• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto grało w planszówki

Łukasz Stafiej
8 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Przez weekendowe Gdyńskie Spotkania z Grami Planszowymi "Gramy" przewinęła się rekordowa liczba prawie 2 tysięcy osób. To największa tego typu impreza w Polsce. Przez weekendowe Gdyńskie Spotkania z Grami Planszowymi "Gramy" przewinęła się rekordowa liczba prawie 2 tysięcy osób. To największa tego typu impreza w Polsce.

Chińczyk i Monopol przeszły już do lamusa. Teraz w grach planszowych kieruje się losami świata i wspina na ośmiotysięczniki. Podczas weekendowych (6-7 listopada) Gdyńskich Spotkań z Grami Planszowymi "Gramy" można było zagrać w prawie pół tysiąca planszówek.



Czy grasz w gry planszowe?

- Dzisiejsze gry planszowe nie mają wiele wspólnego z tymi z naszego dzieciństwa. Kostki na które chuchaliśmy z nadzieją, że nasz pionek przesunie się na o jedno pole dalej niż przeciwnika należą już do przeszłość - mówi Artur Jedliński, jeden z organizatorów drugiej edycji Gdyńskich Spotkań z Grami Planszowymi "Gramy", które w weekend (6-7 listopada) odbyły się w redłowskim Centrum Nauki "Experyment". - Najciekawsze gry wciągają na wiele godzin i wymagają podejmowania decyzji wspólnie przez wszystkich graczy. Ale tak naprawdę pomysłów, rodzajów i systemów gry są setki dla osób w każdym wieku.

Kto się wychował na chińczyku i Monopolu, mocno się zdziwi, sięgając po nowoczesne planszówki. Podczas rozgrywki można budować wielkie cywilizacje i sieć energetyczną, walczyć z epidemią i wspinać się na szczyt K2, podbijać planety i prowadzić kampanie wojenne czy nawet zostać owczym pastuchem. Podczas gdyńskiej imprezy, która jest największą tego typu imprezą w Polsce, można było zagrać w ponad 450 przeróżnych odmian gier planszowych. A przynajmniej spróbować zagrać, bo w ciągu dwóch dni przez imprezę przewinęło się prawie 2 tysiące osób, które niejednokrotnie musiały czekać w kolejce do stolika.

- Ja je nazywam twórczym wypełniaczem czasu - uważa Mariusz, który przyszedł na imprezę szukać nowych gier do swojej kolekcji. - Idealnie sprawdzają się podczas spotkań ze przyjaciółmi, gdy wszystkie tematy już są obgadane, a piwo jeszcze nie wypite. Wtedy wyciągam planszówkę i gramy.

Mariusz w swojej kolekcji ma kilkanaście tytułów - logiczne, historyczne, strategiczne, ekonomiczne czy nawet nawiązujące do popularnych filmów czy gier komputerowych. Bo planszówki to nie tylko świetna zabawa, ale też gratka dla kolekcjonerów. Autorzy prześcigają się w atrakcyjności swoich projektów. Rzeźbione żetony i pionki, ręcznie malowane karty i przeróżne dodatki to obecnie standard. Jakość wykonania wpływa jednak na cenę nowych gier, która potrafi sięgać nawet dwustu złotych.

- Tyle samo wydajemy na grę komputerową, w którą gramy kilka godzin i odstawiamy na półkę. Lepiej zrzucić się ze znajomymi i kupić planszówkę, która będzie nam służyć wiele lat - przekonuje Jedliński.

Gdzie kupić planszówki w Trójmieście?
Choć najpopularniejsze gry planszowe można dostać w empikach i hipermarketach, najlepiej wybrać się do branżowych sklepów. W Gdańsku znajdziemy największe w Polsce centrum gier - Rebel.pl, natomiast w Gdyni grę można kupić w sklepie Złoty Pionek, a nawet wypożyczyć w sklepie GameOx.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (29) 5 zablokowanych

  • A ja się pytam... (2)

    gdzie jest mój TALISMAN?

    • 6 2

    • dostałem właśnie telefon

      ze dotarly talizmany do gdanska ;)

      • 1 0

    • u mnie na półce :P Talizman jest najlepszą planszówką w jaką miałam okazję grac:)

      • 1 0

  • chłopaki ze zdjęcia "twardo" udają, że nic nie widzą :P (1)

    A swoją drogą, to ciekawe, czy ta pani tak specjalnie do zdjęcia się ustawiła, czy fotograf wykazał się refleksem?

    • 39 1

    • litosci

      Tak, "na pewno" sie tak ustawila, pojechala na spotkanie z grami planszowymi do gdyni specjalnie zeby chodzic obok grajacych zeby pokazywac cycki. litosci chyba tylko studenci politechniki spedzajacy caly swoj czas w gry, a nie ze swoimi dziewczynami, moga miec do tego stopnia zryta wyobraznie.

      ps: na jednym ze zdjec wyraznie widac cien na scianie jaki moglby rzucac tylko meski organ rozrodczy!!

      • 1 0

  • Byłem tam! (1)

    Błazenada! Zero klimatu, ludzie nie wiedzą co to prawdziwe D&D! Same kujony w okularach jak denka od słoików! Tych ludzi trzeba eliminować ze społeczeństwa,a nie organizować im socjalne eventy z dostępem do normalnych ludzi! Dziękuje, dobranoc!

    • 0 10

    • dzieciak jesteś

      Dzieciak mentalny z ciebie. Po pierwsze D&D to nie planszówka tylko FantasyRolePlayingGame w dodatku w pierwotnej wersji raczej ubogie, bo ograniczające się do wyżynania potworów w podziemiach. Poza tym oprócz kujonów w okularach byli tam też dorośli, poważni ludzie i dzieci, które pewnie ograły Cię w jakąś logiczną :-]

      • 1 0

  • jacyś infantylni ludzie widać mamusie (2)

    ich tu wysłały aby mieć spokój w domu

    • 8 29

    • (1)

      tak, o siódmej rano

      • 3 0

      • mądre mamusie

        • 0 0

  • Impreza (3)

    Bardzo fajna impreza, byle więcej takich :) Może następnym razem na hali widowiskowej, tam zdecydowanie więcej stolików i osób się pomieści :)

    • 3 0

    • Ech w końcu po latach niebytu planszówki wracaja! (2)

      Nareszcie coś normalnego dla zwykłych ludzi a nie tylko żłopanie tych żółtych gazowanych szczochów, żarcie flipsów i pogaduchy o przypadkowo zauważonych "atutów" u młodej, niezdającej sobie sprawy z tego faktu, ślicznej dziewczyny. Niektórym ludziom porno i dicho wyjadło mózg, nie wiem czy oni potrafią coś w życiu więcej robić niż tylko seks, ew pogaduchy w trackie pracy z bezskutecznie podrywaną sekretarka szefa. CO za pusta egzystencja. A my - narty w Sopocie, potem wspólny wypad na urlop w Alpy/Bieszczady, jacht, nurkowanie czy u nas na Baltyku czy w morzy Śródziemnym... Rower, motor czy - miła rozmowa i plansza z jakąś grą.

      • 4 0

      • Narty w Sopocie, urlop w Alpach, jacht, nurkowanie....
        Co za pusta egzystencja. Rozrywki dla znudzonych życiem bogaczy.

        :P

        • 0 3

      • Agricola 150 zeta, Puerto też ponad stówkę... ciężko, ale grosz do grosza ;)

        • 0 0

  • popierdółki nie gry (1)

    Szachy i tak są najlepsze!

    • 5 27

    • Drewniane figurki na planszy w kratkę? To dobre dla małych dzieci!

      A tak na poważnie, to trzeba byś strasznym bufonem żeby wyśmiewać hobby innych.

      Fajnie Ci będzie jak przyjdzie jakić miłośnik GO i powie, że szachy to popierdółkowata gra?

      • 4 1

  • Gaytest (3)

    Jeśli na zdjęciu widzisz grę planoszwą, mam złą wiadomość.

    • 70 3

    • PATRZ ZDJECIE NR 36! (1)

      dziewczyna z "góry" prześliczna, kiedy następna impreza z grami planszowymi chętnie wpadne i proszę piszcie dużymi literami co bym w stosie informacji odszukał te wydarzenie

      • 2 3

      • na oko jeszcze "nielegalne", ale widzę ogromny potencjał ;)

        • 2 0

    • to mogę spać spokojnie

      ten przedziałek od razu wpadł mi w oko :)
      mniami!

      • 14 1

  • widać, że facet zdjęcia robił ;)

    • 1 0

  • dobra fota ;)

    • 5 0

  • pierś na stół ;)

    Pani po prawej jak wyłożyła cyc na stół :) Pani po środku w sumie też się postarała... ;)

    • 6 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych (2 opinie)

(2 opinie)
15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (11 opinii)

(11 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak długo trwa Jarmark św. Dominika?