• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tattoo Konwent zadomowił się w Letnicy

Jarosław Kowal
23 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Zobacz jak wyglądała tegoroczna edycja imprezy


Po zeszłorocznej edycji Tattoo Konwentu, pierwszej w hali Amber Expo, pojawiło się wiele głosów krytyki, o czym zresztą otwarcie mówią organizatorzy imprezy. Mogłoby się więc wydawać, że publiczność niechętnie wróci w okolice gdańskiego stadionu, którym niewątpliwie brakuje uroku terenów postoczniowych. Nic bardziej mylnego - od najwcześniejszych godzin konwent tętnił życiem.



W centrum wydarzeń - jak zawsze - znalazł się konkurs na najlepszy tatuaż, który pierwszego dnia podzielono na sześć kategorii: tatuaż mały czarno-szary, duży kolorowy, tradycyjny, realistyczny, mikro oraz Freak Show. Nie obyło się bez czasowych opóźnień - jury bardzo dokładnie lustrowało prace konkursowe - ale charakter tej imprezy jest zupełnie inny niż na przykład koncertu. Nikt tu nie czeka na "gwiazdę wieczoru", więc przymusowe zmiany w programie nie mogły wpłynąć negatywnie na odbiór całego wydarzenia.

O ile prezentowanie się na scenie zawsze chętnie oglądam (sześć lat temu sam nawet wystąpiłem w charakterze "płótna"), o tyle podglądanie procesu tatuowania rozgrywającego się równolegle w kilkudziesięciu boksach nigdy szczególnie do mnie nie przemawiało. Na pewno widać natomiast ogromną różnicę w stosunku do konwentów organizowanych w Centrum Stoczni Gdańskiej. Stoisk nie tylko jest więcej, ale także one same zajmują znacznie większą powierzchnię, co pozwala na minimum intymności i z pewnością podnosi komfort pracy tatuatorów.

Jeżeli podglądanie powstawania prac kogoś jeszcze nie bardzo interesowało, a akurat nic nie działo się na scenie, w hali czekał szereg atrakcji - od gargantuicznych monster trucków po sklepy odzieżowe. Dwoma najbardziej fascynującymi miejscami na mapie imprezy są natomiast kąciki z twórczością Dominika Borkowskiego oraz Krzysztofa Iwina. Pierwszy znany jest pod pseudonimem Rust, a jego domena to przemienianie złomu w małe dzieła sztuki. Można było podziwiać między innymi wyspawane popiersie Freddy'ego Krugera czy demoniczne sylwetki ludzi oraz zwierząt. Rewelacyjne prace, przy których niemal nieustannie uczestnicy konwentu robili sobie zdjęcia.

Krzysztof Iwin na tegorocznym konwencie jest przede wszystkim jurorem, ale przy okazji otrzymał sporą przestrzeń na wystawienie reprodukcji swoich prac. Fani metalu doskonale znają go ze współpracy z zespołem Vader i także okładkę do słynnego "Future of the Past" można było podziwiać w pełnej krasie. Równie interesująca jest bardziej stonowana twórczość artysty, gdzie dominują dziecięce postacie, koty oraz kosmos. Pięknie przygotowane reprodukcje (do złudzenia przypominające prawdziwe obrazy) można zakupić w tak niskich cenach, że chętnych nie brakowało. Ja sam zabrałem do domu dwie.

Pierwszy dzień Tattoo Konwent 2016 udowodnił, że nowa formuła imprezy sprawdziła się i umożliwia organizatorom nie tylko współpracę z większą liczbą studiów, lecz przede wszystkim krzewienie kultury tatuażu na coraz to wymyślniejsze sposoby.

Jutro (24 lipca) drugi dzień konwentu i każdy, komu tego typu działalność jest blisko (nawet jeżeli sam nie zdecydował się ozdobić skóry żadnym wzorem) powinien obowiązkowo zajrzeć do Amber Expo.

Wydarzenia

Gdańsk Tattoo Konwent (69 opinii)

(69 opinii)
35,45 zł
hip-hop, muzyka alternatywna, rock / punk, targi, zlot, pokaz

Miejsca

Zobacz także

Opinie (154) 9 zablokowanych

  • Tatuaż to wymysł ludzi prymitywnych.

    Kilka wieków temu ..........

    • 10 6

  • Moje ciało nigdy nie będzie dziergane. (1)

    Mój dziadek na ręce miał numer wytatuowany. Ale to zrobili mu faszyści w Oświęcimiu.
    A dziś ludzie robią to z własnej woli. Tego nie rozumiem ....

    • 10 5

    • a mój dziadek miał kotwice na przedramieniu

      i też taką chciałem !

      • 4 2

  • Hmm (1)

    Jezeli ktos uwaza tatuaze za mode to gratuluje.Jezeli takie zjawiska postrzegasz jako mode to przykre jest twoje zycie.Najczesciej tatuaz ,mimo tego ze jest widoczny oznacza dla osoby cos osobistego czego nie musi tlumaczyc innym.Czesto dotyczy to jakiegos etapu w zyciu,wydarzenia.Czesto to symbol wygranej walki z czyms.To bardzo czesto osobiste historie.Owszem czesc osob ma tatuaz z powodu mody-ale zazwyczaj ci koncza na jednym.Wiekszosc ma swoj cel w tatuowaniu.I nikt nie ma obowiazku tlumaczyc sie dlaczego i po co.

    • 16 2

    • Trafiłeś w sedno, na konwencie prawie nie ma ludzi z tz modną dziarą (dmuchawiec z ptaków czy znak nieskonczoności) Są za to naprawdę niepowtarzalne wzory, Prawdziwy tatuaż, nie jest dziełem mody czy tz głupoty.

      • 3 3

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Relacja z Tattoo Konwent 2016

    A co wam do tego

    Co kto ma na własnym ciele?

    • 10 9

  • Co zrobią ci ludzie z tatuażami kiedy przestaną być modne? (3)

    • 2 8

    • Ziutek, nic nie zrobią i będą normalnie żyć.
      Chyba że trafią na takich Ziutków, którzy będą im te życie uprzykrzać.

      • 2 2

    • część z nich, którzy zrobili ciekawe wzory (1)

      u profesjonalistów będą miały po prostu piękny malunek.
      dmuchawce, jaskolki i znaki nieskonczonosci beda zas symbolem obciachu;)

      • 1 0

      • Raczej się mylisz. Szczęśliwy człowiek, lubi siebie i swoje ciało, takim jakie jest. Nie przejmuje się wzorem, który ma od x lat, i teraz wydaje się nie modny.

        • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Relacja z Tattoo Konwent 2016

    Stadne zachowanie (1)

    Chcesz być modny, fajny, trendy to zrób sobie tatuaż.
    Kiedyś były długie hairy, irokezy, golenie na łyso,glany, depesze itd...Zawsze chodzi tylko o to żeby być w jakimś stadzie, podążać za modą. Tylko o ile, włosy można ściąć, buty wymienić, to tych bazgrołów nie pozbędą się nigdy.
    Mnie na szczęście nie dotknęła nigdy "łaska" genu stadności i chocby wszyscy się wytatuaowali, to ja tego nie zrobię. Trochę mi żal, a trochę mnie smieszą ci lanserzy. Dodatkowo tatuaż w naszej kulturze to oczywiście nic miłego. Więzienia, Auschwitz itd...
    Szkoda gadać.

    • 11 6

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Relacja z Tattoo Konwent 2016

      O to chodzi

      • 1 2

  • kto sie nie dziara ten fujara:)

    • 5 3

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Relacja z Tattoo Konwent 2016

    jeszcze bez dziary (1)

    Każdy robi to co lubi jestem tego zdania. Jedni je robią żeby się pokazać, a inni bo chcą zrobić coś odważnego. A są i tacy których to kręci i są w jakiś sposób od tego uzależnieni tak jak palacze od papierosów. Ja noszę się z zamiarem zrobienia od kilku lat tylko niestety nasze społeczeństwo na kogoś z tatuażem patrzy jak na psychola albo kryminalistę więc dlatego tak długo zwlekam. A chcę go mieć bo mi się tatuaże poprostu podobają wiec wchodzi w grę taki który można łatwo zakryć.

    • 2 3

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Relacja z Tattoo Konwent 2016

      Stary wyluzuj. Społeczeństwo się coraz bardziej unowocześnia. Wiem, wiem.. proces jest powolny, ale ludzie normalnieją. ;)

      Stary wyluzuj. Społeczeństwo się coraz bardziej unowocześnia. Wiem, wiem.. proces jest powolny, ale ludzie normalnieją. ;)

      • 1 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Relacja z Tattoo Konwent 2016

    jak widze na plaży jakie beznadziejne tatuaże ludzie mają... (1)

    to nie wiem, czy się smiać, czy płakać. Nie jestem konserwatystą, ale nie zatrudniłbym do jakiejkolwiek średnio odpowiedzialnej roboty kogoś z widoczną na szyi czy twarzy dziarą. ręce i nogi jeszcze ujdą, ale większość które widzę, to taki galimatias, że nie wiem, czy ci , którzy to nosza, sami wiedzą co mają i po co. Jeżeli to ma być "wyrażanie siebie" , to ten, komu chca się pokazać i wyrazić też powinien być zorientowany? Czy się mylę?

    • 2 2

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Relacja z Tattoo Konwent 2016

      Wyj, jak musisz. Mnie na szczęście twoja opinia nie interesuje. Pozdrawiam.

      • 1 0

  • Przesada (2)

    Osobiście bardzo podobają mi się tatuaże, które są zrobione z gustem, mają dla danej osoby jakieś znaczenie bądź są częścią jakiejś historii, ale niektóre osoby przedstawione na video i zdjęciach zamiast wzbudzać podziw, w mojej ocenie wzbudzają raczej obrzydzenie. Teraz nikt się nad tym nie zastanawia, bo większość tych osób ma w granicach 20-40 lat, ale za parę lat kiedy już młodość minie, mieć wytuatuowane całe ciało...szczerze! Moim zdaniem nie będzie to najlepiej wyglądało....babcia lub dziadek lat 60-70 i całe ciało lub większość w tatuażach.
    Wszystko jest dla ludzi, ale moim zdaniem w granicach zdrowego rozsądku. Na załączonym obrazku chyba niektórych leciutko poniosło.

    • 1 1

    • haha klasycznie glupi tekst

      kto bedzie chcial Ciebie ogladac w wieku 70 lat... chyba tylko lekarka.
      kiedy bedziesz miala tatuaze moze zobaczyc przynajmniej cos wiecej niz stare pomarszczone cialo:D
      chcialbym miec babcie ktora ma zrobiony caly rekaw albo dziadka z tatuazem zyrafy na deskorolce.

      • 2 3

    • Kulturalne wyrażenie swojej opini. Pojedz gdzieś w świat, do kraju z większą tolerancją (prawie każdy kraj na zachód od Polski) Tam zobaczysz wielu starych ludzi, z tatuażem na ciele. Co najważniejsze, zobacysz też społeczeństwo które nie zwraca na to wcale uwagi. Nie patrzy na takiego człeka jak na klauna w cyrku. Ale u nas w naszym pięknym kraju, nawet murzn robi jeszcze za atrakcyjne na ulicy.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Konkursy

Konkursy KWINTesencje

KWINTesencje

3 podwójne zaproszenia

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Który to z kolei Jarmark św. Dominika?