- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (200 opinii)
- 2 Czy marihuana powinna być legalna? (90 opinii)
- 3 Po 30 latach Kaliber 44 wciąż zachwyca (31 opinii)
- 4 Afera o kolekcjonerską monsterę (60 opinii)
- 5 Skecz o urokach jazdy obwodnicą (62 opinie)
- 6 Planuj Tydzień: koncerty i wiosenne targi (13 opinii)
Tłumy gości na urodzinowej imprezie Surfburgera
W sobotni wieczór Ulica Elektryków i klub B90 pękały w szwach. Wszystko za sprawą piątych urodzin Surfburgera. Trójmiejska burgerownia ze sporym rozmachem świętowała swój mały jubileusz, na który zaprosiła m.in. Otsochodzi i Rasmentalism.
O tym wydarzeniu internet huczał od miesiąca, a zainteresowanie było na tyle duże, że bilety rozchodziły się jak świeże bułeczki. Nie dziwił więc widok gigantycznej kolejki oczekujących na wejście osób i tłumów, które po brzegi wypełniły Ulicę Elektryków.
Organizatorzy przygotowali dla gości małe miasteczko festiwalowe z dwoma scenami - jedną na świeżym powietrzu, a drugą w klubie B90. Scenę na Ulicy Elektryków do białego rana opanowywali kolejno: LOAA, Rasmentalism, duet Vacos x Malcolm, Phaeleh, Logistics i 1-800 Girls.
Z kolei na industrialnej scenie klubu B90 zaprezentowali się: DJ NOZ, Holak, VNM i Otsochodzi. Wielu uczestników imprezy szczególnie mocno wyczekiwało występu tego ostatniego, bo przecież kariera młodego rapera rozwija się w zatrważającym tempie. Jeden z jego przebojów w ciągu kilku miesięcy "wykręcił" na Youtubie ponad 58 mln wyświetleń.
Jak na huczne urodziny przystało, jubilat przygotował dla gości małą niespodziankę. Tuż przed północą nad terenami dawnej stoczni rozbłysły fajerwerki.
Kolejny raz urodzinowe przyjęcie Surfburgera należy uznać za udane - pogoda dopisała, goście przyszli tłumnie i bawili się świetnie, a artyści nie zawiedli. A jako że organizatorzy każdego roku podnoszą sobie poprzeczkę coraz wyżej - należy spodziewać się, że następne urodziny będą jeszcze lepsze.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (113) ponad 20 zablokowanych
-
2018-08-14 06:38
Zapomnieli tylko o okolicznych mieszkancach ktorzy muszą znosić calonocne wrzaski i pijanych nastolatków pod oknami a tak wogule spoko nawet na kwadrans udało mi się przysnac
- 1 0
-
2018-08-16 07:14
Czlowiek z czasów CSG
witam, wiec udało mi sie poraz pierwzy zajsc na tą ulice wczesniej nie było okazji. Pozytywnie zaskoczyla mnie czesc Logistic ( z jego powodu tam wyladowałem)nie spodziewałem sie ze sie do tego przyłozy a było cud malina , młodziez jak mlodziez ma swoją mode :D ale duzo spoko dziewczyn warto warto.
Do b90 wszedlem i wyszedlem hip-hop nie dla mnie ale spoko ze na pamiec ludzie spiewali. (haha)
Jako ze juz nie ma takich miejsc jak CSG a w sfinie tylko techno cos ciekawego sie tam dzieje polecam.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.