• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejski raper Segi w projekcie Fillomatic

Patryk Gochniewski
14 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Sześciu raperów, dwóch producentów, osiem punktów na mapie, jeden cel: wzajemna pomoc w nauce oraz ćwiczenie się w sztuce pisania - tak mówią o sobie autorzy projektu Fillomatic. To nowe hip-hopowe przedsięwzięcie na polskiej scenie. Wśród twórców znajduje się gdańszczanin Segi, czyli Mateusz Malesa.



Sprawdź zbliżające się koncerty hip-hopowe w Trójmieście



De facto jednak raperów jest siedmiu. Skład zdążył się poszerzyć do momentu wydania debiutanckiego "Fillomatic LP". Nazwa grupy nie jest przypadkowa. To oczywiste nawiązanie do Towarzystwa Filomatów, które w XIX wieku powstało Wilnie. Można mówić, że to były ówczesne bitwy na rymy - członkowie czytali na głos swoje wiersze i niejako się pojedynkowali. Podobnie robią to dziś hip-hopowcy. Fillomatic są na to świetnym dowodem.

Zespół czerpie z najlepszych nowojorskich tradycji hip-hopowych. Nie ma tu miejsca na współczesne podejście do rapu - muzycy korzystają z klasycznych wzorców, na których się wychowali. Fillomatic tworzy grupa siedmiu twórców, którzy pochodzą z różnych części kraju.

- Fillomatic powstało pod koniec 2019 z inicjatywy Bartka Koko, najpierw bez nazwy ale za to z zamysłem, żeby zrobić w 100% autorską płytę z najlepszymi graczami z JazBrothers Rap Challenge - tłumaczy Segi. - Tak zebrał "raperską" część składu, czyli sam Koko, Emikae, Maka, Segi, Konarski i Ajkan. Za wszystkie produkcje na płycie odpowiada Fav, z którym Koko już wcześniej wspólnie tworzył.

Czy interesujesz się trójmiejskim hip-hopem?

Słuchając ich muzyki można odnieść wrażenie, że to w pełni świadoma opozycja wobec obecnej kondycji rapu. Fillomatic nie podoba się to, co się dzieje. Komercjalizacja nie jest dla nich. Tym bardziej, że raperzy cały czas tworzą i spotykają się głównie w podziemiu. A nie jest to łatwe - w końcu każdy jest z innego miejsca w Polsce.

- To, co wyróżnia ten skład na tle sceny hip-hopowej to fakt, że każdy członek jest z innej części kraju. Dzięki temu powstało zderzenie kilku sposobów na hip-hop i w tym rapowym, polskim tyglu i niemal w czasie rzeczywistym przez dwa lata powstawał album - opowiada Mateusz Malesa. - Zespół spotykał się na wspólnych zlotach, gdzie tradycją stało się wymyślanie, pisanie i nagrywanie co najmniej jednego kawałka. Każdy uważny słuchacz domyśli się w jakiej kolejności pisane były poszczególne numery, nie tylko ze względu na słyszalny progres, ale przez tonę nawiązań do zlotów ukrytych w tekstach. Siedmiu ludzi, czternaście kawałków, dziesiątki pomysłów, setki kilometrów i tysiące kozackich anegdot - podsumowuje.

Formacja nie bawi się w tworzenie nie wiadomo jak awangardowych utworów. Tu nie o to chodzi - ma być klasycznie, czasem wręcz oldschoolowo. Mamy tu kwintesencję lat 90. - są tu mocne basy, wyraziste beaty, ale też zabawa gitarami. Nieco już zapomnieliśmy, że taką muzykę, w tym nurcie, można jeszcze tworzyć. Nie ma tu snujących, podśpiewywanych refrenów na autotune. Jest za to mnóstwo treści wysuniętej na pierwszy plan - ten bardzo ofensywny styl rapowania niemal odszedł do lamusa. Szczęśliwie jednak są cały czas tacy, którzy go pamiętają i regularnie o nim przypominają.

Czytaj także: Segi opowiada o swoim ostatnim albumie



Cieszy, że człowiek z Trójmiasta, lokalny twórca, jest częścią takiego przedsięwzięcia. Wbrew pozorom jednak nie jest on jedynym. Lokalna scena hip-hopowa działa głównie w podziemiu - mowa tu właśnie o tych wszystkich, którzy tworzą wartościowe treści i wysokie poziomem kompozycje. Nie znajdziemy ich na szczytach list sprzedaży czy w proponowanych przez serwisy streamingowe playlistach. Trzeba ich poszukać samemu - zapewniam, że naprawdę warto.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (12)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Wróżba "Cztery filiżanki" polega na chowaniu: listka, monety i obrączki. Co ma symbolizować listek?