• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tydzień z trójmiejskimi restauracjami. Będzie specjalne menu

Łukasz Stafiej
28 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Kolejna edycja imprezy Restaurant Week rusza 1 kwietnia. Weźmie w niej udział 20 trójmiejskich restauracji, których szefowie zaproponują specjalne, popisowe menu. Na zdjęciu: Przystanek Orłowo w Gdyni. Kolejna edycja imprezy Restaurant Week rusza 1 kwietnia. Weźmie w niej udział 20 trójmiejskich restauracji, których szefowie zaproponują specjalne, popisowe menu. Na zdjęciu: Przystanek Orłowo w Gdyni.

Znowu będzie można spróbować popisowych dań szefów kuchni z wybranych trójmiejskich restauracji. Festiwal kulinarny Restaurant Week rozpocznie się 1 kwietnia, jednak rezerwacja stolików już trwa. Dla czytelników Trojmiasto.pl mamy zaproszenia.



Jak często bywasz w restauracjach?

Restaurant Week to festiwal kulinarny, który organizowany jest równocześnie w największych miastach Polski. Organizatorzy zapraszają szefów kuchni z wybranych restauracji do przygotowania specjalnego menu. W Trójmieście impreza odbywa się po raz trzeci. Tym razem jej hasłem przewodnim jest "Kwitnąca scena restauracyjna".

- Obserwujemy zdumiewający rozkwit polskiej gastronomii ostatnich lat: przybywa nowych restauracji, zaskakujących propozycji w kartach czy odważnych restauratorów - tłumaczy trójmiejska koordynatorka Restaurant Week, Natalia Taranta. - Widać to między innymi bardzo dobrze w Trójmieście, gdzie coraz więcej szefów kuchni twórczo podchodzi do kulinarnych tradycji Pomorza i łączy je z najnowszymi trendami. Kwitnąca scena restauracyjna Trójmiasta to świetna kuchnia wykorzystująca lokalne produkty oraz nowe, inspirujące miejsca, gdzie można jej spróbować. Wszystko to dzięki gościom, którzy tłumnie odwiedzają restauracje i tym samym przyczyniają się do rozwoju polskiej sceny restauracyjnej.
Impreza wystartuje 1 kwietnia i potrwa dziesięć dni. Weźmie w niej udział 20 restauracji z Gdańska, Sopotu i Gdyni. Są to: Cała Naprzód, Casino Diner, Coco, Cyganeria, Delmonico Cut Steakhouse, Dwie Zmiany, Eliksir, Fidel, Główna Osobowa, Integracja, Krew i Woda, Lu-La, Numero1, On/Off, Panaya, Panorama Gdynia, Przystanek Orłowo, Serio, Stacja DeluxeTrafik. Większość uczestniczy w wydarzeniu kolejny raz.

- Restauracje dobieramy kierując się jakością podawanego jedzenia, ciekawym wnętrzem oraz atmosferą, która sprzyja spotkaniom w gronie znajomych czy z rodziną. Często też restauracje są nam polecane przez festiwalowych gości - dodaje Taranta.
Podobnie jak podczas poprzednich edycji, w każdym lokalu będzie można spróbować trzydaniowego, popisowego menu szefa kuchni składającego się z przystawki lub zupy, dania głównego i deseru. Większość miejsc oferuje wersję mięsną oraz wegetariańską. Brakuje jednak zestawów wegańskich. Koszt zestawu dla jednej osoby wynosi 39 zł. Ewentualne napoje nie są wliczone w cenę.

Ofertę poszczególnych lokali można sprawdzić na stronie restaurantweek.pl. Po wybraniu miejsca i daty należy opłacić rezerwację. Następnie na podany adres mailowy wysyłany jest kupon rezerwacyjny, z którym należy udać się do lokalu. Rezerwacje już trwają.

- Zainteresowanie imprezą jest bardzo duże. Poprzednie edycje pokazały nam, że są miejsca, gdzie rezerwacje rozchodzą się w ekspresowym tempie, co zwykle pokrywa się z popularnością danej restauracji. Duże znaczenie ma cena, która jest niższa od codziennych cen dań w najlepszych restauracjach - mówi Taranta.

Miejsca

Opinie (26)

  • Porażka kulinarna (2)

    Dla kucharzy (ambitnych) taka działalność menedżerów i właścicieli to śmierć, dosłownie na talerzu.
    skoro jedynym faktem przyciągania klientów są różnorakie festiwale czy dni konsumpcji za 50%, to razem wszystko oznacza, że w gastronomii, mimo otwierania wielu nowych lokali, jest wielka beznadzieja.

    • 44 13

    • tylko tydzień??

      ehh jakoś to wytrzymam

      • 5 0

    • A nie znaczy to czasem

      Że większość ludzi na to nie stać?

      • 4 0

  • Tylko (3)

    słabe knajpy i pazerni właściciele nie mający pomysłu na restaurację uczestniczą w takim tygodniu. Organizatorzy nie zapraszają wybranych restauracji tylko nieliczne knajpy same się zgłaszają.

    • 37 15

    • fajna akcja

      malkontentom radzę aby zamiast memłać te swoje smutne opinie skorzystali z oferty i wybrali się zjeść coś dobrego. Żal czytać te bzdury że tylko kiepskie knajpy biorą udział w tym wydarzeniu. Przejrzyjcie menu, przeczytajcie opinie o danym miejscu, zamiast wypisywać absurdy. Znowu niestety potwierdza się moja teoria, że frustracja podlana żółcią to ulubione - narodowe - danie Polaków...

      • 16 13

    • a co to za akcja?

      jeśli stać ciebie na wyjście do restauracji w normalnych cenach to zaczniesz chodzić do nich jak będzie o 50% mniej kosztować w promocyjnym tygodniu? I co potem? Będziesz się stołował w domu czekając z utęsknieniem na kolejny tydzień ze zniżkami? Ci co chodzą do restauracji, mają swoje ulubione i niekoniecznie drogie ale serwujące dobre jedzenie w przyjaznej atmosferze. Restauratorzy dla których liczy się tylko szmal a nie konsument biorą udział w takich akcyjkach. Jeżeli jesteś dobrym restauratorem, masz gości o których dbasz to sam możesz dysponować rabatami w dowolnym terminie.

      • 11 3

    • Widzę, że komentatorzy na Trójmieście w formie. Jedzcie jajeczko w domu i bez nerwow.

      • 13 5

  • nie zarabiam 10 tysięcy żeby rodziną stołować się w restauracjach. (3)

    do tego one wszystkie wyglądają tak samo. menu kredą na tablicy jest często niewidoczne, gościu z brodą jest nieestetyczny, siedząc na palecie jest mi niewygodnie.

    • 38 21

    • (2)

      10 kola to jeszcze nie poziom jadania czestego w drozszych restauracjach, przy zalozeniu, ze nikt nic ci nie dal, masz rodzine i nie mieszkasz u mamy

      • 16 2

      • to. (1)

        ludzie myślą, że 10k to jest jakiś mega pieniądz xDDDD

        • 3 6

        • Punkt odniesienia

          Zaleca się przypomnieć medianę wynagrodzenia w pl (która i tak jest zawyżona z uwagi na metodologię)

          • 2 1

  • drodzy (1)

    właściciele knajp, uczestnictwo w grouponie, weekendzie za pół ceny i innych programach rabatowych nie jest skuteczną reklamą tylko antyreklamą. Wystarczy zresztą przeglądnąć listę restauracji w nich uczestniczących i to nie tylko w trójmieście ale w innych miastach. Nie ma tam ŻADNEJ szanującej się restauracji serwującej dobre jedzenie w przyzwoitej cenie. Myślisz, że zarobisz na ludziach, którzy skuszeni rabatem odwiedzą twoje progi ale tym samym odstraszysz klientów, którzy chcieli cię odwiedzić przez kolejne 47 tygodni w roku. Jeżeli chcesz mieć "hurtownię" a nie knajpę to jest to impreza dla ciebie.

    • 37 14

    • Przejrzeć

      • 2 0

  • "tydzien restauracyjny" to rozumiem zbyt wsiurska nazwa i trzeba sie dowartosciowac ingliszem

    • 39 5

  • większość restauracji o bliźniaczym wystroju.

    A w środku największe stężenie hipsterstwa na metr kwadratowy. Barmani z brodami i w zimowych czapkach.

    Jedzenie podane na deseczce, obok rzucone kilka kamyczków i szyszek. Maźnięte sosem na talerzu i każdy dumny z siebie

    Za dużo takich samych knajp. Wszystko na jedno kopyto. W związku z czym żadna z tych "restauracji" nie ma szans na jedną gwiazdkę :)

    • 46 7

  • nie korzystam

    Mniejsze porcje nizsza jakość i poziom obsługi to cechuje ta promocje..... Wiem sprawdzałem kilka miejsc przed i w trakcie tego cudu . Nie polecam.

    • 24 1

  • Więcej potraw wegetariańskich i wegańskich. (4)

    Mało lokali, w których można zjeść dobre potrawy dla wegan. Dziś coraz więcej Polaków wybiera tą dietę. Jest zdrowa i pomaga utrzymać wagę.

    • 5 17

    • gorzej wplywa za to na glowe

      • 20 3

    • I przy każdej takiej knajpie nalezy otworzyc sale do cross fitu

      • 3 1

    • znam tłustą wegankę (1)

      • 2 0

      • Jedna baba gruba była. Poszła do doktora, a on jej przepisał pigułki na odchudzanie i powiedział babie, że po nich schudnie. A baba nie chudła. Tygodnie mijały i nic. To poszła znowu do tego doktora i mówi, że nie chudnie. Ooo! powiedział doktor. I zapytał: A pigułki pani je? Jem- powiedziała baba. A ile? zapytał znowu. Jak ile? Aż się najem.

        • 3 0

  • nie chodzę po restauracjach (2)

    Bo nie chce nabijać kasy właściciela którzy okradaja nasz kraj zatrudniajac ludzi na umowe zlecenie na np 800xl a resztę dając pod stolem. Duzo restauracji w trojmiescie ma dwie kasy fiskalne jedna lewą a druga zarejestrowana . Jak klient nie podpada dostaje lewy paragon jak podpada to prawy. Tak to sie robi narodzie kase.

    • 17 8

    • potwierdzam

      Skarbówka to u nas parodia, jak łapią to płotki.

      • 6 0

    • analityk

      za to chodzisz do tesco i kupujesz towar 3 kategorii od typów, którzy podatków nie płacą w ogóle. brawo jasiu

      • 2 0

  • Czy w ankiecie wizyte w Restauracji Mc Donald można uznać za wizytę w RESTAURACJI ?

    Dziś słowo RESTAURACJA straciło na znaczeniu patrz: restauracja IKEA, restauracja Mc Donald itp.

    • 11 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d."

89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdańszczanka Natalia Capelik-Muianga swoją medialną karierę zaczęła od programu: