu można odnaleźć klimat.

      • 2 3

      • kameralne to bzdura

        jest 3x gorsze niż prawdziwe Kameralne, beznadziejny mały ekran, siedzenia nie do wysiedzenia, ludzie kręcący się z baru na seans. I drogo.

        • 3 1

    • i ognisko z parkietu na środku sali, ahh to były czasy

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Lepsze jest wrogiem dobrego (5)

    To było klimatyczne miejsce - ten charakterystyczny zapach starego drewna, skrzypiące fotele, przysłonięte okna, nastrój dekadencji. Niszowe produkcje przyciągały liczne grono kinomaniaków - często obłożenie sali było stuprocentowe, bo repertuar był wyszukany i można było obejrzeć tu filmy, których nie wyświetlają w multipleksach, albo takie, które premierę miały kilka dekad temu. W ramach FFF można było siedzieć na seansach obok Magnusa von Horna, czy Marcina Wrony, którzy byli w jury sekcji kina niezależnego. Ech piękne czasy. Co ciekawe w tym kinie odbywały się również przeglądy kina dziecięcego - klimat old school bardzo spodobał się mojemu dziecku, mimo ze znało już wcześniej multikino. Przeniesienie klubu do PPNT i później do ME pozbawiło seanse tej fajnej otoczki. Pozostał tylko dobry repertuar no i prowadzący, których z tego miejsca serdecznie pozdrawiam.
    Ps. Wiadomo czy klub będzie jeszcze działał, bo od grudnia trwa przerwa w funkcjonowaniu?

    • 43 1

    • Nie będzie działał (2)

      Prezydent nie dał pieniędzy, lepiej dać na prywatną arkę

      • 10 0

      • Szkoda Gdyńskie centrum filmowe nie dorasta do pięt Klubowi Filmowemu. A i bilety w tym drugim były dużo tańsze.

        • 10 0

      • Jaśnie panujący Prezydent Szczur mówi, że nie ma pieniędzy.

        • 0 0

    • (1)

      nie działa już, bo nie dostał dotacji z miasta

      • 7 0

      • Ojej, przykra wiadomość. To było dobre miejsce i zacni ludzie. Dzięki za informację. Pozdrawiam

        • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (1 opinia)

(1 opinia)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywa się ulica w Gdyni, na której znajdziemy czerwone latarnie?