- 1 Planuj Tydzień: imprezy i majówka (5 opinii)
- 2 Kartonowy Dawid Podsiadło jak żywy (17 opinii)
- 3 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (143 opinie)
- 4 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (9 opinii)
- 5 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (72 opinie)
- 6 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (571 opinii)
Udany, choć niewielki Gdański Targ Roślinny
W niedzielę na Ulicy Elektryków odbyła się trzecia edycja Gdańskiego Targu Roślin. Obok stoisk, na których można było kupić rośliny doniczkowe, prezentowano też naturalne kosmetyki, biżuterię, tkaniny czy wzornictwo. Można było też poszerzyć wiedzę z zakresu hodowli i pielęgnacji roślin oraz wymienić się sadzonkami.
Gdański Targ Roślinny to jeden z pierwszych w Polsce targów skupiających miłośników roślin i kwiatów. Pierwsza edycja odbyła się w sierpniu 2017 roku na Podwórku przy ul. Łąkowej. Tym razem imprezę zorganizowano na Ulicy Elektryków i wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę - to miejsce znakomicie skomunikowane, do którego bez problemu dojedziemy rowerem i gdzie bez trudu zaparkujemy samochód.
Korzystna lokalizacja z pewnością przyczyniła się do tego, że Gdański Targ Roślinny odwiedziło w niedzielę tak wiele osób, choć tym, co w szczególności zachęciło do przyjścia, była możliwość zrobienia zakupów i poszerzenia wiedzy na temat hodowli i pielęgnacji roślin doniczkowych.
Stoisk z roślinami było raptem kilka. Na szczęście okazały się solidnie wyposażone, więc ze zrobieniem zakupów nie było problemu. Największe oblężenie przeżywało stoisko kwiaciarni Flora Muzyka, na którym można było kupić m.in. kwiatki sprowadzane z Holandii - aby dokonać zakupu trzeba było ustawić się w bardzo długiej kolejce. Uwagę przykuwało też stoisko z sukulentami, głównie ze względu na nietypowe doniczki, w których je posadzono.
Zobacz też: Moda na rośliny doniczkowe to nie tylko chwilowy trend, ale styl życia
Oprócz roślin na niedzielnym targu można było też kupić kosmetyki produkowane na ich bazie, biżuterię z motywami roślinnymi, odzież z naturalnych tkanin, kwietniki, doniczki, a także ceramikę czy książki. A że zakupy męczą i wzmagają głód, wiele osób korzystało ze strefy gastronomicznej i relaksowało się na leżakach.
Trzecia edycja Gdańskiego Targu Roślin okazała się udana, co potwierdza nie tylko wysoka frekwencja, ale też fakt, że wielu odwiedzających opuszczało imprezę z kwiatkiem w ręku.
Szkoda tylko, że stoisk z samymi roślinami doniczkowymi było tak mało. Nawet jeśli udało się zrobić zakupy, to przez wzgląd na inne osoby czekające w kolejce trudno było wypytać sprzedawców o wszystko, czego chcielibyśmy się dowiedzieć. A przecież poszerzanie wiedzy na temat hodowli i pielęgnacji roślin to - obok możliwości dokonania zakupów - największa atrakcja tego typu imprez.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (27) 1 zablokowana
-
2018-09-11 06:50
Slaba informacja i lokalizacja!
- 4 1
-
2018-09-11 15:13
co to za świeczki były?
dej ktoś namiary na firmę :)
- 0 0
-
2018-09-12 00:15
Byłem i raczej to był niebtarg z kwiatami lecz pub na wolnym powietrzu by posłuchać muzyki. Stoisk może z 10 i bardziej z obrazkami perfumami i świeczkami niz z kwiatami .. Kwiaty ? Tam było więcej osób z dziarami na ciele i z dziurawym ciałem niż kwiatów na straganach . Tacy byli wystawcy i klienci, sami hipsterzy czy coś w tym rodzaju ... Masakra
- 1 1
-
2018-09-12 09:42
Targi ogrodnicze z prawdziwego zdarzenia
2 razy do roku w Renk (obok obwodnicy, za Selgrosem) są targi roślinne z wielka ilością wystawców. Nazywają się jesień w ogrodzie i wiosna w ogrodzie. Byłem tam już dwukrotnie i na prawdę szczerze polecam :)
- 0 0
-
2018-09-12 17:17
Rozczarowanie
Targ baaardzo niewielki...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.