• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uwaga, śmieciarka jedzie. O internetowej modzie na meble ze śmietnika

Aleksandra Wrona
10 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Wystawione na chodnik meble często nie trafiają na śmietnik, a do osób, które dają im drugie życie. Wystawione na chodnik meble często nie trafiają na śmietnik, a do osób, które dają im drugie życie.

Stare szafki, fotele czy regały pozostawione przy śmietniku - dla jednych zaśmiecanie przestrzeni wspólnej, dla innych bezcenny skarb. Trend odnawiania starych mebli zyskuje na popularności. Jego zwolennikom pomagają media społecznościowe, dzięki którym na bieżąco informują się o znaleziskach w różnych częściach miasta.



Facebookowa grupa "Uwaga, śmieciarka jedzie - Trójmiasto" to jedno z popularniejszych miejsc, gdzie mieszkańcy Trójmiasta wymieniają się informacjami o pozostawionych przy śmietniku meblach. Grupa jest zamknięta, a żeby się do niej dostać, należy przeczytać regulamin i odpowiedzieć na kilka pytań. W skrócie: nie wolno sprzedawać rzeczy ani się nimi wymieniać, można jedynie wrzucić zdjęcie znaleziska lub przedmiotu, którego chcemy się pozbyć, i dokładnie opisać lokalizację. Obowiązuje też system rezerwacji.

Ogłoszenia Trojmiasto.pl


Takich stron w internecie i na Facebooku jest jednak więcej, a zainteresowanie nimi wciąż rośnie.

Skąd moda na używane meble ze śmietnika?



Czy zabrałe(a)ś kiedyś mebel przeznaczony do wyrzucenia?

- Za wzrost popularności grup typu "Uwaga! Śmieciarka jedzie" odpowiedzialnych jest co najmniej kilka czynników. Umożliwiają one wymianę informacji i towarów. Kluczową kwestią jest tu opcja darmowego ogłoszenia o masowym zasięgu. Przykładowo, dzięki postowi ze zdjęciem przedstawiającym "wystawiony" przedmiot, możemy uzyskać bezpośredni kontakt z zainteresowaną osobą, która w komentarzach niejako rezerwuje przedmiot. Czyli - coś, co dla nas jest wyłącznie starym meblem, dla innych może być brakującym elementem aranżacji salonu - mówi Bartosz Manicki, ekspert ds. social media, ProjectUP.
Popularność tego typu grup ma też swoje źródło w coraz większej świadomości ekologicznej społeczeństwa.

Gdzie sprzedać meble używane i ile kosztują?



- Dawanie drugiego życia starym meblom wpisuje się w filozofię zero (albo less) waste, według której dla dobra planety powinnyśmy ograniczać produkcję odpadów. Niektórzy buntują się dziś wobec rynkowej logice, nakłaniającej do nieustającego nabywania dóbr o niedużej trwałości. Zamiast wyrzucania przedmiotów i w ich miejsce kupowania nowych bardziej sensowny wydaje im się powrót do naprawiania i odświeżania (nie tylko mebli, ale też np. ubrań czy elektroniki). Opowiadają się też za efektywną wymianą - bezgotówkowym przekazywaniem przedmiotów z rąk do rąk zgodnie z powiedzeniem: "śmieci jednego człowieka są skarbem dla drugiego". Stąd też powstawanie różnych społeczności oraz wykorzystywanie przez nich narzędzi ułatwiających przepływ informacji na temat krążących w obiegu "śmieci-skarbów" - mówi dr Agata Bachórz, socjolog, Uniwersytet Gdański.

Targi i kiermasze w Trójmieście


Trend nadawania nowego życia meblom, który w Polsce dopiero się rozwija, bardzo popularny jest w krajach północy. W Szwecji funkcjonują tzw. loppisy - będące połączeniem pchlego targu i komisu, gdzie za niewielkie pieniądze można kupić używane meble i dodatki do domu. Niektóre z nich mają charakter jednorazowego wydarzenia, inne na stałe wpisały się w szwedzki krajobraz.

Wyposażenie mieszkania z drugiej ręki. Gdzie kupić? Wyposażenie mieszkania z drugiej ręki. Gdzie kupić?

  • Meble ze śmietnika? Dla jednych nieprzydatna rzecz, dla innych prawdziwy skarb.
  • Meble ze śmietnika? Dla jednych nieprzydatna rzecz, dla innych prawdziwy skarb.
  • Meble ze śmietnika? Dla jednych nieprzydatna rzecz, dla innych prawdziwy skarb.
  • Meble ze śmietnika? Dla jednych nieprzydatna rzecz, dla innych prawdziwy skarb.
  • Meble ze śmietnika? Dla jednych nieprzydatna rzecz, dla innych prawdziwy skarb.

Oryginalny wystrój



Odnawianie starych mebli to też wyraz sprzeciwu wobec jednakowych wnętrz, rodem z katalogu popularnych sieciówek. Wygląda na to, że po zachwycie nad stylem skandynawskim i industrialnym coraz chętniej wracamy do korzeni i z sentymentem zerkamy w stronę babcinych boazerii, parkietów i meblościanek.

- Mamy świadomość, że mieszkania naszych babć i dziadków często bywają skarbcami meblarskiego designu. Po co więc wydawać ciężko zarobione pieniądze w serwisach aukcyjnych, skoro można natrafić na ten sam sprzęt, niekiedy w lepszym stanie, zupełnie za darmo - mówi Bartosz Manicki, ProjectUP
- Opór przeciw marnotrawstwu może być ważny dla części osób zaangażowanych w grupy typu "Uwaga! Śmieciarka jedzie", podczas gdy inni będą koncentrować się na korzyściach estetycznych, jakie daje meblowanie mieszkania nieoczywistymi znaleziskami. Czasem jest to celowa kontestacja masowej czy zbyt sterylnej estetyki i poszukiwanie sposobów na indywidualizację prywatnych przestrzeni poprzez docenienie designu, który jeszcze do niedawna uchodził za niemodny (np. meble z okresu PRL). To ostatnie może być zaprawione odrobiną nostalgii, ale też konkretnej wiedzy na temat historii projektowania (której nie muszą posiadać osoby pozbywające się niechcianych staroci) - dodaje dr Agata Bachórz, Uniwersytet Gdański.
Meble z mieszkań naszych dziadków przeżywają prawdziwy renesans. Meble z mieszkań naszych dziadków przeżywają prawdziwy renesans.

Jak wybierać?



Meble z odzysku mogą okazać się świetnym uzupełnieniem wystroju domowego wnętrza. Warto jednak wybierać je nie tylko sercem, ale też głową. Na co powinniśmy zwrócić uwagę, zanim zabierzemy mebel do domu?


- Po znalezieniu potencjalnego mebla do odnowienia należy zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Ważne, aby sprawdzić, czy jakość materiałów nadaje się do ponownego użycia, np. czy drewno nie ma ubytków, które będą niemożliwe do naprawy, lub czy nie jest spróchniałe. Elementy tapicerki zawsze możemy wymienić na nowe. Należy też zwrócić uwagę na ogólny kształt mebla - czy wkomponuje się po odnowieniu we wnętrze. Gdy łączymy różne style w mieszkaniu, warto pamiętać, aby ciągle zachować wystarczająco przestrzeni, by wnętrze nie zaczęło przytłaczać - mówi Ilona Paleńczuk z pracowni ip-design

Gdzie szukać?



Grupa "Uwaga, śmieciarka jedzie - Trójmiasto" to jedno z miejsc, w których łatwo znaleźć ogłoszenia o porzuconych meblach.

- Niewątpliwym sukcesem tej grupy jest jej społeczność, która jest nader aktywna. To zwiększa jej zasięg, przez co przyciąga kolejnych zainteresowanych. Media społecznościowe są idealnym miejscem dla funkcjonowania takich grup - przyznaje Bartosz Manicki, ProjectUP.
Pamiętajmy jednak, że umieszczona w internecie informacja o porzuconym meblu trafia jednocześnie do kilku tysięcy odbiorców, dlatego zanim zdamy się na innych, warto samemu pospacerować po okolicy. Ogłoszenia o meblach do oddania pojawiają się również na naszym serwisie ogłoszeniowym. Szukając tanich mebli i dodatków możemy zajrzeć też do komisów i odwiedzić trójmiejskie pchle targi.

Miejsca

Opinie (93) ponad 10 zablokowanych

  • ja to ze szwagrem

    po połówce doszlim do wniosku że można ładne mebelki cudeńka zrobić z palet. I zrobilim a Czaskowski w Wa-wie z nas zmałpował.

    • 16 5

  • (1)

    Nie nazwałbym tego modą. Część osób się wzbogaca na tyle, że może sobie pozwolić na zmianę wystroju wnętrza i w taki czy inny sposób oddają stare meble innym w prezencie, a inna część jeszcze chce pooszczędzać na lepsze lub nie ma z czego zaoszczędzić więc biorą to co jeszcze może posłużyć. Nie wszystko musi kończyć w piecu czy na wysypisku śmieci, niektórzy lubią majsterkować więc poprawiają co chcą i mają z tego satysfakcję. Oczywiście nie wszystko co na śmietniku jest zdatne do naprawy i dalszego użytkowania, ale ogólnie popieram rozsądne działanie w tej kwestii. Sam też kilka razy skorzystałem i nie żałuję. Pewnie z czasem coś oddam komuś kto też będzie w potrzebie.

    • 18 2

    • to nie jest tak, że tylko ubodzy zbierają meble z ulicy. Przeciwnie wiele osób celowo "poluje" w takich miejscach na ciekawe, dawne meble, które były porządnie wykonane, z dobrych surowców i zaprojektowane z sensem.

      • 5 0

  • Cóż za rozrzutność. Przez te 500+ ludziom się w pośladach poprzewracało. ;P

    • 11 9

  • (2)

    Dobrze, że ludzie potrafią jeszcze korzystać z tego co nie umarło. Ale zamiast wyrzucać na śmietnik lepiej umieścić ogłoszenie zakładce oddam na trojmiasto.pl i olx. Czasem warto popytać sąsiadów, może ktoś z nich albo ich znajomych zechce skorzystać jeśli produkt jest w dobrym stanie. Nie ma się co wstydzić.

    • 27 0

    • ale jak wywalaja z mieszkań na wynajem

      to nie znają sąsiadów, ani nie maja znajomych

      • 6 0

    • Polacy wolą wydać 1000zl na badziewie z sklepu nic wziąć dobry mebel spod śmietnika ,smutne jacy są zacofani

      • 1 1

  • Ta trojmiejska grupa

    to chyba od dwana jakaś mało aktywna.

    • 2 9

  • niedawno oglądałem STAND-UP dotyczący tego tematu

    koleś sobie jaja robił mówiąc że zrobił zdjęcia i wrzucił na grupę gdy się sąsiad przeprowadzał i stały meble czekając na transport :D

    • 11 1

  • Pluskwy pchły ,prusaki ,sasiedzi musieli wywalic wiekszosc mebli przez pluskwy!!Wspólczuje tym co je zabrali do domu

    Oczywiście nie napisali dla czego bo ich nikt by nie zabrał:) A nikt nie chce dodatkowo płacić za śmieci gabarytowe. Wiec nigdy nie wiesz co sobie do domu sprowadzisz ,zabrałeś jedną szafkę ,a potem będziesz musiał wszystkie meble wywalać przez Pluskwy które są nie do zlikwidowania !!

    • 5 8

  • Zbieractwo takie może stać się nałogową chorobą..

    Zbieractwo czasem wciąga i nie daje żyć normalnie.

    • 12 5

  • Opinia wyróżniona

    atrakcyjne meble za małe pieniądze (2)

    to świetna inicjatywa. Mieszkam w starszej dzielnicy gdzie często spotykam meble z lat 50.-60. Mieszkanie zmienia właściciela albo ludzie robią remont i wystawiają fajne, drewniane meble. Czasem zużyte, ale rzadko zniszczone. Często nie zdają sobie sprawy, że wyrzucają bardzo modne i poszukiwane modele, projekty znanych architektów itd., które w tym stanie mogą sprzedać za 200-300 zł a po renowacji za 1500 zł i więcej. Często korzystam z takich wystawek. Po odnowieniu, zmianie tapicerki fotele, krzesła prezentują się znakomicie, a ich wartość wzrasta. Kilka mam w domu, inne podarowałem znajomym na parapetówki, komplet stół i krzesła przygotowałem dla rodziców po remoncie ich kuchni. Gdybym chciał kupić na portalu zapłacił bym kilkaset albo i 2000 zł. A tak mam fajny, gustowny, modny, trwały mebel za 200-300 zł (koszt odnowienia). I wbrew głoszonym tu zastrzeżeniom meble te nie miewają pluskiew czy innych insektów. To nie jest tak, że ludzie trzymają te meble w zagrzybionych piwnicach. Ktoś wynosi z własnego domu na ulice i w ciągu 2-3 godzin kto inny zabiera.

    • 67 5

    • (1)

      Niestety ale to co za granicą jest normalne u nas jest wstydem i obciachem ,czytam o bogatych projektantach którzy potrafią wziąć spod śmietnika mebel czy dodatek i się tym chwalą a u nas w zaściankowej Polsce wszyscy się gapią i wyśmiewają z takich osób a same wolą kupić kanapę za 600 zł bo tylko na tyle ich stać i postawić na środek pokoju a na resztę już kasy nie mają bo na kredyt wszystko idzie ,Polacy jeszcze nie dorośli do wielu rzeczy które za granicą funkcjonują i to się jeszcze długo nie zmieni ,jesteśmy 100 lat za... :(

      • 2 3

      • Przecież zbieranie starych gratów i ich renowacja modna jest od conajmniej 10 lat i nikt na nikogo dziwnie nie patrzy, jak zabiera stare meble spod kamienic. Każdy powinien mieć jakieś hobby.

        • 0 0

  • starocie z dusza

    mam cale mieszkanie z meblami deco z lat 30, drewno klimat......dykta z ikea i meble z paczki nie maja porownania

    • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi Rzeczy Ładnych

15 zł
Kup bilet
targi

Wielka Szama na Stadionie - wielkie otwarcie sezonu w Gdańsku! (12 opinii)

(12 opinii)
street food

Kwiat Jabłoni "Nasze ulubione kluby" (8 opinii)

(8 opinii)
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak tytuł nosi najnowszy album Agnieszki Chylińskiej?