- 1 Afera o kolekcjonerską monsterę (45 opinii)
- 2 Koniec przygody Dagmary i Hakiela (36 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: koncerty i wiosenne targi (8 opinii)
- 4 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (93 opinie)
- 5 Odezwij się do baristy! Dobrze ci to zrobi (60 opinii)
- 6 Córka znanego biznesmena w telewizji (324 opinie)
The Rasmus nadal w świetnej formie. Relacja ze Starego Maneżu
Piętnaście lat mija od wydania piosenki "In The Shadows", która stała się bodaj najbardziej rozpoznawalnym utworem w historii fińskiej muzyki popularnej. Mimo upływającego czasu jej autorzy - zespół The Rasmus - wciąż są w świetnej formie i zdobywają kolejne pokolenia fanów. W niedzielę wieczorem artyści zagrali dla pełnej sali w Starym Maneżu.
Myli się ten, kto uważa, że The Rasmus to gwiazda jednego przeboju. Owszem, "In The Shadows" śpiewane przez charyzmatycznego wokalistę z piórami we włosach stało się w połowie poprzedniej dekady jednym z najpopularniejszych utworów z pogranicza popu i rocka na świecie, ale to był tylko punkt wyjścia do zaskakującej kariery zespołu z Helsinek.
Od tego czasu popularność istniejącego już prawie ćwierć wieku The Rasmus wcale nie spada. Finowie wydają kolejne płyty, występują na festiwalach oraz wyprzedają klubowe koncerty nie tylko w swojej ojczyźnie. A co dla nich z pewnością najważniejsze - w ich muzyce zasłuchują się nowe pokolenia fanów.
Można było się o tym przekonać w niedzielę w Starym Maneżu - widownię wypełniły zarówno osoby po trzydziestce, jak i nastolatki, dla których początek każdego kolejnego utworu był pretekstem dla entuzjastycznych okrzyków i oklasków. Co więcej, większość tekstów fani znali bardzo dobrze na pamięć i wokalista Lauri Ylönen wcale nie musiał nikogo namawiać do wspólnych śpiewów.
I nie chodzi tu wyłącznie o chóralne wykonania wspomnianego "In The Shadows", który zakończył główną część koncertu przed bisami. Fani świetnie radzili sobie również we fragmentach "F-F-F-Falling", "Guilty", "No Fear", "In My Life" czy nowszych przebojach "Livin' in a World Without You" i "Empire". Mało który zespół może się pochwalić tak zaangażowaną i wytrwałą publiką.
"In The Shadows" na zakończenie koncertu
Ta dobra energia płynąca z widowni z pewnością miała wpływ na muzyków, którzy wypadli bez zarzutu. Co prawda, sekcja instrumentalna The Rasmus trudnego zadania nigdy nie miała - ich muzyka to przecież prosty rock oparty o kilka energetycznych gitarowych riffów, linii basu i partii perkusji. Przebojowość tym kompozycjom nadaje przede wszystkim charakterystyczny wokal Lauriego, który dawał z siebie wszystko.
Zaskoczeniem mogło być to, że koncert trwał jedynie odrobinę ponad godzinę - to mało jak na zespół, który do Trójmiasta przyjeżdża raz na kilka lat. Tak naprawdę była to jednak odpowiednia długość. The Rasmus nie mają długich utworów, a podczas gdańskiego koncertu każdy z nich został dopięty na ostatni guzik. Nie zabrakło też żadnego ważnego przeboju. Fani Finów na pewno wyszli z Maneżu zadowoleni.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (36) 1 zablokowana
-
2018-09-27 23:32
a co do gitar
Mayones znany na cały glob :) dobra firma
- 1 0
-
2018-09-25 08:01
Jak gitary z majonezu to knuty pewnie z galarety
- 0 0
-
2018-09-24 21:20
Ja tam czekam na Gus Gus w B90
- 1 0
-
2018-09-24 07:08
Super koncert (1)
lata lecą, a oni wciąż w świetnej formie!
- 9 2
-
2018-09-24 16:52
Dla dziewczynek z gimby
- 1 4
-
2018-09-24 16:51
Muza dla gimbusów ;)
- 2 3
-
2018-09-24 13:23
Zwykły pop dla gimbazy i hipsterów (1)
Ale jakby zagrał Rammstein, Korn albo Marilyn Manson to by było coś! Prawdziwe rockowe granie a nie takie pitu pitu dla grzecznych dziewczynek jak Rasmus!
- 6 9
-
2018-09-24 16:50
Zgadza się!!
- 2 1
-
2018-09-24 16:49
Zespół dla dziewczyn grający melodyjnego rocka :-)
- 3 3
-
2018-09-24 12:46
Zwykłe przebojowe granie dla dziewczynek. To nie metal, ani twardy rock!!! (2)
- 5 7
-
2018-09-24 15:32
I całe szczęście
I całe szczęście, że nie grają "twardego" rocka. Było idealnie.
- 3 1
-
2018-09-24 13:52
Bo może to był miękki rock?
- 3 0
-
2018-09-24 15:25
Bardzo fajny koncert, mnóstwo energii i pozytywnych wibracji, ciesze się że tam byłam, uwielbiam ten zespół. The rasmus the Best
- 1 3
-
2018-09-24 15:12
Było cudownie!!!
Koncert był świetny. Zapraszamy ponownie!
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.