- 1 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (32 opinie)
- 2 Męskie Granie 2024: wykonawcy i bilety (66 opinii)
- 3 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (16 opinii)
- 4 Fani kryminałów na to czekali! (41 opinii)
- 5 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (570 opinii)
- 6 Ogolona głowa u kobiety wywołuje emocje (293 opinie)
Za 10 tysięcy like'ów zrobię dla ciebie...
Tak wyglądała realizacja przegranego zakładu w Mewie Towarzyskiej
"Jeżeli zbierzemy X like'ów na Facebooku, to..." - nowa moda mediów społecznościowych trafiła do sopockich klubów. A konkretnie do Mewy Towarzyskiej , której menadżerka stanie w piątek za barem w nietypowym stroju. Początek imprezy o 21, ale nieoficjalnie wiadomo, że gwóźdź programu pojawi się "na scenie" przed północą.
- Ze stresu kompletnie się rozłożyłam i będę chyba biegać z gilem po pas - śmieje się Rita Aniołowska. - A najgorsze jest to, że ja nie potrafię chodzić w szpilkach! Z początku zakład opiewał na tysiąc lajków. Ale szybko stwierdziłam, że to za mało. Podbiłam stawkę do dziesięciu tysięcy. Z początku wydawało się, że mi się upiecze. Zdjęcie zebrało około pięciu tysięcy kliknięć i fala się zatrzymała. Ale krok po kroku dobiliśmy do limitu i trzeba będzie spełnić warunki zakładu.
Moda na zbieranie lajków hula po internecie nie od dziś. Zaczęło się od dwóch dziewczynek, którym ojciec obiecał kupno szczeniaka, jeśli zbiorą milion kliknięć na "fejsie". Zdjęcie piorunem obiegło świat, a dziewczyny (prawdopodobnie) cieszą się z wyczekanego zwierzęcia. Potem poszła fala. Za milion lajków ktoś miał się z kimś przespać, a ktoś inny dostać pozwolenie od żony na przelot z Australii do Londynu na mecz piłki nożnej.
W pewnym momencie pojawił się nawet ironiczny napis: "Moja żona mówi, że jeżeli zdobędę milion lajków, dostanę swoje jądra z powrotem. Ponieważ jeżeli ktoś musi zdobyć milion lajków, aby żona mu na coś pozwoliła, ewidentnie nie ma jaj".
I choć w zbieraniu lajków nie ma nic złego, to dlaczego kobieta (znów) musi się rozbierać, żeby przykuć uwagę społeczeństwa?
- Jest dużo nagości dookoła - tłumaczy Rita. - Jesteśmy sopockim klubem, zaraz obok jest plaża. Nie uważam, żeby bikini było czymś niestosownym. Ale żeby nie było, już szykuję słodką zemstę na chłopakach. To nie będzie nagość, bo kobiety nie są takie prymitywne jak faceci. Zemsta jednak najlepiej smakuje na chłodno, więc pozwólcie, że najpierw ochłonę.
To kolejny viral, który przykuł uwagę zaskakująco dużej liczby internautów. Na początku roku inny klub z Monciaka - Dream Club - chwalił się seks-taśmą, nagraną podobno w windzie Krzywego Domku. I choć żadnej seks-taśmy nie było, to akcja promocyjna się udała, a o imprezie "Oczy szeroko zamknięte" w Dream Clubie huczała cała internetowa Polska. Kto będzie następny?
Miejsca
Opinie (186) ponad 20 zablokowanych
-
2013-10-11 13:26
ej wyluzujcie. (3)
Skąd w Was tyle nienawiści? Chłopaki mają zgrany zespół i menadżerkę, którą lubią. Dobrze prowadzą Mewę i nie ma w tej akcji nic złego, a Wy siedzicie na swoich śmierdzących pupach i nienawidzicie cały świat i cały internet, zamiast iść na spacer nad morze i wstąpić na piwo do Mewy (: Wyluzujcie!
- 13 18
-
2013-10-11 13:28
gdyby ja lubili to by nie psuli jej opinii (2)
w dodatku publicznie.
- 7 1
-
2013-10-11 14:16
ale jak można jej psuć opinię? (1)
Takie teksty mogą pisać chyba tylko ci dla których kobieta w bikini = prostytutka.
- 2 2
-
2013-10-11 14:31
chodzi o upokarzanie sie za kase, jaki, zdrapki. itd
na ktora skladac sie maja potencjalni klienci
- 2 0
-
2013-10-11 13:30
i po co to wszystko skoro zdjęcia w bieliźnie tejże Pani są dostępne na fejsie dla wszystkich, nawet tych obcych dla niej osób? więc skoro pokazuje się w bieliźnie przed całym światem to co to za wyzwanie stanąć w bikini za barem?
- 12 0
-
2013-10-11 13:34
Idźcie zbierać kasztany
ostatnie sztuki spadają z drzew. A nie w kółko FB i like/nie like. WTF???
- 5 1
-
2013-10-11 13:34
Rita to byla ta wiedzma w power rangers :]
- 9 0
-
2013-10-11 14:08
Pani menadzerka jest tak chuda ze nie ma po co isc i tak zginie w tlumie.
- 12 1
-
2013-10-11 14:28
Współczuję jej Chłopakowi ....
- 12 2
-
2013-10-11 15:09
O tempora, o mores!
Mogła przyjąć zakład o tyle różnych rzeczy, że zaśpiewa, zagra seta, stanie na bramce, przebierze się za mewę, a zgodziła się na latanie z gołym tyłkiem. A potem jest lament w necie, że kobiety są traktowane przedmiotowo. A to właśnie dzięki takim "wzorcom". Zero klasy - szefowa w bikini, bo pracownicy się założyli. Rozumiem, że to jest klub i że w tej branży obowiązują inne zasady i etyka zawodowa niż w normalnej firmie, ale klasę się albo ma albo nie ma.
- 14 2
-
2013-10-11 15:10
biedne pokolenie internetowych sierot
zagubione dzieciaki ktorym wlosy wyrosly na jajach. Pokolenie ktore sie skonczylo zanim sie zaczeo. Nic nie umiejacy , niczego soba nie reprezentujace cieniasy. Zenada. Nie ma to jak stracony talent.....szkoda ludzi. Mogli kims byc , miec wartosc ,a tak sa szmaciarzami i tacy zostana do konca swych dni., a wszystko bo im mowili "robta co chceta" i zrobili.......czyli nic nie zrobili. Sa nikim.
- 7 4
-
2013-10-11 15:24
Komu się nie podoba? (6)
Komu się nie podoba akcja marketingowa fajnego klubu z mega śliczną kobietą niech pierdzi w stołek dalej i narzeka na różne sposoby komunikacji i reklamy! Ja tam idę wieczorem się napić dobrego piwa i popatrzeć na wspaniałą menadżerkę! CMOK RITA :P
a hejterzy niech dalej biją gruchę samemu przed monitorem, wiejskie głupki narzekają na fejsbuka a komentują każdy artykuł nie wychodząc z domu :PPP- 6 24
-
2013-10-11 15:29
a ty bedziesz bil gruche w klubie w towarzystwie ?? ;)
i jeszcze napisz ze koledzy ci pomoga ;)
- 12 0
-
2013-10-11 15:45
i nie zapomnij o pupie Lizusie ;)
- 7 0
-
2013-10-11 16:18
prostytucja pozostaje prostytucja, nawet jesli zarejestrujesz ja w ksiegach jako marketing
- 9 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-10-12 10:02
marketing - magiczne słowo klucz, które rozgrzesza złodziejstwo, kvrestwo i oszustwo
wszystko dziś zaakceptują media, byle nie nazywać rzeczy po imieniu. dawniej człowiek zostawał hipokrytą po 40., dziś największymi hipokrytami są sprzedajne 20-latki, które w nic poza kasą nie wierzą. cyniczne gnoje.
- 8 0
-
2013-10-11 15:44
dno i nic innego..
i media nie powinny o tym nawet pisać...
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.