- 1 Poprosimy o więcej takich jubileuszy (10 opinii)
- 2 Historia o wielkiej podróży, pasji i chorobie (62 opinie)
- 3 Apel do mikołajów na motocyklach (46 opinii)
- 4 Miejski sylwester tylko w Gdańsku (206 opinii)
- 5 Ciężarówka Coca-Coli nie przyjedzie (122 opinie)
- 6 Top 10: najlepsze seriale komediowe (99 opinii)
Wybraliśmy top 5 letnich koncertów w Trójmieście
Lato 2022 w Trójmieście obfitowało nie tylko w wiele festiwali, ale również w osobne koncerty gwiazd - to właśnie je wzięliśmy pod lupę w poniższym tekście. Trzeba przyznać, że dawno nie mieliśmy takiego urodzaju. Co jednak najważniejsze - każde z tych wydarzeń było wyjątkowe. Nie mogli żałować ci, którzy byli na którymkolwiek z nich. Miejmy nadzieję, że kolejne lata będą równie bogate w gwiazdy najróżniejszych gatunków. Poniżej nasze subiektywne zestawienie najciekawszych wakacyjnych koncertów w Trójmieście.
Rock, pop, rap - najbliższe koncerty w Trójmieście
Jako lato przyjęliśmy okres od czerwca do sierpnia. W tym czasie w Trójmieście odbyło się wiele koncertów - większych i mniejszych - ale skupiliśmy się na wyborze tych, które często się nie zdarzają. Tych, które odbyły się w największych arenach, zgromadziły największą publiczność oraz były z różnych powodów wyjątkowe. To bardzo subiektywne zestawienie. Jeśli są koncerty, o których nie wspomnieliśmy, a uważacie, że były godne uwagi, dajcie znać w komentarzach.
Podsumowanie letnich festiwali w Trójmieście. Niewypały i olśnienia
Slipknot
Slipknot jest obecnie w mistrzowskiej formie. Od pierwszej do ostatniej nuty nie dał chwili wytchnienia. No i ta publiczność - to było szaleństwo. Nie było miejsca, w którym można było ustać. Wiele widziałem koncertów, ale tak niesamowitego - w ujęciu całościowym - chyba jeszcze nie. Oby panowie z Des Moines przyjeżdżali do nas częściej.
Horda barbarzyńców w Ergo Arenie
Nick Cave
Król funeralnego klimatu wystąpił dzień po Slipknocie. Ależ to było dziwne doświadczenie. Uczestniczyć w tak krótkim czasie w całkowicie odmiennych spektaklach w tym samym miejscu. Inna muzyka, inna publiczność, inny odbiór. Australijski mistrz zagrał piękny koncert, przepełniony najważniejszymi utworami, ale też pokazał, że rock and roll to nie tylko sążniste riffy, fajerwerki i skakanie po scenie. To też charyzma i oddanie się publiczności. W trakcie tego koncertu runął mur pomiędzy widzem a artystą.
Nick Cave jest jednym z najwybitniejszych artystów scenicznych w historii. Każdy jego koncert jest przeżyciem na poziomie duchowym i pozostawia widza w stanie zawieszenia pomiędzy światem realnym i magicznym. Zupełnie inaczej też odbiera się występy Australijczyka właśnie kiedy występuje na osobnym koncercie, a nie w festiwalowym tyglu. Czekam z niecierpliwością na kolejną wizytę.
Plant i Krauss oczarowali Operę Leśną
Robert Plant & Alison Krauss
Takie nazwiska zawsze rozgrzewają. Robert Plant to absolutna ikona, jeden z najważniejszych muzyków wszech czasów. Wokalista Led Zeppelin wprawdzie nie zagrał zbyt dużo utworów ze swojej macierzystej formacji, a już na pewno nie te największe, ale w duecie z Alisson Krauss wypadł wspaniale. To był jeden z tych koncertów, który zapamięta się na zawsze. Nie był wybitny, ale na scenie były wybitne osobistości.
To była też jedna z ostatnich szans na to, aby zobaczyć taką legendę jak Plant na żywo. Doświadczanie tego występu było wyjątkowe również z tego względu, że na widowni nie zasiadł ani jeden przypadkowy widz. Dzięki temu stworzyła się atmosfera muzycznego święta oraz absolutnego oddania legendzie.
Dawid Podsiadło
Powiedzmy sobie jasno - jak na rodzime warunki ten artysta jest kilka klas ponad pozostałymi. Trzeba także zauważyć, że ma kapitalnie dobrany zespół, który dodaje jakości całości jego występu. Bezsprzecznie było to jedno z najważniejszych wydarzeń tego lata w Trójmieście. Podsiadło powróci nad morze w listopadzie, zagra wtedy w Ergo Arenie. Kolejne stadionowe koncerty są zapewne tylko kwestią czasu.
Mata
Zacznijmy od tego, że Maty i wielu innych młodych raperów nowej fali nie należy w ogóle rozpatrywać pod kątem jakości, wartości czy wkładu w rozwój muzyki. Dzisiejszy młody odbiorca tego nie potrzebuje i nie szuka. On szuka rozrywki - ma być tanecznie, skocznie, przebojowo. I tak jest. Bo dzisiejsza młodzież wchodzi w życie w innym świecie - bunt ma zupełnie inny wymiar. I mało kto szuka go w muzyce. Aczkolwiek po Macie, który wyskoczył jak Filip z konopi z "Patointeligencją", wielu zapewne spodziewało się więcej. Niemniej to dziś człowiek, który pokazuje, jak przekuć siebie w markę. Mata jest produktem, który się sprzedaje (i to jak!) i będzie nim tak długo, jak nie zmienią się oczekiwania jego odbiorców.
Koncert w Gdańsku był tego najlepszym przykładem. Trzeba oddać, że to był show - piękna scena, dużo ozdobników w postaci pirotechniki czy konfetti, Mata przyjeżdżający na motorówce. I tłum młodych ludzi, którzy od początku do końca oddali się szalonej zabawie. Dzisiejsza nowa fala rapu, która dla wielu jest nie do przyjęcia ze względu na przekaz i autotune, ma jeden niezaprzeczalny atut - te koncerty mają w sobie potężną dawkę energii, dzięki czemu można tu stosować wiele zagrywek, które do tej pory były zarezerwowane wyłącznie dla gitarowego grania - circle pit, pogo czy wall of death. Jasne, zapewne o wielu z tych wykonawców nikt za kilka lat nie będzie pamiętał, jednak teraz to jest socjologiczny fenomen oraz lustro współczesnej młodzieży, a obok tego nie można przejść obojętnie.
Wydarzenia
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2022-09-07 09:43
To był naprawdę różnorodny sezon i cieszmy się tym!
Po dwóch latach koncertowej posuchy w końcu coś się zaczęło dziać. Były i ambitne koncerty, i te mniej, ale przynajmniej dobrze zrobione. Starzy wyjadacze mieli czego posłuchać, a młodzi dobrze się bawić. Nie narzekam np. na Matę. Kompletnie nie moja bajka, ale doceniam jego koncertowy rozmach ;)
- 9 4
-
2022-09-07 07:30
(3)
Chodzi o PR, czy jednak kunszt artystyczny i jakość tych koncertów? Mata, serio? On na żywo nie potrafi ani śpiewać, ani rapować. Co on tam robi obok Palanta, a nawet Nicka Cava?
- 24 5
-
2022-09-07 09:34
*Planta
- 0 0
-
2022-09-07 10:37
Pamiętaj że są też młodsze pokolenia (1)
i czy się to Tobie podoba czy nie to dla nich większym wydarzeniem będzie koncert Maty czy Sobla niż Nicka Cave.I myślę że nie na miejscu jest porównywanie tych wykonawców,różne pokolenia,różna muzyka i inne gusta.
- 8 11
-
2022-09-07 13:31
Warsztat i umiejętności porównać można.
- 3 0
-
2022-09-07 15:39
Taka moja opinia
Uważam że koncert Andre Rieu był jednym z najlepszych koncertów tego roku. Nie mniej Dawid Podsiadło również był świetny. Każdy ma swoje gusta, więc nie wszyscy muszą się ze mną zgadzać :)
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.